Mamusie sierpniowe 2011 cz.3

jeszcze jedno. nie chcę tekstów w stylu " za adee" czy adee coś tam... ja się nie zaczęłąm kłócić, ja nie zaczęłam tej dyskusji, nie udzielam się bo mnie to zabolało, a też wiele rzeczy mnie u niektórych drażni, ale po co mam komuś dopiekać. ja tematu nie zaczęłąm nie podjęłam i nie skończę. a kłamać nie mam powodu ani nie życze sobie by ktoś mówił, ze oszukuję bo tak KURWA MAĆ nie jest/.

Mary71 jeżeli jesteś sierpniową mamą, proponuję napisać post. Uczestniczenie w życiu forum w roli podglądacza jest nie fair w stosunku do pozostałych. To nie telenowela ani żaden poczytny brukowiec. To samo do innych czytających, których nicków w tej chwili nie pamiętam, a widziałam. Właśnie - tadla np.

tadlato sie dzisiaj zarejestrowała,,, chyba specjalnie zeby czytać... hmmm ...

tadla, a ty co tu robisz? zapraszamy do dyskusji a jesli nie to wiesz co masz zrobić...

Coraz więcej obcych nicków. Ciekawe dlaczego..?

asik, do tego samego dążę..

też mnie to zastanowiło...

hmmm .... zaraz Drzyzga się pojawi... jak niewiele trzeba zeby od razu takie zainteresowanie wzbudzić.. chyba niektórych nasza dyskusja ogromnie jara... albo .. sie ukrywa po prostu...

myślałam że już po wszystkim, ale widzę, że w toku....

[*] dla naszej zej...stej ekipy, która miała się nie kłócić....szkoda tego wszystkiego, tych prześmianych wieczorów na forum, smsów z porodów, gratulacji, życzeń i wszystkiego...już nie będzie nigdy tak samo kto winny?? Nie oceniam, nie wypowiadam się...nie chcę...wolę być poza tym wszytkim...dobrze, czy źle...trudno

szkoda mi tylko strasznie

Cześć

Szkoda żal i wogole wszystko do dupy....

Ja sie wypowiem tylko tak Ze też nie codziennie wchodziłam i odpisywałam na wszyskie posty dażdej osobno czasami weszłam sie czymś [pochwalic albo o coś zapytać i było oki nie zawsze o mnie pamietacie i nie zawsze odpisujecie ale ciesze sie ze moge codziennie ejsc poczytac o waszych radosciach i smutkach o nowych umiejetnościach naszych dzieciaczków porównac je do mojego Aleksa. i chyba na tyle i powiem wam tak ze szkoda ze macie pretensje do Asik co ona wam zrobiła??? powiedziała tylko co myśli i co do Asik to sie zgadzam z nią Adee nie gniewaj sie

Nie wiem czemu sie tak wszystko popsulo, ale przykro mi,ze tak wyszlo. Rzadko mam czas zeby wpasc na forum, ale zawsze z przyjemnoscia czytalam co u was. A tu takie zmiany.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Kasiek wrzesniowki też nas czytają....

Dziewczyny przecież tu nie chodzi o to ze ktoś wpadnie napisze co u niej i spada,bez jaj,chyba zrozumiałe ze nie mamy tyle czasu co kiedyś...

Ręce mi opadły...mam już dość tego tematu...Aneta napisze Ci tylko tyle,ze wcale nie ucieszył mnie fakt ze sobie poszłas z fb,bloga i forum...takie to troche niepoważne...a jak napisałas (w skrócie) ze cieszysz się ze w końcu się od nas uwolnilas to poczułam się jakbym dostała w ryj,ale może o to chodziło,bo rozumiem...klocimy się,ale bez przesady...nikt Cię do niczego nie zmuszał,to nie był obowiązek....myślę ze większość dziewczyn tym obrazilas...

Co do nowych użytkowników...zabawne:)

Agusia a miałam Ci się pytać,jak Jerzym śpi w polsce?
Asik nikt Cię nie wyrzuca,nawet tak nie myśl...

Pippin jak Antek nie rozchorowal sie po wczorajszym ubieraniu?

Dziwnie tak jak dziewczyny pousuwaly swoje avatarki

A te co podczytuja -te niki nie znane to jakies swinie to jest nasze forum i nasze problemy nie ich wiec niech nie czytaja