Mamusie sierpniowe 2011 cz.2

marta_szh napisał:

prawdziwa mała kobietka, pewnie tez by juz sobie chciala wlosy zakrecic przynajmniej ma na czym

na grzywce...

Ale najbardziej jej się podoba, że jak go łapie dziąsełkami, to on się ugina... Jakie piski urządza...

Ok spadam pobawić się trochę z tą moją gąsieniczką.
Zajrzę potem. Jak będzie miała kolejną drzemkę

Hej!!!
I'm back!!!

Fajnie było, ale już dobrze być w domu. Bal świetny, kulig jeszcze lepszy, ale tęsknota za dzieckiem tak ogromna, że aż nie do opisania. Jakby mi ktoś serce wyrwał i dopiero teraz je odzyskałam.

Dziewczyny powiedzcie mi jeszcze tylko (bo chyba adee nie ma na forum) czy jak mam w przepisie olejek waniliowy to mam wlać cały czy tak na oko? bo ja mam buteleczke 10ml a nie w takiej małej lasce jak próbki perfum...hmmmm??hmmm??

Hej Madzia opowiadaj!!

madziu, Hej fajnie, że było fajnie tęsknota za dzieckiem jest ogromna, gdy bylam w szpitalu to tak samo tęsknilam

coś wam wrzucę:

WIELKI CAŁUS DLA JASIA I ALEKSA

Renatka ja mam podobny schemat wieczorem, z tym że wymęczymy Nelkę, potem szybka kąpiel, 220ml mleka z kaszką też ciepłe i przy butli często nam zasypia, jak nie przy butli to chwila moment utulenia i małej nie ma. Jak jej ząbki nie obudzą to też budzi się dopiero koło 7 rano

avika co do czerwonych polików to jutro będę się widziala z pediatra, bo USG bioderek mamy to się podpytam, tylko że Nelce jak na złość już prawie odpuściły Ale najprawdopodobniej winowajcą są ząbki

Ja podobnie jak Happymamma na Walentynki dam Męzusiowi samą siebie I pewnie jak co roku w bieliźnie, którą on mi sprezentuje

Viszka koniecznie zdaj relację Powodzonka!

Happymamma to z Jasiulka mały informatyk rośnie

Renatka Celinka jka zwykle ślicznotka
Nelce też już grzywka na oczka zachodzi
Odgapiając kucyka
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Nadrabiam was, co by wiedzieć co się działo na forum, ale widzę, że żyjecie sprawą tej Madzi. Ja też czytałam o tym cały czas na komórce, bo tak mną ta sprawa wstrząsnęła, że jak znaleźli jej ciało, to aż się popłakałam. A widziałyście to zdjęcie Madzi, na którym ktoś napisał: Mamusiu, dlaczego mi to zrobiłaś? Ja chciałam tylko żyć.
polskalokalna.pl/galerie/slaskie/znicze-.../duze,1590515,15,444

Dzisiaj ma być sekcja, ale podobno policjanci, którzy znaleźli Madzię, nie widzieli na jej główce żadnych obrażeń. Podobno wyglądała, jakby spała. Ja myślę, że ta suka ją udusiła albo utopiła. Zwłaszcza, że ponoć była bardzo zazdrosna o dziecko.

Ja tego nie ogarniam. Po prostu nie ogarniam. Ja przez te 2 dni bez Julity, to myślałam, ze umrę z tęsknoty. W niedzielę rano to byłam gotowa już wracać, bo co spojrzałam na telefon, a na pulpicie mam jej zdjęcie, to płakałam i nie mogłam tego opanować. Wszystko byłam w stanie oddać, żeby ją przytulić. Nawet jej marudzenia mi brakowało. Dlatego nie mogę uwierzyć w to, że można zrobić krzywdę takiemu maleństwu. Przecież dziecko to cud, największy skarb i błogosławieństwo...

martucha parę kropelek tego olejku

Oki, nadrabiam dalej...
Trochę to trwa, bo z przerwami, bo to Nelka, bo obiad, itp.

Nika, Śliczna Nelka z pięknym kucykiem:)
madzia, na FB też jest zdj. Madzi i pięknym opisem. Je też się poryczalam i mam nadzieję, że ta wywłoka będzie miała wyrzuty sumienia do końca życia i że z pierdla za to nie wyjdzie!
Od początku nie wierzyłam w nieszczęśliwy wypadek! ten psychopatyczny szmatławiec zabił niewinną i bezbronną istotkę!

martucha napisał:

Dziewczyny powiedzcie mi jeszcze tylko (bo chyba adee nie ma na forum) czy jak mam w przepisie olejek waniliowy to mam wlać cały czy tak na oko? bo ja mam buteleczke 10ml a nie w takiej małej lasce jak próbki perfum...hmmmm??hmmm??

Hej Madzia opowiadaj!!

Bal był świetny. Był nawet gen. Leśniakiewicz, czym wszystkich zszokował, bo nie spodziewaliśmy się, że przyjmie zaproszenie.

Jedzenie na balu - bajeczne. Żeberka chyba do końca życia będą mi się śniły. Zabawa - super. Tak tańczyłam, że nie wiem, czy nie mam złamanej jednej kości śródstopia. Ale pić zaczęliśmy już w drodze do Wysowej, więc byłam mocno znieczulona.

Następnego dnia był kulig i taka mała imprezka z grillem w stadninie koni, a wieczorem już taka większa imprezka, na której była baranina i Bambi. Wszystko pyszne!

madzia!!!! fajnie ze kulig się udał ja bym też okropnie tęskniła ja byłam 4 godziny na zakupach wtedy co se kozaki kupiłam (kiedy to było ) to tęskniłam jak diabli
gdzie wyczytałąś ze była zazdrosna o Madzię??ja jestem okropnie zazdrosna o Antka mam się bać?

Haniu heheheh no biedny psiaczek

Jaką kitke ma Kornelka jjjjjjeeeeeeeeeeeeeeeeee

moje dziecko ma dziwne placko wypieki na policzkach??od czego to może byc??

Lecę, bo Julitka się obudziła i muszę ją trochę potłamsić.

Pippin, na wp.pl tak pisali o matce Madzi, ale już nie pamiętam, w którym artykule.

są wstępne wyniki sekcji zwłok zmarła na skutek urazu głowy....

Oglądacie tvp info

podobno jednak malutka miała obrażenia tyłogłowia...