Mamusie Lipcowe 2013

Mamuski jak pisalan osttnio to bylo to samo odnioslam do lozeczka i zaraz ryk, maz go przewinal i wpadlam na pomysl zeby Syncia wziac do mnie do lozka, zrobilam mu baze, na poczatku sie wiercil, dalam smoka i trzymalam za raczke i glaskalam i wiecie ze spi, przebudzil sie ra zplaczem to go na raczki wzielam i cisza, lezymy teraz sobie, mam nadzijee ze pospi dluzej niz pol godz, z reszta ten czas juz mija wlasnie mysle ze czegos sie Julus przestraszyl i nie mogl spac, tylko czego tak sie bal?

Nie wiem jak wy ale ja po przeczytaniu ksiazki Jezyk Niemowlat podchodze do synia jak do czlowieka a nie jak do dziecka, tzn ze nie mysle o nim w ten sposob ze nic nie rozumie tylko wlasnie ze on rozumie:wszystko dlatego lubie z nim rozmawiac, glaskac, tulic i calowac:)

Emi wspolczuje Miluni ze tak cierpi, daj znac co lekarz powie:)

Dorkiszon moj tez jest ruchliwy ale jak jest glodny:) tak to cieple klusie i wlasnie sie zastanawiam czy to normalne ze on taki spokojny, martwi mnie tylko jego podejscie do jedzenia, czesto glowka mu lata przed sutem tak jakby go chcial zaraz zezrec w calosci, jak go trzymam i pionuje to straszie sie wierci, glowe do tylu daje i czasami wali nia o moje barki i ryk:/ w dodatku czesto trzyma kciuki mocno zacisniete az ma biale opuszki paluszkow:( co moze swiadczyc o stresie.

Qltoorko moj tez wali kupki dosc czesto, czasem jest porzadna a czasem lekka kupka w pieluszce, ide we wtorek do lekarza to wszystkiego sie dowiem.

Czy wasze dzieci byly juz na szczepieniach? Jesli tak to jakie bralyscie na nfz czy placilyscie no i jak smyki przezyly szczepienie?

agusiaa, ja idę teraz w tym tyg na szczepienia. Biorę te refundowane... Ale się boję... Za niego...

emi, czym smarujesz kanapki przy eliminacji produktów mlecznych?

A moje serduszko właśnie mi strzeliło malinkę poniżej szyji Wzięłam go do odbicia, zaczął mnie ssać, no i proszę jak się zassał Moje kochanie

Kurcze my znowu na cycku i na rekach, przespal 1.5h moja kochana szwagierka daje zlote rady zebym go dokarmila mm bo moje mleko moze byc malowartosciowe... sama nie wiem

Dorkiszon chyba sprobuje dzis twojego sposobu z tym cukrem brazowym moze to pomoze

Qltoorka tez pewnie pojde na refundowane i tez juz sie boje ale miejmy nadzieje ze jakos damy rade;)

Hej kochane lipcówki
Niestety nie jestem w stanie nadrobić zaległości w postaci ok 150 stron. przeczytałam kilka ostatnich postów i widzę, że każda z was zmaga się z jakimiś dolegliwościami u maluszków.
Napiszę więc w skrócie co u nas (choć dodawałam już posty na Facebooku).
Mój synek rośnie jak na drożdżach w dniu ur ważył 2650g po 6tyg waży już 4500g no i zyskał 7cm w klatce piersiowej:)
Mogłabym rzec, że dopiero dzisiaj możemy w pełni cieszyć się rodzicielstwem. Mianowicie od skończenia 2 tyg mój synek był bardzo niespokojny praktycznie w ogóle nie spał potrafił nie spać 4 godz, a sen trwał max 30 min, prężył się przy piersi, dostał wysypki na policzkach oczach i uszach wysypka zmieniała się w stan zapalny-zaczęła ropieć najgorzej było na uszach gdyż pojawiała się na nich żółta skorupa przypominająca wyciek woskowiny, do tego notorycznie ulewanie wręcz chlustanie (płynne i serowate) pojawiało się ono nawet po kilku odbiciach, oparzenia pupki, ciemieniuszka, gazy, kolki jednym słowem istny koszmar.
Diagnoza- skaza białkowa.
od wtorku odstawilam cały nabiał i produkty zawierające jego pochodne mimo iż lekarz kazał odstawic tylko mleko krowie pod czystą postacią. Już w czwartek nastąpiła poprawa. W piątek zjadlam dwa kawałki kupnego ciasta drozdżowego (zawierającego właśnie mleko w proszku, serwatke, jaja) i wczoraj to samo od rana ból brzuszka, gazy, ropiejace uszka, wysypka na buźce, budzenie się z krzykliwym płaczem etc dopiero po 22 uspokoił go masaż i suszarka do włosów i o dziwo od wczoraj nie ma juz wysypki (skórka pozostała jeszcze chropowata przy dotyku ale jest to mało widoczne, uszka ładne, noc przespana i ogólnie dzień jak z bajki mały smieje sie przez sen ( wcześniej też to robił ale zaraz potem pojawiał się płacz).
Wwiem, że przede mna trudny okres muszę bardzo uwaźać i czytać skład każdego produktu ale najważniejsze jest to że już wiem co szkodzi mojemu maluszkowi. Mogłabym pójść na łatwiznę i przejść na mleko modyfikowane dla alergików ale karmienie piersią przez te ponad 6 tyg stało się dla mnie niezbędne jak tlen dlatego nie zamierzam się poddawać.

