BezpiecznaCiaza112023

Mamusie Lipcowe 2013

12 lata 2 tygodni temu #506180 przez emi87
gold nie wiem czy to przeczytasz - ale jestem z Tobą i trzymam mocno kciuki obyście tą walke przetrwali :) połowe macie juz za sobą :) oby tak dalej - bądź twarda :)

sloneczko też mam wizyte na 7 stycznia :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 tygodni temu #506181 przez Kasik88
Witam się z rana.

gold tak jak dziewczyny już pisały trzymaj się, jestem z Tobą całym sercem, a dzidziusiowi życzę dużo siły i walki no i determinacji do życia i pokonania mięśniaka. Mam nadzieję, że wszystko ułoży się po dobrej myśli.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 tygodni temu #506288 przez Qltoorka
gold_butterfly, powodzenia, trzymam kciuki, czekamy wszystkie na wieści od Ciebie...i mimo wszystko wspaniałych Świąt :kiss:

A ja wczoraj byłam na koncercie męża i strasznie żałuję, że poszłam. Po pierwsze zostałam okradziona-mam nauczkę, by nie zostawiać rzeczy byle gdzie, nawet jeśli są na widoku....
A poza tym pojawiła się znajoma, która 3 miesiące temu urodziła córeczkę i tylko mnie nastraszyła swoimi opowieściami grozy... Miała zbyt małą macicę i zbyt mało wód płodowych, urodziła przez cc w 36 tc. Jej lekarz był niestety na długim urlopie i nie zdawała sobie sprawy z problemu. A okazało się, że mała nie miała jak się rozwijać, przez ostatni miesiąc ciąży w ogóle nie urosła, nie miała miejsca nawet by się obrócić. Ogólnie w ciąży przybrała tylko 7 kg. To tak w skrócie, choć jej opowieści ze szpitala były straszne. Poza tym wyglądała wczoraj jak zmaltretowana, wymęczona życiem Matka-Polka, której dziecko nie daje zmrużyć oka, zero radości na twarzy i cały czas tylko mówiła, jak to mi współczuje i że jakby teraz okazało się, że jest znowu w ciąży to by się załamała....
Nie da się ukryć, że udało jej się mnie zmartwić, bo obie mamy podobną budowę ciała, choć liczę na to, że to nie ma za bardzo ze sobą nic wspólnego i też przez chwilę odebrała mi całą radość z mojego stanu...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 tygodni temu - 12 lata 2 tygodni temu #506299 przez sloneczko33
Qltoorka nie martw sie bo to zle wplywa na dzidzie nic sie nie martw wszystko bedzie dobrze a co do koncertu to Ci wspolczuje

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 tygodni temu #506307 przez agniesia
czesc dziewczyny, ja wlasnie jestem w drodze do Poznania.

Trzymajcie sie dzielnie i myslcie pozytywnie.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 tygodni temu #506339 przez dorkiszon
Qltoorka zawsze się znajdą osoby co cie zdołują, bo ludzie maja takie tendencje ona mówi ze swoich doświadczeń ty nie będziesz takich miała. Ja wróciłam od teściowej masakra jak mnie nakramiła zaraz rzygne pełny obiad łącznie z kompotem :) Teraz ide ściągać z karpia skóre :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 tygodni temu #506417 przez Nikaa
Qltoorka nie daj się :) - mnie od samego początku najbliższa rodzina ostrzega bu nie słuchać takich opowiadań miłych koleżanek - po pierwsze opowiadania mogą być nawet nieświadomie podkoloryzowane a nie oddające rzeczywistości - wiadomo nerwy, emocje itd. powodują, że nie do końca opowiada się tylko fakty ... po drugi to, że jednej na sto albo nawet jednej na tysiąc się przytrafia nie znaczy, że musi akurat nam po trzecie jak się odpowiednio bada i kontroluje to wiele rzeczy można wcześniej wychwycić no i po czwarte rozumiem, że ostatecznie wszystko skończyło się dobrze i to chyba najważniejsze powinno być w opowieści ? z Twojego opowiadania wynika, że Twoja koleżanka zmierza chyba ku depresji ... No i nie jest z niej taka stereotypowa matka-polka skoro mogła przyjść na koncert :P
Ufff ale się rozpisałam :laugh:

Nasz Mikołajek :)

Nasz Leonek :)

:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 tygodni temu - 12 lata 2 tygodni temu #506419 przez Nikaa
a która forumka wybiera się następna na wizytę ? Czy któraś idzie jeszcze w grudniu czy następne wizyty już w styczniu? :)

Nasz Mikołajek :)

Nasz Leonek :)

:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 tygodni temu #506422 przez Qltoorka
Dzięki dziewczyny, macie rację-dużo zależy od nastawienia do sytuacji...

