- Posty: 362
- Otrzymane podziękowania: 9
- /
- /
- /
- /
- Sierpniówki 2015
Sierpniówki 2015
- Lusek
- Wylogowany
- budujemy zdania
Powiem wam że jestem troszkę zaniepokojona i tak w sumie z mężem zdezorientowani i chyba wybiorę się jeszcze na 3D. Już mówię dlaczego.
Przytyłam 1kg więc mamy na plusie jakieś 6kg. Dzidzia ma 1250g jest to dziewczynka Ale słuchajcie jaki numer babka mówi do nas że to chłopczyk i czy wiemy a my że nie jeszcze nie znamy płci a ona patrzy patrzy i mówi nie no to jest dziewczynka . No myślę że ostatecznie laseczka będzie ale kurcze chyba się dla pewności wybiorę na 3D USG.
Ogólnie to mam anemię i coś z nerkami, jakaś infekcja. Dostałam receptę na leki , 10 dni mam to jeść przed posiłkiem a no i dużo warzyw i owoców. Dzidzia jest ułożona miednicowo (także może być cesarka ) ale babeczka mówiła że ma jeszcze czas się obrócić, tak po cichu liczę na to, że się obróci.
Jakąś taką niepewność czuję.... Tak jakoś dziwnie ehhh zobaczymy co będzie.
8kasia8 miałam na 15:20. Ale się zastanawiam czy się nie umówić gdzieś indziej na USG 3D. Fajnie że imprezka się udała i wszystkim się podobałaś przede wszystkim sobie . No ale że dałaś radę tyle wystać to SZACUNECZEK w tym kościele. Fajnie że się najadłaś hihi a co tam sobie odmawiać w końcu w ciąży jesteś
Czekam na relację jak i co ??? u WAS Jakie wieści z brzuszka. U nas wstępnie córcia
Buziaki Będę wieczorkiem
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- meridka
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 112
- Otrzymane podziękowania: 3
Ja też jestem po wizycie. Ogólne wrażenia po wizycie raczej pozytywne... Tym razem lekarz stwierdził, że szyjka już nie jest miękka, tylko jak to określił "średnia", ale po pierwszym podejściu zaczął podejrzewać, że jest "drobna" - się skraca... Dla pewności zrobił mi USG dopochwowo, żeby zmierzyć ją dokładnie i wyszło prawie 4cm, więc jest OKEY. Stwierdził, że wygląda na to, że mogłam mieć jakieś skurcze macicy -bo tak to wygląda. Pytał czy czułam jakieś skurcze macicy, twardniejący brzuch etc - no ale szczerze mówiąc nic takiego nie zauważyłam ;/ nie wiem za bardzo też jakby to miało wyglądać... No ale mniejsza... powiedział, że jest dobrze.
Kornelek nie chciał się nam dzisiaj zbytnio pokazać. Znowu nie mam zdjęcia. Jest jakoś tak śmiesznie ułożony, że nawet przez 3D za dobrze nie widać twarzy (oczywiście dodatkowo zasłaniał się rączką - tak jak ostatnio). Ułożenie pośladkowe - tak jak u Lusek .Waga 1,2 kg termin porodu z USG wychodzi mi na 23 lipiec.
W ogóle miałam dzisiaj z rana mega skurcz łydki Nagle tak mnie złapało i wołam "boli! ała! ała! skurcz!". Mąż leżał obok i się strasznie wystraszył biedak Nie wiedział co się dzieje, czy rodzę czy jak !? hehe Gin powiedział, żebym sobie dodatkowo magnez łykała, bo takie skurcze teraz mogą się pojawiać coraz częściej, a magnez ma bardzo dobry wpływ.
