Sierpniówki 2015

Witajcie dziewczynki.
Coś ostatnio nie mam weny i czasu żeby popisać... Jutro prawdopodobnie pójdę z Oliwią zabrać rzeczy z przedszkola. Nie mam już nerwów, Oliwia płacze, nie chce się mnie puścić, a pani jest tak jakby kompletnie poza sytuacją, nawet nie próbuje jej zabawić, tylko jest zajęta swoimi sprawami. Szkoda moich i Oliwii nerwów, niestety, ale ja sama jej nie przekonam do zostawania w przedszkolu bez współpracy z przedszkolanką. co prawda jest jeszcze jedna pani, przed którą Oliwia się bardziej otwiera, ale ona jest tylko 2 dni w tygodniu zła jestem bo myślałam, że sobie trochę odsapnę jak mała będzie w tym przedszkolu i na spokojnie wszystko przygotuję dla Zosi, ale wyszło jak zawsze...

Roxi
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Wiesz ja laktatora nie kupowałam wcześniej, ale jak wracaliśmy ze szpitala to podjechaliśmy do apteki na Focha i kupiłam ręczny za 35 zł i jak dla mnie zupełnie dobrze się spisywał. Niektóre dziewczyny w ogóle nie potrzebują laktatorów, więc może poczekaj jak u Ciebie sytuacja się rozwinie, w razie czego, jak mąż będzie do ciebie jechał, zawsze może podjechać do apteki i zakupić

Wiewiórka ja też jeszcze stoję w miejscu z wyprawką

Kasiorek fajnie, że weekend taki udany. Brzuszek masz śliczny i wcale nie taki duży w porównaniu jaki nam pokazywałaś w pierwszej ciąży, ale w sumie przez te 10 tyg jeszcze dużo się może zmienić oj tak dzieci rosną jak szalone. Tez musze się rozejrzeć za jakimiś sandałkami dla Oliwki, chociaż i tak pewnie ostatecznie kupię jej jakieś z Befado, bo są u nas najbardziej sprawdzone

Nat a to Ci numer i jak się czujesz?? masakra, jeszcze raz Cię to czeka

Lusek no no, Twój brzuszek już całkiem okazały a sukienkę lepiej pokaż na sobie jak leży

Tysiak jak tam?? przeszło Ci??

Natinka oczywiście ja zdaję sobie sprawę z tego, że siedzenie z nią w przedszkolu to nie jest dobre rozwiązanie, ale uwierz mi, że nie mam możliwości wyjść. Pani stwierdziła, że ona nie będzie jej odbierała, żeby mała się do niej nie zraziła i jedyne jej zainteresowanie, to rzucone w przelocie "chodź Oliwia będziemy się bawić" i idzie dalej no prowadzenie ogródka daje frajdę, my z mężem hodujemy papryki, tzn on je posiał, a ja teraz muszę doglądać, bo on nie ma czasu

Kasia Ty teraz pewnie non stop w biegu, przy tym urządzaniu się, ale już niedługo pewnie pochwalisz nam się jakimiś efektami

Magiczna też czasem mam wrażenie, że czuję mała na dole tak nisko, że niżej już się nie da śmieszne uczucie

Meridka oj znam ten ból,
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

heloł!!!

natinka kupiłaś ten termometr w lidlu? ja się właśnie nad nim zastanawiam
super, że taka życzliwość kasjerki w aptece Cię spotkała, to miło
fajnie, ze swojej grządki najlepsze, najsmaczniejsze i najzdrowsze!
melduję, że w weekend tj. w sobotę jeździliśmy po sklepach a w niedzielę malowaliśmy duży pokój i kładliśmy panele

