Lipcówki 2014

Cześć dziewczynki

Dziękuje Lyanka . Igorek zawsze się tak wygina i tylko główka mu chodzi we wszystkie strony

U nas też już tak chłodno się zrobiło ja małego po kąpieli owijam ręcznikiem i czekam aż podeschnie i jemu cieplej się robi a jeszcze nie miałam żadnych niespodzianek ani razu w kąpieli ani po nie mieliśmy kupki ani siusiu

Dziecko śpi to ja IDE obiad powoli szykować

Hje dziewczyny ;*

My juz po szczepieniu, maly strasznie plakal .. az mi serce pekalo jak widzialam jak sie robi czerwony i az sie zanosi od placzu ..
ale na szczescie juz po wszytskim !

To nasz dzielny malutki mężczyzna :*



Wiecie co podczas pierwszej wizyty patronażowej w ośrodku zdrowia maly zrobil taka kupe ze caly rampers byl brudny poplamiony ;D
i teraz bylo podobnie ;D co pradwda w domu zrobil kupe jak co rano ale jak weszlam do gabinetu i go rozebralam doznslam szoku ;D cale body poplamione, az sie wylewalo z pampersa, musialam zalozyc mu tylko samabluzeczke i spodenki i uciekac szybko do domu zeby mi nie zmarzl maluszek a jak nosilam zapasowe body w torbie to sie nigdy nie przydaly haha

Maly dzis kolejna noc przespal ladnie, zasnal o 20 a obudzil sie o 2:30, potem po 5 jakoś.

Lyanka z tymi piersiami mam tak samo, ale w sumie jedną mam zawszze taka twarda bliska eksplozji .. Podobnie jak martyska nie mam problemu z kupką po kapieli hehe wiec niestety kochana nie pomogę

Helenka w końcu wystękała kupę i zmęczona zasnęła więc mogę dopisać co nieco do Was - kurcze mała robi kupy o normalnej konsystencji a zawsze pół dnia przed tym jak ma zrobić jest okropny wrzask - mam nadzieje że teraz po zmianie mleka bedzie trochę lepiej i w końcu jej się też ten układ pokarmowy odpowiednio wykształci.

Dziewczyny Wy ciągle wrzucacie jakieś zdjęcia z ślicznymi mamami i maluszkami a ja to mało zdjęć robię bo wszystkie byłyby takie sam - jak mała wrzeszczy rzadkie są chwile że się uśmiecha i nie płacze - ale widzę jak już się bardzo zmieniła - jak tylko ją brzuszek nie boli to się uśmiecha i wydaje swoje dźwięki, już wodzi oczami, a z dziadkiem to tak dyskutuje że nie wiem , główkę już całkiem sztywno trzyma.

Przede wszystkim witam nową mamusię i pewnie bardziej już doświadczoną niż my!
Dziewczyny te co będą szczepić polecam Wam kupić altacet zeby potem maluszkom obłożyć miejsca ukłucia - bo to jednak drażni maluszka.

Gabi28 gratuluję i życzę wszystkiego najlepszego - obyście z roku na rok coraz bardziej się kochali i korzystali ze wspólnego czasu jak najwięcej bo czas leci jak nie wiem, my niedawno obchodziliśmy pierwszą rocznicę i jak tak pomyślę to nie wiem kiedy to zleciało - a Ty ślicznie wyglądałaś .

Lyanka ale ślicznie razem wyglądacie na tym wczesniejszym zdjęciu - u nas już jest zimno od kilku dni - jak w listopadzie a nie w sierpniu. Do kąpieli od dawna już małej grzeje takim wentylatorem tak aby złamać powietrze- tylko jak były upały to nie grzałam. Co do ręczników to ja zawsze używam tylko raz i piorę bo wydaje mi się że zaraz jakieś tam bakterie powstaną a takiemu maleństwu to może jeszcze zaszkodzić. Kąpiemy co 2 dni więc mi starczają 2 ręczniki o i tak pranie z rzeczami Helenki robię co 2-3dni.

martyska - jaką Ty masz już super figurę, a mały smyk taki wygimnastykowany

marzena ja też widzę że krostek u Helenki jest mniej ale to pewnie też dlatego ze się chłodno zrobiło - bo u Helenki jak było gorąco lub jak płacze to są bardziej widoczne . Super że znajomi zrobili wam taki praktyczny prezent - takie krzesełko to fajna sprawa

elmirka nie stresuj się tym uderzeniem - mały już na pewno o tym zapomniał a każdej z nas na pewno zdarzają się podobne sytuacje - mi też jak Helenka była mniejsza zdarzyło się że jej główka "gibła" się tak do przodu i płakała - jeszcze nie jedno takie coś się zdarzy - najważniejsze ze nic się nie stało.