12 maja wybieram się na te "warsztaty z mamo to ja" do Katowic z mężem jak się tam niczego ciekawego nie dowiem, to przynajmniej trochę próbek i gratisów pozbieramy ;P
Lusek- a Ty chodzisz prywatnie do lekarza, czy z NFZ ? W sumie jak tu ufać takiemu lekarzowi jak raz gada tak a za chwilę tak Mnie też martwi to ułożenie miednicowe, no ale mi też lekarz powiedział, że dzidziuś ma jeszcze dużo miejsca i jest duże prawdopodobieństwo, że jeszcze się obróci... poczekamy i zobaczymy... chyba nie mamy na to jakiegoś wielkiego wpływu - chociaż kiedyś gdzieś na necie czytałam, że podobno basen pomaga, albo jakieś są specyficzne pozycje w których trzeba leżeć, żeby się dziecko obróciło - jak znajdę ten artykuł to wrzucę- chociaż nie wiem na ile to prawda a na ile jakieś zabobony znowu
Nat - powiem CI, że z tymi skarpetkami przy porodzie, nie wiem czy żartowałaś czy nie ale ja bym z miłą chęcią w skarpetkach rodziła Nie wiem co jest ze mną nie tak, ale mam jakieś skrzywienie pod tym względem. Nie lubię chodzić boso, bo wydaje mi się, że mam zakurzone stopy wtedy a w skarpetkach zawsze tak jakoś przytulniej, poza tym mam wiecznie chłodne stopy- nawet przy temperaturze +30stC na dworze więc chociaż takie cieniutkie "stopki" u mnie zawsze w pogotowiu
Tysiak - Byłam dzisiaj w lidlu i faktycznie od 11 maja będzie parę ciuszków dla ciężarnych ciekawe jakie będą te staniki, w sumie 24 zł z tego co pamiętam - a na obrazku całkiem spoko wyglądają Te topy też niczego sobie. Może się skuszę, tylko jak znam życie to zaś będzie wszystko powybierane zanim ja tam dotrę.
Kasia - pisz jak tam u Was na wizycie, chłopczyk czy dziewczynka ? Bardzo mi się podoba ta Twoja kiecka W ogóle ja też uwielbiam czerwone ciuszki, czerwone szminki etc. Na ślubie miałam czerwone buty na obcasie np Współczuję tych 1,5 h w kościele - nie wiem czy bym wytrzymała mówiąc szczerze - jesteś dzielna Trzeba było zabijać wzrokiem siedzących... Może ktoś by w końcu ustąpił miejsca ;/ Chociaż ludzie może mają też schiza Ja słyszałam ostatnio historię, że w autobusie gościu chciał ustąpić kobiecie i mówi do niej "proszę niech Pani usiądzie, bo jest pani w ciąży" a ona "rzuciła focha - że nie jest w ciąży" Także tego... - dosyć delikatny temat
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Lusek
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 362
- Otrzymane podziękowania: 9
Dzięki dziewczyny za wsparcie...Dziękuję za Gratulacje Cieszę się , ale jak zwykle mam obawy jak każda z nas jak to będzie.
Byłam na szkole rodzenia i dostaliśmy fajne gadżety, smoczek lovi(silikonowy), trochę proszku do prania jelp(na jedno pranie-próbka) próbki pieluszek, kropelki jakieś ziołowe z witaminami i takie tam pielęgnacyjne rzeczy.
meridika super że u Ciebie pozytywnie ja tylko te nerki wyleczę i anemię i też będzie git Trochę się pocieszyłam że nie tylko ja jedna mam ułożenie miednicowe Może laseczka się obróci oby. Fajnie że z tą szyjką wszystko w porządku to ważne. Jesli chodzi o skurcze macicy i take jakby twardnienie brzusia to masz taki cały napięty brzuszek, jak dotkniesz to nie jest miękki tylko taki napięty cały jakbyś miała wzdęcie (coś takiego ) to o te skurcze chodzi ale to normalne.
No nie mamy wpływu na to czy się odwróci czy nie. Też coś czytałam o tych pozycjach itp i o basenie żeby żabką pływać na ile w tym prawdy to nie wiem Jestem chyba już w lepszej kondycji psychicznej niż po wizycie.
Chodzę prywatnie
8kasia8 miałam na 15:20 gina. No nie martw się na pewno się uda z mieszkankiem trzymam kciuki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- natinka
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 97
- Otrzymane podziękowania: 3
Troszkę nas nie było, ale fajna pogoda się wyrobiła, to czas miło spędzaliśmy nad jeziorkiem.