Levanda witaj! opowiedz coś więcej o sobie

Lusek w mieszkanku są dwa pokoje, jeden duży z aneksem i drugi mniejszy jako sypialnia będzie służył
powodzenie się przyda, bo nie możemy znaleźć w naszym mieście ładnych i niedrogich płytek do kuchni i łazienki, duży pokój prawie zrobiony ściany pomalowane, panele położone, tylko jeszcze te listwy przypodłogowe i narożniki
zazdroszczę spaceru po plaży
mnie nie bolały pachwiny, za to często bolą mnie stopy a dokładnie podeszwy
świetna ta sukienka!
jaki brzusio

tysiiiak oj mnie też katar nadal męczy, ciężko mi mówić, bo mam taki głos przez nos, ehh

nat no jasne wasza decyzja, trzeba rozważyć wszystkie za i przeciw
należeć się należy ale czy będzie miał możliwość skorzystania z tego to się okaże...
mieszkanko ma 49,2m2 i "zabawy" z tym wykańczaniem będzie naprawdę dużo ale jak pisałam duży pokój prawie gotowy (bez aneksu, bo płytek nie możemy znaleźć )
ehh szkoda, że tak źle zniosłaś tę glukozę, a teraz jak Ci?

kasiorek ehh szkoda, że ten Twój mąż taki nieogarnięty! zero współczucia dla żony w ciąży! a nalot się odbył czy teściowa odpuściła?
no właśnie masz rację, w tym problem, że wizja jest i teraz dopasować do niej to co jest w sklepie to ciężko troszkę, ale szukamy, nie poddajemy się
właśnie łazienka najdroższa ale trzeba ją zrobić, postanowiliśmy wykończyć pokój z aneksem i łazienkę i się przenieść a potem wykończyć korytarz i sypialnię, może się plan powiedzie
chętnie pooglądam jak znajdziesz jakieś zdjęcia Waszego mieszkanka
no właśnie nie bardzo się to pracodawcy podoba i dlatego ciężko będzie z tym tatusiowym...
rośnie Ci ten brzusio, rośnie!

wiewiorka super, że na wizycie wsio ok i że płeć się potwierdziła
pomidorki z własnej szklarni to skarb, ja do mojej mamy zawsze jeżdżę i podjadam prosto z krzaczka, mmm
ja też dziś poszłam do lidla ale kupiłam tylko dresy i koszulkę, zastanawiałam się jeszcze nad leginsami ale one chyba są takie 3/4 długości co nie?
ja też zwlekam z wyprawką więc nie jesteś sama

roxi ależ miałaś intensywny weekend!
ten wózek to ma mega możliwości konfiguracji
a pochwalisz się zdjęciem sukienki?

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

ja też zaczęłam kupować powoli wyprawkę i też się zastanawiam nad tym laktatorem, czy jest sens kupować ...

za nami ciężki, pracowity weekend, w sobotę zakupy, w niedzielę malowanie i panele w dużym pokoju
mamy problem ze zdecydowaniem się na płytki do kuchni i łazienki ale Tż ma teraz drugie zmiany więc i tak ich nie położy prędzej niż w weekend więc teraz w tygodniu będziemy jeździć i szukać
poza tym wczoraj i dziś kupiłam kilka rzeczy dla siebie i dzidziusia, to znaczy zaczęłam kompletować wyprawkę, kupiłam sobie 3 koszule nocne, skarpetki, dla dzidziusia ręcznik z kapturkiem, 2pary body z krótkim, 1 śpioszki z kaftanikiem, 2 cienkie czapeczki, rękawiczki niedrapki, pieluchy tetrowe i flanelowe i zbieram to wszystko do kartonika, bo przy przeprowadzce będzie to łatwiej przenieść, wiem, że pisałam, że czekam i zacznę na nowym mieszkaniu ale niecierpliwość mnie zżera i obawa, że nie zdążę

chyba jutro pójdę jeszcze po ten termometr do lidla skoro tyle z Was go kupiło

a teraz lecę pod prysznic i życzę dobrej nocki!

