- Posty: 609
- Otrzymane podziękowania: 41
- /
- /
- /
- /
- Lipcówki 2014
Lipcówki 2014
- martyska
- Wylogowany
- rozmowna
- skarbek nasz kochany:*:*:*:*
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- wiolcia1004
- Wylogowany
- rozmowna
- Sens mojemu życiu nadaje moja kochana księżniczka
- Posty: 506
- Otrzymane podziękowania: 34
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- wiolcia1004
- Wylogowany
- rozmowna
- Sens mojemu życiu nadaje moja kochana księżniczka
- Posty: 506
- Otrzymane podziękowania: 34
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Cania
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- "mamo, słyszałaś kiedyś o cierpliwości?"
- Posty: 1060
- Otrzymane podziękowania: 96
martyska, rewelka, ja tez smaruje od początku i się porobily. Wiec chyba jak maja się zrobić to i tak się zrobia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- elmirka_20
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 558
- Otrzymane podziękowania: 65
Gabi28, nie dołuj się !!! To wyobraź sobie, że nie dość, że przytyłam w ciągu ostatnich trzech tygodni kolejne 2 kg, choć byłam pewna, że już nie tyję, eeehhee Dobre! I jestem teraz na plusie 15,5 kg !!! Poza tym lekarz zmierzył mój brzuch (od spojenia łonowego do dna macicy) miarką i mówi: HMM... 27 CM - TO DZIECKO MA JAKIEŚ 3300-3400 GRAM, po czym poszliśmy na USG i się okazało, że 2757, bo reszta to MAMUSIA !!! Moja wina - mój tłuszczyk a nie dziecka !!! Czuję się już nie jak hipcio a orka! Czyli poród już tuż tuż, bo do męża ciągle się śmiałam, że najpierw jest faza hipopotama, potem wieloryba a na końcu orki. Jak będzie faza orki, to już rychły poród i ma tylko pilnować, żeby mnie Green Peace nie wciągał na siłę do morza! Toż ja tylko kobieta w ciąży!
Ja będę tęsknić za tym stanem..... Cały czas czuję trochę żal, że to już końcówka.... Nie miałam specjalnie żadnych dolegliwości od 6 miesiąca - nie mogę narzekać, więc nie bardzo co miało dać mi w kość. Czasem trochę czegoś - to trudno.... Takie uroki ciąży Ale nie czuję się źle czy nieaktrakcyjnie - w ogóle nie patrzę przez ten pryzmat nawet. Po prostu jestem w ciąży - ona ma swoje prawa i więcej czerpię z niej tych pozytywów niż wad. Na nie nie zwracam uwagi Mąż przerażony brzuchem, i mimo że ani razu nie usłyszałam niczego poytywnego o swoim wyglądzie od niego, to nie odbieram tego jako czegoś złego. Nawet mi to nie przyszło do głowy i widzę, że bardzo dobrze, bo mąż nadal przecież ze mną jest, uśmiecha się, martwi, troszczy, więc jemu na pewno nie zbrzydłam, bo by sie zaczął ode mnie oddalać a tego na pewno nie odczuwam. Nie ma sie czym zamartwiać
Główka do góry, teraz homony i uczucie niezdarnosci i tego ciężaru, który nosimy a organizm do tego z pewnością nie przywykł, może to męczyć czy nawet dołowac, ale nie dajmy się temu odczuciu! Postarajmy sie cieszyć tymi ostatnimi chwilami tych brzuchów, tego poczucia, że tam są nasze dzieci a dla nich to nawet jeszcze troche mozna przytyć, żeby miały więcej miejsca - te niewinne kruszynki To sie niebawem skończy, my zaczniemy wracać do siebie, do naszych poprzednich figur, czar ciązy zniknie szybciej niż myslimy a potem zakręci się łezka w oku........ I to pewnie nie jedna... Wszystkie mamy ładne brzuszki, nie widziałam tu ani jednego jakiegoś zbyt utytego, czy - jak ostatnio położna powiedziała w szkole rodzenia - niektóre mamy to aż była zdziwiona, że sie mieściły na stole do cc :/ ... A my? Wszystkie ładne, zgrabne brzuszki - niektóre większe, inne mniejsze, jedne niżej, inne wyżej, piłeczki i stożki (lub zalezy jak dzidzia leży ) - jedne blade, drugie sniade inne w paseczki a jeszcze inne w popekane żyłki (ja! ja !) - ale wszystkie ŁADNE I ZGRABNE !!! O, i kopa właśnie dostałam od synka.... A myślałam, że już się dziecko zmęczyło po tym kopaniu na USG a potem pół godziny na KTG.... Ma siłę mój chłopczyk
Główki do góry!!! Wszystkie Babki! Pamietajcie, że teraz każda noc może być ostatnią, kiedy możemy cieszyć się naszymi brzuszkami i naszymi prawami kobiet w ciąży! (objadanie, zwalanie na dziecko - TO ON/ONA JEST GŁODNY/A !!! NO PRZECIEZ ŻE NIE JA !!! ) I bezcennym poczuciem naszych małych kochanych szkrabków pod naszym sercem........
