Mamusie sierpniowe 2013

Każda kobieta inaczej przechodzi ciążę. Myślę, że nie masz się co martwić, że nie masz typowych objawów ciążowych. Jeszcze zdążą się pojawić. Póki co ciesz się brakiem mdłości i innych objawów. Stres związany z wyczekiwaniem pierwszych oznak na pewno ci nie pomoże i nie przyspieszy rozwoju ciąży byś mogła się w niej utwierdzić poprzez jej objawy

U mnie pierwsze objawy pojawiły się początkiem 5 tygodnia. A na sikanie zdążysz jeszcze z przezywać Jest ok:)

Stres związany z wyczekiwaniem pierwszych oznak na pewno ci nie pomoże i nie przyspieszy rozwoju ciąży byś mogła się w niej utwierdzić poprzez jej objawy

Nie wiem, czy zostałam dobrze zrozumiana, ale najzwyczajniej chodziło mi o to, żebyś się nie stresowała, wypoczywała, a czas zadziała na Twoją korzyść

Fakt, każda ciąża jest inna. Ja w pierwszej to mdłości miałam dopiero w drugim trymestrze, itd. Teraz od początku, plus inne objawy typowo ciążowe, więc trzeba podejść do tego na spokojnie.
Grunt to pozytywne podejście, chociaż współczuję trudnej sytuacji.
Pozdrawiam

Mam pytanie, jak zamierzacie walczyć z rozstępami ja od 2 dni zaczęłam używać oliwki Bambino może to jeszcze za wcześnie ale boję się tych biały pasków na skórze ;-)co Wy na to?

Ja mam zamiar walczyć siłą woli Hehehe, a tak poważnie to też kupiłam sobie oliwkę Bambino (żeby nie używać balsamu, bo lista składników długa i nic z niej nie rozumiem), ale używam sporadycznie, bo mnie wkurza jak się później cała kleję i lepię do wszystkiego co popadnie

Co do objawów to rzeczywiście każda z nas ma inaczej - co więcej, ciąże też mogą się różnić od siebie. Poprzednim razem na przykład w ogóle nie miałam mdłości (no, może ze dwa razy - raz po frytkach z MacDonalds (wiem, wiem, niezdrowo - ale taką miałam zachciankę no i mnie pokarało) i drugi podczas jazdy samochodem), a teraz... powiedzmy, że siedzę w pracy i cieszę się, że kosz na śmieci blisko

Drogie Panie teraz oficjalnie mogę się tutaj wpisać wg niestety moich wyliczeń termin mam na 5sierpnia, pominę już fakt jak paskudną miałam lekarkę,
Właśnie wróciłam z badania WIDZIAŁAM PĘCHERZYK!
jestem umówiona na badania prenatalne 21stycznia, badania krwi i moczu.
Może nie wymiotuje ale mdłości mam tak koszmarne że nie mogę normalnie gotować
wczoraj mężowi zrobiłam inne danie mnie inne a przez cały czas mdlił mnie zapach jego jedzenia.
Ale jestem szczęśliwa bo to już nie złudzenia i 8stycznia zakładamy książeczkę bobaskowi!

Jedno co mnie martwi to znalezienie kompetentnej życzliwej Pani doktor bo nie chce już myśleć o tej podstarzałej kozie... (za przeproszeniem )

Ja o dziwo czuję się w miarę dobrze, żadnych mdłości i zachcianek w przeciwieństwie do mojego męża jakaś masakra wczoraj czekoladki zagryza mandarynkami i kanapka z mięsem hehe. Jedyne na co mogę się uskarżać to senność i bóle podbrzusza( takie skurczowe jak w trakcie okresu).

Witajcie dziewczyny!
Dołączam do Waszego grona ciężarówek! To moja druga ciąża! Termin mam na 12 sierpnia
Fajnie będzie się razem wspierać przez ten czas!
Pozdrawiam

Witamy serdecznie w gronie forumowiczek

Biała mój mąż ma to samo, obżera się po nocach słodyczami a poza tym mam wrażenie że jest bardziej rozkojarzony ode mnie dziś po jego porannym śniadaniu znalazłam serek almette w zmywarce

Cholera dziewczyny, ale się porobiło Bawiłam się rano z psem i on niechcący zamiast zabawki, załapał mnie za rękę. Mam małą rankę na dłoni, a wiadome że w pysku psa są różnego rodzaju bakterie w tym może być tężec W normalnej sytuacji podano by mi szczepionkę i byłby spokój, ale przeczytałam w necie, że w I trymestrze ciąży ta szczepionka nie jest zalecana i teraz nie wiadomo co robić. Kurde na same świeta jeszcze problem Wieczorem podjadę na Izbę przyjęć, zobaczymy co lekarz powie na mój przypadek... zawsze coś

Witam nowe forumowiczki

Monia majác 18 lat na penwo bylas szczepiona przeciwko tezcowi bo to obowiázkowe szczepienie po 2 Twój pies napewno byl szczepiony przeciwko wsciekliznie. Aby doszlo do zarazenia musialabys miec gleboka rane. Spokojnie

Wiem tylko, że byłam szczepiona w 2002 r. na wsciekliznę i tężec, bo wtedy mnie ugryzł jakiś burek na ulicy, o tym obowiązkowych nie pamiętam, ale skoro obowiązkowe to zapewne być musiało Ufff... no to kamień z serca, ale i tak pojadę dla świętego spokoju, bo wiesz jak to jest... w domu wszyscy teraz przewrażliwieni

Sylka

Nooo... lepiej uważać ze zwierzętami. Ja mam dwa koty i biedne życia w domu nie mają, bo mąż je cały czas wygania. I w sumie słusznie. Nie ma żartów.

Daj znać jak wrócisz co powiedzieli lekarze.

Znalazłam jeszcze w 1c w necie film zawierający serię filmików. To była akcja w Czechach "Nie myślisz-zapłacisz". Jest to o niebezpiecznych wypadkach samochodowych i ludzkiej głupocie. Gdy to oglądałam po raz pierwszy, to patrzyłam na to przez palce. Jest to dość szokujący filmik, ale dający do myślenia. Jednak dość wrażliwym nie polecam. Mną wstrząsnęło dosadnie, ale przynajmniej zwracam teraz uwagę na bezpieczeństwo swoje i swoich bliskich.

www.dailymotion.com/video/x88qpj_nie-myy...festyle#.UNDPAnfEPDc