Mamusie Lipcowe 2013

Kasik88 mnie boli jak idę to co jakiś czas czuję ból właśnie w prawym pośladku aż tak rwie mnie muszę stanąć na chwilę i to ból tak na 7,8. boli też jak leżę i chcę sie przewrócić z prawego boku na lewy albo w ogóle jak chcę wstać z łóżka, jeszcze nie byłam u lekarza ale chyba czas najwyższy bo na prawdę jet to nie do wytrzymania..

dziubasek ja wychodzę z takiego założenia i ostatnimi czasy nie tylko ja, że jak kobieta jest aktywna fizycznie przed ciążą to i w trakcie JEŻELI NIE MA PRZECIWWSKAZAŃ atzn. jeżeli z dzidziusiem wszystko ok, to taka kobietka może do 6 m-c kontynuować ćwiczenia. Jeżeli np. masz płyty z shape, albo inne z ćwiczeniami aerobowymi to jak najbardziej możesz je wykonywać.
kaska1982 To tutaj u Ciebie spróbowałabym pozycji takich odciążających kręgosłup. A mianowicie leżysz na plecach a nogi ugięte w kolanach i biodrach i oparte np. o fotel albo o piłkę taką do ćwiczeń. To odbarcza trochę kręgosłup i powinno pomóc. Następnie w takiej pozycji musiałabyś spróbować kilka ćwiczeń:
1. odgięcia w miejscu bólu w stronę bolącej nogi,
2. unoszenie miednicy(pupy) ale dodatkowo zaciskając mięśnie tak jakbyś musiała siku zatrzymać, to dodatkowo wzmocni mięśnie dna miednicy, mięśnie brzucha, które trochę odciążą bolący kręgosłup.
Możesz jeszcze położyć się na plecach, i próbować odgięć do tyłu, ale do momentu napięcia mięśni w pośladkach, tzn. do tego momentu przed napięciem.
Tak więc spróbowałabym narazie to, i zobaczymy co się będzie działo.
Kamilka22hmmm... to mi wygląda na pozorną rwe kulszową, czyli uwięźnięcie nerwu kulszowego w jednym z mięśni pośladkowych. Ale z samego,że tak powiem wywiadu ciężko wywnioskować, musiałabym Cię dokładniej zbadać. Ale jak najbardziej tą pozycję odbarczającą kręgosłup wypróbować, czyli leżenie na plecach i nogi ugięte w biodrach i kolanach i o coś oparte. i W tym momencie możesz w jednym czasie zgiąć głowę do mostka i palce od stóp leży,w stronę fotela, piłki i później w drugą stronę, głowa leży a palce przyciągnięte do siebie i tak rytmicznie to powtarzać. I takie samo ćwiczenie jak np. leżysz z wyprostowanymi nogami.

Dziewczyny spróbujcie. A później napiszcie czy lepiej coś czy nie. Czasami dopiero po kilku seriach przechodzi a na samym początku może być gorzej. i Róbcie tak z 3xdziennie po 15 powtórzeń.

Kasik88 ja mam zamiar sobie kupic plyty z joga dla ciezarnych bo szczerze mowiac az mnie nosi w domu jak mam wolne, zapisuje sie tez na basen z corcia ale raczej nie poplywam bo bede musiala pilnowac tego nurka malego.
a tak swoja droga wiecie jak ja znioslam te kilkanascie godzin boli porodowych??.... tanczylam ,

No to fajnie miałaś, przynajmniej mogłaś się poruszać, bo mój Mały Artysta nie chciał się przyprzeć do kości łonowej i do końca porodu leżałam bez ruchu.

Kasik88 dzieki, spróbuję na pewno

Nie ma za co:) spróbuj, a jak to nie pomoże to mam też inne ćwiczenia w zanadrzu no ale pokolei i powoli:) Trzymam kciuki żeby zadziałały. Ja też mam problemy z kręgosłupem i ćwiczę to jest lepiej.

Ja niestety bylam dzisiaj na usg i ginekolog powiedziala ze jest jakas wada i nie bije serce i plod za duzy czy cos takiego i mam miec lyzeczkowanie... Powodzenia dla Was, ja bede probowac znowu za 4 miesiace...

Paulainka straszne wiadomości, ale skonsultowałaś się może z jakimś innym lekarzem? Oni są pewni? Tak strasznie mi przykro u mnie było tak z pierwszą ciążą który to tydzień?

paulainka przykro mi:(

Paulainka okropnie mi przykro, wiem co czujesz, to samo spotkalo mnie w sierpniu

A ja juz po usg, wszystko ok, dzidzia jest nieco mlodsza bo 8tyg5dni ale serducho bije jak dzwon, prosze mi zmienic termin porodu na 19 lipiec. Mowie wam poplakalam sie ze szczescia jak zobaczylam moje malenkie 2cm z bijacym serduszkiem . Wrocilam taka szczesliwa i wreszcie powiedzialam coreczce ze bedziemy mieli dzidziunia

Strasznie mi przykro... Okropnie czyta się takie wiadomości... Ale faktycznie, zgodnie z tym co napisała uniuni, tez bym poszła do jeszcze innego lekarza. Ja jak lezalam w szpitalu to kazdy mowil co innego...

Dziubasek, gratulacje. Termin porodu obiecuję zmienić jak tylko wrócę do domu, bo teraz korzystam z telefonu kom. Wyjechalam na jakiś czas do rodziców.

Ja jutro ide do gina jak to przeczytałąm to ładnie się zdołowałam

dorkiszon ja też i też jutro idę na wizytę

Kurcze nie chciałabym usłyszeć takiej wiadomości. Tak myśle, że skoro pobolewa mnie kilka razy dziennie dół brzucha to chyba coś rośnie. Już się tak nakręciłam na to dziecko każdy wie, że jestem w ciąży. Zreszta trudno ukryć jak siedzie na L4. Cały czas myślałam pozytywnie do teraz.