Mamusie pazdziernik 2014

..

Ania nie tylko Ty masz smaka na taką kiełbasę, ja to bym jeszcze zjadła taką rybkę z grilla hmm szaszłyki i karkówkę <3 mniamii. Jeszcze większego smaka mam !

Anetka bardzo dziękuje za ciepłe słowa, uwielbiam dzieci dlatego też mam takie podejście do tego wszystkiego

Już bym chciała te maleńkie ciuszki kupować, ale wiem że jest za wcześnie, chociaż jutro mam wizytę to jak powie mi płeć to chyba się już wybiorę, bo może to usg on potraktować jako połówkowe.

.

też widzę białą plamę ;/ jeszcze do niedawna go czytałam -.-

Cześć Dziewczyny

Dziś wieczorem mam wizytę. Jejciu tak nie umiem się już doczekać. Też zastanawiam się, czy wziąć Paulinkę. Tym bardziej, że mąż idzie ze mną.

Dziś chyba ze mną ma kilka osób wizytę, więc życzę Wam powodzenia!!!

U mnie pogoda prześliczna. Oby tak dalej.

Wczoraj byłam popołudniu u rodziców na kawie. Była piękna pogoda, a nagle zaczęła się burza.

Życzę Wam miłego dnia

Kinga2424 i reszta wizytowych : powodzenia dzisiaj i dajcie znac jak bylo

u nas pogoda tez ladna, mam nadzieje ze sie utrzyma. szaleja z koszeniem trawy w miescie wiec od rana slysze tylko kosiarki

zamowilam dzisiaj ksiazke o wychowaniu chlopcow... chyba zaczynam sie juz swirowac heh. ale moze macie jakas fajna ksiazke do polecenia? jako ze mam teraz zwolnienie (od poniedzialku) mam sporo wolnego czasu by czytac...

dzis juz forum chyba lepiej dziala, mam nadzieje ze naprawia to calkiem i nie bedzie problemow.

a Julka to chyba juz po slubie nie? pewnie sie wygrzewa w Rzymie:)

pozdrawiam

Znów jakoś tutaj cicho... Pewnie większość się szykuje do majówki My jutro jedziemy na cały dzień do Kazimierza nad Wisłą

munkki ślub Julki według jej suwaczka za tydzień i 3 dni, ale pewnie się szykuje i dlatego jej nie ma. U mnie też dziś wszyscy koszą

Kinga daj znać czy poznasz już płeć maluchów

Malvi no z tym slubem masz racje - nie zerknelam na suwak. ale pewnie ma teraz urwanie glowy;)

dziewczyny dzis na wizytach wiec pewnie wieczorem napisza jakies aktualizacje;) ja na weekend zostaje w domu, ale rodzice maja nas odwiedzic wiec fajnie:) mama ugotuje barszcz - jupi

"

I ja już po wizycie:)

Z dziećmi wszystko w porządku, ale ciężko było cokolwiek dopatrzyć między nóżkami. Siedziały sobie i stykały się tyłeczkami. Lekarzowi wydawało się, że są dwie dziewczynki, ale...
POczekam do 13 maja (połówkowe) i wtedy się już wszystkiego dowiem:)

Dziękuję za pamięć.

A jak u Was na wizytach???

EDIT:
Zapomniałam Wam napisać. Bąbelki maja po 12 cm. Według USG różnica miedzy nimi jest tylko 1 dnia.

U mnie tez wszystko w porzadku. Serduszko bije. Usg nie mialam. Przytylam jednak tylko kilogram a nie tak jak wtedy pisalam trzy. Albo ja mialam dziwna wage albo oni... Ale lekarz powiedzial ze wystarczy jak tylko 8 kg przybiore bo dzidzia ivtak bedzie zdrowa. Mowil mi o polowkowym ale to dopiero za okolo 6 tygodni czyli w czerwcu.

A więc tak mój dzidziuś ma 9,6cm i jest to najprawdopodobniej chłopak:-D czyli Antek! Ale mamy się jeszcze nie nastawić. Chcieliśmy druga księżniczkę ale wiadomo najważniejsze że jest zdrowy:-D hihi może mu jeszcze co nie co odpadnie;-)

Zosia najpierw była lekko zaniepokojona co tam pan doktor robi mamie (usg miałam przez brzuch a do gabinetu na badanie poszłam sama), potem siedziała z tata w fotelu i oglądała dzidzie w tv:-D podobało jej się, choć pewnie nie rozumie do końca o co chodzi. Popołudnie opowiadała swojej cioci że dzidzia jest w brzuchy i że ją widziała dzisiaj:-D

Ja za to czuję się fatalnie:-( mam taki kaszel że ledwo łapie oddech i niestety jest to alergia...

Padam z nóg. Dobranoc.

nelka Marza Cieszę się, że u Was również oki. Nelka zdrowiej!!!

U mnie wszystko w porzadku, lekarz potwierdza dziewczynke ! podczas usg chyba ja obudzil bo z tego co Marcin mowil jak docisnal tym czyms to az reka ruszyla haha

Dziewczyny super że po wizytach wszystko w porządku. Fajnie że więcej dziewczynek będzie nie będziemy z Anetą same Zazdroszczę Wam że mogłyście pooglądać swoje maleństwa, ja wizytę mam dopiero 15 maja

Nelka, zdrowiej szybko kochana
U mnie też wszyscy dookoła chorzy ale katar, gardło i gorączka liczę jakimś cudem że mnie ominie.

Pogoda dziś zapowiada się wspaniale więc jak M wróci po 14:00 z pracy jedziemy na działkę może zapalimy w końcu tego grila bo ślinka cieknie mi na jakąś kiełbaskę albo karkówkę ale pierwsze musimy skosić trawę

Miłego dnia kochane.