A co u nas? chyba znowu mi cukier podskoczył, bo mnie bolą znowu nerki, muszę trochę przystopować ze słodkościami (chociaż jem ich mało, ale widać jakaś podatna jestem).
Jutro się odezwę więcej, bo coś zasypiam
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- 8kasia8
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 148
- Otrzymane podziękowania: 5
dzieciątko nie dość, że leży do wierzchu pleckami to jeszcze sobie pępowinę między nogi wrzuciło także tego nadal nie znam płci
ułożenie nadal podłużne główkowe i żadnych innych informacji nie otrzymałam
gin zbadał mnie dowcipnie, potem zrobił usg, starał się sprawdzić tę płeć ale chociaż tyle się nagniótł mi brzuszka i kazał przekręcać mi się na bok to i tak nie zobaczyliśmy kto tam siedzi
kolejną wizytę wyznaczył mi jeszcze w maju 27, może wtedy się uda
Lusek dawaj fotki zdobyczy z house
ale nieźle z tą płcią, może jednak poczekaj po prostu do kolejnej wizyty i wtedy się potwierdzi czy dziewczynka, no chyba, że nie wytrzymacie
oj obyś wyleczyła i anemię i infekcję!
jeszcze jest czas, pewnie się obróci
dałam radę ustać tyle, bo ciekawie było, lubię takie uroczystości, dzieci brały czynny udział w tej mszy więc szybko zleciało, nawet nie wiem kiedy, potem się zorientowałam, że tyle to trwało
ej fajne te gadżety dostałaś! naprawdę fajna ta Twoja szkoła!
tysiiiak dzięki za info o lidlowej ofercie, może się przejdę
dobrze, że okazało się, że jest okej z tą szyjką
moje też się rączką zasłaniało ale gin je poruszał i udało się zrobić dwa zdjęcia buźki (w załącznikach) zresztą cały czas się kręciło niesamowicie, bo je gin "pobudzał" a potem po wizycie miałam wrażenie, że się obraziło za takie "traktowanie" ale teraz ma standardowo swój czas aktywności i dokazuje mi kopniakami i boksami
Twoje też się na pewno obróci
10dni różnicy by Ci wychodziło ...
bierz bierz magnez, ja biorę i żadnych skurczy nie mam
dlatego do Lidla trzeba iść na łowy z rana
a no właśnie nadal dziecko płci nieznanej
piątka! też lubię czerwony i mam mnóstwo i ubrań i dodatków w tym kolorze
stałam z tyłu w kościele pośród innych stojących i tam i tak nie było gdzie usiąść ale tak szybko i sympatycznie zleciał ten czas, że nawet nie poczułam, że tyle to trwało
nie zapeszając na razie naprawdę dobrze się czuję i nie czuję potrzeby żeby mi ustępowano, więc nie mam o to specjalnych pretensji ale zastanawiam się czy gdybym rzeczywiście gorzej się czuła czy ktoś by mi z ludzką życzliwością ustąpił
natinka już nad jeziorkiem odpoczywałaś? super! oszczędzaj nerki, kładź się, wyśpij a potem nam napisz co tam u Was więcej słychać
ja też zmykam pod prysznic i do łóżka!
dobrej nocki!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Lusek
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 362
- Otrzymane podziękowania: 9
Lecę nie długo po leki do apteki na te nerki a i na anemię Mąż mówi że mam zaczekać z tym USG i pójść w czerwcu żeby zobaczyć czy się mała przekręciła żeby się teraz nie denerwować że nadal jest tak ułożona
Ale powiem wam ze wczoraj to stanął na wysokości zadania. Umiał mnie przytulić jak mi łzy leciały i się po prostu denerwowałam po tej wizycie.
Dziś jest już lepiej.
