- Posty: 438
- Otrzymane podziękowania: 0
Mamusie sierpniowe 2013
12 lata 2 tygodni temu #595929 przez agataxii
Niesia napisał:
Nie do końca genetyka wpływa na to, jak będziemy wyglądać po porodzie, a ja jestem na to żywym dowodem
Moja mama po urodzeniu brata (jest starszy, a ja dodałam oliwy do ognia i mama ma spooro tych kg) nie straciła już zbędnych kilogramów. Dodatkowo moje obie babki tak samo się roztyły po porodach, więc będąc w 1c czekałam jak skazaniec na wyrok , że zbędne kilogramy mi już zostaną, bo byłam święcie przekonana, że to mi jest wpisane w genetyczny życiorys
A tu zonk... Nie dość, że mało przybrałam, to jeszcze bardzo szybko to straciłam i w miesiąc po porodzie ubierałam już spodnie z przed ciąży. Fakt faktem normalnie do najszczuplejszych nie należę, ale moja waga bardzo mi odpowiada 
Tak więc albo nie ma na to genetycznej reguły, albo jestem ogromną farciarą i odziedziczyłam po ciążowe nietycie po którejś z prababek
No ja teraz jak na razie 54 ważę
Moja mama ważyła też koło 50 kilo w pierwszej ciąży... skończyła z wagą ponad 80!!! W ogóle po niej nie było tego widać. W starym dowodzie ma zdjęcie z 9 msca. Na innych zdjęciach widziałam, że miała dość spory brzuch ale też dużo wód mówiła i sam brat 5 kg ważył, a cyce też swoje ważyły
Genetyka mnie przeraża
Nie do końca genetyka wpływa na to, jak będziemy wyglądać po porodzie, a ja jestem na to żywym dowodem
Moja mama po urodzeniu brata (jest starszy, a ja dodałam oliwy do ognia i mama ma spooro tych kg) nie straciła już zbędnych kilogramów. Dodatkowo moje obie babki tak samo się roztyły po porodach, więc będąc w 1c czekałam jak skazaniec na wyrok , że zbędne kilogramy mi już zostaną, bo byłam święcie przekonana, że to mi jest wpisane w genetyczny życiorys
A tu zonk... Nie dość, że mało przybrałam, to jeszcze bardzo szybko to straciłam i w miesiąc po porodzie ubierałam już spodnie z przed ciąży. Fakt faktem normalnie do najszczuplejszych nie należę, ale moja waga bardzo mi odpowiada Tak więc albo nie ma na to genetycznej reguły, albo jestem ogromną farciarą i odziedziczyłam po ciążowe nietycie po którejś z prababek
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 2 tygodni temu #595953 przez agataxii
A teraz nietypowe pytanie do dziewczyn, które rodziły: 
Jak u was wyglądał czop śluzowy?
(ja albo przegapiłam, albo nie rozpoznałam jak to u mnie wyglądało)
Już tłumaczę skąd to pytanie. Otóż od jakiegoś czasu zauważyłam, że bardzo sporadycznie w śluzie znajduję taką małą, białą, śluzowatą, twardą grudkę
Jak to chcę w palcach rozgnieść, to się wyślizguje. Dopiero jak rozgniotę paznokciem, to się to "przekroi", ale nie rozgniecie. Na pewno nie są to jakieś resztki po dowcipnych tabletkach, ani jakieś inne rzeczy typu kawałek zrolowanego papieru, który się gdzieś tam zaplątał przy podcieraniu. Przyznam,że trochę mnie to niepokoi, bo moja bujna ciążowa wyobraźnia zaczyna działać, czy czasem (odpukać w niemalowane) czop się nie odrywa w kawałkach. A wizyta dopiero/już w piątek...
Jak u was wyglądał czop śluzowy?
(ja albo przegapiłam, albo nie rozpoznałam jak to u mnie wyglądało)
Już tłumaczę skąd to pytanie. Otóż od jakiegoś czasu zauważyłam, że bardzo sporadycznie w śluzie znajduję taką małą, białą, śluzowatą, twardą grudkę
Jak to chcę w palcach rozgnieść, to się wyślizguje. Dopiero jak rozgniotę paznokciem, to się to "przekroi", ale nie rozgniecie. Na pewno nie są to jakieś resztki po dowcipnych tabletkach, ani jakieś inne rzeczy typu kawałek zrolowanego papieru, który się gdzieś tam zaplątał przy podcieraniu. Przyznam,że trochę mnie to niepokoi, bo moja bujna ciążowa wyobraźnia zaczyna działać, czy czasem (odpukać w niemalowane) czop się nie odrywa w kawałkach. A wizyta dopiero/już w piątek... Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 2 tygodni temu #595998 przez Gro-szek
Dzień dobry wszystkim!
Agniesia - pokaźny ten Twój brzusio...
