Kwietniówki 2014

hej laski
Joasia powodzenia Igamon dla ciebie tez mocne kciukasy
laski ja wczoraj poszlam z mlodym na spacer 2 godz i kupilam 100% soku z zurawin , dalam 25 zl , no ale to sam sok , przetrwalam noc ... dzis trzymalam ssiuski do rana bo sikam po kropelce albo malo to znowu by nie bylo , pojechalam do laboratorium , a tam biedna pani nie ma mi wydac z 50 zl , wiec latanie po sklepach , pojechalam na dol a baba mi od razu teskt " nie rozmienimy" ja mowie to ja cie zrobie , kupilam malemu 2 goralki , kubusia play i musiala mi wydac , a jakbym nie rozmienila to bym nie zrobila wogole go...bo w szpitalu jest sklep i na zewnatrz , bo szpital jest przy samym wylocie z miasta... no ale bajka wracam a mi siku sie juz tak chce , mowie do mlodego by wytrzymal , nie dosc ze napieral to skurcze zaczelam miec i co chwila stawalam.., ale dolecialam ,a tak mnei pieklo jak sikalam ze masakra... wyniki dopiero w poneidzialek o 12 , rano mamy na 10:30 ortopede z mlodym to od razu podskoczep o wyniki.. ale musze do gina zadzwonic , ze albo mu podam wynik , albo pozniej sie umowimy..

apropo pilki super sprawa.. polozna mnei jak Tymka rodzilam to dala . bo chodzic nie moglam , bo bym im porodowke zalala a on mial problem z trafieniem do kanalu , ona mi go recznie obrocila. i skurcze byly do wytrzymania , bo jak sprawdzila pozniej to darla sie ze rodzeeee i szybko na wozek i do sali na rodzinny porod , malo mnei nie zgubila haha kolysanie i podskakiwanie pomagalo bardzoo, teraz tez chce pileczke jak da rade

pomelo apropo Twojego pytania , no wlasnie mam duzo wod a to oznacza ze mlody sobie posiedzi ...

Dzien dobry dziewczynki

Asia Kfajn polozna, mam nadzieje, ze uda Ci siez nia rodzic!

joasia trzymaj sie kochana! Mam nadzieje, ze to juz dzis i w koncu odpoczniesz

Igamon szkoda, ze sie nie rozbujalas

U nas nocka byle jaka, mala budzila sie co 2 godz, a od 5:30 nie spala, terazzjadla i przysnela, wiec zamierzam wskoczyc pod prysznic zanim znowu zglodnieje
Dziewczyny spijcie na tej koncowceciazy ile wlezie, bo potem bedziecie mogly pomarzyc o wyspaniu sie

Milej soboty!

hej dziewczyny
Megi współczuje ci teraz zanim wypoczywać na końcówce to musisz się nalatać, a może to przyspieszy rozpakowanie !!

Igamon wierzyłam ze to już ale widocznie nie czas jeszcze

Joasia tzrymam kciuki żeby się rozkręciło


miłego weekendu

ja sie z mlodym na drzemke klade codziennie bo nie wiem jak ldugo jeszcze bedzie chcial spac

i nie przeszkadza ze chodze , ale nie ma gdzie sikac a juz po 2 godz mlody tak napiera ze muszeeeeee!!!!! a teraz jak mam zapelenie , bo na bank mam to czesciej musze latac , a tu ani restauracji ani sklepu z wc

MEGA apetyt po porodzie przy karmieniu to normalka? Od śniadania gęba mi sie nie zamyka, non stop cos podjadam a że nie za wiele mogę to się zapchać nie mogę

Anulka napisał:

U mnie też dziś NIIIIIC, wczoraj cały dzień miałam skurcze, nie mocne ale były, w krzyżu bolało a dziś NIIIIIIC.
Mam już to w nosie!!!!! Przestaję myśleć o tym wszystkim, kiedy będzie wtedy będzie. Wali mnie !!! Zresztą, przynajmniej nie muszę teraz wstawać jeszcze w nocy do 2-3 godziny, tylko spokojnie śpię całą noc .

nati.olsztyn jak te sutki dokładnie męczyć, chodzi o same sutki czy piersi?? BO ja gdy je dotykam to czuję, ze tak trochę bolą jak przed okresem, coś w ten deseń, żadnej przyjemności nie mam, tym bardziej teraz gdy jestem wkurzona na maxa .

