- Posty: 2341
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie Lipcowe 2013
Mamusie Lipcowe 2013
- dorkiszon
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Małego nosi pomaga mi.
Karolinka mój ma podobny rytm do twojego dzieciaczka.
Mój juz mi na nowow pomaga może miał kryzys, a ja , że wiecznie niewyspana wyolbrzymiam sobie troche poprostu więcej warczymy po sobie nie mamy czasu nawet sie przepraszać jak zawsze.
Jesli chodzi o sex ja chyba założe sobie spirale jakos nie uśmiecha mi się łykac antykoncepcyjnych, bo zawsze po niech nie mam ochoty na sex.
Mleczna mojemu bulgocze w brzuchu jak je też sie zastanawiałam czy to dobrze.
Karty mi nie oddali też na kontrolną idę , ale nie do lasata idę tutaj koło siebie do eurokliniki na NFZ się zapisałam może spoko tam będzie, a mam bliziutko pod domem.
agusia ludzie są walnięci i zawsze się wpierdalaja w wychowanie norma mi z kolei nawet obcy radzą jak mam karmić jakaś masakra, najlepiej wszytskich kłamać i przytakiwać, że jest idealnie., bo jak nie to zaraz zlote rady.
Qltoorka ma racje moja matka tez mówiła, że myśmy ryczeli w nocy co godzinę, a dziwne skoro kiedys metodą na głód w nocy była herbatka , bo zakazano karmienia w nocy ?
Ja mam pampersy, ale bez tej siatki może kiedyś wypróbuje te z siatką jak już będę obrzydliwie bogata
Mój Kuba smoczka niechce tylko od butelki więc go nie zmuszam, bo mi to zwisa czy będzie ssał smoczka , ale chyba lepiej żeby nie , bo potem zaś oduczać. No chyba, że mu się odmieni jeszcze coś.
Dziś małego kąpałam sama i nawet mi poszło tylko oczywiście jak go już wyjełam z wanienki to płacz niesamowity norma.
Wogóle to dopiero teraz spi, bo wyszłam z domu o 12 i tak tylko drzemał i sie budził masakra jeszcze troche i wogóle spał nie będzie.
Autkiem sobie już z nim jeżdzę fotelik sobie daje na przednie i sobie spiewamy i gadamy i podróżujemy, a wózek do bagażnika nawet go nie składam tylko w całości sie mieści haha u mamy wyciągamy i gotowe.
Aha najważniejsze schudłam tak, że do wyjściowej wagi brakuje mi 4 kg i wchodze już w spodnie stare i bluzki rewelacja ładnie się cieszę normalnie wyglądam prawie jak kiedyś.
Jednak zmęczenie i niewyspanie wycieńcza mój organizm i chudne nieźle.
Dobra spadam zaraz mężyk wraca z pracy trzeba mu dac miske ryżu na kolacje haha
Jutro jadę do matki znowu i na spacer z małym pójdziemy i może jeszcze w niedziele do niej pojade , a w poniedziałek i wtorek już nie , bo mój ma nocki i będzie w dzień w domu.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- dorkiszon
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2341
- Otrzymane podziękowania: 0
Wogóle to kupuję nosidełko na brzuch , bo mój non stop chce być na rękach, a ja wysiadam on waży już 5 kg i ręce mi odpadają. W domu non stop go musze nosić, a tak chociąż ręce wolne to może jak go włoże do nosidełka to w pranie swobodnie powiesze itp.
Ide zaraz pod prysznic, bo jak pasibrzuch się obudzi to znowu jedzonko, przebieranko i usypianko pełny pakiet i oby nie noszonko, bo boli mnie krocze jak noszę.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- karolinkanice16
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ♥ Ksawery 16.07.2013 / 8.59 ♥
- Posty: 1209
- Otrzymane podziękowania: 1
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- dziubasek
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1622
- Otrzymane podziękowania: 1
a tak wogole to większość rzeczy które nie sprawdziły się z Maja u Julci się sprawdzają moje córki są zupełnie inne
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- karolinap
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 984
- Otrzymane podziękowania: 0
Maz mi się rozchorował wiec musiałyśmy się z Pola ewakuować wiec w środę i czwartek rano wsiadalysmy w samochód i jednego dnia do cioci, drugiego do babci pojechałyśmy zeby tatuś mógł w domku zdrowieć. Pola przez te 2 dni spala w dzień po jakieś 3 godziny łącznie.
Wczorajszy dzień spedzilysmy już w domku wiec i spanie wróciło do normy. Pola czuje swój domek.
Ogólnie u Nas bez większych problemów (tfu tfu)
Kupki robi, nie marudzi, przy cycu denerwuje się juz coraz mniej, ale co do noszenia to trochę poczula chyba noszenie na rączkach przez te dwa dni przez wszystkie ciocie, babcie w domu nie ma tak dobrze, mamusia buja toszke na leżąco ale nie nosi, bo bym nic w domu nie mogła zrobić
a tak kładę Pole do lezaczka, biorę leżaczek do kuchni i robimy obiadek. Ja opowiadam jej wszystko co robię, zeby słyszała mój glos wiec czuje się jak w programie kulinarnym gdzie tłumaczy się krok po kroku co robić
Rośnie ta moja stokrotka, wczoraj po kąpieli założyłam jej pajacyk w którym wychodziła ze szpitala, wtedy był taki luźny a teraz? Ma go pewnie ubranego ostatni raz bo jest akurat.