Ok., udało mi się jakoś dojść do siebie po tej glukozie. Pojechaliśmy z S. pooddawać karty kredytowe, bo mu naprzysyłali z banku tych kart, że szok… ze trzy dostał ;o ja przeleciałam się po riserved i wypatrzyłam fajne spodnie cienkie na lato i kilka koszulek over size, bo raczej kiecki odpadają bo niczego dobrać nie mogę a jakoś wyglądać muszę, brzuszek rośnie i już po prostu cholera mnie bierze jak widzę, że coś mnie tu uciska albo tam …;p w końcu polecieliśmy do reala i nakupowaliśmy srodków czystości chyba na zapas ;p miałam pojechać do lidla ale jak dojechałam to nie miałam po prostu siły wyjść już z auta i sam S. mój poszedł, potem jeszcze kilka materiałów musiałam dodrukować sobie bo kxero za 4grosze a miałam do druku ponad 150stron więc stwierdziłam że bardziej opyla mi się tam drukować niż u siebie w domu tyle kartek ;p i zapłacilam 6zł więc luz ;p wróciłam do domu to posegregowałam te notatki no i już zostaje mi tylko zacząć wkuwanie …;p
Lusek – po activi pitnej jest ok., ale kupiłam sobie te owsianki i po prostu tragedia ;p super kiecka! ;p i już ładnie brzusio widać rośnie maleństwo jak na drożdżach ;p )
Kasiorek – to trzeba było siebie ogarnąć naszykować ubrania dla malca i powiedzieć małzowi że skoro jest już gotowy do wyjścia to niech ubiera małego bo Ty musisz się również ogarnąć ;p
No niestety kobitka powiedziała, że nie ma takiej możliwości no więc ok., wypiłam i popiłam lodowatą wodą i pierwsza minuta ok., druga minuta gwiazdki przed oczami już miałam ;p a w trzeciej to już bełt do foli i bieg do toalety ;p no mam nadzieję, więc zrobili mi tylko badania mocz morfologie i glukoze na czczo ;p a że oryginały sobie zamówiłam no to muszę poczekać 2 dni. O brzusio też superancki ;p w Realu są te promocje tych proszków! ;p dzisiaj jak po tej glukozie doszłam to też byłam z S. i właśnie kupiliśmy proszki lovela i inne takie bo jeden proszek prawie 4kg ma nno i nie jest on tani, mój S. się śmiał, że po co etc a ja mu powiedziałam, że zawsze te 50zł do przodu ;p
Wiewiórka – dokładnie ; ( aczkolwiek jak miałam pierwszy raz te glukoze to 15minut kryzysu miałam no i senność poziom hard, ale nie zwróciłam ;p a teraz… no dosłownie 3 minuty i było po mnie… w ogóle wkurza mnie to badanie, bo każą nam pić worek cukru na pusty żołądek i to w ciąży, no kto o zdrowych zmysłach wali sobie taką ilość cukru ;p już sobie mówię że jak teraz wyrzygam to dzwonie od razu do lekarza że po prostu już w sumie trzeci raz to badanie robię i mam serdecznie dosyć, najwyżej glukometrem będę to robiła i już… ale liczę że teraz już będzie ok.. ;p w sumie poszłam z zarąbistym nastawieniem z gazetką z S. przy boku ;p no ale życie ;p
Wiewiórka ja jeszcze poza paroma ubrankami i od koleżanki co dostałam nic nie mam ;p
Natinka – podobno „fałszuje” wynik ;( ale na nfz pozwolili mi wcisnać ale zostawiłam poza gabinetem wtedy i dopiero jak wyszłam to na język sobie wcisnęłam ;p
Roxi – ja to samo mam kiecki na jeden raz i jakoś nie umiem ich założyć po raz drugi ;p a na pewno mi się to jeszcze ani razu nie zdarzyło ;pp to super niespodziankę swojemu małżowi sprawiłaś! No to super, że się rozglądacie za mieszkaniem ;p ja w końcu wynalazłam jakieś fajne 3pokojowe, no ale teraz nie wiemy czy się decydować, bo kredyt jak kredyt damy radę, ale jeszcze byśmy musieli dobierać na wykończenie mieszkania wiec około 400zł więcej i to już tak kiepsko mogłoby być….
Czajusiątko – domek Zosi fantastyczny! A może spróbuj jeszcze raz porozmawiać z przedszkolanką żeby Ci pomogła przekonać Oliwkę do zostania w przedszkolu może się uda
Kasia- no dokładnie, mówię jak nie teraz to potem, powiedziałam że nic na siłe na razie … chociaż S. jest bardzo zdeterminowany ;p

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Roxi a wozek wydaje sie swietny ! Taki praktyczny

Witam się z rana.....

