Mamusie Wrzesień 2014

Miki ja juz tez od czasu do czasu pomagam siadać Amelce. a ta mała spryciula się cieszy ze aż piszczy

Mesy to głupio z tym szczepieniem. znów jechać kolejny raz :-/ ale dobrze ze zauważyła to gardło. A może to od płaczu albo głośno gaworzy ?

Myszata a mogłabyś mniej więcej napisać jak wprowadzałas Wiki jedzonko? Chodzi mi czy trztmalas się jakiś zasad czy dawalas jak leci?

Mesy zdrówka dla Patryka Dobrze, że zauważyła to gardło.

Żana próbowałam dzisiaj sadzac Lidke na chwilę i tez mi tak piszczala ze szczescia

Zana akurat przychodnie mam pod nosem to nie problem 5 min na nogach no głupio , ale dziecko do szczepienia musi być zdrowe...sni kataru miec nie może. Za nim zbadala Patryka to zrobila ze mną wywiad czy ma kaszel , katar jak kupki itp....pozniej go dokladnie zbadala no i psinco...pytalam czy to od krzyczenia i gadania to powiedziała , ze nie ..... Najwidoczniej od krzyczenia gardło inaczej wygląda.
Psikam tamtum i mam nadzieje , ze przejdzie...no ka spacery nam pozwoliła wychodzić tak wiec chyba nie ma tragedii , ale do szczepienia sie nie nadaje ...inni lekarze chca szczepić nawet jak katar jest....a to nie wolno , bo wtedy właśnie są nopy...organizm walczy z wirusem który spowodował katar ...dostaje inne wirusy w formie szczepionki...nie ma jak z nimi walczyć i klops....

Patryk jak go sadzam ti tez cieszy sie jak glupol , a jak go klade to ryk haha on chetnie to by siedzial csly czas

Misia też szaleje ze szczęścia jak ją dajemy na chwilkę do pozycji siedzącej . Tzn. jak małż ją daje, bo ja się z nim kłócę ,że za wcześnie na takie wygibasy i mu zabroniłam . To w końcu można czy nie? jak prawidłowo wykonywać takie ćwiczenia? Misia z pozycji leżącej na pleckach podnosi sama główkę, a z pozycji półsiedzącej (jak ją sobie np. trzymamy na ugiętych nogach) główkę razem z ramionami, ewidentnie rwie się do siedzenia. Więc chyba można na moment ją sadzać od czasu do czasu?

Aaa, i jeszcze dzisiaj złapała zabawki przywieszone do leżaczka i zaczęła się na nich podciągać do siedzenia. ten plastikowy pałąk tak średnio wytrzymały jest, trzeba będzie go odpiąć chyba

Lynka no jak leży ns pleckach złap ja za raczki i delikatnie podciągaj...jak bedzie opor to nie rob tego na sile
Ja T tez nie pozwalałam tak sądzac papiego nawet jak rehabilitantka pozwoliła haha to chyba przez instynkt macierzyński
U nas pałąk to jest tak powykrzywiany , ze Glowa mala no ale juz niech go sobie zepsuje do końca. Hehe

Miki ja dawalam tak 1 dz 4 lyzki marchewki 2 dz 5 lyzek marchewki 3 dz 7 lyzek marchewki 4 dz 9 lyzek marchewki 5 dz 10 lyzek marchewki po ty dniach zaczelam dawac obiadki dwuskladnikowe dodawalam mleka mm bo dziecko latwiej przyswaja nowy smak jak dodaje sie mm albo mleko z perski jak nie dajesz mm o 12 obiadek o 16 kaszka mleczno ryzowa po tych 5 dniach daje tylko co na opakowaniu na noc butla z kleikiem ryzowym jak sie obudzi butla bez kleiku i tak miedzy czasie cyc po wyplacie chce wprowadzic deserki i soczki tak to u mnie wyglada

wiki az sie trzesie tak lubi jesc na pocztku troche wypluwala bo juz inna kosystencja do polykania a teraz otwiera buzie szeroko i sie wkurza ze za wolno jej daje hehe

My juz po szczepieniach. Było lepiej niż ostatnio ale zobaczymy jak będzie potem.
Kolejne szczepienie 03.03 czyli w pół roczku Amelki.

U nas dziś w intermarche promocja na gerberki chyba po 2zł wychodzi czy jakoś tak. Mój z samego rana pojechał. Jak wstałam to cały karton juz leżał i pampki tez kupił w promocji ale wziął juz 4 bo 3 jeszcze mam tak na 1,5 miesiąca.

Aa.. no i Ami waży 7700 i mierzy 64cm

A to z dziś jak zbieralysmy się na szczepienie

Śliczna:) Ja zwazylam dzisiaj wiki i wazy 6900 no juz tez musze powoli kupowac 4 bo te 3 sa juz na nia ciasne

Zana zazdraszczam wam tego szczepienia...tez bym chciała miec juz to za sobą ....
Eee to mloda wazy 360 gram mniej niż Patryk i jest 2 cm krotsza heheh

Sliczna a jak Se misia trzyma hej

Musze dzis w takim razie pocisnąć do intera

My na 4 to juz jedziemy druga paczkę...trojki oddalam koleżance , bo Patryk je miał jak biodrowki hehe

Mesy czuje ulgę ze Amelka nie jest tu największą juz miałam wrażenie ze pulpecik się z niej robi. ale tak poważnie to dzieci zaczną raczkowac a potem chodzić to się wyrobia a po za tym to Patryk to nie może być huhro bo to w końcu mały facet :-p

Messy niech Pacio wraca do zdrowia my właśnie wtedy przez gardło zostaliśmy w szpitalu na antybiotyku.

Myszata tak Milosz jak widzi że ja jem to aż się rwie, a ze ja jestem straszny zapachoholik to jego też uczę wszystkiego poznawać noskiem i jak coś jem to daje mu powachac i on tak wtedy się skupia

My szczepienie 13.01 mamy ale u nas nie chcą mi go zmierzyć bo mówią ze to przeklamane wyniki daje i dupa nie wiem ile mój ma a tego sprzętu do mierzenia dzieci nie mają

Princesssa a goraczkowal wtedy Milosz ?
U nas brak gorączki...popołudniu nawet sobie pogadal młody ze starym

Dzis mi młody dal do pieca Mam nadzieje, ze jutro bedzie grzeczny nic mu się nie podobało dosłownie nic....no chwile ns brzuszku leżał i firanka musiałam ruszać to wtedy zadowolony , a tak to płacz....marudzenie i wolanie jedzenia co 2 godz bo dzis sobie jadl po 120 albo 170 ml .....choc o 16 zjadl 170 a o 18-30 70......nic stary bedzie walił dzis wartę przy młodym , bo ja wymieklam

Zana ja się wczoraj doktorki pytalam czy papi nie jest za gruby Hehehe .

Princessa ja nie wiem czym mierzą u cb w przychodni, ale u mnie normlanie cm mierzą

Messy nie nie gorączkowal i osluchowo był czysty.

U mnie też centymetrem ale nie chcą mi go zmierzyć

mesy wiki tez dzisiaj szal musialam ja nosić jak usiadlam to ryk