LIPCOWKI 2015

Witaj Lizzy

Witam wszystkie nowe mamuśki

A u mnie po nadprogramowych badaniach (byłam po l4) wszystko super. Fasolka ma 2,9cm i serducho bije jak szalone. Szyjka szczelna, ale ze względu na tego a'la mięśniaka - to mówi, żeby na wypadek brać luteinę, bo ciążę trzeba traktować jak zagrożoną i lepiej dmuchać na zimne, bo nie zaszkodzi i ...

... teraz nowina - Pani doktor mówi, że widzi bliźniaki!!!

Ale tak była zdziwiona, że jeszcze jutro na lepszym sprzęcie mamy do szpitala rano podjechać, bo woli się upewnić, bo może tak się jedna Fasolka się owijała z jednej i drugiej strony głowicy, a różnica w wielkości tylko 2mm, więc na wszelki wypadek jutro powtórka . W sumie to bym się ucieszyła. Moja siostra ma bliźniaki, ale z in-vitro, a u nas w rodzinie, ani u TZ'a też nigdy nie było. Ale była by niespodzianka .

No to Cymoka trzymamy kciuki za bliźniaki!!

Któraś z Was wcześniej wspomniała, że walczy z zaparciami. Mi w poprzedniej ciąży pomagało jedzenie pestek dyni (jadłam, ze wzgledu na to , że zawierają dużo magnezu - miałam niedobory).

Co do brzuszka to z Hanią wyskoczył mi tydzień przed wigilią. Potem już w lutym wyglądałam jak w 7-8 tygodniu. No ale Hania też klopsik się urodziła Teraz już od początku grudnia śmigam w ciążowych spodniach - tak jest mi wygodniej również schylać się do Młodej itp.

Na mdłości polecam.. jedzenie. U mnie się sprawdzały małe i częste posiłki - nie mogłam dopuścić do tego żeby być głodna. Teraz czasem miałam przekichane jak wstawałam w nocy karmić i okazywało się, że w żołądku pusto - jazda na pół nocy. Na szczęście teraz się uspokoiło

Lizzy i Aneczka witajcie:)

Cymonka, ale super nowina! Zazdroszczę bliźniaków, moja teściowa jest bliźniaczką, więc miałam cichą nadzieję na bliźniaki ale jest jeden bobas:)

Dzisiaj miałam prenatalne, dzidzia ma 6,4cm:) wszystkie parametry ok (boże, ale się stresowałam...) no i w styczniu po miesięcznej przerwie wracam do pracy:)

Lizzy witaj mnie już też jeansy Cisna dziś kupiłam spodnie na gumce
Cymoka no wow gratulacje i czekamy na dalsze wieści

Witam wszystkie nowe lipcowki

Cymonka gratuluję bliźniaków Dziewczyny czy któraś z was miała lub ma tak samo może jak ja z tymi nudnosciami że się nasilily??Wcześniej miewalalam tylko rano przy myciu zębów a teraz non stop czy to rano czy południe cigle mi nie dobrze,gorzki posmak w ustach jest na to jakiś sposób czy trzeba poprostu swoje odcierpiec??

Na gratulacje przyjdzie jeszcze czas

Dzięki w każdym razie - ale się nie chcę nastawiać. Przez Waginalne USG widziała 2, a przez powłoki brzuszne nie mogła znaleźć, ale mówi, że to wcześnie, żeby dobry obraz był.

Pożyjemy - zobaczymy. Obym dziś zasnęła .

Co do mulenia i objawów - ja się martwiłam przed wizytą, bo nic a nic nie mam... zero mdłości (tylko 2 incydenty razem z biegunką - jakby mi coś siadło na żołądku), zero rzygania, zero zgagi, zero zachcianek, zero zaparć... tylko wzdęcia czasem - takie dość mocno gazujące

Co do mdlosci to mialam tylko w 7-10 tyg i obylo sie bez wiekszych wymiotow. Jutro koncze pierwszy trymest i mam cicha nadzieje ze mdlosci juz nie wroca:) tez mnie martwilo ze objawy ustaly, ale mialam pozniej dwa usg i ok.

Kilka dni temu zauwazylam ciemna linie na brzuchu- ten objaw mi sie podoba;)

No i jednak fałszywy alarm . Nie ma 2 Fasolek, ale coś się tam przypałętało - możliwe, ze przepuklina pępkowa i na prenatalnych mają się przyjrzeć, więc znów trochę nerwów, ale podobno top nie jest coś bezpośrednio związane z dzieckiem, tylko jakby obok.

Byle do 15-tego, bo wtedy mam prenatalne . I znów urosła Fasolka - dziś 31,60mm i wskazuje na 10tyd 1dzien .

Szkoda, że nie bliźniaki. Ale ważne, że jedno jest!

Dziewczyny! Życzę Wam w Nowym Roku dużo zdrowia, spokojnych ciąż i łatwego i bezbolesnego porodu! Ani się obejrzymy a Maluszki będą z Nami

Cymonka - łatwo pisać - ale spokojnie. Nerwy nic nie dadzą. Chociaż wiem, że zamartwiania się nie da się wyłączyć..

Hey
Aneczka 27 Lizzy Witajcie,ale fajnie,że zrobiło nas się więcej
Ania super,że z dzidzi wszystko oki
Cymoka najważniejsze,że jest dzidzi
Ja po wizycie wszystko jest oki ale dalej mam brać luteinę ale słabszą.Usg mam za 2 tyg. nastepna wizyta 27.01 dostałam skierowanie na badanie hiv i cos tam jeszcze.N zaparcia dostałam syrop Wymioty mam jakieś dwa razy w tygodniu tylko

U mnie z wymiotami teraz różnie, przeważnie codziennie ale najczęściej tylko raz, dwa razy, chociaż tyle lepiej

Agge dobrze,że już nie masz takich wymiotów jak wcześniej Ja chyba zaczynam się coraz lepiej się czuć albo tak mi się wydaje Postanowiłam zmienic gina kurde bo mój obecny nie robi usg tylko muszę się zapisywać gdzie indziej a koszt jest masakryczny 170 zł chyba ich pogięlo Już mam namiary na gina który usg ma u siebie i płaci się 100 zł razem z wizytą Kurde jak ja bym chciała już mieć dzidzi przy sobie

Agge - no to dobrze, że chociaż trochę lepiej.. Masz jakieś leki?
Zancik - no to zmieniaj! Ja mam tyle fajnie, że mam z pracy prywatną opiekę medyczną. ALe lekarka, którą wybrała też nie jest za ciekawa. Pomijam już fakt, że przeryczałam weekend bo powiedziała mi, że ciąża się nie rozwija i mam się na dziecko nie nastawiać. Ale USG robi na każdej wizycie. Tylko takie, że sprawdza tylko serce. Na genetyczne i połówkowe wysyła gdzie indziej. A tam koszt 150zł ale to też z 3D więc nie jest źle.