Nat19 nono ale pazurki czysto wiosenne , super wyglądają fajna długość i widzę lubisz w kształcie łopatki ja też
Kwiatki super
Ojjjj bidulko Ty to masz z tą glukozą.....ważne że już jakoś funkcjonujesz No to zakupów przez kilka tygodni nie będziesz robić jak masz zapas i dobrze,chemia szybko schodzi NO ja tyle obleciałaś to się nie dziwię że zmęczona byłaś hehe A co w Lidlu dorwał Twój maż??? Jakieś fajne rzeczy dla Ciebie??? czy zwykłe zakupy.
Achhhhh tych owsianek nie jadłam nigdy bo mi się jakoś takie dziwne wydawały, bo pitna to spoko
Ucz się ucz....

8kasia8 ja kupiłam ten termometr z lidla nawet spoko bardzo fajny podoba mi się no i działa zobaczymy jak będzie się sprawował jeszcze dostałam 2 pary spodenek dla maluszka od babci hehe bo jej się podobały i kupiła Przydadzą się bo nie mam
To i tak super sypialnia musi być hihi .Fajnie że już tyle macie zrobione, a jeśli chodzi o kafelki i ich wybór to masakra jest ich tyle że nie wiadomo jakie sobie wybrać.No i jeszcze ceny niektórych to przerażają Ale dacie rade niestety trzeba się najeździć ale otem efekt będzie piorunujący
Mnie tez bolą częściej podeszwy ze też tak powiem ale pachwiny przestały może dlatego że po plaży łaziłam po piachu i naciągnęłam co nie co
Dzięki za komplemenciki brzusia. Gonimy was Wszystkie
Najdroższe jest to wykańczanie (kuchnia łazienka )ehhh POWODZONKA

czajusiątko Ojjjj z tą Oliwką i jej przedszkolem szkoda ze kobita nie umie zainteresować dziecka żeby chciało chętnie do nich chodzić .Może jakieś inne przedszkole się uda znaleźć.
No jeśli chodzi o laktator to położna mówiła że dobrze mieć elektryczny, ale też myślę że jak coś to chyba męża wyślę po ten laktaktor mam upatrzony w aptece nazwę mu napisze i chyba da radę
Dziękujemy za komplementy odnośnie brzusia hehe tak dzisiaj się w nią ubiorę i zrobię fotkę no i wstawię
Fiu fiu fiu Wy to rośniecie jak na drożdżach Fajnuchnie.Zgrabniacha jesteś tylko piłeczka z przodu bardzo Ładnie Brzuś super

roxi1987 Fajnie że udały Ci się zakupy pochwal się kiecką
No zobaczysz pewnie swoje laseczki na USG jak dawno ich nie widziałaś .Za często nie chcą robić USG bo niby to jest szkodliwe ale przecież trzeba zobaczyć co tam słychać i czy wszystko dobrze chociaż co jakiś czas
Oszczędzać to się musisz bo co jak co ale jest was aż 3 na dwóch nogach więc jak najbardziej oszczędzaj się
Powodzonka w załatwianiu mieszkanka żeby się udało w miarę szybko i tanio
Fajnie że ruszyłaś z wyprawką ,ja to troszkę już szaleje nie wiem co już mam a co jeszcze potrzeba.A co dopiero będzie pod koniec Kompletuj bo masz tego 2 x wiecej niż my hihi
Wózek super bardzo mi się podoba, fajne kolory posiadają w swojej ofercie

Hejka ;*
Od wczoraj piję wapno i jest lepiej ! Teraz mam wręcz suchoty w nosie ;D Teraz czeka mnie szykowanie urodzinek Kubusia robimy w niedzielę. Co prawda tylko kawa, ciasto, tort ale podjęłam się, że sama mu zrobię tort ze świnką Peppą jego ukochaną zobaczymy co za stwór z tego wyjdzie Teściowa mi tylko biszkopt zrobi bo nie jestem pewna naszego piekarnika :/ no i musze obmyśleć do tego jakieś łatwe i dobre ciacho albo to po prostu kupię
Torcik coś w tym guście bym chciała: www.torty-siedlce.pl/sites/default/files..._ze_swinka_peppa.jpg pewnie nie wyjdzie tak cudnie ale ogólny zarys to cos takiego

