STARANIA O CIAZE

Wiecie co dziewczyny .. coś się ze mną dzieje .. @ mam dostać 7 września a mam nudności - wczoraj zjadłam obiad na siłę bo było mi nie dobrze .. a czuję się jak na @ bolą mnie piersi , jajniki ... a najgorsze jest to że od kliku dni zauważyłam że jak rano zapalę papierosa to robi mi się słabo .. ja już sama nie wiem skąd te objawy bo byłam u lekarza 29 sierpnia i stwierdził że ciąży nie ma ;/ albo mi już organizm głupieje ...

mesy no oby te objawy to było To a lekarz chyba jeszcze nie mógł nic zobaczyc, wydaje mi się że za wcześnie było na potwierdzenie u lekarza bynajmniej tak myślę

Racja Mirellka! Żadna „wpadka” nie potwierdziła Twojej wpadki!!! Więc luuuuuuuuuzzzz!Synuś murowany
Bidolku dzięki za wskazówki na ten diabelny pęcherz, ale tak jak madziaska czujnym okiem patrzy w ciąży go niet! Może skorzystam kiedyś...bo póki co jestem JESTEM W CIĄŻY!!!!ale fajnie!
Aaaa i odnośnie pęcherza to Wam nic nie mówiłam przecież, a znam już wyniki. Badanie ogólne moczu w porzo i posiew czyściusieńki, tzn. nie wyhodowano żadnej bakteryjiiiii! Uffffffffffff!!! Ino zastanawiam się teraz...bo są dwie opcje...czy jestem hipochondryczka czy no właśnie chyba drugiej opcji nie mam...no bo skąd ten ból pęcherza. Przecież był no nie?!!!
Gorla a ten ból pęcherza to ja jestem w stanie przeżyć tylko żyję w strachu o maleństwo...No ale póki co bakterii nie ma więc oki. Aaaa i powiem Ci, że mnie cycuchy to tak tydzień przed @ naparzały i teraz, gdy okazało się, że nie przylezie też, tylko strasznie mocno i bolą do tej pory...objawy w ogóle jak na @. Test zrobiłam 2 dni przed @ i już pokazały się 2 krechy.no i pamiętaj, że i ja sporo problemów hormonalnych mam na koncie...więc jestem przykładem na to, że dajemy radę!
Jagódko potwierdzone potwierdzone, 9 września kolejna wizyta J a jak Twe dzieciątka w pierwszym dniu szkoły? Pozdro
Dorotka, ancys głowa do góry!!! Teraz się uda!!!
Gorla poczekaj! Spokojnie! Się dziewczyno wykończysz tymi interpretacjami. Normalnie druga ajłona!!!! Hahahaha aaaa widzę, że i Mesy także szaleje!!! Ło matko!!!no ale powiem Wam, że trochę mnie też ściskało w żołądku nawet jak nie wiedziałam, że @ nie przylezie...hmmm no trzymam kciukory mooooccccnooo!!!

ajłona no ja już się w tym wszystkim pogubiłam wkręcać sobie nie chce ale właśnie najbardziej dziwi mnie to jak rano zapalę papierosa to od razu jakoś słabo mi się robi ..;/ ja miałam już prze różne objawy przed @ więc te mnie w sumie nie dziwią ale same się myśli do głowy pchają choć nie chce bo w tym miesiącu powiedziałam sobie że nie będę myśleć ani nic sobie wkręcać a tym bardziej że boli mnie brzuch jak na okres...

hej dziewczynki
widzę że u mesy, chłopka i gorli tak samo jak u mnie "gorący" czas się zaczyna
Tylko że ja już przestałam się w siebie wsłuchiwać. Ale napięcie a raczej podniecenie związane z oczekiwaniem na niechcianą francę zostało.


gorla jeśli idzie o śluz to owszem, powinien być ładny, przejrzysty i rozciagliwy na 12 cm
ale w praktyce dziewczyny i na "sucho" zatrybiły, więc nie sugeruj się tym. Większość objawów owulacyjnych się potwierdza ale los lubi płatać figle i wtedy się okazuje wszelkie objawy albo ich brak jest złudny.