8kasia8 dobrze że u was wszystko dobrze Haha a to mały uparciuch ze nie chce się pokazać ja w sumie na 100% też nie wiem. Ale ważne że przybiera na wadze i że zdrowe. A co będzie hymmm no nastawiona jestem na córkę No wyleczę tą infekcję i anemię, a mam nadzieję że się obróci. Nie no wytrzymamy hehe mąż mnie uspokaja.
bluza dłuższa
taka tunika na ramiączkach:
torebki:
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kasiorek0310
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Nikodem 28.06.2011 :D
- Posty: 1473
- Otrzymane podziękowania: 8
A ciasta juz niestety nie ma takie dobre poszło w 3 dni
Biustonosze przyszyły ale jestem zla bo sa całkowicie miękkie jak szmata a po fotkach wyglądają na na takie lekko usztywnione grubsze a nie takie szmatki i ida do zwrotu w czerwcu sobie zajde i kupie w normalnym sklpeie takie usztywnione troche a na spodnie dalej czekam
tysiiiak Mam chustę Azimi bawełniana ta do 13kg maluszka w sowy kolorowa a podstawkę do wózka tez zamierzam kupić ale do tego zabrać tez nie sie umiem może w czerwcu albo w lipcu. Mam pytanie ten twój biustonosz z neta jest ten gruszy taki usztywniony a nie cały materiałowy cienki
Lusek To cie sie zakupy udały superowe i torebki dziwna ta twoja doktorka ze tak ciezko dojrzeć czy laska czy chlopczyk przecież to już taki tydzień ze widac bez kłopotu u mnie gin tez nie ma najlepszego sprzętu ale ledwo przystawił i było widac mimo ze ułożenie było nogami do dołu i plecami do nas oby sie jednak w czerwcu wyjasniło na 100% bo nie wiadomo na co sie nastawiać trzymam kciuki zeby jedna zostało przy dziewczynce
8kasia8 Następnym razem pośle o ile sie nie rozleci w paczce albo go nie zjedzą na poczcie wiem fajnie ze sie udalo skorzystać z tego programu my właśnie dzieki Rodzina na Swoim skorzystaliśmy ale kupowaliśmy w rynku wtórnego i powiem ci ze niby mieszkanie fajne i wszystko ale bez generalnego remontu sie nie obyło niestety ta to juz jest a teraz powoli je dokańczamy jak sie nowa kaska pojawia ale płacimy tyle samo kredytu co na wynajem wiem u nas bylo od razu mowa o kupnie małz zas chciał wynajmować ale udalo mi sie go przekonać do kupna a nie bylo łatwo ale co swoje to swoje tym bardziej ze nie malutkie mieszkanko wiec sama radość a rodzinka wam pewno pomoże glowa do góry na początku bedzie troche zawirowań ale potem tylko radośc. To fajnie jak sie w sukience czułas wygodnie i komfortowo a to ze sie objadłaś tez dobrze niby czemu masz sobie odmawiać oby i u mnie taka pogoda była nie za goraco ale bez deszczu to superowo ze maz takiego małża mój tez wróci na dwóch nogach ale czasem noce sa ciężkie dobrze że to raz na długi czas sie trafia. To mały psiukus wam rosnie ale mysle ze to dziewczynka będzie one lubią sie tak ukrywać do samego końca niop powoli będziemy miec wizyty co 2 tyg nie co 4 im bliżej terminu tym częścieja foteczki boskie
A dzisiaj znowu byłby kryzys w przedszkolu jak nie wiem co mu sie przestawia czasem ale udało mi sie go jakos przekonać i poszedł sam na gore płaczu nie było słychać wiec jest ok poza tym popołudnie mamy we dwoje małż do swojej doktorki jedzie bo badania i skierowania kolejne niestety niby taka pierdoła a zachodu co nie miara. A mnie sie chyba włączył syndrom wicia gniazda jak wczoraj popoludniu zaczęłam porządki to do wieczora nie mogłam przerwac co chwile sobie cos nowego wynajdywałam i u małego w pokoju szykuje sie przemeblowanie oj nie wspomnę juz ze chce ciuszki szykować małemu i resztę ale to dobrze nie zostanie mi nic na ostatnia chwile jeszcze by brakowało żeby mi sie na jakiś remont rzuciło
milego dnia i korzystajcie z cudnej pogody
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- wiewiorka
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 717
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Magiczna
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Tam, gdzie nie ma dzieci, brakuje nieba.
