nadżerka ...:(

sylwus136 napisał:

Nie ma za co

Raczku no co Ty nie mów że jak na emeryturze.Jesteś mamą wspaniałych 4 dzieciaczków
A tak z ciekawości to wszysctkie Twoje maluszki były planowane ?

Ja bym chciała mieć kolejne maleństwo ale to dopiero tak za 4 lata.Najpierw praca,swoje własne mieszkanko i potem kolejna dzidzia

he he 1 córka to planowana i 9 miesięcy starania . 2 córcia to wpadka
potem 9 lat przerwy i planowany był synek ,ale ma na imię ZUZIA A JAŚ TO MOJA MAŁA GRYPKA BYŁAM CHORA NO I MI SIĘ WSZYSTKO PRZESUNĘŁO , JA NA KALENDARZYKU TYLKO BYŁAM I MOGĘ TO PORÓWNAĆ Z FILMEM KOGEL MOGEL NO i jest NASZ MAŁY JAŚ

Ale na więcej to chyba nie mogę sobie pozwolić i musimy teraz uważać

raczek136
dzięki ,,
No co ty opowiadasz
Na jakiej emeryturze:)
Masz czwórke dzieci ...jejj podziwiam Cie chyba nie dałabym rady urodzić jeszcze dwóch ..

Chciałam jeszcze zapytać czy miałyscie objawy ze macie nadzerke ,te uplawy ,albo plamienia krwia ?

ja objawów nie miałam tylko raz jakoś troche plamiłam między okresami . a miesiąc temu po pierwszej miesiączce od porodu Jasia też własnie mialam małe plamienie i to mnie troche zaniepokoilo . Ale juz się umówiłam i zobaczymy ,aż się boje

no mi skonczyl sie pológ dwa tyg temu ..;/
tydz bylo wszystko dobrze no i w tym tyg zaczeły mi sie plamienia ...
mowilam temu gin co bylam w srode i stwierdzil ze to normalne ... ;/
Ja mam inne zdanie ...
Czasami tez poboluje mnie brzuch jak bym miala dostac okres ..;/
Umowilam sie juz do innego ...za tydz i troche wizyta ...I mam stracha ze bedzie cos nie tak .. uhh

ja miałam plamienia przed ciążą.W ogole ja miałam cykle tak nieregularne że czasami mogłam 2 miesiace pod rząd nie mieć miesiączki.( ale to dlatego ze mając 13 lat miałam wypadek i krwiaka spojenia łonowego) od tamtego czasu miałam jak w ruletce.Raz było raz nie.
Teraz używam antykoncepcji dzięki której mam wszystko regularnie i żadnych plamień nie mam.

paulina*amelia jeśli byłaś niepewna to powinien wykonać Ci jakieś badania...ale jak wiadomo czasem trafi się na takich lekarzy ze szkoda słów.

Raczku to masz sczęśliwą dużą rodzinkę naprawdę Cię podziwiam ja z jednym mam czasem zawrót głowy a co dopiero czwórkę mieć. Jak sobie dajesz radę ? Znajdujesz też czas dla siebie ?
naprawdę podziwiam

NO i po wizycie u wszystko oki nie ma żadnej nadżerki .tylko małe blizny no i będziemy to kontrolować co pół roku

paulina*amelia odezwij się po swojej wizycie i napisz co i jak .

hej raczek10
To super ze wszystko wporzadku:)
na pewno kamien spadł Ci z serca
kurcze ja dopiero w pon wizyta ..
Napisze po.. co i jak ..3maj kciuki:)
pozdrawiam:)

Chcialam cie jeszcze zapytać czy brała ci wyaz na cytologie?
czy tylko badała?

ja miałam kiedyś nadżerkę, miałam zaaplikowany lek (swoją drogą bolało jakby ktoś polał mi spirytus na ranę) i teraz nie mam nawet blizny.

Do Emme
A duża miałaś ta nadzerke??
i miałas jakies objawy plamienie,albo bol brzucha ?

paulina*amelia napisał:

Chcialam cie jeszcze zapytać czy brała ci wymaz na cytologie?
czy tylko badała?

Będe trzymać kciuki Brała wymaz na cytologie i mam w poniedziałek zadzwonić . Ale nie kazała mi się przejmować ,bo ostatnia cytologia była oki . Była mała zmiana ale się wszystko zagoiło . U mnie po 4 porodach to trzeba się teraz pilnować z cytologio . Ja nie miałam jeszcze nic tam robione i mam nadzieje ,że tak zostanie .

ale miałam stracha .

Ja to chyba jak pojade z nerwow kierownice urwe ..;/
masakra tak sie boje ..

Nie bój sie córeczkę rodziłaś sn .Ajaka miałas wczesniejszą cytologie?
ciąża też zalecza duże zmiany . Ja myśle ,że jak pojedziesz to cie zbada i zrobi wymaz na cytologie i może obejdzie się beż zamrażania ,czy wypalania . Teraz dużo kobiet ma nadżerkę tylko o tym nie wiedza i to ich błąd

Aty młodziutka i silna dziewczyna jesteś i nie ma co się bać . Ja też się bałam ,bo ja to po 4 porodach i tam to mogły byc tylko strzępy ,albo mój imiennik więc miałam się czego bać a i latka nie te

ja miałam niedużą, nie wiedziałam o niej, ale dość często chodzę do ginekologa więc długo jej nie miałam.

No bylo wszystko ok ...
Ale roznie to bywa...Plamien juz nie ma ...zaniknely..ale brzuch mnie poboluje jakbym miala okres dostać ...Kurcze..Maż mowi ze niepotrzebnie sie nakrecam..uhh...sama juz nie wiem...