- Posty: 1027
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie Lipcowe 2013
Mamusie Lipcowe 2013
- agusiaa26
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- MlecznaMama
- Wylogowany
- gadatliwa
- PINK FLOYD - LEARNING TO FLY
- Posty: 761
- Otrzymane podziękowania: 17
uuu Agusia to pomyśl sobie że Mój Syn który ma 3 tygodnie i 3 dni waży 3240..... Byliśmy na wizycie patronażowej wczoraj i taka waga się pokazała. Lekarz powiedział, to co słyszałam i przez całą ciąże, że mam malutkiego synka, ale że wyrówna tą wagę do pół roku. Sam fakt że urodził się 8 dni po terminie i ważył 2900 też przemawia za tym że to kruszynka
Mój mały dał mi ostro popalić w sobotę. Płakał strasznie, mało spał cały dzień a ja miałam wówczas 38,7 gorączki, mąż był w pracy oj ciężko było.
My kąpiemy Roberta co dwa dni.
Miłego dnia dziewczyny
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nala
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 319
- Otrzymane podziękowania: 0
Kasiak, dzięki za linka. No i zdrowia życzę. Kurczę zawsze coś się musi przyplątać :/
Agusiaa26, u nas to samo. Waży już 5 kg, a co będzie później. W dodatku chyba gondola już na zimę będzie za mała :/ a tak chciałam ją do marca jeszcze w tej gondoli powozić.
Dzisiaj w nocy Alusia dała nam luz nakarmiłam ją o 20.30, zasnęła ok. 21 i spała do 3 w nocy : później obudziła się o 6, zjadła i dalej spać i tak po każdym karmieniu śpi. Także czuje się wyspana i wypoczęta
Dziewczyny długo spacerujecie z maluchami? Mi tak wychodzi ok. godziny dziennie zanim się ogarnę z nią po karmieniu i żeby wrócić do domu przed kolejnym to wychodzi mi około godziny. A jak u Was?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- NataliaK
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 721
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- jorgus_krk
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 201
- Otrzymane podziękowania: 0
my też kąpiemy codziennie i mały nauczył się że po kąpaniu mleczko, odbijanie i spanko samemu w łóżeczku i wcale już nie protestuje. wczoraj jak go wykapaliśmy i zjadł o 21 to obudził się dopiero o 4
na szczepienie idziemy w przyszłym tygodniu i jestem bardzo ciekawa ile waży jak miał 4 tyg to ważył 4640 g więc mysle ze to 5 kg już dobił bo jak się go chwilę ponosi to czuć
dzisiaj fajny chłodek na polku 21 stopni delikatny wiaterek wiec idziemy zaraz na spacerek bo na polku mały najlepiej śpi
dziubasek posłuchałam twoich rad i na razie wstrzymałam się z kupnem nosidełka mały uczy się zasypiać w leżaczku z wibracjami a nie u mnie na rękach i idzie nam coraz lepiej
a tak apropo to w tych nosidełkach to można nosić takie maluchy? słyszałam opnie ze dopiero od 3 m-ca i sama niewiem jak to jest?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Marta27
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 232
- Otrzymane podziękowania: 0
My poradziliśmy sobie z odparzeniami a teraz dostaliśmy wysypki bo mama nie mogła oprzeć się i zjadła arbuza.
nala jeśli chodzi o spacery to my tak średnio jesteśmy na nich z 2 godz. Dziś niestety nie pójdziemy gdyż pogoda deszczowa a mały jakiś marudny.
My również kąpiemy codziennie tak bliżej godziny 20.
Na szczepienie idziemy jakoś po 12 września a 2 września mamy usg bioderek
NataliaK rozumiem Ciebie przez pół roku mieszkałam z teściową fajna z niej kobieta nie mogę na nią narzekać nie wtrącała się ale na swoim to zawsze na swoim
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Qltoorka
- Wylogowany
- Moderator
- Posty: 1614
- Otrzymane podziękowania: 0
A z tym, że Juluś taki płaczliwy to może ma ten pierwszy skok rozwojowy? Bo pierwszy jest ok. 5 tygodnia...
Natalia, ale Twoi teście z tych co to wiedzą lepiej o wychowywaniu dzieci? Czy po prostu chciałabyś już być u siebie? A jak się czujesz po powrocie do swojej cudownej rodzinki? No i jak samopoczucie...?
jorgus, ja nie mam dobrego zdania o nosidełkach. Fizjoterapeuci nie polecają, bo jest zbyt duży nacisk na stawy biodrowo-krzyżowe (dlatego nie poleca się dzieciom, które jeszcze nie siedzą). Więc pewnie za długo też dziecko nie powinno w nich przebywać. A jak już widzę jak jakiś rodzic niesie dziecko w nosidełku skierowane przodem do świata to mnie krew zalewa... To nienaturalna pozycja dla kręgosłupa... Jeśli nosidełka to tylko ergonomiczne, w nich dziecko przytula się do rodzica i jest w prawidłowej pozycji "na żabkę"....