- Posty: 191
- Otrzymane podziękowania: 14
Wychaczyłam ,że dziewczyna z mojego miasta sprzedaje za śmieszne pieniądze leżaczek bujaczek, hustawke pokojowa i fotelik maxi cosi. O 16 jedziemy obejrzeć. fajnie by było gdyby udało się kupić. W niedziele zamówiłam pieluszki tetrowe i łancuszek do smoczka i dzisiaj już doszły :O J odebrał paczkę z paczkomatu i już się nie mogę doczekać aż wróci ,żebym mogła obejrzec
roxi dzisiaj masz studniówkę! Gratulacje!
kasiorek allegro.pl/show_item.php?item=5226110957 to link do tych legginsów. A galaretowiec mniaaaaaaaaam
Lusek w 100 % popieram CIę w tym że tak zbeształaś tych ludzi! Ciężarna czy nie no to ludzie troche kultury! Kto widział żeby się tak wpychać na bezczelnego! I wstępnie gratuluję córci A ta pierwsza bluzka mega mi się podoba
meridka Cieszę się ,że po wizycie wszystko okej
kasia Jaki buziak słodki Ja obstawiam u Ciebie chłopczyka
tysiak Super ,że wypoczełaś
Dobra idę ogarnąć jakiś obiad powoli, bo zanim ja go zrobię z tymi moimi plecami to mnie noc zastanie haha:)
Miłego dnia!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agnieszkazst
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Dziecko jest miłością, która stała się widzialna
- Posty: 312
- Otrzymane podziękowania: 5
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- czajusiątko
- Autor
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 890
- Otrzymane podziękowania: 9
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nat19
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 159
- Otrzymane podziękowania: 3
Kasiorek super ciasto! ;p
Kasia-
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Ale wstydzi och z tego Twojego dzieciaczka ;p ale najważniejsze że zdrowe!: )
Natinka – no to rzeczywiście wariackie papiery, ale dałaś radę ! : ) musieliście być max zorganizowani.
Lusek – super,ze masz ogródek ;p no co Ty taaaki raban zrobiłaś ! nie powinnaś się tak denerwować w ciąży ! Ale rzeczywiście chamscy ludzie jacyś max, na bezczelnego się wepchnęli i jeszcze udali że nie słyszą i txt, że dzieci sobie nie robił. Już normalnie szkoda słów na tych ludzi. Lusek jeszcze dużo czasu ma dzidzia żeby się przekręcić głowa do góry! Bluza świetna ! ;p
Agnieszka zst – no właśnie chyba tak zrobię, bo cena wystrzałowa za co za metke? ;p w ogóle znalazłam bardzo podobną sukienkę, za 120zł i los chciał, że akurat w galerii trafiłam na ten sklep to mówię, a wejdę i przymierzę. Wziełam 36rozmiar i 38 rozmiar. Jak już je w ogóle zdjęłam to taki materiał ciężki że byłam już zniechęcona, no ale mówię, ok – przymierzę. No i przymierzyłam to 38 jakbym owinęła się kocem 36 już ciut lepiej, a 34 idealna, ale taka ciężka była, że zrezygnowałam … stwierdziłam, że nie znajdę chyba kiecki dla siebie na lato, jestem niewymiarowa normalnie….
To miałaś widzę beznadziejne przeżycia z tymi szczepieniami. Ale rzeczywiście gdzie nie czytam to w innych krajach nie szczepią w pierwszej dobie…
Suoer ze wyniki w normie !
