- Posty: 3171
- Otrzymane podziękowania: 1
- /
- /
- /
- /
- Wypalenie uczucia - porzucenie
Wypalenie uczucia - porzucenie
- Asiersa
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Tomek**12.10.2010**'
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Groszek
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Michaś - nasze małe wielkie szczęście
- Posty: 3058
- Otrzymane podziękowania: 0
Przepraszam
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Emme
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 6719
- Otrzymane podziękowania: 1
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- SISUNIA88
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Szczęśliwa mama :) KAF'ka
- Posty: 1734
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- MoNiaaa
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Julka :* 04.08.2010r. Zuzia :* 19.12.2013
- Posty: 7467
- Otrzymane podziękowania: 46
jedyny problem jaki zostal a dla mnie nagle stal sie o milion razy wiekszy to ta odleglosc... nie wiem czemu ale psychicznie mnie to wykancza ostatnio a do tej pory radzilam sobie dobrze ze wszystkim.po prostu mi go brakuje bo praktycznie tylko 2 miesiace po slubie bylismy tak naprawde razem bo pozniej zaczal ta prace a teraz niestety nie ma szans na prace tu na miejscu bo nie ma nigdy pewnosci czy po okresie probnym przedluza umowe i co z zarobkami a niestety teraz nie mozemy sobie pozwolic na taka niepewnosc bo ja nie pracuje a tu czeba za cos zyc i jesczez kredyt mamy. moze cos siue trafi i bedzie blizej ale to pewnie jeszcze troche czasu musi uplynac
groszku ciezka sprawa u ciebie widze jak przykro ze takie rzeczy sie dzieja i to w najmniej spodziewanym czasie po slubie albo jak dzidzius jest na swiecie a [przeciez zeby znalesc sie w tym miejscu zycia ludzie musieli sie bardzo kochac. trudno cokolwiek doradzic bo tylko ty wiesz jak to wszystko naprawde wyglada. napewno to musi byc orzemyslana decyzja rozwaz wszystkie za i przeciw i zadaj sobie pytanie czy go kochasz?? jesli czujesz sie rzeczywiscie nie szanowana to sprawy dosc daleko juz zaszly. a gdybys sprobowala np dac wam troche czasu na przemyslenia i rozstac sie na jakis czas i zobaczysz wtedy co on zrobi i czy i jak mu na was zalezy?? nie wiem co doradzic zycze ci tylko zebys byla szczesliwa a sama juz nigdy nie bedziesz bo masz wspanialego synka
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Emme
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 6719
- Otrzymane podziękowania: 1
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- renata329
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 364
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- natmur11
- Wylogowany
- Moderator
- Posty: 1621
- Otrzymane podziękowania: 1
a nie ma nic gorszego niz ciagnac zwiazek rzekomo dla dobra dziecka moim zdaniem ludzie jak nie moga wyciagnac innych argumentow czesto zaslaniaja sie dobrem dziecka ktore np w moim przypadku nie bylo oczywiste. owszem mialam dwoje rodzicow ale i dni pelne nerow
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Groszek
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Michaś - nasze małe wielkie szczęście
- Posty: 3058
- Otrzymane podziękowania: 0
On niestety ma trudna przeszłość ale ja bym Bogu dziękowała że znalazł się ktoś kto potrafił zrozumieć i nie oceniał tego co się stało
I teraz jest pytanie czy on mnie naprawdę kocha czy tylko mówi tak dla świętego spokoju
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Emme
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 6719
- Otrzymane podziękowania: 1
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Scholastyka21
- Autor
- Wylogowany
- gadatliwa
- mój skarbek
- Posty: 977
- Otrzymane podziękowania: 0
GROSZKU musisz od niego więcej wyciągnąć, musisz go przycisnąć, by powiedział co czuje. Bez wiedzy o tym, co on czuje nic nie zrobisz. Musiszmu powiedzieć też co ty czujesz, ale tak na spokojnie, nie gdzieś w trakcie kłótni, czy po prostu, ale znajdź dobry moment i spróbuj z nim porozmawiać. Niestety na tą chwilę nic więcej nie potrafię pomóc
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- justynka0691
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 50
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- natmur11
- Wylogowany
- Moderator
- Posty: 1621
- Otrzymane podziękowania: 1
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- raczek10
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Rodzinka w komplecie :P
- Posty: 1315
- Otrzymane podziękowania: 0
justynka przykro mi ze masz tak zla sytuacje, moje zdnai ejest takie ze skoro on juz teraz cie wyzywa i podnosi rece na ciebie to juz jest moim zdaniem naprawde zle. a co bedzie za 5 czy 10 lat? Antos bedzie patrzyl jak tata krzywdzi mame tylko dlatego bo teraz jest dla was jakims zrodlem utrzymania? pamietaj ze zawsze masz szanse na alimenty dla dziecka dla siebie dodatki dla samotnych matek. nie sa to wielkie pieniadze ale na podstawowe zycie starczy zwlaszcza ze teraz piszesz ze bywalo u was roznie z kasa wiec napewno umiesz ja madrze zagospodarowac. nie pozwol sobie na to zeby cie zeszmacil bo potem ciezko samej uwierzyc ze jestes cokolwiek warta.
święte słowa ja się podpisuje pod natmur.
/035/0354289b0.png?3420[/img] [/url]
s2.pierwszezabki.pl/035/0354289b0.png?6371
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- madziaska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- SZCZĘŚLIWA MAMA :)
- Posty: 2984
- Otrzymane podziękowania: 34
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.