Nasze spacerki trwają ok. 2 godzin.
Ja też jestem ciekawa ile już ważymy.... W rękach czuję, że sporo przybraliśmy od ostatniego ważenia...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- jorgus_krk
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 201
- Otrzymane podziękowania: 0
musieliśmy niestety skrócić nasz spacerek bo złapał nasz deszcz ale godzinkę byliśmy więc zawsze coś
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- dziubasek
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1622
- Otrzymane podziękowania: 1
Mam podly dzien mama wyjechala i nagle poczulam sie samotna w tym kraju(chodze i siorbie nosem )wiem mam tutaj rodzine ale to nie to samo... 1szy tydzien mama dzialala mi na nerwy ja jej tez(musialysmy sie siebie nauczyc od nowa)drugi byl lepszy-zaczelysmy sie dogadywac, a trzeci byl super i qwa minelo... Przeryczalam pol nocy, mama tez wstala zapuchnieta, serce mi pekalo jak zegnala sie z dziewczynkami przepraszam ze wam marudze ale wirtualnie mi latwiej...
Zeby tego bylo malo to dzisiaj byly zapisy telefoniczne na dyzur konsularny w belfascie i co(co minute dzwonilam przez bite 2 godziny i caly czas zajete)jak sie qwa nie dodzwonie to do dupy polece a nie do pl bo paszportu nie bede miala dla Julci...
Julcia od wczoraj spi niemal non stop z przerwami na jedzonko(az sie zaczelam martwic czy to normlne) ale polozna mi powiedziala ze pewnie jej przestaly dokuczac pierdzioszki i nic ja nie boli to sobie spi...
Jutro ide do lekarza po antykoncepty i zobaczyc czy wszystko ok z moja dziura w brzuchu... a w czwartek z Majka do dentysty(bo biedna ma pruchnice na jedynkach)i martwie sie zeby jej sie nie rozeszlo na reszte zabkow..
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kasiak
- Wylogowany
- gadatliwa
- Sebek- mój mały Piszczuś Pan :-)
- Posty: 973
- Otrzymane podziękowania: 0
Zasrany katar! Nocka o dziwo minela w miare fajnie. Odciagnelam kipole zanim zasnal i polozylam go na poduszce zeby mial glowke wyzej. Niby nie wolno ale kurde co sie ma meczyc, po jednej czy dwoch nocach nagle skrzywienia nie dostanie. Budzil sie co trzy godziny i karmilam, kipy wyciagniete i zasypial spokojnie. Za to teraz sobie odbija spi chwile, budzi sie pokwęka i zasypia z powrotem...a nie daj Boże zebym kolo niego nie siedziala od razu armagedon
Ja powiedzmy, ze w miare sie trzymam, ale glowa boli i gardlo spuchniete i nawet nic nie jadlam jeszcze bo ciezko przelykac lece caly dzien na herbacie
A wszystko przez znajoma co u nas byla w piatek na grillu. Jej roczny syn chodzi do przedszkola i zlapal jakiegos syfa. Jakbym wiedziala to bym ich do domu nie wpuscila a wczoraj mi sie "chwalila", ze byla go odebrac i kipa mu do brody wisiala...nie no super po prostu wiekszosc osob z piatku ma katar i jakies chorobsko szlag by to! I sie franca nie poczuwa do winy, ze mi Słonko moje zarazili pytala czy przyjade do niej w tym tyg, noz kurka jak? Zeby calkiem dziecko rozlozyc??!! Chyba ja pogielo
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- magdalenagal
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 839
- Otrzymane podziękowania: 0
Ty też koniecznie informuj jak Wam idzie.
U nas warsztaty są w Kobietowie (zespół położnych, pielęgniarek itp). Kosztują 25 pln. Ale sama po co pójdę jak Łukasz też musiałby wiedzieć co i jak. Zobaczymy.
My dziś po pierwszym szczepieniu. W przychodni płakał Michał a w domu ja.
Serce mi się kroiło jak widziałam jak płacze aż miał purpurową twarz. Do teraz chce mi się płakać
Serdelek waży 5 kg więc przybiera kilogram na miesiąc. Mierzy 60 cm.
I duma Mamusi zasypia sama w kołyseczce.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- dziubasek
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1622
- Otrzymane podziękowania: 1
jakiej konsystencji kupki robia wasze bobasy??? julka robi wodniste aż się czasami bokiem wylewa...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- magdalenagal
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 839
- Otrzymane podziękowania: 0
Ale ostatnio Matka-Wariatka źle zapinała pielusię i gówienko spieprzało na plecki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- jorgus_krk
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 201
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- NataliaK
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 721
- Otrzymane podziękowania: 0
U nas kupki sa zolte o konsystencji musztardy jak to polozna nazywa
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.