Tysiiiak – super że wyjazd się udał : )))
Meridka – nie żartowałam ;p ja tam skarpetki będę miała ;p całe życie w skarpetkach bo jestem zmarzlak, śpię też w skarpetkach ;p meridka super że u Ciebie z dzid ziolem wszystko ok. i jaka ładna waga : )))
Czajusiątko – no to rzeczywiście szkoda że Was nie poinformowali o przełożonej wizycie ;/
Ja wróciłam z majówki, byłam u siebie w domu, gddzie znajoma zaprosiła mnie na grilla więc dwa dni na działce siedziałam- objadłam się max !;p oczywiście przeziębiłam się, mimo, że było palone w piecu tak gdzie spaliśmy i byłam ubrana. Swojemu S. nawet nie narzekam bo i tak wkurw... że chora - znowu. lekarza też odpuszczam, bo nawet mi się nie chce iść z ty, samym setny raz a mam tylko katar (chociaż mi wydaje się że to na pylenie alergiczny albo coś) i trochę gardło, to psikadłem popsikałam i jest już ok. rano jak wstaje to tylko problem jest z mówieniem taka chrypa. No i dopadła mnie niezbyt przyjemna sprawa - hemoroidy ... normalnie załamana byłam. poleciałam u siebie do apteki no i babka dała mi jakiś tam lek ziołowy i nasiadówki z kory dęba czy coś takiego (of course mówiłam że ja w ciązy etc) czytam ulotki a tam "nie zaleca się stosowania u kobiet w ciąży" - moje zdenerwowanie sięgnęło zenitu. Zadzwoniłam do koleżanki bo wiem, że miała to w ciąży i potem jeszcze raz po porodzie. Więc mnie uspokoiła bo brała to samo co ja i wszystko było ok i to lekarz jej przepisał w czym raz w ciąży a drugi jak już karmiła dziecko. Poza tym byłam dzisiaj w galerii świat dziecka czy coś takiego w centrum i upatrzyłam sobie już kocyki, ręczniczki i inne pierdy. spędziłam tam dwie godziny i stopy mi odpadały bo jeszcze lataliśmy po meblach łóżeczka itp. ogółem na wypasie.. i w końcu po ciężkich bojach moejmu s. spodobało się jakiekolwiek łóżeczko z mebli atb więc chociaż tyle ;p
W domu pooglądałam sobie zdjecia z przed paru lat to w szoku jestem jak się zmieniłam a raczej postarzałam jak życie w biegu mnie wykończyło, stres i inne czynniki. Prawie, że się załamałam ;p no a jak dziecko dojdzie to zarywanie nocy, opieka 24/7 to chyba zombie będę ;p
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Lusek
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 362
- Otrzymane podziękowania: 9
Niestety u nas ponuro ale 12 stopni. Zobaczymy co będzie dalej. Nic mi się dzisiaj nie chce jakiegoś lenia mam. Ale nic może jakoś później odżyję hehe
Wczoraj byliśmy z moim M na ratownictwie medycznym w ramach szkoły rodzenia, resuscytacja niemowląt i dzieci oraz jak sobie radzić przy zadławieniu zachłyśnięciu, oparzeniach. Powiem wam że całkiem fajne i przydatne.Oo i dostaniemy certyfikaty ze szkolenia Byłam już kiedyś na takim motocyklowym ratownictwie medycznym ale jak jest okazja to trzeba chodzić. Tylko poświęcić swój czas.
Wczoraj pojechałam do apteki zrealizować receptę a tam kolejka jak do Krakowa same stare babcie może kilku młodych ludzi...ale stoja twardo dobrze że klima jest bo chyba bym padłam. A jedna jeszcze pyta w okienku o wszystko ile tu tabletek w opakowaniu a jak stosować a dobry ten rapaholin no masakra mówię wam stała chyba dobre 30min. przy okienku dobrze że 4 działały ehhh. Ja nie mówię żeby odrazu puszczali kobity w ciąży zaraz na początek kolejki czy coś takiego ale jak się stoi 45 min to troszkę nogi w dupkę wchodzą
A jeszcze powiem anegdotkę (Inkubartor- ten ze szkoły rodzenia) wczoraj na tym ratownictwie dostaniemy certyfikaty no nie a on pyta tego ratownika co dadzą nam te certyfikaty a ratownik odpowiada że zniżki w ZKM-ie a on ooo jak fajnie będę mógł jeździć taniej do pracy buahaha i do żony leci i to gada a gość z tego zażartował .Normalnie głupek jak nic ten gość na pustyni piasek by mu się sprzedało
wiewiórka opowiedz trochę o tych warsztatach. Z tego co już napisałaś wydają się całkiem fajne A tym że one wygrały co się przygotowały w domu to się nie przejmuj stałe bywalczynie to pewnie są . Jakbyś wiedziała to też byś rozprawkę w domku naskrobała na ten temat- ba felieton
meridika to nie dobrze że coś ci tam przeskoczyło a może masz dyska co w kręgosłupie jak aż taki to był ból że wyrobić nie mogłaś Kurde z tym nie ma żartów Ważne że wracasz powoli do formy. Ooooo to fajnie z tym leżaczkiem, huśtawką i fotelikiem, oby się udało to będziesz miała sprzętu. Jak coś to wstaw fotki zdobyczy. Aaaa no i fotkę tego łańcuszka do smoka. Ja też muszę poszukać takich gadżetów.