Ja codziennie wstaje przed 7, a to tylko dlatego, że chodzę jeszcze do pracy.. w sumie dobrze się czuje a pracy nie mam stresującej...
Ale powoli zaczyna mi już doskwierać... i zaczynam Wam zazdrościć tego leniuchowania rano w łóżku
I dziś wizyta!!! Nie mogę się doczekać.. Nastrój.. trochę stresu pomieszanego z ekscytacją...
Co do głodu to mam tak, bez względu na porę, w pewnej chwili czuję się najedzona a dosłownie za chwilę czuję straszny głód... muszę wtedy coś przekąsić.
Póki co mam 3,5 kg do przodu.
Mamoąbelka - Śliczne te zdjęcia... fajnie widać jak brzusio rośnie
Agniesia - pokaźny ten Twój brzusio...
Ja codziennie wstaje przed 7, a to tylko dlatego, że chodzę jeszcze do pracy.. w sumie dobrze się czuje a pracy nie mam stresującej...
Ale powoli zaczyna mi już doskwierać... i zaczynam Wam zazdrościć tego leniuchowania rano w łóżku
I dziś wizyta!!! Nie mogę się doczekać.. Nastrój.. trochę stresu pomieszanego z ekscytacją...
Co do głodu to mam tak, bez względu na porę, w pewnej chwili czuję się najedzona a dosłownie za chwilę czuję straszny głód... muszę wtedy coś przekąsić.
Póki co mam 3,5 kg do przodu.
Mamoąbelka - Śliczne te zdjęcia... fajnie widać jak brzusio rośnie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 2 tygodni temu #596006 przez EwelinaB87
Moja lekarka powiedziala mi w piatek ze wizyta wizyta zwykle po l4 ustalana jest tak a nie inaczej i jesli bede miec jakiekolwiek obawy albo bede chciala poprostu posluchac tetna dzidziusia to moge przyjsc zawsze, moge tez dzwonic (byle w przyzwoitych godzinach) jesli mnie cos zaniepokoi...
Nie mam pojecia co to jest ale skoro to jakis ulepek to lepiej to skonsultowac, uplawy same w sobie sa inne...
Ja wrocilam po wizycie, ale generalnie nic procz badania tetna nie mialam, dzidzius ulozyl sie embrionalnie wiec nie bylo latwo go znalezc, Pani doktor zmniejszyla mi dawke globulek na jedna dziennie i mam skierowanie na mocz, morfologie i krzywa cukrowa mam zrobic najlepiej w czwartek po swietach zeby nie bylo za duzo cukru we krwi...
Co do zdjec mamo babelka, chyba lepiej bedzie widac twoje wyniki na jednolitym tle bo te drzwi troszke zmniejszaja efekt,
A co do domku Stasiowego to wlasnie okragla pilka koszykowa to oznaka chlopczyka w srodku wiec jak widac flagowy przyklad zgodnosci przesadów..
Ale dzidzius sie wierci paskudek kochany
Nie mam pojecia co to jest ale skoro to jakis ulepek to lepiej to skonsultowac, uplawy same w sobie sa inne...
Ja wrocilam po wizycie, ale generalnie nic procz badania tetna nie mialam, dzidzius ulozyl sie embrionalnie wiec nie bylo latwo go znalezc, Pani doktor zmniejszyla mi dawke globulek na jedna dziennie i mam skierowanie na mocz, morfologie i krzywa cukrowa mam zrobic najlepiej w czwartek po swietach zeby nie bylo za duzo cukru we krwi...
Co do zdjec mamo babelka, chyba lepiej bedzie widac twoje wyniki na jednolitym tle bo te drzwi troszke zmniejszaja efekt,
A co do domku Stasiowego to wlasnie okragla pilka koszykowa to oznaka chlopczyka w srodku wiec jak widac flagowy przyklad zgodnosci przesadów..
Ale dzidzius sie wierci paskudek kochany
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 2 tygodni temu #596024 przez EwelinaB87
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 2 tygodni temu #596080 przez agataxii
21tc (lub 20tydz i xdni, jak kto woli )
No to udanej zabawy z maluszkami
)MAMA
Macica naciska na narządy wewnętrzne i duże naczynia żylne w jamie brzusznej, a ty… zmagasz się ze zgagą i bólami nóg. Jeśli tylko zauważysz obrzęk i zaczerwienienie na nogach, skontaktuj się z lekarzem - to może być zakrzepica.
Możesz "pobawić się" z dzieckiem. Ono zauważa światło (choć ma zamknięte powieki), odwraca głowę w stronę jego źródła i wyciąga rączki. Po prostu zauważa czerwoną poświatę. Reaguje na to także przyspieszonym biciem serca. Przystawiaj więc do brzucha latarkę - to uaktywni malca. Możesz też mówić do dziecka i śpiewać mu kołysanki - ono uwielbia twój głos!