Czajusiątko kurcze szkoda, że tak wyszło z tym przedszkolem :/ a zapowiadało się tak fajnie... U nas jedna babka odrazu mi go zabierała i to było fajne bo chwile popłakał ale zaraz go czymś zajęła i było ok mogłam uciekać inne już mniej ale zawsze jak miałam jakieś uwagi to słuchały z tym że to był prywatny żłobek to inna sprawa To prawda im dłużej z nim tam siedziałam tym było gorzej :/
Super masz brzuszek Mi brakuje 10 cm do wielkości z 40 tc z Kuba

Nat kurde ale masakra z tą glukozą. Współczuję, że będziesz musiała to pić jeszcze raz :/ bleeeeeeh

KAsia super że remont ruszył i wcale się nie dziwie, że nie możecie się zdecydowac na płytki ! ja ostatnio wybierałam farbę do pokoju a stałam z pół godziny !! i jak patrzałam na te wszystkie płytki, panele i inne takie to stwierdziłam że oszalałabym chyba gdybym miała wybierać!!

ooo już sie Kubula wspina po mnie

Lusek- powiem Ci że z tym gazem w torebce to niezły pomysł, sama muszę zainwestować. Moja babcia zawsze przy sobie nosiła Nigdy nie wiadomo na co się trafi...
Fajne te warsztaty na których byłaś. Szkoda, że ja mieszkam na takim zadupiu i tu nic takiego nie chcą organizować, nawet szkoła rodzenia płatna ;/ a dojeżdżać też już nie mam siły. Apropo plaży - bosh ! jak ja Ci zazdroszczę tego morza tak blisko! A ten stanik to z esotiq co nie ? Mam taki sam tylko szary w kropeczki
Nat- spoko ten fotel. Za mną też fotel chodzi już od jakiegoś czasu Tłumaczę mojemu mężowi, że potrzebuję fotel do karmienia bo na kanapie będzie mi niewygodnie. No ale póki co mamy ważniejsze wydatki. Zobaczymy może kupimy go trochę później jak już przygotujemy bardziej niezbędne rzeczy. Ten co mi się podoba niestety właśnie kosztuje koło 800 zł w IKEA. Współczuję z tą glukozą, że musisz znów przez to przechodzić i w dodatku z takimi przebojami ;/ eh jak dobrze mieć to już za sobą...
Kasiorek - wiem co czujesz z tymi odwiedzinami niezapowiedzianymi. Moja rodzinka zawsze tak robi... Mieszkają od nas jakieś 10 minut drogi i dzwonią jak już wyjeżdzają, że za chwile wpadną na kawkę... Najgorsze, że zawsze jakby wyczuwają najmniej odpowiedni moment ;P Ostatnio też mi zrobili taki najazd... A u nas remont sypialni, więc materac rozłożony w salonie, ogólny rozgardiasz... A jak mam super wysprzątane to nigdy im nie podrodze
8Kasia8 - jak w końcu się ogarniemy z tym remontem to wrzucę fotkę Póki co dosyć wolno nam to idzie, a czas ucieka... Super macie to mieszkanie. Dużo lepiej się urządza jak jest taki surowy stan. U nas tyle zajmuje ten remont bo ściany są krzywe, a gorzej się poprawia po kimś niż robi coś od nowa... no ale cóż- takie życie.
Natinka - ale fajnie - będziecie mieć swoje warzywka etc Ja jeszcze nie doszłam do tego etapu. Wystarczą mi maliny, borówki, wiśnie, jabłka Bo nie trzeba z tym robić zbyt wiele. Ale może kiedyś
Levanda - witaj

Już piszę co u nas...

