STARANIA O CIAZE

Magda :* ja też schizuje pomału..a gdzie tam do końca uuuu..jest dobrze Dzidek siedzi w kącie i nie umie się doczekac dnia kiedy zasadzi Ci pierwszego kopniaka

niedługo Wisla tak zamarznie ze Most Polnocny nie będzie potrzebny hihi
zatapiam się dziś w lenistwie. robię nic.

a wy się nie szlajajcie po mieście bo jeszcze sie zaziębicie kochane!

Aleeee sniegu.....masakra...szlam dzis do galerii "bonarka" i myslalam, ze tam nie zajde...nogi grzęzły w mieszance blotnej z jezdni plus w sniegu z chodnika...
A tak w ogole to myslalam, ze zrobie zakupy switeczne a tu kicha....jestem zla bo nieczego nie bylo, co chcialam, na dodatek rozbolal mnie glowa...
Ja juz psychicznie nie moge wytrzymac...mialam te plamienia, ktore pojawialy sie i znikaly...teraz jest to samo..poczulam dzis bol typowo okresowy...poszlam do lazienki a tam plamienie w kolorze @ i juz myslalam, ze sie rozkreca...to znow sie zatrzymalo...zaraz to szlak mnie trafi....jestem zla jak osa..juz sama nie wiem co sie ze mna dzieje, chyba bede musiala isc w przyszlym tyg. do gina...a testu chyba juz nje muszze robic...no chyba, ze @ juz w ogole nie przyjdzie...
wiem, mirsz marsz uczynilam...

aaa tam Agusia jaki misz masz ?? heheh
każda która się stara lub starała wie o co chodzi
Masakra z tą Twoją @ a raczej z jej byciem i niebyciem kurcze zdecydowałaby sie na jedno ..czyli ze jednak nie przyjdzie i juz

No wlasnie Asik....zdecydowalaby sie w koncu...
sama juz nie wiem czy robic ten test czy nie...zobacze jutro...jak bedzie tak skąpo jak dzis to moze jednak w sobote go zrobie...bo jesli okazalo by sie, ze to ciaza...a ja nie poszlam do lekarza a te plamienia mialyby mi powiedziec, ze jest cos nie tak...to nieziemsko plulabym sobie w twarz....

No własnie Agusia,plamienie zawsze nie jest ok.
Ja trzymam mocno kciuki żeby sie @ nie rozkręciła tylko poszła sobie i juz nie wracała

Kaśku, świetnie że wyniki masz dobre, oby tak dalej
Agusia, zrób test, będziesz spokojniejsza, chyba, bo ja zrobiłam wczoraj ale i tak nie jestem, bo @ nie ma (wczoraj miałam mieć planowaną), jajnik boli, i ogólnie dziwnie się czuję, pewnie mnie coś bierze przez tą paskudną pogodę, ja chcę lato!

Asik dziekuje za pocieszki

Delfinek mnie jaśniejsza kreska wyszło dwa dni po terminie więc to ze Ci nie wyszła teraz to może za dwa dni się pokażą dwie kreski a tempkę mierzysz?

Chyba wszystkie mamy jakieś dziwne objawy... Ja miałam wczoraj z rana brązowy śluz więc myślałam że @ przyjdzie ale nic. Dziś rano to samo + ból brzucha, ale znowu przeszło i dalej nic. Ta zima źle działa na nas.

a może to nie zima tylko zimowy wysyp? może to te długie jesienne wieczory dały owoc obfity?

Mirella pewnie masz racje ehhh co ja mówię a w zasadzie piszę Na pewno masz rację

no ja się non stop dowiaduje że co rusz to któraś zafasolkowana a mój misiek to powiedział że widocznie jego żołnierzyki tylko w listopadzie nabierają chęci do życia

Cześć dziewczyna
ale zasssyyypppałło masakra ledwo do pracy dojechałam, już nie chce tej zimy brrrr jehałam 20km/h i tak w poślizg wpadałam....
a u mnie standardowo powinny boleć mnie piersi przed @ i kręgosłup a tu nic walcze ze sobą żeby testu jutro nie zrobić bo po co mam sie rozczarować hi hi ciekawe czy wytrzymam.
te mdłości moj to są takie nijakie a w głowie mi sie kreci że hoho przeważnie rano i wieczorem ehhh

Angela, nie trzymaj nas proszę w niepewności i zrób sobie jutro teścik, ok?

Mirella, fajnie by było gdyby to się sprawdziło

Asik, jak do jutra nie dostanę to chyba powtórzę teścik, może akurat
A tempki nie mierzę, nie mam bladego pojęcia o tym.

Czesc babenki!!
Jutro testujecie?? No to zaciskam!!
Angela ojjjj ja nie lubie zawrotow glowy

A my dzis wg daty porodu, konczymy 10tc a jutro juz 11tc No i po badaniach