Ja mam wizytę dopiero 02.01, a badania prenatalne 03.01

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 tygodni temu #506430 przez Nikaa
Qltoorka i tak trzymaj :laugh: ciesz się swoim stanem bo to piękny czas jest :) za chwilę masz badania i zobaczysz swojego maluszka - myśl pozytywnie :)

Nasz Mikołajek :)

Nasz Leonek :)

:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 tygodni temu #506455 przez emi87
no Qltoorka nie ma co sie dolowac - masz dzieciaczka pod serduchem i to najwazneijsze :)

a ja wreszcie fajrant!!!!jupiiiii jutro sie bycze :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 tygodni temu - 12 lata 2 tygodni temu #506621 przez Jamajka
Boziu, jak ja bym dorwała takie biedne, umęczone życiem "matki", które "współczują" kobiecie w ciąży to bym chyba do dupy nakopała i koniec. Wiadomo, że macierzyństwo nie jest oblepione samym lukrem i usłane różami, ale dziecko na prawdę bardzo wiele trudu wynagradza i rekompensuje umęczonej matce "poświęcenie". Straszne to co Ci ta kobieta naopowiadała. Dorkiszon ma rację, że to były jej doświadczenia, a Twoje pewnie będą zupełnie inne, i tego Ci Qltoorka życzę ;-)

a'propos wód płodowych, to trzeba dużo pić w ciąży i stale nawadniać organizm, bo wody płodowe to taki magiczny płyn, który nie wiadomo w jaki sposób wymienia się niczym woda w basenie, w którym pływa dzidziuś. I jak dzidziuś oddaje mocz to wiadomo, że w nim później nie pływa x miesięcy. Ten płyn wciąż się odnawia jako świeży, dlatego kobiety w ciąży mają bardzo duże zapotrzebowanie na płyny w diecie ;-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 tygodni temu #506627 przez Jamajka
A tak poza tym, to ja targana dewizą, że nic tak nie pomaga w dbaniu o dom, jak wyłączony internet, wzięłam się dzisiaj za robotę i tym sposobem, zakończyłam świąteczne zakupy, wypucowałam całe mieszkanie, ubraliśmy choinkę, upiekłam sernik, zrobiłam kapustę z grochem na wigilię, popakowałam prezenty i jestem dziś z siebie zadowolona :) Jeszcze jutro ciasto marchewkowe do pieca i lecimy po rodzinie ogłaszać nowinę, że Dzidziuś chce powiększyć nasze grono ;-) W roli głównej jutro wystąpi moja córka pierworodna, a w jaki sposób przekażemy wiadomość to pokażę Wam jutro ;-)

pozdrawiam brzuszki :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 tygodni temu #506635 przez kasiak
Wszystkiem przyszłym mamom życzę Wesołych Świąt, żeby nam zdrowie dopisywało i Maleństwa zdrowo rosły :laugh:

Ja dziękuję dzisiaj Bogu, że siostra przyjechała :) podzieliłyśmy się sprzątaniem a i tak ledwo chodzę :P bąbel na szczęscie dzisiaj nie szalał, więc dałam radę ze wszystkim. Wydawało się roboty niewiele, ale plecy bolą masakrycznie, ale dobrze, że nie brzuch :) wymiotów też jakby mniej, tylko mdłości lekkie z wieczora, ale to po tranie w tabletkach, bleee :dry:

Jutro powoli zaczynamy gotowanie i pieczenie. Jest nas czworo więc bez szaleństw :) ale i tak pewnie zejdzie caly dzien :)

Jeszcze raz wesołych, po norwesku God Jul! A wczoraj niespodzianka: sąsiadka z prezentem świątecznym. Wyjeżdżają na święta i przyszła złożyć życzenia i sie pożegnać...przyznam szczerze, że się nie spodziewałam i nie miałam nic przygotowanego, na szczęście zawsze w domu sie jakieś winko znajdzie :lol: a ja i tak nie piję alkoholu, więc się kurzy w szafce :silly:
Dobra bo się rozpisałam. Dobranoc

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 tygodni temu #506678 przez kaska1982
Kochane życzę Wam radosnych, spokojnych i szczęśliwych Świąt :) Oby Maleństwa daly Wam odpocząć i sie zrelaksować w te dni, no i oczywiście aby Te Skarby zdrowo rosły i były powodem do szczęścia :) Wszystkim Wam, które planują wiadomość o Dzidziach przekazac w Święta życzę aby była to sama radość i szczęście :)

Pewnie teraz trudniej będzie znaleźć czas aby z Wami popisać i Was poczytać, dlatego pewnie dopiero po świętach wrócę na forum :)

Jeszcze raz Wesołych Świąt :)

Kocham Cię syneczku!!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaQltoorka
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl