Wrzesień 2011 cz. 2

Marta M napisał:

Zuzia jak laleczka a Adi szalony, wow

Sylwia a dlaczego nie wolno czosnku? Przecież np jedyny syrop dla ciężarnych to prenalen a tam sam czosnek Ja jestem zdania że co naturalne to nie zaszkodzi..

No wlasnie nie wiem, bo ponoc to jak antybiotyk..

Aduś super
Mój Fifi ostatnio też ze mną wszystko w kuchni robi, wyjmuje z szafek, podaje, miesza

Fanka

Co do czosnku to naturalny antybiotyk i można go jeść

Sylwia ale to naturalny antybiotyk, wydaje mi się że nie zaszkodzi..

JA wcale nie mowie ze zaszkodzi, tylko nie pamietam ale ktos mi odradzał..no ale może nie miał racji. Syrop z cebuli z cukrem i miodem robiłas?? Mi zawsze pomaga, czosnek tez mozna dodac

Marta M napisał:

Sylwia ale to naturalny antybiotyk, wydaje mi się że nie zaszkodzi..

Słuchajcie. W wielu miejscach w internecie na przeziębienie i wiele infekcji w ciąży poleca się czosnek i cebulę. Ponieważ ostatnio choruję zaczęłam szukać informacji o bezpieczeństwie czosnku w ciąży. Pierwsze obawy wzbudził we mnie farmaceuta w aptece, który poinformował mnie, że z czosnkiem w ciąży trzeba być ostrożnym i nie przekraczać dawek alliny zawartej w 1/4 ząbka czosnku. ;0 Zaczęłam szukać na stronach poświęconym badaniom nad czosnkiem i faktycznie jedząc czosnek, a do tego potęgując dawkę alliny cebulą (bo ona zawiera ten sam związek) można doprowadzić do odklejania się łożyska a nawet poronienia. Właśnie wracam od ginekologa, który też powiedział, że owszem czosnek jest zdrowy, ale w ciąży trzeba być z nim bardzo ostrożnym i nie przeholować. Piszę o tym, żeby was przestrzec dziewczyny. Wiadomo, większości nic się nie stanie, ale jeśli któraś ma zagrożoną ciążę, to trzeba uważać.

Tu niby dziewczyna sie wypowiada, nie lekarz ale wiesz lepiej dmuchac na zimne..

Sylwia zaraz po Twoim poście zaczełąm szukać informacji i natknęłam się na ten sam post...wydaje mi się mimo wszystko że lepiej się kurować czosnkiem niż dopuścić do rozwoju jakiejś infekcji kiedy jedynym ratunkiem już wtedy będzie antybiotyk..nie jem całej główki a kilka ząbków i to rozpuszczam w mleku i ten osad zostawiam w szklance..

zresztą przy Mai też tak się leczyłam..

w czwartek idę do ginekologa, zapytam z ciekawości..

a teraz mykam spać bo mężuś wrócił, dobrej nocy

Marta wiesz ja tak ku przestrodze ale skoro zawsze tak sie leczylas i bylo ok to pewnie nie ma powodu do niepokoju.

Ja też juz uciekam, dobrej nocki wszystkim, zdrówka i żadnych bóli.

Sylwia, zapomnialam napisac, że Zuzia piekna modeleczka... Jak tak patrze to strasznie bym chciala corunie

A piankowy potwor rewelka!!!

Dobranoc

Sluchajcie czosnek przede wszytskim bardzo rozrzedza krew i nie mozna z nim przecholowac bo mozna miec problem z krzepnieciem dlatego Martus uwazaj i nie za duzo

Dzieciaczki wycalowane wirtualnie

Pati super ze z Zuzia wszystko dobrze

Fanka cieszymy sie ze wrocilas

a wiec witam
Fanka dobrze ze wrocilas

ja na Majeczke napatrzec sie nie moge te butki i sweterek super

Emi oczywiscie przepiekne fotki ma :* mama artystka

Adi i Zuzia slodziaki

Maja sam z siebie zrobil pranie? Bo ja swojemu balabym sie zlecic takie zadanie heheh

a co do dyskusji o czosnku w pierwszej ciazy wpierdzielalam na potege bo bardzo duzo sie przeziebialam i chorowalam i jakos mi nie zaszkodzilo....a poza tym w syropie dla ciezarnych jest czosne

Syrop to co innego niz swiezy czosnek

Witam sie po nocce Lila ladnie spala ale dalej budzi sie z kaszlem czekam na kuriera w koncu przyjedzie mi pólka na buty

Witam i ja wtorkowo.

Beti zupełnie nieplanowane to ponoć przeważnie dziewczynki

W syropie to pewnie śladowe ilości . Ja tylko napisałam co wiedziałam, usłyszałam

Mój mądry synus w żłobku, wchodzimy a tam nowa dziewczynka, na oko ok. 3 latek,a Adi jaki uśmiech do niej posłał hoho

A wiecie ja nigdy go nie zmuszałam do samodzielnego spania, ale odkad tu mieszkamy to ma swoj pokoik i swoje łozko, sam poszedł spac do niego, spodobalo mu sie bo nowosc ale w nocy czesto przydreptywał z kołdrą i poduszką ale o dziwo od 3 dni śpi cała noc sam a jak wczoraj chcialam sie z nim na wieczór polozyć to nie chciał, tylko mowi ze on sam, ok wyszłam, wrocilam po 15 minutach i już spal, wziełam go przykryłam, pocałowałam i prawie obudziłam,a on mówi "mama papa" i papa mi robi :D Mówie Wam taki słodziak, a ja bym go zjadła w tym momencie hihi, teraz to ja chce z nim pospac a on nie chce

Dzień dobry
Od rana wychwalam Zuzię
Piankowy potwór też super Kacper też uwielbia pomagać w kuchni

Ja też leczyłam się czosnkiem, a poza tym uwielbiam masło czosnkowe własnej roboty i nie umiem go sobie odmówić nawet w ciąży

Pati ubije ale mam chęć na masełko czosnkowe

Moje dziecko od kilku dni przechodzi książkowy bunt 2-latka. Wcześniej nie pisałam, bo myślałam że ma gorszy dzień, nie wyspał się itp. Ale teraz widzę, że to po prostu bunt. Momentami to muszę nie 3 a z 10 głębokich wdechów wziąć żeby nie zwariować. Wszystko jest na NIE. Potrafi nawet bawić się grzecznie a za chwilę żałośnie rozpłakać i powtarzać w kółko nie, nie, nie