Mamusie Lipcowe 2013

Ale nie wiem czy to brzuch to chyba cycki

Dziewczyny dziękuję, że jesteście

Miałam nadzieję, że jak wstanę będą już jakieś wiadomości od Goldi lub Kamilki. Czekam z niecierpliwością. Sprawdzę co jakiś czas, bo teraz muszę się pakować. Jutro rano wyjeżdżamy do teściów

Dorkiszon u mnie w cycorach przybyło jakieś 7cm w obwodzie! szok normalnie

Spałam 3h - mąż wcześniej wrócił z pracy. Czuję się lepiej,na szpital nie pojechałam - pójdę dopiero za tydzień. Krwawię co kilka dni,dzisiaj nieco bardziej niż zwykle. Lekarze nic na to nie poradzą - dostaję leki na podtrzymanie i rozkurczowe. Ale prawda jest taka,że albo wygra dziecko albo ten durny mięsniak. To przez niego te częste krwawienia. Dziecko jest tak ułożone,że powinno rozdeptać mięśniaka,inaczej nie będzie miało szans normalnie się rozwijać.

Cieszę się,że u Was wszystko się układa.

USG brzuszne robione 2 tygodnie temu.

Cześć Dziewczynki

Byłam u lekarza z dzidzią wszystko dobrze, rośnie jak na drożdżach i rozwija się prawidłowo, dwie rączki, dwie nóżki więc jet git:)
Lekarz nie zrobił mi badania genetycznego bo dzidzia za mała jeszcze jest i idę 7. stycznia na to usg genetyczne. Ale moje dziecko tak się ruszało byłam w takim szoku łapało się za główkę, obracało i serduszko bije jak dzwon:) cudne uczucie! Miałam napisać wcześniej Wam co i jak ale oczywiście zapomniałam wziąć tableta ze sobą skleroza:)

Za chwilę zapewne zabraknie czasu by posiedzieć na forum a więc... Dziewczyny
Zdrowych i radosnych Świąt Bożego Narodzenia,
w domu ciepłej i serdecznej atmosfery,
na stole pysznych potraw,
no i ... wymarzonych prezentów pod choinką

Kamilka22 świetne wiadomości gratulacje
ile ma Twoje maleństwo?

według usg 11tydzień i 2dni.

To Twój dzidziuś ciut młodszy niż pokazuje Twój suwaczek?

tak na to wychodzi:)

hej kochane :* mało sie odzywam ostatnio ale mam tyle pracy ze szok :/ obiecuje ze od niedzieli nadrobie

gold trzymam słońce za Was kciuki!! dacie rade-wierze w ciebie, jesteś silna

uniuni, Kamilka moje gratulacje - teraz to juz musi byc tylko dobrze

witam nowe lipcóweczki

Witam Was Kochane Mamusie!
Mnie też chwilę nie było, niestety ostatnio trochę się wydarzyło, zmarła mama i teściowa moich przyjaciół i dziś niestety byłam na pogrzebie Przemarzłam do szpiku kości, mam nadzieję, że mnie nie rozłoży!
Uniuni i Kamilka strasznie się cieszę z dobrych wiadomości, byłam z Wami myślami dzisiaj..
Goldi martwię się, ta niepewność o przyszłość ciąży musi być straszna. Trzymaj się Kochana i bądź silna :* Do jakiego czasu będzie się rozgrywać ta walka dzidziunia z mięśniakiem? Lekarz mówił coś, że np. po pierwszym trymestrze nie będzie już zagrożenia, bo dzidzia będzie już na tyle duża, że jej mięśniak nie zagrozi? Dbaj o siebie i bądź dobrej myśli :*

Nikaa i Kamilka z tym suwaczkiem jest tak, że jeśli jest on ustawiony wg USG to tak na prawdę co wizyta będzie wskazywał inny "licznik" Bo to zależy od wymiarów dzidzi a często albo zawsze jest tak, że w jednym tygodniu czy miesiącu dzidzia rośnie sobie spokojniutko, a w następnym np. duużo szybciej. Pamiętam w pierwszej ciąży też patrzyłam w monitor na USG i się pytam, czy się termin porodu zmienił, bo pokazywał nawet 2 tyg. wcześniej - a mój doktor na to, że właśnie dzidziuś tak rośnie nierówno w czasie i stąd te "odchyły" tygodniowe. I że termin trzeb ustalić jeden, ten z OM i do niego się odnosić, że sprawdzanie w trakcie, zwłaszcza na początku ciąży nie ma sensu, bo przez 9 miesięcy ten termin i tak się prawie wyrówna. Wiadomo, że zdarza się urodzić wcześniej, albo przenosić dzidzię nawet 2 tyg. ale trzeba się trzymać jednego terminu Dlatego nie mam suwaczka, bo cały czas by mnie mylił Ja urodziłam Lenkę 1 dzień przed terminem z OM
Ale się powymądrzałam z góry przepraszam

Pogoda tragiczna,naprawdę trzeba bardzo na siebie uważać.

Mięsniak ugniata dziecko - dlatego jajeczko jest tak zgniecione na USG. Kiedy dziecko będzie większe (ok.20 tygodnia),powinno rozkopać mięśniaka (na razie cholerstwo się powiększa razem z macicą). W innym wypadku nawet by nie specjalnie zagrażał dziecku. W tej chwili umiejscowił się tragicznie - i dlatego jest duże ryzyko dla maluszka.

Dzisiaj mam potwornego doła... Na razie nie będę udzielała się na forum,bo jedyne co mogę napisać,to dręczące mnie lęki. A to nie jest zbyt optymistyczny temat. Odezwę się za tydzień po wizycie,mam nadzieję,że będę w lepszym nastroju. Życzę Wszystkim dużo zdrowia i Wesołych Świąt. Dbajcie o siebie :-*

Kamila widze ze termin wizyty masz tak jak ja na 7 stycznia niezle a ja sie dzis zle czuje glowa mnie boli i brzusio