A tu jeszcze kilka zdjęć z sesji noworodkowej







I aktualne ale się zmieniła

Hej dziewczyny
Ńie wiem ile zdążę napisać bo już mi mój synuś sie kręci a dopiero co zasnął i miałam nadzieje ze może jeszcze trochę pośpi...u mnie noc podobna do wczorajszej. Mały obudził sie na jedzenie około 2 i do 5 nie spał potem zjadł i około 6 odłożyłam go do łóżeczka a ja wróciłam na 30 min przytulić sie do męża i zasnęłam. Dopiero o 8 obudziłam sie bo mały strasznie stekal i płakał przez sen.
Jak mieliśmy tak ze mały bez problemu robił kupki dwie nawet trzy w ciagu dnia to teraz jedna kupa jest przyplacona strasznym prezeniem i płaczem. Nie wiem co mogło sie zmienić bo mleko to samo, dopajam ile mogę i problem powstał
Do tego dobija mnie już ta czkawka. Jeśli mały nie zaśnie po butli i zacznie sie kręcić to na bank będzie miał czkawkę i może mu sie ulac...zakręcenia można dostać od tego wszystkiego
Ja już czasem jak mały sie tak pręży i płacze to taka bezsilna sie czuje i taka słaba...najchętniej plakalabym razem z nim i czasem tak właśnie jest...
W ciagu dnia synuś tez już coraz mniej śpi a właściwie usypia na ręku i po odłożeniu nie mą już mowy o spaniu...ja nie mogę przez to nic zrobić i dopiero jak maź wczoraj wrócił z pracy i sie ogarnął to ja weszłam do kuchni i gotowalam obiad na dziś i jutro czasem naprawdę brakuje mi czasu a jak już mały śpi to ja nie wiem w co ręce włożyć. Czy sie umyć czy przebrać z piżamy czy zjeść czy razem z nim spać czy może ogarnąć mieszkanie...zreszta co ja wam mowię jak wy dobrze to wiecie z własnej autopsji dobrze ze jesteście bo inaczej można by było zwariować...

Zbieram sie do mojego potomka bo już zaczyna marudzić miłego dnia dziewczyny
Ps. I ja wyrodna witam nowa mamuśke u nas może forum nie zamarlo tak całkiem ale nie mamy za dużo czasu by cokolwiek pisać choć kropka jak sama widzisz jak któraś ma problem to zawsze znajdziemy czas zeby coś doradzić i podzielić sie tym co najlepsze i najgorsze w macierzyństwie

meniado jeddy jakie te zdjecia z sesji noworodkowej sa słodkie ! niemoge sie napatrzec ja mojemu uwielbiam robic zdjecia jak swoje minki robi, patrzy sie tak powaznie te aktualne zdjecia tez sliczniutkie, widac jak sie bardzo zmienila

Mi tez kazano miejsca ukłućoblozyc altacetem albo poprostu woda z octem..

Hej

Jedną ręką pisze a na drugiej zasypia mi synio Dziś znacznie lepsza noc. Można powiedzieć, że w miarę się wyspałam.
Może i dzień będzie lepszy niż poprzedni...