Na weekend byliśmy u rodzinki na zachodzie Polski na wsi. Pogoda się udała. Zrobiliśmy sobie ognisko Także fajny klimacik. Ale powiem Wam, że 4 godziny w samochodzie w jedną stronę dały mi popalić... Na tym etapie ciąży nie nadaję się już zbytnio na takie podróżowanie.
Wczoraj byłam w lidlu ok 16:00 - chciałam kupić sobie koszulkę i ten stanik dla karmiących - ale chyba z rana był najazd na LIDLA ciężarnych - bo dosłownie nic już nie zostało. Jedynie te spodnie dresowe może z dwie sztuki się ostały, a reszta wykupione. Masakra!
Dzisiaj jedziemy na te warsztaty z MAMO TO JA do Katowic. Nie wiem jak się wyrobię, bo mąż kończy pracę dopiero o 16:00. A niby od 16:30 mają tam tą rejestrację a o 17:00 się już zaczyna... Mam nadzieję, że jak się spóźnię trochę to mnie wpuszczą jeszcze Bo szkoda by było taki kawał jechać, żeby pocałować klamkę.
Ostatnio mam jakieś koszmary. Pewnie jest to związane z tym, że boję się, że nie zdążymy ze wszystkim przed narodzinami... W zasadzie jeszcze nic nie kupowałam, sypialnia rozwalona.... Wolałabym mieć już wszystko przygotowane i tylko czekać - no ale nie mam na wszystko wpływu niestety.
Wieczorami w ogóle mam zgagę straszną ;/ nie wiem może to po kawie.. ;/ Kupiłam sobie jakieś jogurty ostatnio - może to pomoże.

No to teraz przy kawce spokojnie mogę wstawić fotki

meridika mówię serio z tym gazem mam cały czas w torebce a jak się maluch urodzi to w wózku bo kurcze naprawdę nigdy nie wiadomo co się spotka a nawet jak psy czy jakiś zbir to gazem i już zawsze coś Nie żeby sami bandyci chodzili u nas w Gdańsku ale wiesz przezorny zawsze ubezpieczony więc polecam
Tak z esotiq to prawda znalazłam w końcu pasujący tak polecałyście u mnie nie było takiego szarego więc wzięłam niebieski
Powiem Ci że u nas też tak nie szaleją zbyt bardzo z tymi warsztatami ostatnio troszkę się pokazały więc korzystam a szkoła rodzenia to mnie w sumie mama namówiła żebym znalazła jakąś że tak dla własnego spokoju i w sumie trafiłam naprawdę super... teraz będę miała ćwiczenia w środę TENS
Zdaj relację z tych warsztatów Mamo to ja chętnie się dowiem Może coś takiego u nas kiedyś będzie
Jeśli chodzi o zgagę to ja też mam straszną właśnie wieczorem, przed samym spaniem piję ciepłe kakao nawet czasami 2 szklanki i przechodzi
Fajnie że pogoda dopisała na wsi hymmmm uwielbiam wieś ,lasy łąki i taki klimat a ognisko i kiełbaski ahhhhh super super ślinka na samą myśl leci.To weekend był milutki zazdroszczę szczególnie tego ogniska

Tysiiak dobrze ze u Ciebie z tą alergią już lepiej, link który wrzuciłaś jakiśbłąd się wyświetla..... a ciasto to mogę polecić od mielnika mają swoją piekarnię i cukiernię naprawdę polecam jak się nie wyrobisz ze zrobieniem


a tu wstawię kiecka na mnie ale sama robiłam fotki bo nie ma nikogo

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


a tu ten termometr i spodenki

Witajcie
8kasia8 byłam w lidlu, niestety termometru już nie było pani pow, że zeszły jak świeże bułeczki (a tak chciałam go kupić, bo faktycznie jeszzcze nie drogi był). A staniczek był ostatni i jakby na mnie czekał w załączniku Lusek wrzucam fotkę. Widzę, że urządzanie ruszyło pełną parą, fajnie, że już duży pokój zrobiony, to strasznie cieszy, a płytki na pewno wybierzecie ładne
roxi o u was też widzę wije się gniazdko! oby udało się wam kupić najlepsze mieszkanko dla waszej czwóreczki A z tym prezentem to super sprawa, sama bym chciała taki sam...
czajusiątko jestem zdziwiona, że ta wasza przedszkolanka jakoś tak obojętnie podchodzi do sprawy! na siłę wiadomo nic nie zrobi, ale gdyby wykazała choć troszkę zainteresowania, adaptacja przebiegłaby bezproblemowo, tak jak u Tysiiak. Wiadomo, że troszkę byś odsapnęła, i bez stresu mogła przygotowywać sobie wyprawkę... Może jeszcze da się coś zrobić, pogadaj z wychowawczynią!
nat19 pazurki kochana to ty boskie zrobiłaś!
tysiiak buziaki na urodzinki dla Kubusia, a ty tym torcikiem to się pochwal, jak masz takie zdolności do torcików

