Lipcówki 2014

koniecznie dziewczyny zajmijcie się tym przed porodem, niby nie duzo, ale jednak cos. a potem to glowy do tego nie będzie no i przekalkulujcie sobie, za jaki rok Wam sie oplaca, bo tak jak Marzena pisala, wniosek o becikowe zlozony po listopadzie obejmuje dochod za 2013 rok

Elmirka, witaj w klubie!! jestem dokladnie w tej samej sytuacji. zwolnienie mam od 10.05 do 6.06 wlacznie. ostatnio, w piatek weszlam na konto i mialam juz wyplacone pieniadze od zusu. jak sobie policzylam, dostalam dokladnie pieniadze za dni majowe, bez tych 6 dni z czerwca.
mialam kiedys identyczna sytuacje, na przelomie marca/kwietnia. ale wtedy byl konczony rok finansowy czy jakos tak, bo i u meza byly wyrownania i faktycznie doplacili mi te kwote szybko. wiec teraz sie zastanawiam, czy znowu cos takiego robia, czy np w 9 mcu biora pod uwage szybszy porod i sie zabezpieczaja i wyplacaja na raty
jak bedziesz cos wiedziala daj znac, ciekawa jestem, ja czekam do konca tyg, moze jeszcze wyplaca. choc mi od kilku mcy to wyplacaja nawet kilka dni przed skonczonym zwolnieniem, milo z ich strony

Hej:-) nie dość, że jakoś smutno za oknem to i wiadomości strasznie przygnębiające:-( a propos tego US, jakie druki są potrzebne do wypełnienia. Będą tam gotowe do pobrania?bo już jak wyliczyć to wiem. Pozdrawiam:-)

ja weszlam na strone swojego US i tam mialam wnioski do pobrania

Agni, tak! Wypłacili teraz za okres 10-31.05 a resztę 01-06.06 wypłacą później Uffff Kamień z serca, bo już się bałam, że może za długo jestem na L4, że przesłali niepełną kwotę, ale jak czytałam to do 270 dni wypłacają zasiłek chorobowy na mieczyńskim to nie jest człowiek w stanie przekroczyć ten okres... ALe fajnie No to już sprawa wyjaśniona


A Kobietki, jak Wy chcecie teraz załatwiać zaświadczenie ze Skarbówki o dochodach za 2012, to takie zaświadczenie nie jest czaasem ważne tylko miesiąc? Wiecie coś na ten temat? Zeby potem nie trzeba było latać ponownie......

Dzięki Agni:-) logiczne:-) a to masz dobry oddział zus. U mnie nigdy się nie zdarzyło żeby wypłacili wcześniej kasę. Zawsze na drugi dzień po końcu zwolnienia.

Elmirka, słuszna uwaga. Trzeba dopytac, bo nie wiem. Chociaż wydaje mi się że powinno być ważne. W końcu dochody z 2012 nie mogą się już zmienić ale z US się nie dyskutuje:-)

Elmirka czyli sie dodzwonilas? a powiedzieli w koncu czemu taki podzial?
laski z tego co czytam to "30 dni są ważne zaświadczenia o niezaleganiu z podatkami i zaświadczenia z ZUS o niezaleganiu ze składkami.
Co do zaświadczeń o dochodzie za dany rok to wystarczy logicznie pomyśleć, że przecież nie zmieni się on w ciągu miesiąca, czy dwóch. Zaświadczenia te wydawane są na podstawie złożonych PIT-ów za ten rok."
aaaale
"Ważność zaświadczeń z Urzędu Skarbowego określa podmiot w którym to zaświadczenie się składa. Dla Urzędu Skarbowego wydanie zaświadczenia potwierdza stan faktyczny i prawny na moment jego wydania. Z uwagi na możliwość złożenia korekty, bądź wydania decyzji wszysko może ulec zmianie następnego dnia, zatem napewno US nie określi że to zaświadczenie jest ważne przez 30 dni czy jakąkolwiek inną datę."

w sumie logiczne, najlepiej chyba byloby zadzwonic do mopsu i spytac, bo moga faktycznie sobie narzucic. na stronie mojego mopsu nie ma nic, z jaka data powinno byc wystawione to zasw.

Niom, dodzwoniłam się i o dziwo nie robili problemu, żeby udzielić informacji telefonicznie Także te pieniądze są za okres do końca maja, a jak spytałam dlaczego tak to rozdzielili, to pan sie zasmiał, że widocznie koleżanka, któa robiła przelew chciała pójść na ręke i dać pieniądze wcześniej Ot co

A z zaświadczeniami, to wolę być przezorna, bo nie zawsze coś, co dla nas jest logiczne jest faktycznie tak logiczne dla procedur danej instytucji. Pracowałam w dwóch bankach i pośrednictwie finansowym, w którym sprzedawałam produkty 7 banków i wierzcie mi - nie wszystkie zaświadczenia od klientów były tak samo respektowane we wszystkich bankach. Jedne narzucały terminy ważnosci danego dokumentu, inne nie, stąd ten mój sceptycyzm...

