Listopadówki 2016

czesc dziewczyny jestem i ja termin 29 listopad

Gosia strasznie mi przykro

Cortezia powiedz , ciężko znaleźć lekarza który podejmuje się takiego porodu? Możesz zdradzić mniej więcej jak kwotowo to wygląda?

Hej Aneczko

Gosiu tak mi przykro:( Trzymaj się Kochana:*

Basienka we Wrocławiu ceny wahają się od 2,5 tys do 3 tys za taki poród. Dodatkowo nie jest trudno znaleźć dam Ci więcej szczegółów jak podjadę na Podwale tam mają swoją siedzibę duole i położne przyjmujące domowe porody.

Cześć Ania1985 witam w listopadówkach:)

Witamy Aniu:). Rozgość się

Cześć Kobitki jeny same tragedie na tym naszym forum. Za 2 godziny mam wizytę u lekarza sama już się boje jak tam mój okruszek się trzyma po szpitalu. Przykro mi strasznie Gosiu . Trzymajcie kciuki dziewczyny żeby wszystko było dobrze . Napisze jak wrócę pozdrawiam .

Aniu witamy w naszym gronie

Edytka coś się dzieje u Ciebie? Czemu mówisz, że same tragedie? Czasem tak po prostu bywa i nic się nie poradzi. Na wrześniówkach miałyśmy dużo takich przypadków. Trzeba być dobrej myśli

A ja jednak w sobotę ostatecznie jadę na wizytę, dzwoniłam do doktorka i ustaliłam ostateczny termin

Niagara, na genetyczne? Czy normalna wizyta?

Edyta, spokojnie:) nie stresuj sie niepotrzebnie, i czekamy na info odjosnie wizyty

Cortezia, no zacznij rodzic 1 listopada, to będą zachwyceni;)

Ania, witaj, napisz cos o sobie:)

Mi to ewidentnie pogoda nie sluzy, dzisiaj slonecznie i tak jakos lepej sie czuje, nawet mieszkanie ogarnelam, ale juz ki sie nie chce, jak pomysle, ze z malym trzeba bedzie jeszcze dzisiaj isc na rowerek, jutro maz wraca to od soboty mam wolnee:d

Krecik normalna wizyta

Witajcie, ja mam dzisiaj nie planowaną wizytę u mojej lekarki. Od paru dni mam niewielkie ale jednak plamienia. Chyba jednak chorobowe rozpocznę szybciej. Mam nadzieję że to nic poważnego. Najdziwniejsze jest to, że mimo wszystko zastanawiam się co będzie z moimi dziećmi z grupy. Zdrowie jest ważniejsze i maluszek. Trzymajcie kciuki. Na długi weekend mam mieć dom pełen gości wiec nie dam rady nic napisać. Dam znać po weekendzie.

Witam w słoneczny poranek
okropna noc... wczoraj jakos podejrzanie dobrze się czułam (dziś też). w nocy obudziłam się cała wystraszona ,budze męża że nie bolą mnie piersi poschizowana tym co wyczytałam na necie płakałam pół nocy. od rana chodzę i piersi dotykam hahaha jak wariatka zawzięcie probuję sobie przypomnieć jak to było w pierwszej ciąży- choc wtedy byly tylko poranne wymioty a w tej ciąży od 6 tyg.ciągłe mdłosci. byle do środy... póki co nic już nie wpisuje w google bo zwariuje
spokojnego dnia dziewczyny :*

Wiki napewno to nic poważnego :* wizyta cie uspokoi i bez stresu spędzisz weekend trzymam kciuki

Cześć dziewczyny,
witaj wśród listopadówek Ania1985.

Wiki85 dobrze, że pójdziesz do lekarza, lepiej dmuchać na zimne, a poza tym będziesz spokojniejsza
Na pewno będzie dobrze.

Gosiu strasznie mi przykro. Mocno ściskam i trzymaj się.

Cortezia podziwiam za decyzję, ja bym się chyba nie odważyła rodzić w domu. Straszna panikara jestem.
Ale szpitali też nie lubię. Jak rodziłam Alę, to był mój pierwszy pobyt w jakimkolwiek w charakterze pacjenta

A ja po badaniach prenatalnych. Jakoś tak pozytywnie dziś wszystko i nawet pogoda się poprawiła.
Lekarz twierdzi, że wszystko ok. Dzidziuś się trochę ruszał w czasie badania, już zapomniałam jaki to wzruszający widok.
Wyniki krwi dostanę na maila z pełnym opisem badania USG, ale wierzę lekarzowi, że jest wszystko dobrze.
Krwiak nadal jest, ale niby mniejszy, a poza tym przy dzidzi wygląda na mniejszy, bo dziecko ładnie rośnie
Nadal mam leżeć i wypoczywać i czekać aż zniknie. Mam nadzieję, że niedługo go już nie będzie.

No i news: na 80% będzie chłopiec. Tak też czułam od samego początku.

Pozdrawiam i udanego słonecznego weekendu.

Witam się weekendowo

Wiki dbaj o siebie i maleństwo

Ania nie schizuj i nie czytaj dr. Google

Kinia super wieści i gratuluje "może" synka
W mojej poprzedniej ciąży w 24t też lekarz zobaczył synka na 90%, a urodziła się córeczka

Niagara jak się pomylą w tę stronę, to nic wielkiego.
A mąż byłby prze szczęśliwy, jakby byłaby druga córka.
Wszystkie ciuszki dla dziewczynki czekają wyprane i zapakowane w kartony

Mamusie czy wy już powolutku oglądacie jakieś wózki w internetach ?
Czy macie może jakiegoś faworyta, albo z doświadczenia wiecie na co patrzeć, którą firmę warto wybrac?