Mamy kwietniowe 2016

ja mam pessar i wstępnie na 29 marca jestesmy umowieni na zdjecie a bartek urodził sie 3 dni po zdjeciu pessara wiec to moze byc powtórka z rozrywki


idę ogarniać wyporawkę

No i my już po.

Cóż, potwierdził nam lekarz, że jest dziewczynka, wymiary dobre, płynu odpowiednio, ogólnie z usg wszystko cacy - mąż z zapałem oglądał monitor, szalenie się cieszył do niego
No... tyle że jest ułożona miednicowo, do tego kręgosłupem i pupskiem do nas, a jakby tego było mało, to jeszcze zasłoniła twarz obiema rączkami przyklejając ją do ściany macicy i dupa wyszła z 3d. Dostaliśmy zaproszenie na za 3-4 tyg, to zrobimy dogrywkę już z samego 3d nieodpłatnie.

Wklejam po lewej najpiękniejsze zdjęcie, jakie mamy, czyli widać kawałek niewyraźnej głowy i rączkę, a po prawej jeszcze do tego pępowina zasłania. Po prawej widać brzuszek i te rączki (ramiona), które idą naokoło niewidocznej tutaj główki, żeby ją zasłonić


Mówię sobie, że jeszcze ma czas, żeby się obrócić. Ale zaczyna mnie martwić fakt, że cały czas jest miednicowo ułożona. Dlatego ją czuję tylko tak nisko.
Julka siostry już dawno była głową w dół...

Marta, cudowna! Ach, jak mi się z tą miętą to zestawienie podoba

jussstys, ale piekna ksiezniczka

Mamusia, trzymaj sie tam! Głowa do góry kochana. Jak z tymi odwiedzinami?

marta to bedziecie mieli imprezowy marzec i maj u nas maz 22 marzec synek 23 maj a ja 6 wrzesnia rocznica chodzenia 22 stycznia, slubu cywilnego 21 stycznia wiec same 2 wiec na slub kościelny uparlam sie na 6 czerwca zeby bylo cos i z mojej daty

wietrzyca fajnie ze wyszło wszystko ok i dziewczynka potwierdzona szkoda ze tak ulozona ale spokojnie jeszcze ma czas się "przeprowadzić"

Ale Ci zazdroszcze Wietrzyca, że mogłaś zobaczyć maleństwo ja czekam do piątku a ile waży powiedział Ci lekarz ?

Przychodzą do mnie w odwiedziny Ale to i tak nie to samo.... zaśpiewała mi dzisiaj piosenkę i płakałam jak bóbr..... masakra

Pumcia, waży 750g, według pomiarów jest młodsza o 4 dni niż z OM, czyli termin wg USG wypada na początek maja. Ale nie będę się przeprowadzać do majówek, co to za forum bez Was!
A Ty masz wizytę z usg razem?
Bo ja zazwyczaj wizyty mam tak z tym gorszym usg - rzuca gin okiem, sluchamy serduszka, czy oka, a tak to bardziej się na innych rzeczach koncentruje (badaniach, szyjce, moim samopoczuciu). A skupienie większe jest na tych usg z lepszym sprzętem, to mam zaplanowane w 31tc - 22 luty.

I pozazdrościłam Mamusi, zaczęłam prać Wklejam Wam kilka ciuszków, ale jest tego więcej, heh

Śliczne sukienusie jutro będę miała jeszcze w szpitalu kontrolne USG i może w czwartek wyjdę byłoby cudownie S mała tydzień temu wazyla 1140 g co mi się wydaje ze mało jak na 29 tydzień zobaczymy jutro czy przybyła

Mamusia, no to trzymam kciuki za ten czwartek. Jak tam Twoje CRP? Wróciło do normy?

super ciuszki

Wietrzyca nie możesz nas zostawić USG mam przy kazdej wizycie więc na pewno zobacze małego. Zależy mi na tym, żeby zobaczył dlaczego co jakiś czas mam takie ciągnięcia w doł, i czasem wydaje mi się - zwłaszcza w nocy - jakbym miała skurcze. Rozmawiałam z położną, to powiedziała mi ze macica moze cwiczyć do porodu. Jesli nie jest to silne i częste to mam się tym nie przejmować. Czasem też kłuje mnie w kroku, strasznie boli mnie kręgosłup, czesto się wypróżniam i boli mnie brzuch. Pewnie nic na to nie zaradzi ale niech mnie zbada i powie że jest wszystk ok bede spokojniejsza a ciuszki piękne, słodkie te sukieneczki

wietrzyca hehe pocieszę Ciebie, bo u nas wczoraj na usg jak załączyła 3D to prawie nic nie było widać mała uciekała wierciła się i w ogóle nie dała się podejrzeć ... ale fajnie, że będziecie mogli mieć jeszcze jedną możliwość podejrzenia córeczki ... u nas Helenka jest ustawiona głową do dołu, co prawda napiera główką na lewe biodro, ale już ten obrót ma za sobą... na spokojnie i u Ciebie się obróci
Wow wow piękne ciuszki no czas już powoli się ogarniać dziewczyny

justyss no no już masz dużą pannicę do pomocy heh piękna dziewczynka

martawow jaka ładna pościel <3 suuuper ... cieszę się, że u Ciebie po wizycie wszystko dobrze najważniejsze, że pessar trzyma!


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


a Wład pierwszy raz od dawien dawna w żłobku tak mi smutno bez niego... mój dzielny synek <3

CRP jutro będą powtarzać dzisiaj tylko mocz....

Więc z dzidziusiem ok rośnie już waży ponad 1200 g
Obrocila się już główka w dół wiec bardzo dobrze...
I była rozkraczona wiec jak Na moje oko widać było normalnie psioche żadnego siuraka

karii to Ty pytalas o wspolne usg? Moja Jagoda konczy 3lata w marcu i bylismy cala rodzina na pierwszych prenatalnych w 13tc,bylo super.Nawet zwrocila lekarzowi uwage zeby nie naciskal mi brzucha bo to boli dzidziusia

Ja odzyskalam dwa worki ciuchow po corce ale to raczej takie domowe kupilam tez juz odrobine nowych.Nadal mam zapchana cala piwnice dziewczecymi ubrankami.Mam dwie ciezarne znajome i licze ze ktoras z nich bedzie miec corke to wtedy sie pozbede zapasow.
Nie mam jeszcze zadnych kosmetykow dla malucha ani nie popralam nic :/ spoko mam czas jeszcze

1.02 mam wizyte i bedziemy z gin zakladac pessar.

Tak to ja się nad tym zastanawiałam, fajnie przekonałam się więc jutro idziemy z synkiem:) Co do wyprawki to ja też nic nie mam kupione poza dwoma pajacami i dwiema parami bodów. Większość rzeczy mam po synku więc dużo mi nie trzeba no ale do szpitala chcę mieć wszystko nowe dla Frania więc coś tam muszę kupić. Dodatkowo muszę kupić łóżeczko, wanienkę, kosmetyki itp. Też sobie mówię że mam jeszcze czas, a znając życie obudzę się pod koniec lutego i będę panikować.