Pogoda dzisiaj u nas cudowna, pralka poszła w ruch, już się piorą ubranka po Fabim, wyciągłam pudełko i nawet jestem mile zaskoczona, że nie są aż tak zniszczone (fakt kupowałam dla niego nowe rzeczy, ale zawsze się zużywa!). No i też wstawiam foto jak sobie rośniemy (co prawda w tej kiecce nie widać faktycznych rozmiarów, ale mam to wrzucam
A teraz pędzę gotować barszczyk czerwony z uszkami, na drugie spagetti, żeby się wyrobić bo znowu po zerówkowicza trza jechać!

natinka no super ten staniczek ekstra naprawdę Zobaczysz jak będzie się nosić.Jeśli chodzi o termometr to szkoda może jedz do innego lidla może się uda trafić jeszcze. Fajne te ciuszki i przypomniałaś mi że skarpetki muszę kupić bo nie mam hehe
No nie widać żeby były używane czyli dobry materiał a może Fabi miał dużo ciuszków i niektórych nie zdążył założyć hihi
No dobrze że wzięłaś złapałaś brzusio łapką no super domek już spory. Zgrabna jesteś szpryszka ja ja o mówię tylko piłeczka z przodu służy służy ci ciąża.Rośnij duża okrąglutka

Witam sie i jak z humorem podłym ale nie bede was znowu zanudzać

natinka Wiesz chciałam dzieci to mam takie jest jego zdanie i tak większość rzeczy robię sama przy Nikosiu on woli siedzieć i sobie fakty obejrzeć niz synka wykapać czy zrobić mu kolacje i jak pranie ja najpierw muszę mieć kartony z ciuchami a to leży u teściowej jeszcze pewno lepiej powoli miec spakowana jakby sie jednak maluch rozmyślił i chciał wyjść wcześniej nzi wyznaczona data

Lusek Ale wez wszystko na mojej głowie wczoraj sie dowiedziałam ze skoro chciałam dziecko to teraz mam i mam nie narzekać wiec bardzo fajnie ja tam lubię takie warsztaty bo mimo ze ma sie już jedno dziecko zawsze można sie dowiedzieć czegoś przydatnego i nowego tym bardziej ze teraz to sie tak szybko wszystko zmienia, bluzeczka odstaje bo mam reke na brzuchu

czajusiątko To nie fajnie jak ta przedszkolanka taka ograniczona u nas zabieraja dzieci wiadomo kryzys jest płacz a potem zapominają i nawet wracać do domu nie chcą szkoda ze akurat wam sie tak trafilo oby z kolejnym podejsciem bylo lepiej na razie mniejszy ale i waga wolniej rosnie i ruchu więcej popołudnia w parku spacery wiec km sie bije wiesz ja brałam z all ale cale skórzane z wkładka profilowana wiec porządne i cena śmieszna takie
allegro.pl/sandalki-sportowe-profilowane...-29-i5332236789.html
u nas tez było zawsze befado ale jakos skórzane wygodniej ma i bardziej je lubi Twój brzusio tez niczego sobie taka piłeczka fajna

8kasia8 Wiesz co jego współczucie skończyło sie w dniu ślubu i jakiekolwiek staranie sie o cokolwiek spoczął na laurach a zamiast pomagać dokłada jeszcze bardziej fajnie jak jeden pokój juz gotowy podłogi ściany a fakt płytki znależć takie jakie się nam podobają to wyczyn na prawdę powodzenia, szkoda ale wiadomo teraz ten kredyt a praca dobra to szkoda ryzykować i fajnie jak z wyprawka ruszylas do przodu teraz same przyjemne rzeczy cie czekają

