- Posty: 540
- Otrzymane podziękowania: 49
- /
- /
- /
- /
- Mamusie Czerwcowe 2015
Mamusie Czerwcowe 2015
- AgusiaKRK
- Wylogowany
- rozmowna
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- betka81
- Wylogowany
- rozmowna
- Bicie Twego serca usłyszeć chcę i kopniaka poczuć
- Posty: 647
- Otrzymane podziękowania: 67
Ale.nadrabiania mam...przy małej mało czasu na wszystko!!!!
Izek gratulacje bo jeszcze nie miałam okazji!!!!
Przeżyć współczuję, chyba bym pozabijała za takie coś!!!
Dawidek pewnie drobniusi bo troszkę lżejszy i 1 cm dłuższy od mojej Zojeczki
agniesia współczuję tego czekania i oby się coś ruszyło przed 18.06...trzymam kciuki!!! A że duży bo długo w brzuszku siedzi u mamusi...
Mili dziękuję bardzo. My również przesyłamy buziaki dla Ernesta
Co do karmienia, powiem tak bo mam porównanie...laktatorem nie ściągniesz tyle ile wyssie dziecko. Bo obecnie jak przystawię laktator to ledwo co leci a Zojka jak ciągnie to aż jej się z buzi wylewa. Ona ssie bardziej efektywnie...
Jeśli chcesz karmić piersią to przystawiaj go jak najczęściej w końcu załapie...ale jak się nie uda to spokojnie nie ma presji!!! Dzieci na mm też się świetnie rozwijają, decyzja należy do Ciebie, kochana!!! Mimo wszystko trzymam kciuki! !!
A kolek współczuję, biedny Erni....
Mili na pudełku do mm powinnaś mieć rozpiskę, że 6-7 karmień na dobę czyli przy mm jedna dłuższa 6 godzinna przerwa nocna!
Milu no przestań gadać głupoty!!!! Jaka wyrodna matka!!!! Moja tak w szpitalu wisiała na cycu po 2h i nic nie leciało ale uczyła się wtedy ssać, może warto ale ja mówię nic na siłę bo ja dopiero przy 3 dziecku uczę się cierpliwości do karmienia piersią i mm to wcale nie łatwizna!!!!
Ossa tak to jest z tymi lekarzami hehe...oby mała wyszła pod koniec tego tygodnia
domi Kubuś taki pyzaty ale 4000g robi swoje!!!! Śliczny
Po CC mleczko pojawi się troszkę pewnie później ale jak szuka to dobrze!
Lizzy popieram w 100%!!!!
domi moją w szpitalu dokarmiali mm bo u mnie też szału nie było po porodzie a tak to wisiała na cycu i spała sobie z nim...
Senari ogromne gratulacje mamusiu!!! Sara witaj na Świecie!!!!
A u nas z laktacją coraz lepiej, mała ładnie ssie....tylko, że jej karmienie zajmuje i 2h bo ssiei po 10 min zasypia, później budzi sięza 30 min i od nowa cyc...ulewa albo czkawka i znowu cyc i tak mija 1,5-2h...ale.co tam teraz jestem dla niej. Już nawet nie dokarmiam dziś mm!
Dziewczynki nie przejmujcie się bo nie zawsze jest tak jak by się chciało...ważne aby szczęśliwe dziecko = szczęśliwa matka!!!!
Za nierozpakowane trzymam kciuki
Zmykam bo mała się budzi
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- atilla
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 115
- Otrzymane podziękowania: 0
senari gratuluję z calego serduszka.
Ja sie melduje ze szpitala. Ciśnienie cały czas bardzo wysokie mimo potężnej ilości leku. Ale najgorsze jest ze mały nie najlepiej to znosi. We wtorek przez 4 h ktg mial tętno na poziomie 170-180. Wczorak bylo ok i mięli mnie wypuścić do domu jednak dzisiaj rano małemu tętno zanikało na 2-3 minut albo nie miało odchyleń czyli też nie dobrze. Tak wiec badania przeplywow, kilka razy ktg i niby z maluchem jest wszystko ok tylko tak reaguje na skurcze. Skurcze na regularne co 10 min jednak nie powodują one ani skracania szyjki ani tym bardziej rozwarcia. Lekarze mówią że jeżeli nic sie nie zmieni to będą wywoływać poród w ciagu kilku dni lub jeżeli nie daj boże powtórzy się sytuacja z rana to cc w trybie natychmiastowym. Jedno jest pewne do domu jie wróce póki nie urodzę.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- atilla
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 115
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Ossa
- Autor
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 85
- Otrzymane podziękowania: 2
Atilla trzymam kciuki za Was. Dobrze, że stale monitorują stan dziecka, na pewno lekarze nie dopuszczą żeby stała mu się krzywda.