Misiana ale dzielny chłopak To jest straszne uczucie matki przy tym szczepieniu. Mnie też to czeka i już się boję. Dobrze że maluszki nie będą tego pamiętać...
Elmirkau nas też zdarzają się takie "wypadki". Mały co prawda nie płacze przy tym, ale ja czuję że musiało go to zaboleć bo ja zawsze poczuję. ale dzieci się przystosowane do takich zdarzeń. Co to będzie jak już zaczną się same poruszać. To dopiero będzie siniaków i płaczu
Meniadowspaniałe zdjęcia. A jaka cudna sesja noworodkowa. Mała będzie miała wspaniałą pamiątkę. U nas niestety małemu mogę pstrykać sama zdjęcia z komórki bo nie ma innej możliwości.

hej

Dzis bylam z mala na usg bioderek i na szczęście wszystko dobrze

Misiana tez kiedyś zebrałam na bluzke w trakcie przewijania takiego strzala ze od tamtej pory przewijam tak, żeby nie być na linii ognia a my zawsze mamy zapasowe body w torbie

Magduska moja mala tez wczoraj bardzo mało spala. Dzi widze będzie to samo heh, bo poki co była tylko drzemka w samochodzie heh.

Magda Julka ma wlasni taka szorstka buzie. Lekarz powiedział ze to lojotokowe zapalenie skory bardzo u dzieci popularne. i do trzeciego miesiąca ma przejść. ale wypisal receptę na jakas robiona masc.

ggabii sliczne te Twoje śpiochy

malgorzata tez miałam ostatnio problem z moja mala bo nie chciała w nocy po karmieniu zasnąć, a probowalam wszystkiego heh. Akurat meza nie było, wiec wzielam te moje oczyska opatulilam w beta, wcisnelam smoka, polozylam w lozku obok siebie, zgasiłam swiatlo, powiedziałam: Jula, nie wiem jak Ty ale ja ide spac! i czekałam na efekt... chwile powalczyla ze smokiem ale zaraz usnela! może zrozumiala co do niej mowilam A tez siedziałam, lulalam, spiewalam kołysanki, nic! heh...

Kropka123 a karmisz piersią czy mm? Wlasnie przy mm będzie zazwyczaj jedna kupka, a przy piersi do 3 miesiąca może być tyle kup ile karmien. Ale jeśli te kupki masz wodniste i często to uważaj, żeby się to w jakas biegunke nie przerodzilo jak to było u nas. Zaczela kupkac sama zolta woda z taka czestotliwoscia ze lezala na podkładzie na przewijaku bo nie było sensu pampersa ubierać... Ale jeśli tych kupek masz mniej więcej tyle co karmien i takich niedużych ale o w miare niezlej konsystencji to bym się nie martwila moja robi teraz taka jedna wielka, a oprócz tego z 3-4 kleksy.

martyska ale maly się wygina moja to samo tylko swiat by ogladala i zwiedzala

Elmirka nie miej wyrzutow sumienia, zdarz się. Ja tez kiedyś niefortunnie Julke stukneliam reka, zawinila koordynacja meza który wyciagal mala z wanienki i moja, a rozkladalam recznik i jakos niefortunnie jej glowka spotkala się z moja reka... i tez zaplakala. Ale dzieciaczki się po prostu mocniej wystraszyly, niż cos je zabolało...

Meniado dobrze ze się odezwalas bo zaczelo Cie trochę na forum brakować btw jak był etap rozpakowywania to kazda sledzila kogo nie ma choćby chwilke a teraz nikt już nie ogarnia nie ma czasu heh... sliczne zdjęcia wlaaasnieee! Mialas się ta sesja chwalić! Ale mala się zmienia! sliczna I nie na wszystkich spi!

Lyanka niestety nie mam patentu na ubieranie szybkie malej... Stara się zawsze najpierw w rekach zwinąć rękawki żeby od razu raczke przelozyc. Albo jeśli mi się nie uda od razu jej dloni znaleźć na drugiej stronie długiego rękawka, to tak chwilowo zostawiam jak kurczaczka ze skrzydełkami, nie do końca, ale zapinam na brzuszku i jak już wiem ze ma cieplo, to dopiero się miskole z rękawami bo te rękawy to dla mnie zawsze największy problem a co do recznikow to tez zawsze miałam kupke (taka malenka) na recziku, ale biore zawsze podkład do przewijaka (a wlasciwie kawalek, tne na mniejsze) i podkładam pod pupcie. I udaje się recznik uratować a i tak jade na przemian z trzeba recznikami i jednym szlafroczkiem A co do krzyku po kapieli to u nas Jula zawsze się wydziera - ale dziś już wiem ze to nie na zimno, tylko na glod! po kapieli zjadłaby konia z kopytami

tez tak czasem mamy ze cyc - odbicie - czkawka - ulanie - cyc - odbicie - kupa - cyc - uanie i tak w kolko heh... krecka można dostać

mala się budzi, uciekam!