No trzeba trzeba trochę tych ludzi do pionu poustawiać bo już bezczelność nie zna granic
W Housie można wyhaczyć całkiem tanio.Polecam fajnie się nosi.Dziękuje za Gratulacje
czajusiatko no właśnie zawsze jak jest tyle na głowie to czas zapiernicza jak nic, a Ty po ZUSach latasz łoooo matko. Masz podbijać świat a nie zbawiać Oliwka musi dzielnie chodzić do przedszkola i zostawać może jakiś fajny trik z nalepkami że jak zostanie sama w przedszkolu to jakieś małe nalepki hihi
Napisz jakie wieści z brzusia
nat19 hehe zombie to może nie . z tymi nieprzyjemnymi dolegliwościami to wiem żeby jeść dużo jogurtów, nabiału jabłek itp żeby nie było a jak były to żeby nie powróciły tak mówiła moja doktorka. Nie wiem na ile w tym prawdy. Ale ja to stosuję. Fajnie że masz upatrzone już sporo rzeczy. Ja w końcu muszę zrobić listę czego jeszcze brakuje. Jak wróciliście trzeba było nogi jak najwyżej położyć wtedy tak nie bolą. robię też ta jak dużo latam.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nat19
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 159
- Otrzymane podziękowania: 3
U mnie deszczowo, ale podobno ciepło jest. Mój S. jak dzwonił z pracy do mnie o 10tej zobaczyć czy może już postanowiłam wstać powiedział, że jak o 5tej wychodził z domu to cieplutko, było. Może uda mi się go namówić dzisiaj na kino. Środa jest, akurat bilety po 14zł. Powinnam posprzątać ale jakoś za specjalnie mi się nie chce. Wstąpię sobie do empiku może i wynajdę jakąś fajną książkę, żeby się porelaksować
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
I w ogóle, miałam kupić sobie aparat lustrzankę cyfrową, rezerwację mam do 7dmego i się zastanawiam bo jak mamy brać te mieszkanie to już sobie odpuszczę ;p a akurat tak fajnie się trafiło, że dwa obiektywy plus aparat i torba do niego za 2300 zł a ostatnie dwa takie zestawy zostały i tak bujam się w dylemacie. sam obiektyw osobno 1000zł kosztuje to tak jakbym jeden dostała w prezencie ;p Na obiad pewno zrobię sobie pierogi ruskie ;p z domu przywiozłam kilka paczek pierogów z różnym wypełnieniem, że w zamrażalce się nie mieści, bo babcia narobiła na studia siostrze i że akurat też byłam to połowę jej zajobałam ;p obiady z głowy na jakiś czas ;p
Lusek – właśnie ja to jem dużo naturalnych jogurtów, mleko codziennie do owsianki itp., a i tak mnie coś takiego dopadło. Ale na szczęście już lepiej jest, normalnie mogę funkcjonować i co najważniejsze chodzić ! ;p
Na dniach powinnam powtórzyć badania jak glukoza, krew, mocz. Ale to muszę S. ze sobą zgarnąć dla towarzystwa ;p Jeszcze koleżanka co akurat będzie chrzestną dla mojej dziewuszki wysłać ma mi książkę o dzidziusiach itp. Sama się z niej edukowała i też nie poszła do szkoły rodzenia - mimo że miała za free ;p
Może słoneczko się dzisiaj przebije ;p
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- 8kasia8
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 148
- Otrzymane podziękowania: 5
mamy klucze! wczoraj na 10 byliśmy podpisać akt notarialny i od razu załatwiliśmy ze spółdzielnią! troszkę było jeżdżenia i dlatego do Was na forum już nie przyszłam, bo strasznie zmęczona byłam
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Lusek no pewnie poczekaj spokojnie, dzidzia się przekręci i płeć też w końcu ujawni
fajnie, że mąż potrafił Cię pocieszyć!
