Mamusie GRUDNIOWE !!!!!!!

i ja dołączam się do gratulacji!!!!

Mati chowa się świetnie, czasem płacze jak to dzidziolek...przy kupkaniu boli go brzucholek... ale wszystko da się znieść dla takiej miłośći!!!!!!!!!

Sciskam Was

my też gratulujemy Już prawie wszystkie rozpakowane grudniowe mamusie ,czy ktoś jeszcze został

Hej
Gratulacje dla wszystkich mam. Ja jeszcze musze troche poczekac do 29, ale na razie nic sie nie zapowiada ze porod szybciej nastapi. A w tym roku porzadki i przygotowywanie sie do swiata jest na mojej glowie. Sprzatanie mam prawie skonczone lacznie z praniem dywanow, jeszcze tylko zakupy i gotowanie.
Tu gdzie mieszkam sniegu napadalo i anglicy zaczeli masowo robic zakupy, masakra. ale dam rade z zakupami jakos.

mar2ska+ GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Dawidek jest przekochany!!!!!!!!!tez sie gimnastykuje przy kupce robi srednio co 2 dni ale dajemy rade+ masowanko brzuszka herbatki i wielka kupka jest!

No u Tomka też jest problem z kupką... Boroczek czasem aż piszczy...tak go boli
Kupka jest raczej raz dziennie, zdarza się co drugi dzionek.
Ja również masuję mu brzusio, przyciągam mu nóżki do brzusia, daję herbatkę z Hippa wspomagającą trawienie oraz czasem herbatkę koperkową również z Hippa. Mogę stwierdzić, że pomaga

Dzieki za gratulacje wszystkim

Nie martwcie sie, takie przerwy w kupkach sa w normie. Jestem na swiezo po wizycie poloznej, a i na szkole rodzenia ostrzegali, ze tak moze byc. Generalnie to chyba nawet kupka raz na tydzień to nie jest powód do niepokoju, tylko jak to wytlumaczyc młodym przejetym rodzicom hehehe.

Mam problem w druga stronę - mala robi kupki na potege, do 10 dziennie, w ciagu tego tygodnia zuzyłam juz 3 opakowania podkladow (trudna nauka przebierania:p) i dwa duze opakowania pampersow. Ale i moja dziewczynka "jest w normie".

Karmicie piersia - oczywiscie jesli mozecie? Ja karmie:-)Poczatki byly trudne, ale teraz to sama przyjemnosc:)Wlasnie teraz mala wisi mi na cycusiu a ja nadrabiam zaleglosci w necie:)

Pozdrawiamy!

magda00770 napisał:

Hej
Gratulacje dla wszystkich mam. Ja jeszcze musze troche poczekac do 29, ale na razie nic sie nie zapowiada ze porod szybciej nastapi. A w tym roku porzadki i przygotowywanie sie do swiata jest na mojej glowie. Sprzatanie mam prawie skonczone lacznie z praniem dywanow, jeszcze tylko zakupy i gotowanie.
Tu gdzie mieszkam sniegu napadalo i anglicy zaczeli masowo robic zakupy, masakra. ale dam rade z zakupami jakos.

Dziewczyno, podziwiam! Ja na koncowce to juz ledwo zylam. Tylko uwazaj na siebie i nie tylko na siebie!!!

cisza tu jak nie wiem !!!!!!!!!!!dalej mamuski czekamy na zdjecia nowych pociech i aktualne tych starych !!!!!!!!!!!!!!!!!

kivi-zalozycielko postu daj przyklad i wrzuc swojego przystojniaka....

gratulacje wszystkim mamusiom.... u nas styczniówek również pojawiło się pare mamusiek grudniowych

a ja już dodawałam jego fotki...no ale dla spragnionych by ujrzeć go ponownie ))

Zycie z maleństwem odmienia się o 180 stopni...nie mam nawet czasu by napisać coś więcej...
Bywa różnie ale nawet jak płacze...nic nie jest w stanie przyćmić szczęścia jakie daje bycie rodzicami

Kivi Buziaczki dla Twojego synka od "cioci" Angeliki

Tomuś- moje największe szczęście

Rzeczywiście, przy dziecku to już nie tak łatwo zasiąść do komputera
Ja czasem nie mam kiedy zjeść śniadania czy obiadku a co dopiero napisać co nieco
Próbuję sobie to wszystko jakoś poukładać i przynajmniej raz na dwa dni zajrzę tutaj, aby sprawdzić co u Was

Hey dziewczyny

Oto przedstawiam wam Piotrek Michał ur. 29.12 2010 godzina 8:05

Natka gratulacje- przeslodki maluszek!!!

natka GRATULUJE - śliczności