MOze tym razem zdaze napisac i sie nie skasuje ehh... Mala nie spi w dzien wiec nawet nie mam czasami czasu nic zrobic, teraz troche pospala to umylam podlogi, moze znow usnie to zrobie chociaz obiad u nas tez pogoda brzydka to nie wychodze na spacer ale to z jednej strony dobrze bo jak mala nie spi i jeszcze mam znia na spacer isc to wtedy juz nic w domu nie zrobie, ani prania ani sprzatania ani obiadu. teraz lezy smoczka pierwszy raz wziela bo chce ja do jedzenie przetrzymac.
Znowu to samo w nocy nie chce sama spac w lzoeczku tylko ja poloze to prezy sie i steka jak mnie to denerwuje ale niby to od mleka jest modyfikowanego a nawet nie wiem na jakie moglabym zmienic bo tutaj to cokolwiek sie dowiedziec ehh... mowia ze to minie zeby nei zmieniac mleka i sie dowiedzialam...
Poza tym malej jeszcze saczy sie ropka z pepka jescze sie nie zagoil do konca ... i zaczelam tym octaniseptem pryskac jej.


Dziewczyny co to mzoe byc?Czy to te potowki czy od jedzenia?
Bo tu mowia ze na buzi to od jedzenia od mleka ale teraz na szyi iklatce to ma i to takie pryszczyki wypukle ale nie ma suchej skory tam wiec ja juz sama nie wiem, tylko woda to przemywam, mozliwe ze to od pokarmu bo czesto jej sie ulewa i splywa na szyje... ja juz nie wiem

Meniado sliczna sesja! ja tez bym taka chciala ale nawte nie mam kiedy jakiegos fotografa wyszukac niedaleko nas i nie wiem keidy bysmy pojechali chyba jak juz mala bedzie miala z 3 miesiace..
Ale z tego co piszesz to widze ze Helenka jest taka jak moja Lenka... ciagly placz i jak uchwyce zdjecie ze nie placze to szok!! haha
Lyanka wczoraj pisalam ale sie skasowalo;/ Super wygladasz i jak patrze na Twoje zdjecie to sie zastanawiam nad grzywka:) bo kiedys mialam i mnie korci ale sama bym sobie sciela bo tutaj 3 razy u fryzjera bylam i za kazdym razem nie bylam zadowolona....

rewelka no to widzę że trafiły nam się obu te głośniejsze egzemplarze ale to dobrze w kaszę sobie nie dadzą dmuchać jak dorosną - jak byłam z Heleną na szczepieniu to wrzeszczała w niebogłosy - tzn. tak jak płacze nieraz w domu więc na mnie to większego wrażenia nie zrobiło - ale jak wychodziłam z gabinetu to inni pacjenci skomentowali to że takie maleństwo a taki ma donośny i myśleli że to jakieś większe dziecko - no jak ćwiczy cały czas w domu to i ma . Helena też ma na buzi takie suchsze krostki i na szyi - ja to przemywam buzią i potem smaruję zwykłą parafiną w płynie bo ona nie ma żadnych dodatków - i też podobno to od mleka - ale my właśnie wczoraj zmieniliśmy na inne i zobaczymy co będzie. A jakim ją karmisz? Jakie mała robi kupki? Może ma alergię na jakiś składnik? A Lenka prześliczna i tak słodko śpi
Cania o to fajnie że z bioderkami ok - my też ostatnio byliśmy i też jest ok. W ogóle ciesze się z Julką już ok - no tak już jest że w ciąży wszystkie miałyśmy dużo czasu a teraz to trochę wiecej czasu mają chyba te mamy co mają spokojniejsze dzieciątka. Ja to jak mała płacze to nawet nie mam jak pisać jedną ręką bo trzeba ją hustać i to mocno - właśnie zamówiłam chustę do jej noszenia bo podobno dzieci są wtedy spokojniejsze - zoabczymy czy ją ogarnę. Nie mówię bo czasami są spokojniejsze dni - np. dzisiaj na razie śpi - ale są rzadko i staram się je max wykorzystać.