Ale widzę ze Wy juz zastanawiacie się nad pampersami 3? A my nadal w jedynkach. Czyżby Pola miała taka mala dupke? Chyba czas kupić dwojeczki
Dorkiszon - fajnie ze się z mama dogadujesz. Moze na odległość bedzie lepiej, a zawsze jak przyjedziesz to bedzie się cieszyła i milo spędzicie dzień z Kubusiem.
Uniuni - mam nadzieje ze juz Ci się unormowalo z mlekiem :* ile my musimy znieść dla Naszych Maluszków. Najpierw poród, teraz walka o karmienie. Jak czytałam ze ze łzami zasnelas z bólu to tak mi było smutno. Ale czego nie zrobi się dla Nilsa? Ma wytrwala i cudowna mamusie
Mnie tylko czasami coś zaboli jak zle pociągnie cyca albo jak się jej przysnie i się za dużo naprodukuje ale narzekać nie moge na karmienie.
Z reszta i tak najważniejsze, ze Maluszki mamy zdrowe! Mogą być noszone,bujane, marudne ale najważniejsze ze są zdrowe!
Emi - jak się czujesz ze swoimi dawnymi kostkami? Bez opuchlizny? ja nie moge się napatrzeć na moja kostkę i stope
Poli też bulgocze w brzuchu jak je
Takze tak to u Nas wygląda wieczorami zamiast spać póki Pola śpi to ja leze obok i patrzę na moja slicznotke jak słodko śpi
Jak byłam u mamy na caly dzień jak maz chorował to mama mowi - nakarm Pole, ja wezmę ja na spacer a Ty odpocznij,zmrzemnij się.
Ucieszyłam się, nakarmilam, poszły. Ja się położyłam, przykrylam kocykiem zeby mi się zrobiło cieplutko i milo. Bez Poli nie mogłam zasnąć ani na chwilkę. Czekałam aż wrócą. Przyszły po godzinie. Ja, steskniona matka nie mogłam juz później się oderwać od Poli. To byla Nasza pierwsza godzinna rozłąka od porodu Widać jeszcze nie zdążyłam się Nią nacieszyć - tyle na Nią czekałam!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sloneczko33
- Autor
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 394
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sloneczko33
- Autor
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 394
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agusiaa26
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1027
- Otrzymane podziękowania: 0
Wrzuccie linka prosze do tych cwiczen z chodakowska bo nie wiemod czego zaczac.
No i prosze was o info jaki macie nocny rytual, u nas jest kapiel 19-20, masaze, cyc i czasem spanie a czasem usypianie i ok 21:30 spanie. Ciekawa jestem czy przed kapiela karmicie smrodki czy dopiero na noc?? Ide cos zjem zanim zaczniemy kapiel, baj
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- bea2a
- Wylogowany
- budujemy zdania
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- dziubasek
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1622
- Otrzymane podziękowania: 1
Agusia jak wejdę na kompavto ci wstawie linka z Chodakowska. Rytuał wieczorny zaczynamy dopiero koli 21 bo mezus wraca z pracy najczęściej po 20. Wiec najpierw kapie Majke potem mezus Julke, cycujemy a mezus czyta bajkę Majce i najpóźniej o 22 dziewczyny juz spia... Potem koło 2:30 Majka budzi się na siku a chwile potem Julka na cyca, Majka śpi juz do rana Julka budzi się co 2/3 godz... Tak wygląda wieczór w dwoma pindami
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agusiaa26
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1027
- Otrzymane podziękowania: 0
Dziubasek z ciebie to mamuska na medal, i z trojka sobie kieys poradzisz:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- jorgus_krk
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 201
- Otrzymane podziękowania: 0
bea2a nasz Kubuś też na początku nie lubił kąpieli a jak go wycierałam to darł się wniebogłosy no po prostu była masakra ale tak gdzieś od tygodnia już jest ok a nawet polubił wodę wierzga sobie nóżkami w wanience i w ogóle nie płacze może po prostu niektóre dzieciaczki potrzebują więcej czasu na przyzwyczajenie się
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- jorgus_krk
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 201
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- dorkiszon
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2341
- Otrzymane podziękowania: 0
Mój Kuba wiecznie chce być noszony ciężko go uspać i ciagle chce butelke smoczek odrzuca choć spróbowałam teraz mu dać pomoczyłam mlekiem i zassał i śpi WOW choc się przebudza strasznie niespokojny jest.
Dziś mu melise dałam cała butle prawie wypił i wogóle nie działa hahah
agusia ja podobnie kapie 19-20 potem jedzonko i próba spanka. Teraz niby już śpi, ale jak długo to nie wiem. Kąpalam go teraz czekam do 22 na mojego, żebym sama mogła się wymyc.
Obiadu nie moge ugotować dlatego kupiłam nosidełko może wtedy uda mi się ugotować obiad jak kiedyś czy powiesić pranie bez niczyjej pomocy.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- jorgus_krk
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 201
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.