Jej, ale znowu nagryzmoliłam : / .... Nie zastrzelcie mnie i nie wrzucajcie na bana, co? Jutro odpokutuję !!! Zamilknę/posklejam paluszki i nie bedę siadać do kompa! Aż odpoczniecie!
Buziaki Kobietki, dobrej nocki Wam wszystkim życzę i mam nadzieję, że z każda kolejna minutą poprawi Wam sie nastrój i wrócą do Was uśmiech i spokój w serduchach Zdróweczka! ;***
p.s.Cania i Martysia - bardzo ładniutkie brzuszki! Jak pisałam powyżej Musze i ja dorzucić swój szczególnie skoro przytyłam kolejne kilosy Ale to już jutro, dobrej nocki!
Wiolcia, powiedziałam lekarzowi o czopie a on na to : TO BARDZO DOBRZE!!! TO TERAZ CZEKAĆ NA ROZWARCIE I RODZIĆ !!! Czyli nic sie nie dowiedziałam ile to się ten poród przybliża - chyba jednak czop niczego nie przesądza ...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- rewelka1312
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 518
- Otrzymane podziękowania: 23
Kupilismy malej szampon zel do kapieli oliwke pampersy i chusteczki ale wiecej nie chodzilam bo w tuch sklepach taka duchota, klimy nie maja chyba i gorzej niz na dworze a 21 stopni bylo , ja zle sie czulam nie mialam czym oddychac jeszcze Ci ludzie jak pokraki chodza albo baba stanie przy kasie i pierdzieli glupoty a ja stoje za nia kregoslup lupie krece sie naboki sapie dysze zeby ja pospieszyc masakra:/ kupilam sobie 2 bluzki promocja bylaza 2 sztuki 5 euro:D i kupilismy kamere malej do pokoiku:D tyle ze nie mamy zielonego pojecia jak ja podlaczyc haha i dalismy sasiadowi on sprobuje:)
Bylismy godzine taka padnieta jestem glowa boli i cisnienie mierzylam to mam 138/90 troche wysokie ale czytalam ze jak nie przekracza 140/90 to nie ma co sie stresowac, pozyczylismy cisnie niomierz i od jutra dla swojego spokoju bede mierzyc i od teraz odpoczywam! Caly dom gotowy na przywitanie coreczki:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Cania
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- "mamo, słyszałaś kiedyś o cierpliwości?"
- Posty: 1060
- Otrzymane podziękowania: 96
Moja mala strasznie bryka na wieczor, od dwóch dni jakos tak się wierci i wierci, rozrabiaka chce mi się wyrwac z brzucha przez pepek
zmykam do spania, już ledwo patrze na oczy. Dobranoc!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- staślubania
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 300
- Otrzymane podziękowania: 21
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sabina211
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 104
- Otrzymane podziękowania: 13
Tak czy siak póki co Kajtuś zna swoje miejsce w szeregu i grzecznie czeka aż będziemy mogli się skupić wyłącznie na nim. (Oczywiście to ostatnie pół żartem, pół serio).
I na koniec - witam wszystkie nowe mamy i serdecznie gratuluję Ewie synka Olka.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Ainoah
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 20
- Otrzymane podziękowania: 1
wróciłam od babci, niestety chora... Gardło mnie boli i trochę mam katar. Słabo.
A tak w ogóle, to chyba trochę przesadzacie z tym pisaniem. Żeby to człowiek musiał ponad 2 godziny doczytywać po 3 dniach nieobecności? Oczywiście żartuję, piszcie jak najwięcej
Agnilla, to mnie nie miałaś chyba dopisać do tabelki. Elmirka, nie przejmuj się, że nie masz imienia w tabelce, ja też nie będę miała, jak tylko się w niej znajdę
Wracam do doczytywania, i życzę wszystkim miłego dnia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Cania
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- "mamo, słyszałaś kiedyś o cierpliwości?"
- Posty: 1060
- Otrzymane podziękowania: 96
Kręcę się od 5 i tak na chwilę przysypiam, to znów się kręcę. Ale ogólnie noc całkiem niezła Nie mogę dziś narzekać. Nie mam jakiś szczególnych planów na ten dzień, oprócz obiadu u teściowej, ma naszykować ruskich pierogów heh. A ze zapowiada się naprawdę ładny dzień, to może jeszcze jakiś plener mały? Przydałoby się jeszcze kilka zdjęć z brzuszkiem dla potomnych
Sabina, Staślubania trzymam kciuki za Wasze pociechy i rekrutację do gimnazjum Będą mieć teraz zasłużone wakacje Ciągle jakiś ruch w interesie! Ciekawe jak szybko doczekamy się, az te nasze maleństwa na które teraz czekamy lub które ledwo co się urodziły, będą otrzymywać świadectwa z paskami i startować do gimnazjum Czas leci szybciutko, nawet się nie oglądniemy!
Miłego dnia, Mamusie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Lyanka
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 355
- Otrzymane podziękowania: 39
To dzisiaj na mnie chyba przeszedł kiepski humor Tak mnie kości biodrowe bolą, że normalnie popłakałam się rano.... Chyba zacznę spać na siedząco, albo nie wiem co już robić Na dodatek mąż miał wrócić na weekend, ale niestety przedłużyli mu trasę jeszcze o jeden punkt i będzie wtorek-środa
Ech....no ale trzeba się wziąć w garść...
Idę zaraz trochę posprzątać, później z teściową mamy pasztet robić i jakiś obiad....no i tak pewnie dzień zleci. Chociaż szczerze mówiąc nic mi się nie chcę i najchętniej to bym się zapakowała do wyrka z jakąś książką na cały weekend.
No to się trochę wam wyżaliłam...więc wybaczcie, ale zawsze to się lżej człowiekowi robi jak się wygada.
Miłego dzionka kochane.
Trzymajcie się dzielnie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- staślubania
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 300
- Otrzymane podziękowania: 21
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agnilla
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Najważniejsza :*
- Posty: 4445
- Otrzymane podziękowania: 56
juz mnie z rana denerwuja...jakies maila dostaje, ze przede mna wielkie odliczanie
Ainoah podeslij mi dane na priv, bo ja nie zawsze siedze na kompie co za tym idzie nie moge od razu poprawic tabelki
a Wy co wczoraj takie płaczliwe ja poszlam na pedicure, potem skoczylismy do znajomych i na chwile do rodzicow i dzieki temu, ze wczoraj byl bezmeczowy dzien to poszlismy o 23 spac Pola ugniata mi flaki i sie budze, ale ogolnie nie jest zle, tyle, ze sen do 7 to juz u mnie max...starzeje sie
Wy przezywacie gimnazja, a ja sie stresuje, bo brat zdawal mature, mam nadzieje, ze sie na studia dostanie sporo mlodszy, to tak troche jak synek
kurujcie sie dziewczynki, ponoc lato idzie
lece dosprzatac potem relaks
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gabi28
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 907
- Otrzymane podziękowania: 33
Dziękuję wam dziewczyny za słowa pociechy. Tak naprawde to nikt kobiety nie zroumie jak inna kobieta w ciązy. Nie powiem,że mi dzisiaj lepiej,bo humor dalej taki jak wczoraj.Chociaz wiczór był bardzo mioy w gronie znajomych.Wróciliśmy do domku przed 24. Niestety spacer nie zrobił mi dobrze,bo jak tylko położyłam się do łóżka to ból kręgosłupa i w pachwinie był nie do zniesienia. I trzyma mnie tak do teraz. Co najdziwniejsze-bardziej mnie boli gdy leżę niż jak siedze. Więc dnia w łózku nie spędzę. Zaraz się ogarnę i troche posprzątam. Popołudniu chcę zrobic placek.,wybrać się na zakupy a potem już tylko odpoczywanie.
i jestem ciekawa jak tam Marta.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.