Lipcówki 2014

mnie zgaga męczyła od początku ciąży zamiast mdłości a od kilku tygodni na szczęście juz mineła - mi pomagały przede wszystkim migdały, picie mleka i jabłka - raczej unikałam tabletek - ale to wszystko zalezy jak bardzo Cię męczy

Rewelka jak wisielczy humor przeszedl?

No ja nie miałam zgagi więc niestety nie pomoge.

Elmirka zawsze wiadomo że te pomiary to plus minus moze być większy
A tak pozatym to wieści dobre tylko rodzić jak szyjka króciutka super no to czekamy

Elimrka moja siostra urodziła synka o wadze 2700 ,w szpiatlu jeszcze spadł z wagi,ale wszystko było z nim dobrze. dzisiaj ma 5 lat i od zawsze rozwijał się dobrze

Maggi witam Cię i ja.
Odnośnie zgagi,znowu zaczęła mi się pojawiać-okropne uczucie. Ratuję się tylko rennie.

Łapie doła,pewnie i się popłacze. Nie moge patrzec na siebie.Wydaje mi się,że jestem niewiadomo jak gruba. Za tydzien chyba zamiast sie cieszyc ze ślubu będę rozpaczała. Na dodatek dzisiaj wieczorem wychodzimy,spotykamy się w wiekszym gronie ze znajomymi. Dawno się nie widzieliśmy-wiem,ze jeśli coś powiedza o moim wyglądzie to nie będzie to z ich strony nic takiego by mnie obraźic,ale cięzko mi się znosi teraz krytykę odnośnie mojego wyglądu. Zresztą czuję się niezgrabna,ociężała... i wszystko widze w szarych kolorach. no..d**a... i już ryczę. masakra.

Aaa wiedziałam że coś jeszcze witam nową mamuśke

Gabi nie smutaj
Na pocieszenie masz tu mój brzuchol z rozstępami a co bede sobie żałować niedługo nie bede mogła wrzucać tu brzuszka

Mi na zgagę jako tako pomagają też migdały, mleko, woda i oczywiście nie obędzie się bez Renni. Mała butelkę wody mam zawsze przy sobie jak gdzies wychodze bo inaczej nie ręcze za siebie jak mnie zgaga dopadnie
Kiedys też leczyłam refluks zołądka, po kilku miesiacach brania leków i zmiany odzywiania przeszło mi na jakieś 4 lata, wrocilo w pierwszej ciązy ale juz na sam koniec (może ze wzgledu na diete bo nie mialam wtedy wogole apetytu i malo jadłam) a teraz męczy mnie od jakiegoś 20 tyg.

Gabi nie placz kochana pomysl ze za niedlugo wrocisz do swojej wagi, nie smutaj:)

Elmirka nie martw się, Twój synuś do dużych nie należy, ale najważniejsze że z wizyty na wizytę coraz większy Przynajmniej będzie Ci go łatwiej urodzić A to już jest waga która nie kwalifikuje się jako wcześniak wagowy, więc nie martw się tym, że jest mały Dobrze, że przepływy w porządku
Oj co ja bym dała żeby usłyszeć, że moja szyjka jest maksymalnie skrócona...

Co do zgagi nic nie mogę polecić, bo miałąm może z raz czy dwa i działało mleko lub woda.

gabi28 nie martw się, zrób sobie ładny make up, będziesz się czuła lepiej. A ten nasz wygląd no cóż... jesteśmy trochę większe i bardziej niezdarne, ale taki już urok naszego stanu. Wszystko siedzi w Twojej głowie: jeśli czujesz się piękna, to będziesz piękna z dużym brzuszkiem, w którym jest Twój Skarb

martyska piękny brzuszek ja wrzuciłam brzuchol w ubranku, bo w jeszcze dużo dużo większe paski... i jakoś czuję opory przed pokazaniem mojego brzuszka-tygryska szerszemu gronu heheh ale naprawdę jest ich więcej, sięgają sporo ponad pepek...

Elmirka a lekarz cos ci mowil na temat tego wypadnietego czopu??

wiolcia juz chyba lepiej polezalam poogladalam tv i filmiki w internecie na youtubie jest taka kobieta co ma swoj kanal i wypowiada sie o wychowywaniud zieci itp jest duzo negatywnych komentarzy ale dla mnie mowi sama prawde jakie naprawde jest macierzynstwo usmialam sie niesamowicie:)

Jak dla mnie jest straszna i na poczatku nie chcialo mi sie jej sluchac ale jak obejrzalam caly filmik to babka jest dobra:)
Tez sie ciesze bo zaraz przyjedzie MOJ.P na obaid i mamy jechac do sklepu po kosmetyki dla malutkiej to poprawi mi sie humor jak razem to kupimy o ile nie przyjedzie naburmuszony bo dzisiaj byl 10 godzin i tez ma humorki teraz jak ja haha i tylko spojrze na niego i juz mam caly dzien do d**Y hehehe taki urok tych facetów ehh:)
Za to widze ze gabi tez dopada jakas rozpacz??
Ja juz w lustro nawet nie spogladam bo wygladam jak hipopotam, nie chodzi o brzuszek bo mi nic nie przeszkadza ale o caloksztalt, odrosty na pol glowy twarz jak bania okragla jakbym miala 2 brody haha barki to jak u atlety nogi jak u kulturysty celluit jak u 60letniej baby cyce jak donice spadaja mi na brzuch normalnie masakra.... itp hahahha
smieje sie ale wiecie ze tu u mnie w Holandi pomniejszaja piersi za darmo jak np sa za duze i od tego boli kregosłup!! i Mowie do mojego ze ja chyba pojde po porodzie jak nie zmaleja i sobie pomniejsze haha i zeby juz odkladal mi na zabiegi kosmetyczne bo bede musiala sie doprowadzic do porzadku, ale pocieszam sie tym ze wystzskie moje kolezanki co urodzily to wygladaja lepiej niz przed porodem tak pochudly z dnia na dzien:)
A co do rozstepów to ja nie mam, mam po 2 stronach po 2 malutkie kreseczki czerwone ale naprawde maciupkie bardziej jak kropki to szybko zejda

dzieki dziewczyny mleko pomogło

Martyska rozstepy tez mam dzisiaj kupilam nowy krem EVolet na blizny i rozstapy po podobno najlatwiej cos z nimi zrobic jak sa jeszcze czerwone/fioletowe, jak zbieleja to juz ciezka sprawa

A dziękuje Cana słabe jakościowo bo z telefonu ale co tam opory były ale silna jestem

No ja też smaruje je kremem puki czerwone ja mam sexi mama zobaczymy na ile się zda

witajcie, ja też mam zgage, coś okropnego , mi pomaga tylko zimne mleko po każdym posiłku,

Ciekawe jak tam Marta nie odzywa sie wiec cos chyba zaczelo sie dziac!?

martyska ja od pcozatku ciazy smarowalam sie oliwka a od 4 miesiaca wlasnie sexy mama z bielendy i wlasnie mi sie skonczylo i teraz znowu oliwka i jak narazie wlasnie nic nie mam tylko po 2 stronach te kropeczki czerwone ale tylko po bokach i to naprawde malo widoczne ale tez nie wiadomo na ile te kremy pomagaja:) przyjechaly juz moje podosniki na lozko i nocnik hahaha jak zamontujemy to zrobie pare zdjec a teraz uciekam na zakupy