świetne te zakupy z house!
kurcze świetna ta Twoja szkoła, nawet certyfikat dostaniesz!
a inkubator to prawdziwy inteligent!
no szkoda, że w tej aptece tak się nastałaś, szkoda, że w ludziach brakuje tej takiej zwykłej życzliwości ...
kasiorek ehh szkoda, ze te biustonosze to taki niewypał! ciekawe jak krótkie spodenki...
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
czułam się dobrze i w ogóle czuję się dobrze, nie mam jakiś tam kompleksów z powodu swojego wyglądu teraz w ciąży, naprawdę się sobie podobam i wydaje mi się, ze jestem przez to szczęśliwsza oby i Tobie pogoda dopisała i obyś też się dobrze bawiła
oj czasami na Niego narzekam ale lepszego sobie znaleźć nie mogłam, jest naprawdę dobry, wyrozumiały, kochany itd. itp. ... jak każdy facet
też tak sobie pomyślałam, że będzie laseczka skoro się skrywa i taką słodką buźkę ma, chociaż mój Tż też nie lubi zdjęć i często się zakrywa to może być i synek taki skryty w tatusia
no i znowu więcej kasy na częstsze wizyty będzie trzeba wydać, ehh
a jak dziś synek bez kryzysu został w przedszkolu? może wczoraj miał gorszy dzień...
oj niech mąż jeździ, lepiej chuchać na zimne
mnie też ciągnie do tego, na szczęście za chwilę będę mogla wreszcie oddać się w pełni szykowaniu gniazdka dla naszego nowego członka rodzinki i to jeszcze w nowym mieszkaniu, tak mnie kurcze to motywuje, że bez przerwy siedzę, zapisuję, planuję, marzę, ...
wiewiorka widzę, że bardzo fajne te warsztaty, ja się nie zdecydowałam jechać i trochę żałuje ale cóż...
Magiczna ojejciu kochana Ty uważaj na siebie, a teraz już Ci całkiem ból przeszedł? strasznie współczuję!
i jak? udało się kupić ten leżaczek, huśtawkę i fotelik?
też wcześniej oglądałam te leginsy jak kupowałam spodnie ciążowe, może jak będzie kaska to sobie je zamówię, a jak Ci się sprawują?
w rodzinie mojego męża też obstawiają co będę miała, nawet się zakładają, i w sumie nie bardzo chcą wierzyć, ze naprawdę nie wiem, tylko, że im powiedzieć nie chcę
agnieszka cudnie, ze wyniki fantastyczne!
ja w tym sklepie nie robiłam zakupów więc nie pomogę
czajusiątko jesteś usprawiedliwiona a jak pani przedszkolanka i jej zainteresowanie Oliwką?
tylko uważaj na siebie przy zbawianiu tej reszty świata
daj znać koniecznie jak tam po wizycie!
nat
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
oj biedaczku masz się z tym gardłem katarem, i jeszcze te hemoroidy! życzę aby Ci szybko to wszystko przeszło ja tez mam katar i poszłam wczoraj do apteki to facet nic mi nie chciał sprzedać bo w ciąży jestem, dał mi tylko jakiś fizjologiczny roztwór donosowy, który ma mi przynieść ulgę w oddychaniu, ehhh
jejku kochana nie myśl tak, nic nie poradzimy, że się "starzejemy" ale to nie powód do smutku, musisz myśleć, ze dzieciątko Cię odmłodzi! zobaczysz będzie cudownie! będzie grzecznie spać w nocy a Ty będziesz szczęśliwą mamą! poważnie!
u nas dziś piękna pogoda, a w nocy trochę gdzieś w oddali pogrzmiewało ale na szczęście burzy u nas nie było, bo ja nocą sama i się boję burzy
miłego dzionka!!!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.