a my czekamy na szczepionkę BCG która miała być zaraz po porodzie ale jak zadzwoniliśmy okazało się że będzie dopiero na początku września bo dużo dzieci jest ... ;/
A tak to idziemy na 6w1 + chyba na rotawirusy ale dopiero na 2 miesiące.

Byliśmy na spacerku Ksawcio pospał a teraz leży w wózku i tylko słyszę jak coś tam gada do siebie , a jednak zasnął z powrotem

Witam Mamcie Od kilku dni próbuję coś napisać, ale nim zacznę, to Cycuś zaczyna się upominać Tak jest i teraz, ale chyba coś mu się śni Jak Was tak podczytuję, to niemal wszystko co przechodzicie ze swoimi Szkrabami jest jakby o moim Patryczku Czegokolwiek sprawa by nie dotyczyła Płacze, ulewanie, nerwy- to jakby o Nim

Bratowa mojego męża też mi dziś zasugerowała, że może mały się nie najada i powinnam go dokarmiać I też nie wiem co o tym sądzić, bo patrząc na mojego Kruszynka to raczej nie wygląda na niedożywionego
Agusiaa ja i bez czytania poradników traktuję Patrysia jak "dorosłego" człowieka, często do Niego mówię, tłumaczę wiele rzeczy... Wiem, że On na swój sposób wiele rozumie Mój Synio też jest niezły agresor- wczoraj pokazał nam szczyt swoich możliwości- cały dzień był rozdrażniony, płakał bez powodu- był tak wściekły, że chwilami aż się siny na buzi robił A spanie? Góra pół godziny i w płacz Dopiero później jak go wzięliśmy na przejażdżko- spacer, to się ululał
Resztę dopiszę później, bo się jednak obudził...

dziubasek ja zakupiłam lusterko do obserwacji i też jeżdżę z nią sama więc nie mam stresa bo ją widzę

ja kupiłam chustę i chyba zacznę w tym tygodniu eksperymentować i zakładac jak nam sie uda

moja mała kąpie sie miedzy 19:00-20:00 i jedzonko ale zasypia dopiero ok 23:00 wcześniej nie ma szans

Ja mam szczepienie w wrześniu i chyba zdecyduje sie na te 6w1 u nas kosztuje to 180zł

Dziewczyny powiedzcie mi jak dlugo czekalyscie na pierwsze macierzynskie z zusu?

moonia154 pomyśl sobie że takiego agresora jak Patryczek miał jeden dzień ja mam na co dzień mój Ksawcio ma tak z natury bo nic mu nie dolega . Już się z A. przyzwyczailiśmy do jego marudzenia płakania itp. .Teraz i tak jest lepiej bo po marudzi popłacze i zaśnie .

Dziewczyny a jak Wasze maluszki śpią tzn w jakiej pozycji ? Bo mój Ksawcio śpi na brzuszku jak i na plecach ale zawsze kładzie główkę na prawą stronę i już ma trochę krzywą czaszkę z prawej tak lekko spłaszczoną, kładę go na lewą obracam podczas snu, podkładam kocyk a on i tak obróci się na prawą ;/ i martwi mnie to, czy mu tak nie zostanie?
Za tydzień mamy wizytę kontrolną to zapytam pielęgniarki, mam nadzieję że mu się to zmieni.

karolinkanice my z mężem mieliśmy kupić ten materacyk www.lifenest.pl/ bo w rodzinie mamy dziecko, z odkształconą główką był to wynik karmienia z jednej piersi i również upodobania jednego boku do spania. Z zakupem zwlekaliśmy może i dobrze, bo nasz synek leży na różne sposoby.
Tak więc działaj jak najwcześniej