Senari super wiadomość, gratuluję
Martyna na pewno będzie dobrze już niedługo będziesz tulić swoją królewnę.
Ja też uważam, że nie ma co się stresować karmieniem. Ja akurat nie miałam z tym jakichś większych problemów, ale wiele moich znajomych mimo szczerych chęci i usilnych starań musiało zrezygnować z dalszych prób przystawiania do piersi bo nic dobrego z tego nie wychodziło. Nie zgadzam się też ze stwierdzeniem, że karmienie mm jest wygodniejsze bo przecież wiecej z tym zachodu niż z przystawienia malucha do piersi.
Ja dzisiaj na wizycie dowiedziałam się, że mała w pełni gotowa do wyjścia, mocno ciśnie w dół i rozwarcie jest na 1,5 cm. Gin powiedział, że mogę urodzić dziś lub za tydzień. Szkoda, że to takie mało konkretne
Dobrej nocy
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Azja
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1993
- Otrzymane podziękowania: 29
Atilla dobrze ze jesteś pod opieką w razie co zrobią szybko cc
Betka a jak starsze siostry? Pomagają przy Zoi. ?
Ja dziś widziałam koleżankę co ms termin 3 dni po mnie. Jejku jaka biedna ma spuchniete nogi. I w ogóle juz jej ciężko. Ja to przy niej smigalam. Jednak chyba taka kondycję mam od biegania przy Jasku
Dziś mnie dopadały delikatne bóle jak na miesiączkę. Wiec liczę na to ze powoli i u mnie zacznie się coś dziać :/
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Senari
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 63
- Otrzymane podziękowania: 3
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Senari
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 63
- Otrzymane podziękowania: 3
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nadinchen
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 277
- Otrzymane podziękowania: 11
Senari widzisz warto czasami zmienić zdanie i jechać do innego szpitala. Jak widać wszystko zależy od lekarza. Na pewno będzie wszystko ok.
U mnie ciągle cisza. Jeszcze mnie wszyscy naokoło denerwują bo zaczynają się pytania: Masz skurcze, jak się czujesz itp. Gdyby nie to, to pewnie by mi się te dni mniej dłużyły a tak tylko mnie nakręcają a ja jeszcze jestem taką osobą niecierpliwą i nie mogę się już sama doczekać kiedy ją przytule. Męża męczę żeby chodził ze mną na długie spacery bo liczę ze to coś pomoże. Jeszcze moja Mama do mnie wydzwania bo ma przyjechać do Polski 20-tego i co chwilę mi się pyta i gada że ma nadzieję że ujrzy Gabi. Tylko co ja mogę na to wszystko poradzić. Ona sama zadecyduje kiedy zechce wyjść. Jak na razie to rozpycha się tak mocno jak jeszcze nie czułam.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- domi11033
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 88
- Otrzymane podziękowania: 1
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- domi11033
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 88
- Otrzymane podziękowania: 1
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Ossa
- Autor
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 85
- Otrzymane podziękowania: 2
Po wczorajszym badaniu nasiliły mi się bóle w kroczu, podczas chodzenia i siedzenia są szczególne dokuczliwe. Gdy rano jechałam samochodem musiałam sie zatrzymać bo nie byłam w stanie prowadzić przed porodem już się nie odważe wsiąść za kierownicę. Na razie leżę i jest trochę lepiej. Skurczy regularnych nie mam, wody też nie odeszły więc na poród chyba jeszcze się nie zapowiada, a ten ból tak mnie ogranicza, że chciałabym żeby moja córcia już wyszła...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Aga1984
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 234
- Otrzymane podziękowania: 3
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Aga1984
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 234
- Otrzymane podziękowania: 3
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Lizzy
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 515
- Otrzymane podziękowania: 3
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.