W sobotę stuknęła mi 30-stka i rano najpierw pojechaliśmy z małą na zakupy do Krakowa - najpierw do OBI potem do Macro i muszę ją pochwalić że przespałą całe zakupy ok.4h i wogóle to chyba będzie zakupoholiczka bo na zakupach zawsze śpi . Wieczorkiem zrobiłam pyszną kolację i potem w końcu mieliśmy z mężem nasz "pierwszy raz" po porodzie a mała cały czas spała. Ale za to potem odbiła sobie w nd i pn .

Rewelka mój mały miał taka wysypke ale to wtedy bylo od plynu do kapieli, zmienilam na taki dla alergikow i momentalnie wszytsko zniknelo. W waszym przypadku to moze tak jak piszesz od splywajacego mleka, bo namoje to potowki nie sa napewno.
U was też jednak zdarzaja sie zdjecia na ktorych mala nie placze !
Ślicznie razem wyglądacie dziewczyny ;*

Rewelka dzięki bardzo chociaż z ciebie to dopiero laska A z grzywką zawsze można pokombinować, najwyżej odrosnie ja to teraz sama sobie skracałam grzywkę, bo nie mam kiedy do fryzjera się wybrać...trochę się namęczyłam żeby równo było, ale nawet mi się udało
A Lenka przeslodka jest

U mnie dzisiaj też Kubuś jakos więcej poplakuje...chyba brzuszek go męczy, bo się pręży co raz.
Na buzi też ma krosteczki, ale schodzą mu...chociaż tak jak piszecie ceraz jest dość szorstka. Mam parafine, to może też zacznę mu smarować.
A jeszcze byłam dzisiaj numer PESEL synka odebrac....i już jest obywatelem pełną gębą heheh

Cześć dziewczyny!
Kurcze napisałam posta i mi standardowo skasowało...
Korzystam z okazji, że mały śpi, chociaż ciężko to nazwać snem.. Od rana śpi po max 15 minut. Cały czas jest niespokojny i tylko u mnie na rękach się uspokaja. Noc też była gorsza, strasznie męczyły go gazy, ale to moja wina, bo zjadłam pasztet. Myślałam, że to produkt dozwolony ehhh
Rewelka, Meniado śliczne te Wasze lalunie
Misiana jestem w szoku jaki Igorek jest już duży! te jeansy cudo, super go ubierasz mój Andreasio niestety ma jeszcze jeansy za duże, mimo, że na 62 są. A tak bym go chciała wystroić
Przepraszam, że pytam, wiem, że już był ten wątek... ale jakie szczepienia wybrałyście? Andreas ma szczepienie dopiero 16 września przez tą chorobę. Mam nadzieję, że w międzyczasie nic nowego się nie wykluje.
I jeszcze mój skarb...


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Miłego dnia!

Heey
Dzieciaczki śliczniutkie , meniado no sesja Wam sie naprawde udala ! suuper;)
Igorasek przystojniacha wielki ;D Lenka z mamusia lasencje świetne ! ;D Ewelina ta wysypka mi wyglada na jakas alergie Nina tez taka miala i to bylo od proszku badz płynu.
Cania ale Julcia ma tylko szorstka buzie czy jakas wysypke krostki cos???
Ali mlody jest extra ;D hehe te wlosy ma bombowe

Ali Andreasek śliczniutki chłopiec ! Dziękuję za mile słowa uwielbiam go stroić ah teraz mamy tylko jedne jeansy 62 ale juz sie nie moge doczekac jak zacznie zakladac rozmiar 68 i 74 tam mamy troche fajnych ciuszkow <3 hehe

Mój mały po tym szczepieniu jest niespokojny i marudny .. śpi tylko obok mnie na sofie w salonie, w lozeczku zaraz marudzi i sie budzi .. moze te miejsca go bolą albo materaz za bardzo naciska bo jest twardy a sofa miekka.. eh nie wiem ale wazne ze jak narazie nie ma gorączki