nat19 Fajnei jak masz takie xero u nas jest za 8gr najtańsze a terminy masakra wszyscy tam kserują co moja ale wez wszędzie można a tam nie a można idz do innego labo a malz miał połozone ciuchy do synka ale wiesz to by wymagało myślenia i odruchu jakiegoś a z tym u niego ciężko ale w nosie to mam potem sie dziwi ze synek woli mnie nzi jego fajnie oby sie te proszki nam sprawdziły, ale kolorowo na twoich rekach bosko

tysiiiak Oby pomogło i te objawy zelżały

meridka Niestety tacy sa i nie ma co takiego czegoś tolerować a tym bardziej teściowej toc to nie rodzina a przyjeżdżać i fotki robić żeby sie potem wnukiem chwalić porażka po moim trupie o remoncik wiadomo bardzo odpowiednia pora do odwiedzin jak nic jakby nie mogli w lepszym momencie byc

a ja sie zbieram i zmykam po sandałki dla synka do już sa w paczkomacie i czekają poza tym czeka nas mala rewolucja w życiu ale to nie będę wam zawraca głowę znowu o tym samym
Miłego dnia u nas pogoda cudna gorąco słoneczko świeci bajka jzu drugie pranie kreci sie trzeba wykorzystać pogodę a co

roxi1987 ja miałam ręczny z avent i elektryczny z medela. Ściągałam pokarm przez miesiąc i elektryczny o niebo lepszy. nie żałuje ani grosza, że na niego wydałam bo ręcznym prawie nic nie szło a że ściągałam w nocy też to nic bym nie spała. Pytanie tylko czy będzie Ci potrzebny?!
8kasia8 leginsy są dość rozciągliwe i możesz je zrobić na 3/4, 7/8 i długie. ja dziś mam je na sobie i są super wygodne. Bluzki też super. Przydadzą się na lato
Lusek lubie patrzeć na twój suwaczek 30 tygodni!! wow 3 z przodu
meridka ja tez mam co wieczór zgagę. Mi pomaga renni. Spróbuj. Ulga natychmiast. W lidlu ja byłam przed 10.00 i co chwila mijałam cieżarna. Ubrania o nazwie " ciążowe" są zawsze dwa razy droższe a w lidlu cena ich była niska stąd myśle , że się nie załapałaś
natinka kupiłam ten sam stanik. wizełam rozmiar 80 B. oby nie była za mały.. w poprzedniej ciąży jakoś bardzo mi się cycki nie powiększyły ale tym razem może byc inaczej. Teraz sobie tylko tak przemyślałam, że z fiszbinami to niezbyt dobry pomysł.. Trzeba uważać,żeby nie uciskały bo może się zastuj zrobić no i do spania w nocy nie bedzie wygodny.

Nie wytrzymałam i kupiłam ochraniacz do łóżeczka. Mam jeden ale na pół łożka. Tym razem kupiłam taki na całe łożeczko bo wiem jak synek się obijał poźniej o szczebelki i budził. Przychodzi taki etap, że w śnie wędrują po całym łożeczku:) allegro.pl/ochraniacz-na-cale-lozeczko-3...row-i5326262207.html Wybrałam szare gwiazdki na białym. Mam nadzieje, że na żywo równie ładnie bedzie wyglądać.

brzuchol

wiewiórka tak no już 3 z przodu czas leci nieubłaganie ehhh bliżej porodu więcej strachu czasami mam taki dzień albo chwile że myślę o tym i się boję ale nic będzie dobrze.
Uuuuuu brzusio pokazałaś super wyglądasz Brzuszek pięknie rośnie. Szczuplutka jesteś fajnie Chatka rośnie jak na drożdżach....oby tak dalej
Ty to szalona jesteś z tymi zakupami.... super ten ochraniacz

Kasiorek0310 ehhhhh faceci Nie przejmuj się Kochana..... czasami oni chlapią językiem nie zastanawiając się nad tym że słowa bardziej ranią niż czyny.(czasami). Oni nie widzą drugiego dna ,są zbyt prymitywni . Mówią i tyle-zbyt prostaccy.Tylko kobitki się rozumieją wzajemnie Głowa do góry
Sandałki słodziaki bardzo fajne podobają mi się.