STARANIA O CIAZE

Ferritka jestem i czekam

A co to Ferritki jeszcze ni ma?? widziałam, że dała się przekonać na sikanie dzisiaj pewnie zobaczyła dwie kreski i się ruszyć nie może z wrażenia

ferittka-hop,hop:-)
wlasnie ma ktos info od Inso???

Dave napisał:

ferittka-hop,hop:-)
wlasnie ma ktos info od Inso???

Na razie cisza od Inso jak będę tylko cos wiedziała to napiszę

no ja też czekam na Feritke:)

dzień dobry dziewczynki

no właśnie też weszłam se na testa ferritki opatrzeć- a tu co?

a inso niech się nie obija tylko trzy parte i po strachu

dzidzia1234 napisał:

dzień dobry dziewczynki

no właśnie też weszłam se na testa ferritki opatrzeć- a tu co?

a inso niech się nie obija tylko trzy parte i po strachu

mnie mamusia też przenosiła dwa tygodnie:) ale później z tego co Mama mówiła wywoływali poród.....

ja to się o nią martwię , żeby się wody zielone nie zrobiły- bo ją trzymają bez sensu

Kurcze, żadnych wieści, i o Inso i od Ferritki. No jak to tak?

Milego dnia :-*

dzidzia1234 napisał:

ja to się o nią martwię , żeby się wody zielone nie zrobiły- bo ją trzymają bez sensu

Ma sprawdzane codziennie tętno , wody , przepływy w pępowinie i łożysko więc jest pod dobrą opieką

Ferritka - szybcior bo musze jechac !! Tak to trajkocze juz od 6

Lacrijka napisał:

Ferritka - szybcior bo musze jechac !! Tak to trajkocze juz od 6

lacra- święta racja- już mnie palec boli od naciskania "odśwież"

Hehhe, moze sie ciesza ze starym i o nas zapomniała

nie no ja to wparowałam tu już o 5 40, bo myślałam, że ferritka szybko testa walnie, bo ona taki ranny ptaszek. Ona nic. Trzyma nas w niepewności.

Ferretika dawaj testa

pewnie siedzi od szóstej z nogą na nodze i sika trzyma co by mocniejszy był- a my se czekamy