WAŻNE
Dzieci zaczynają się różnić między sobą wzrostem i wagą. Dlatego nie sugeruj się terminem porodu wyznaczanym na podstawie obecnego USG. Nie jest on precyzyjny.
No to udanej zabawy z maluszkami Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 2 tygodni temu - 12 lata 2 tygodni temu #596092 przez patka1603
ewelina rzeczywiście fajny ten kalkulator, troszkę się uspokoiła bo myślałam że za mało przybieram a wychodzi z tego że z wagi z przed ciązy wynika ze jak narazie mam wagę w normie
edit agataxii no to czekamy z niecierpliwością na 21 tydzien
edit agataxii no to czekamy z niecierpliwością na 21 tydzien
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 2 tygodni temu #596299 przez agniesia1604
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 2 tygodni temu #596302 przez EwelinaB87
po oczach? przeciez to jakies 5cm skóry i tłuszczu wieczorem sprobuje 
wieczorem sprobuje Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 2 tygodni temu #596310 przez agniesia1604
mówisz 5 cm ? kurde to ja czuję go bliżej niż 5 cm albo takie wrażenie
albo takie wrażenie Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 2 tygodni temu #596324 przez EwelinaB87
NA PEWNO NIE TAK
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 2 tygodni temu #596337 przez agniesia1604
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 2 tygodni temu #596342 przez agniesia1604
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 2 tygodni temu #596352 przez EwelinaB87
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 2 tygodni temu #596391 przez kasiagruszka
[url=<img src=" lb1f.lilypie.com/vteap1.png " width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie First Birthday tickers" /></a>[/url]
Wow fajne filmiki zwłaszcza ten pierwszy, moja znajoma też kręciła swoją córcię 
Nie wiem, jak Wy kobietki, ale ja do pracy dojeżdżam samochodem, od ok. tygodnia podczas jazdy odczuwam ból, po wyjściu z auta ból ustępuje. Stwierdziłam dzisiaj, że ta pozycja siedząca uciska macicę. Pas już od jakiegoś czasu zapinam tylko na piersi, a ta dolna część jest z tyłu. Do tego dzisiaj w pracy miałam dosyć mocny krwotok z nosa, akurat była u mnie w sali koleżanka logopeda i mnie ochrzaniła potem dostałam ochrzan od innych koleżanek, że latam, biegam, nic się nie oszczędzam, a jak pójdę na zwolnienie na tydzień, to przecież nie będzie koniec świata! Zadzwoniłam do mojego gina, tłumaczę mu całą sytuację itd. (ja nawet nie brałam zaświadczenia o ciąży do pracy), puki co po jeździe mam brać no-spę, jeśli nie przestanie mnie boleć i brzuch będzie twardy, trzeba będzie pomyśleć co dalej z tą jazdą samochodem. Wizytę mam 27 marca, lekarz zbada szyjkę, bo czytałam wcześniej wasze wpisy o skracaniu się szyjki, a moja koleżanka (ma termin na 3 maja), właśnie leży w szpitalu, bo przez to lekarze boją się że urodzi wcześniaka... Nie czuję się zmęczona, wręcz przeciwnie, czuję się świetnie, ale trzeba trochę zwolnić tempo...
zwłaszcza ten pierwszy, moja znajoma też kręciła swoją córcię Nie wiem, jak Wy kobietki, ale ja do pracy dojeżdżam samochodem, od ok. tygodnia podczas jazdy odczuwam ból, po wyjściu z auta ból ustępuje. Stwierdziłam dzisiaj, że ta pozycja siedząca uciska macicę. Pas już od jakiegoś czasu zapinam tylko na piersi, a ta dolna część jest z tyłu. Do tego dzisiaj w pracy miałam dosyć mocny krwotok z nosa, akurat była u mnie w sali koleżanka logopeda i mnie ochrzaniła
potem dostałam ochrzan od innych koleżanek, że latam, biegam, nic się nie oszczędzam, a jak pójdę na zwolnienie na tydzień, to przecież nie będzie koniec świata! Zadzwoniłam do mojego gina, tłumaczę mu całą sytuację itd. (ja nawet nie brałam zaświadczenia o ciąży do pracy), puki co po jeździe mam brać no-spę, jeśli nie przestanie mnie boleć i brzuch będzie twardy, trzeba będzie pomyśleć co dalej z tą jazdą samochodem. Wizytę mam 27 marca, lekarz zbada szyjkę, bo czytałam wcześniej wasze wpisy o skracaniu się szyjki, a moja koleżanka (ma termin na 3 maja), właśnie leży w szpitalu, bo przez to lekarze boją się że urodzi wcześniaka... Nie czuję się zmęczona, wręcz przeciwnie, czuję się świetnie, ale trzeba trochę zwolnić tempo... [url=<img src=" lb1f.lilypie.com/vteap1.png " width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie First Birthday tickers" /></a>[/url]
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