Gniesc, masowac same brodawki z otoczka i to tak chociaż 10 min jednorazowo. Wiem że też można laktatorem je potraktować. Tylko to wszystko oczywiście ma prawo zadziałać jedynie wtedy jak organizm jest już gotowy. Koleżanka była w 36 tygodniu tyle że od dłuższego czasu miała już jakieś tam skurcze, z tym że były za krótkie. Z kolei druga chodziła z rozwarciem 6 cm przez 3 tygodnie i jak ją wzięli na indukcję to zanim podali oxy to położna dała jej laktator i takie skurcze rozkreciła że w 3 h urodziła:-)

cześć jestem z styczniówek 2013 - mam do sprzedania podgrzewacz elektroniczny do butelek i słoiczków z AVENT . podgrzewacz jest jak nowy . można odebrać osobiscie w Zawierciu codziennie lub w katowicach bede około 20 kwietnia .
tablica.pl/oferta/podgrzewacz-elektronic...889953#xtor=EREC-55- [id1]-20140412-[diplayLink]-17664359@1-20140412115256

Tolad - tak to normalne ze przy karmieniu masz zwiekszony apetyt , a co najlepsze prawdopodobnie niezauwazysz wzrostu wagi mimo wiekszego apetytu

nati.olsztyn napisał:

Anulka napisał:

U mnie też dziś NIIIIIC, wczoraj cały dzień miałam skurcze, nie mocne ale były, w krzyżu bolało a dziś NIIIIIIC.
Mam już to w nosie!!!!! Przestaję myśleć o tym wszystkim, kiedy będzie wtedy będzie. Wali mnie !!! Zresztą, przynajmniej nie muszę teraz wstawać jeszcze w nocy do 2-3 godziny, tylko spokojnie śpię całą noc .

nati.olsztyn jak te sutki dokładnie męczyć, chodzi o same sutki czy piersi?? BO ja gdy je dotykam to czuję, ze tak trochę bolą jak przed okresem, coś w ten deseń, żadnej przyjemności nie mam, tym bardziej teraz gdy jestem wkurzona na maxa .

Gniesc, masowac same brodawki z otoczka i to tak chociaż 10 min jednorazowo. Wiem że też można laktatorem je potraktować. Tylko to wszystko oczywiście ma prawo zadziałać jedynie wtedy jak organizm jest już gotowy. Koleżanka była w 36 tygodniu tyle że od dłuższego czasu miała już jakieś tam skurcze, z tym że były za krótkie. Z kolei druga chodziła z rozwarciem 6 cm przez 3 tygodnie i jak ją wzięli na indukcję to zanim podali oxy to położna dała jej laktator i takie skurcze rozkreciła że w 3 h urodziła:-)

Z tego co wiedzę, to właśnie w tych wcześniejszych tygodniach 34-36 większość ma te skurcze krótkie. Ja miałam od 32 tc, nawet w szpitalu wyładowałam Ale teraz gdy jest już po 40 tc, trzeba samej stymulować, mimo, że wszystko u mnie jest gotowe ( jak powiedział mój gin i moja położna potwierdziła), maluch jest już baaardzo nisko. Tylko skurczy brakuje aby wszystko ruszyło.

tolad662 napisał:

MEGA apetyt po porodzie przy karmieniu to normalka? Od śniadania gęba mi sie nie zamyka, non stop cos podjadam a że nie za wiele mogę to się zapchać nie mogę

Oj Tolad ja wielokrotnie słyszałam że jak karmisz piersią to masz takie napady ŻARCIA, że konia byś pochłonęła. Zresztą wczoraj lub przed wczoraj Mamutek pisała o tym, że strasznie chce się jej jeść. Co to tycia, to znam takie mamuśki które mimo zwiększonych ilość jedzenia nie przytyły i znam takie które przytyły i to dużo. Wszystko to jest sprawa indywidualna, zależy od przemiany materii i predyspozycji do tycia.
Ja w każdym razie nastawiam się na to że będę jakoś walczyła z tym aby za dużo i zbyt kalorycznie nie jeść bo wtedy na bank przytyję, a raczej nie zrzucę po ciąży.

Tolad ja bym jadła non stop. Właśnie wybieram się na spacer z mała i kupię sobie drozdzowke

laski a ja z pytaniem jak dlugo trzeba miec skurcze te 10 min by do szpitala jechac ... czuje malego juz nisko i chyba mam skurcze , brzuch mnie boli od 12 jak na okres , mam nadzieje ze w domu nie urodze hehe ... , jeszcze mnei krzyze bola

Hej laski wlasnie Tweety na fb pochwaliła sie ze ma drugiego synusia



12 kwietnia o 12:45 przyszedł na świat nasz drugi skarb. Na imię ma Adaś mierzy 59cm i waży 4650gram

Hej laseczki
Ja pamiętam po pierwszym porodzie jak starałam się karmić to miałam takie zachcianki jak normalnie kobiety w ciąży mają. Pochłaniałam drożdżówki z jabłkiem na francuskim cieście
Ale to może dlatego że miałam dietę bo mały to uczulony na wszystko co możliwe był i skończył na Nutramigenie.. Mam nadzieję że teraz będzie inaczej..
A słyszałam że jak się karmi piersią to się chudnie Ale nie wiem ile w tym prawdy bo u mnie to 2 tyg trwało a schudłam- w sensie zrzuciłam te 20 kg które wtedy przybrałam w 3 miesiące. Efekt taki był po jakimś czasie że ważyłam jakieś 12 kg mniej niż przed ciążą, ale to zawdzięczam stresowi który wpędził mnie w chorobę przewodu pokarmowego którą mam do tej pory..

ŁOOOO MATKO Tweety szacun!!! Zaraz zerknę na fb, ale jak rodziłaś siłami natury to podziwiam!!! Mój miał 4400g, i ... ehhh... GRATULACJE!!!!