STARANIA O CIAZE

Ferritka moze ona ma na oku jakiegos murzyna dlatego pyta hahaha

ja chciałabym zobaczyć minę takiego tatusia black and white- bezcenne

Zapomniałam się poskarżyć, mój mąż sie do Szarego dorwał, a on czyta dużo wolniej niż ja!!! Oj będzie burza

MIRELLA- burz to będzie jak skończy he he- zdrowiej bo wióry polecą

Ferriyka to ile cię sie @spóźnia?

dzidzia1234 napisał:

MIRELLA- burz to będzie jak skończy he he- zdrowiej bo wióry polecą

Póki się ledwo ruszam to nic nie poleci

Póki się ledwo ruszam to nic nie poleci [/quote]



no ale mówisz , że mąż wolno czyta

Witam

Gosia to nieźle Twoja teściowa się już wtrąca, wiesz obawiam się że moja to ten sam gatunek czuję że jak zajdę to w końcu do nie buchnę

Ferritka uśmiałam się z twoich naczyń czystych w lodówce heheh ja kiedyś wsadziłam barszcz czerwony w torebce

Mirella koniecznie napisz jak mężowi się podoba lekturka

A wie ktoś kiedy filma puszczą?

Pospałam dziś do 13

Pytanie wrześniówki mnie zabiło może tam zaszła jakaś nasza była koleżanka czy coś

dzidzia1234 napisał:

Póki się ledwo ruszam to nic nie poleci

no ale mówisz , że mąż wolno czyta

Dzidzia, no przecież nie będę czekała, jak skończę swoją książkę to mu zabiorę

he he MIRELKA - ja wióry miałam na myśli- nim skończy czytać to Ty już będziesz zdrowiutka jak trza

apropos chowania różnych rzeczy gdzie nie powinno- to chleb w lodówce jest częstym zjawiskiem- choć reszta rzeczy to już wow- ja mam natomiast tak, że np siedzę przed tv i myślę- a przyniosę se krakersy- po czym idę do łazienki i zastanawiam się po co ja tu przyszłam- musze wrócić- usiąść - i wtedy zajawka nadchodzi

Witam.

Mirella,ja tez takowe ciasta robię. Z olejem to nazywam oliwkowcem i przeważnie dodaje do niego truskawki,ale z jabłkami tez robiłam. A przy drugim cieście odlewam połowę i dodaje kakao...tez pyszne.

Ferritka,może źle ubilas jaja z cukrem?

Gosia,wspolczuje tesciowej,ale wiesz,ze i tak nahjważniejsze,ze z nią nie zyjesz i nie mieszkasz.

Dzidzia z tym chowanie lub przynoszeniem czegoś mampodotbnie. Skleroza nie boli ale wkurza.

Agusia83 napisał:

Witam.

Mirella,ja tez takowe ciasta robię. Z olejem to nazywam oliwkowcem i przeważnie dodaje do niego truskawki,ale z jabłkami tez robiłam. A przy drugim cieście odlewam połowę i dodaje kakao...tez pyszne.

Ferritka,może źle ubilas jaja z cukrem?

Gosia,wspolczuje tesciowej,ale wiesz,ze i tak nahjważniejsze,ze z nią nie zyjesz i nie mieszkasz.

Dzidzia z tym chowanie lub przynoszeniem czegoś mampodotbnie. Skleroza nie boli ale wkurza.

bo skleroza nie boli- tylko się nałazić trzeba

ja zrobiłam właśnie takie ciacho - już się piecze

4 jajka

1, 5 szkl cukru

2,5 szkl mąki

3/4 szkl oleju

3/4 szkl wody

2 łyżeczki proszku

po wyrobieniu podzielić na pół. do jednej części dodać 2 łyżki maki , do drugiej 2 łyżki kakao


fajnie się wlewa do brytwanki , bo jest rzadkie

Mirella napisał:

Studentka Ty niedobra jesteś dla Ferritki, a ja myślałam że ją lubisz Czemu jej życzysz zakaz syropku na 9 miesięcy? ja tam jej życzę na 24

Mirellka - no masz rację ja Ferritki nie lubię, ja ją bardzo lubię i na początek życzę jej 9 miesięcy abstynencji, a jak już urodzi i zacznie karmić Groszka/ki to pożyczę jej jeszcze raz kolejnych długich, 12, 20 albo ile tam będzie jeszcze chciała miesięcy bez syropku a co

hohoho, Mirella Ty szybko dochodź do siebie, bo jak mąż się wciągnie w Greya i weźmie sobie te wszystkie "wskazówki" do serca to... prądu Wasi najbliżsi sąsiedzi nie będą mieć przez tydzień, takie wyładowania u Was będą w sypialni, tylko iskry polecą

Ferritka - nio tak, jak pytałaś wczoraj o syropek i Emka też to ja już odpływałam chyba byle do brzegu, do brzegu...

a ja na ten weekend żadnego ciacha nie upiekłam, zastrajkowałam. zresztą z mężem dalej się mijamy w ciszy, więc i tak by nie miał kto tego ciacha zjeść

Gosiaku film ma byc latem jakos ale juz zwiastun mozna obejrzeć w necie
proszszsz:
faaaajny ten pan Grey