Pisałam Wam już kiedyś że zaszłam w ciążę w ostatnim dniu cyklu i wczoraj jak przeczytałam o tej metodzie Jonasa włączyłam kalkulator Jonasowy i sprawdziłam kiedy był poczęty mój syn. Z tego kalendarza wynikało że to był 29- 30 dzień marca a pzmiętam ze ostatnia miesiączka była 1 marca i że faktycznie poczęłam syna!!!!!!!! przeżyłam lekki szok
a więc wszystkie teorię mogą być prawdziwe.

tak czy owak moja teoria jest następująca: rządzi nami przeznaczenie któremu czasami trzeba pomóc

ajłona napisał:

Racja Mirellka! Żadna „wpadka” nie potwierdziła Twojej wpadki!!! Więc luuuuuuuuuzzzz!Synuś murowany
Bidolku dzięki za wskazówki na ten diabelny pęcherz, ale tak jak madziaska czujnym okiem patrzy w ciąży go niet! Może skorzystam kiedyś...bo póki co jestem JESTEM W CIĄŻY!!!!ale fajnie!
Aaaa i odnośnie pęcherza to Wam nic nie mówiłam przecież, a znam już wyniki. Badanie ogólne moczu w porzo i posiew czyściusieńki, tzn. nie wyhodowano żadnej bakteryjiiiii! Uffffffffffff!!! Ino zastanawiam się teraz...bo są dwie opcje...czy jestem hipochondryczka czy no właśnie chyba drugiej opcji nie mam...no bo skąd ten ból pęcherza. Przecież był no nie?!!!
Gorla a ten ból pęcherza to ja jestem w stanie przeżyć tylko żyję w strachu o maleństwo...No ale póki co bakterii nie ma więc oki. Aaaa i powiem Ci, że mnie cycuchy to tak tydzień przed @ naparzały i teraz, gdy okazało się, że nie przylezie też, tylko strasznie mocno i bolą do tej pory...objawy w ogóle jak na @. Test zrobiłam 2 dni przed @ i już pokazały się 2 krechy.no i pamiętaj, że i ja sporo problemów hormonalnych mam na koncie...więc jestem przykładem na to, że dajemy radę!
Jagódko potwierdzone potwierdzone, 9 września kolejna wizyta J a jak Twe dzieciątka w pierwszym dniu szkoły? Pozdro
Dorotka, ancys głowa do góry!!! Teraz się uda!!!
Gorla poczekaj! Spokojnie! Się dziewczyno wykończysz tymi interpretacjami. Normalnie druga ajłona!!!! Hahahaha aaaa widzę, że i Mesy także szaleje!!! Ło matko!!!no ale powiem Wam, że trochę mnie też ściskało w żołądku nawet jak nie wiedziałam, że @ nie przylezie...hmmm no trzymam kciukory mooooccccnooo!!!

ja z pierwszej ciąży pamiętam że myślałam że mam chory pęcherz, bardzo podobne uczucie, brzuch bardziej pęcherzowy niż małpowy. Skoro wyniki badań są ok to myślę że to objaw ciążowy

no pewnie tak @nulka ale ja to na punkcie pęcherza będę panikara bo mam dolegliwości od czasów liceum...
właśnie chciałam Cię Madziaska zapytać jak długo ten urosept brać nie wiesz może? biorę od poniedziałku 3x2 tablety i jedną witaminę C dziennie
pozdrówka dla Was Lachony!!!

Ajłonka super, ze bakterii nie ma... Nawet mi nie mow o przeczuleniu na temat pecherza, bo to moja zyciowa zmora... Ja uroseptu nie bralam, teraz profilaktycznie Zurawine w tabletkach, tak dokladnie sie nazywa 2x dziennie... No i musze do apteki podjechac bo pewnie jest juz moj lek o ktorym pisalam, ja mam zamiar poprostu brac to do konca ciazy i robic co ok 3 tyg badanie moczu... U mnie nadal nieliczne bakterie, ale z posiew czysty, wiec jest ok Musze ten stan podtrzymac

uuffff dobrze Madziaska, że posiew czysty! ja rozumiem Cię doskonale! to także i moja zmora! to daj znać jak nowy lek się spisze no i trzymam kciuki za te nasze pełcherze ;)więc urosept to chyba można brać spokojnie...ja na razie mam lęki, żeby przestać brać, żeby się cholery jakieś nie pojawiły. pozdrówka Kochana

Urosept jest bezpieczny... Moja kolezanka brala, ale jak juz bylo ok, to lekarz przerzucil ja na wlasnie zurawine w tabletkach... Bedzie dobrze

hehehe

"a Ty w moim łóżku z jakąś zdzirą" hahahahahhahaa

"powinnam cie wykastrowac" hahahaha

Ja nie moge z tych kotów..od tygodnia codzien je oglądam Ludzie maja fantazje, co ??? nhehehhe
A grunt, ze 500 $ poszło sie j****ac !!!!!!!! hahaha

normalnie ostatnio mnie naszlo na jedzenie śledzi których nie znosze przed chwila zjadłam opakowanie śledzi takie nie duze i jeszcze tortile z mac donald i zaraz zwymiotuje :)ostatni raz mialam taka ochote na śledzie jak byłam z młodym w ciazy