Mamusie Lipcowe 2013

Wunia oj ja nie mam pojęcia co to może być. Może nie martw się na zapas, choć wiem, że łatwo mówić.. Jeszcze trochę czasu przed Wami, może wszystko się wchłonie i nie będzie komplikacji. A lekarka nie powiedziała nic więcej?

Alba no i serio pomaga to tantum rosa? Myślisz, że 4 saszetki mi wystarczą? i jak długo to się stosuje? Polewasz kilka razy dziennie jak korzystasz z Wc czy dopiero przy prysznicu? Ja zielona, a wolałabym wiedzieć jak się z tym obchodzić

kaska1982 trzymam kciuki

Moja koleżanka własnie dzisiaj urodziła o 13:25 a jeszcze o 13:00 pisała że leży podłączona pod kroplówką... Mała miała 2860g i 53 cm ,maleńka jak na dziecko po terminie ale byle by zdrowa,odwiedze ja w szpitalu jak bedzie miała siły i wszystko sie dowiem (razem chodzimy do tego samego ginekologa i wczesniej sie ugadalysmy ze mam wpasc do szpitala-nie zebym pchala sie i dupe jej truła,no zobaczymy czy bedzie miała siłę na gości)

hej ciotki

wrzucam pare zdjęć - w różu byłem dzis ubrany - protestowałem bo ten kolor nie jest dla mnie więc stwierdziłem że jak mama mnie przewinie to te śpiochy osikam

tak uszykowano mnie na spacer

Polecam fajny sklep

www.top-maluszek.pl/

i dzieciaczki urodzone w czerwcu z mojego szpitala


zory.com.pl/najmlodsi_zorzanie_kalendari...c-2013,826708,0.html

i uśmiech dla Was kochane

patrysia305 ale robi świetne minki

Patrysia cudny smieszek
Niewiem jak ja wytrzymam do grudnia patrzac na wasze bobasy ... Wlasnie postanowilam ze rozpakuje sie jakos po 10tym moze lipca

patrysia- cudne ujęcia !
Kurcze zostały 3 tygodnie do terminu....ciekawe czy szybko zleci ja chcę już , mąż jutro wyjeżdża i nie poskaczę :/ po schodach dziś lazłam z 6 razy nawet w szpilkach i nic:D hehe

Dziubasek ,ale którego roku ???

kasiak trzymam kciuki niech szybciutko maluszek wychodzi.

Joanna jeszcze zobacze

Jaki cudny Tymuś

Ja dziś siedzieć nie potrafię, tak mnie boli brzuch na dole ... Caly dzien leze w łóżku ...
Kasia oby sie rozkreciło ale dopiero kiedy wróci mąż...

Chodzi dziś za mną kukurydza - kolba z kfc.. tylko jak tu jechać do kfc kiedy siedzieć sie nie da

wunia mojej koleżanki synek miał też płyn ale w jąderkach, nie wiem czy to na tej samem zasadzie ale wchłonęło mu sie to samo po porodzie, tyle tylko, że lekarz jemu to kontrolował...

patrysia śliczna kruszynka

Dzień dobry Mamusie
Qltoorka myślę, że kot wyczuwa zmianę, może ostatnio i Ty jesteś dosyć spieta, zmęczona.. co ja gadam? Na pewno! Bo pokoik, bo dużo zmian itd. Moja kicia tak zaczęła z miesiąc przed moim wyjazdem do Norwegii.. czuła, że ją zostawię chyba

Joanna najlepszego! Dziś Twoje święto niech Cię mąż rozpieszcza

Patrysia jakie słodkie minki Cieszą moje oczy te małe Buzki i noskii rączki

Kaska co ja czytam? Synek się szykuje do wielkiego powitania? Wspaniałe!! Zaciskamy kciuki jeszcze bardziej, bo nadal trzymam za Twoja mamcie

Ja po wizycie.. czekam na wezwanie do szpitala, bo Nils drobniutki tylko 2500 waży, a różnica między pomiarami główki i brzuszka to 3tyg. gin powiedziała, że pewnie przez cukrzycę i możliwe, że trzeba będzie wywołać poród. Na wadze +9 i mam jeszcze zmniejszyć porcje żywnościowe. . oficjalnie przechodzę na salatyzm i pomidoryzm bo już nawet nie ma z czego rezygnować oprócz mięsa.. a co tam... schudnę sobie już teraz
No nie da się tym zjebom wytłumaczyć.. oni patrzą na pomiary i im się wydaje, że ja się zajadam w najlepsze, a żadnych lekarstw nie chcą dać.. przykładowa dzisiejsza rozmowa z gin
G- ja Cię nie krytykuje tak do końca, bo niektóre pomiary są ok, ale niektóre mogłyby być lepsze, nie jedz chleba,
Ja-nie jem
G- soków owocowych nie pij
Ja-nie pije
G- jogurtów nie jedz
Ja - nie jem
G-lubisz rybę albo kurczaka? To możesz jeść ale tylko po jednej porcji
Ja - jem porcję max 100g, przyrządzane na parze lub w folii...
No i mogę tak w nieskończoność, a i tak za każdym razem czuje się wywołana do odpowiedzi - Dlaczego wartości takie wysokie.. płakać mi się chce, bo wiem, że robię co mogę, a to nie wystarczy by Nils rósł zdrowy i silny

Uniuni ci lekarze jacys pojebani(delikatnie mowiac) , u mojej bratowej stwierdzono cukrzyce ok 4m-ca(pisalam wam kiedys, zaden lekarz nie chcial prowadzic jej ciazy itd) i od 6 m-ca jechala na insulinie, urodzila zdrowa coreczke w 38tc z waga 2300(malenka ale to normalne przy cukrzycy ponoc), po porodzie lekarz probowal jej stopniowo zmniejszac dawke insuliny i okazalo sie ze nic z tego, cukrzya zostala(ponoc dlatego ze za pozno zostalo wlasciwie leczona)bratowa przed ciaza byla duzych rozmiarow cos kolo 42/44 teraz jest 36(nie widzialam jej osobiscie ale na zdjeciach wyglada jak anoreksja i tak chyba juz zostanie)... Oby w twoim przypadku nie bylo podobnie