Co do ZUSu to ja mam płacone raz w miesiącu przez pracodawcę. Może przekazuja jakos pracodawcy w ratach a ja nawet o tym nie wiem, także nic nie poradzę.

staślubania sama nie wypełniasz kwot. Wypelniasz wniosek a dostajesz zaświadczenie z gotowa kwota netto.

Co do waznosci o sama nie wiem co o tym myslec... I tez zastanawiam się w jakim mopsie mam się starac o becikowe Bo zameldowanie mamy w Tarnowie a mala się urodzi w Krakowie.

Cania, masz płacone przez pracodawce, bo w Twojej firmie pracuje ponad 20 os wtedy płaci Ci pracodawca, i on sie z zusem potem rozlicza
w moim przypadku, gdzie w firmie jest zatrudnionych mniej niż 20 os na umowę o pracę to ja dostaję pieniądze bezpośrednio z zusu, nic nie przechodzi przez pracodawcę
co do mopsu, nie wiem
ok lece po cos na obiad, choc mi sie nie chce

Cześć dziewczynki
Nie było mnie wczoraj na forum, a tu tyyyle do czytania
Wczoraj z mężem zrobiliśmy sobie "prawdziwy dzień dziecka"
Nie dość, ze mieliśmy koncert u nas w mieście, to jeszcze pojechaliśmy na zakupy, później wspólny obiadek, spacerek....ech, bardzo fajny weekend. Ale dzisiaj z rana mąż już wyjechał i trochę smutno mi, no ale nic nie zrobię. Jak dobrze pójdzie, to na weekend powinien być

Dziewczyny, my też mamy jeszcze malowanie mieszkania przed sobą. Jakoś tak się nam odwlekło, ale po Bożym Ciele mężulek z wujkiem mają wsio ogarnąć. Oby, bo to już ostatnia szansa, a później to różnie może być.

Ja dzisiaj o 15:40 mam wizytę u gina. Już nie mogę się doczekać, kiedy synka zobaczę Biorę wszystkie badania, zaświadczenie od ortopedy i zobaczymy co mi gin powie odnośnie cesarki. Trochę mam stresa, ale może nie będzie tak źle.
Teraz idę na szybką herbatkę do tej mojej ciężarnej koleżanki, bo jakoś trzeba sobie umilić ten szaro-bury dzień

Trzymajcie się kochane, buziaki na miły dzionek ;*

Hejka

Mam nadzieję, że dobrze wszystkie spały i czują się wypoczęte po nocy. Widzę, że od rana cieżki papierkowy temat A pamiętacie może jak długo musiałyście czekać na pierwsze pieniążku z zusu za L4? Bo kurcze trochę już się u nas z budżetem ciasno robi i jest dość krucho... :/

Dziś wieczorem mój M wraca więc muszę trochę ogarnąć to znaczy wreszcie może wezmę się za wysprzątanie lodówki. A po południu jeszcze czeka mnie szkoła rodzenia... Dziś o patologii noworodków. Ciekawe czy będziemy w komplecie bo okazało się ostatnio, że jedna już z naszego grona jest rozpakowana I to jeszcze jak miała fajnie wszystko na świeżo bo w poniedziałek zwiedzaliśmy porodówke itd a ze środy na czwartek urodziła więc wiedzę mogła od razu wykorzystać

Maluszek mi się rozpycha i wystawia tyłek na świat miłego poranka :*:*:*

Agni, a widzisz... pracuje tam więcej niż 20 osob jakies 1,5 tys wiec ma to sens

ggabii a ta grupa jest w miare podobna? Dziewczyny na tym samym etapie mniej więcej?

Lyanka trzymam kciuki, żeby było dobrze

ja dziś sobie robie dzień dziecka... bardzo dlugi prysznic i malowanie paznokci

Cania wszystkie jesteśmy już w 3 trymestrze. Ale są dziewczyny które już mają terminy na pierwszą połowę czerwca i właśnie się rozpakowują Ale to już w sumie ostatni tydzień spotkań, no chyba że jeszcze jedno zaległe spotkanie zrobią nam w przyszły poniedzałek. Ale już jesteśmy na finiszu. Potem dostaniemy ładne dyplomy ukończenia kursu i możemy już rodzić hehe.

ggabii ach, ladne dyplomy tez dostaliśmy smiejemy się ze jak mala będzie plakac i nie będziemy mogli znaleźć na nia sposobu, to pomachamy jej dyplomem przed nosem i powiemy, ze ma przestać plakac, bo przecież jesteśmy certyfikowanymi rodzicami i wszystko robimy dobrze