Kamilka ja dostane macierzynskie teraz na konto pod koniec miesiaca beda mi dawac kazdego ostatniego dnia miesiąca. Także jak złożyłam w tym miesiącu papiery do ZUSU i dostane za sierpień i kilka dni lipca wyrównanie tak mi powiedzieli. Średnią z moich dochodów.
allegro.pl/nosidlo-nosidelko-z-odblaskam...tis-i3451224290.html
Takie nosidełko kupiłam, bo jest dla noworodków też.
Byłam u mamy i tam dopiero się przespałam 30 min. , a mama go uśpiła i nosiła. Potem poszłyśmy na spacer mały spał na spacerze troche marudził to mu dałam butelke , bo tylko wtedy jest spokój jak się rozpłacze.
Powiem wam, że wibracje w łóżeczku działają na Kube śpi przy tym, a jak się wyłączy odrazu się budzi i znowu włączam. Teraz go uspypiam smoczek plus wibracje. Niestety już trzy razy musiałam usypiac na nowo co chwile się budzi masakra.

Mój śpi na brzuchu i na plecach głowe sam obraca kiedy chce. Piwrwszy raz sam obrócił się zaraz po porodzie położne myslały, że to ja go obróciłam, a to tylko Kubuś puchatek mój ruchliwy od samego początku haha

Karolinkanice - Pola śpi w nocy na plecach i jak się budzi na karmienie to dostaje raz z jednej piersi, raz z drugiej i z której karmie na tej stronie glowa zostaje takze ma równa główkę
Ale podobno tak jest ze dzieci lubią bardziej ktoras ze stron.
Ja też wole jak Pola pije z lewej piersi - potrafię ją sobie ładnie ułożyć, ona ładnie je i wogole mnie nie boli a jak daje jej prawa to jakoś inaczej mi się układa i bardziej bolesna jest prawa strona dla mnie.
A w dzień śpi czasem na plecach, czasem na brzuchu.

Emi Milunia - Gwiazda wieczoru super panterka

Uniuni strasznie współczuję tych problemów z karmieniem, ale podziwiam za wytrwałość i determinację i dopinguję Cię z całego serca, żeby tak laktacja w końcu się unormowała i była przyjemnością dla Ciebie i Nilsa

Dziubas dzięki za linki Chodakowskiej. Może od września i ja rusze dupsko i powyginam śmiało ciało

Qltoorka mój dzisiaj przyssał się do czubka mojego nosa jak go nosiłam ale wiedziałam, że grozi to ostrą maliną i mu 'zabrałam', ale spasowało mu pięknie

agusiaa Twoje mleko na pewno nie jest 'małowartościowe'. Ja nie wiem co to za mantra powtarzana w kółko jak tylko coś jest nie tak. Moim zdaniem, Julek jest po prostu dużym dzieckiem i może potrzebować więcej pokarmu. Być może nawet dokarmienie go miało by sens, ale na pewno nie z tego powodu, że masz 'chude mleko'. Często duże dzieci karmione są mieszanie, bo mają duże zapotrzebowanie i albo wiszą wciąż na cycu, albo się domagają. Ale skoro piszesz, że Julek spokojny, śpi i przybiera to lepiej skonsultować dokarmianie mieszanką z pediatrą.

My kąpiemy Mikołaja o 19 a Lenkę o 20. Po kąpieli jest cyc, otulaczek i do łóżeczka. Nie wierzę w to, ale uczymy naszego synka samodzielnego zasypiania i jak na razie ok. pół godzinki i śpi (tfu tfu- odpukać). Szczerze mówiąc to mam trochę wyrzuty sumienia, że on tak sam leży i zasypia (Lenę bujałam i nosiłam i teraz mam wrażenie, że jak on sam zasypia to jest jakiś niedopieszczony przeze mnie - wiem, chyba mam nierówno pod sufitem, ale dopadają mnie takie wyrzuty).

My też mamy taką kaszkowatą wysypkę i buźke jak tarka Nie wiem po czym, raz mu się zaognia, raz uspokaja, ale utrzymuje się. Brzuszek też w kropeczkach, ale bardziej czerwonych.. Boziu strasznie się martwię, żeby to nie była ta skaza białkowa. Od jutra chyba też odrzucę nabiał i poobserwuję z tydzień czy mu nie lepiej.

My idziemy na szczepienie w środę. Szczepimy się szczepionką skojarzoną 5 w 1 + pneumokoki i rotawirusy. Pełen pakiet, już 'przerobiony' na Lenuśce. Zawsze bardzo dobrze znosiła szczepienia, żadnej gorączki itp. Mam nadzieję, że z Mikołajem będzie podobnie, bo też już lekko przeżywam, 3 ukłucia ;/

Siwa ja wlasnie szukam takiego lusterka zeby widziec Julcie podczas jazdy? kupowalas przez neta? bede wdzieczna za linka jesli tak...

Brzuch mnie pobolewa jakby na @ ... Jak Maje urodzilam to pierwszy okres dostalam po 6 m-cach, jak jes u was? miala juz ktoras?