Mamusie sierpniowe 2013

no to ładnie zróżnicowane ceny.

Zapomniałam się pochwalić za tydzień w sobotę idę na wieczór panieński, już nie mogę się doczekać bo zapowiada się naprawdę udanie; spotykamy się o 18 mają być jakieś konkursy itp o 20 przyjeżdża limuzyna Elvisa Presleya i jedziemy do poznania puszczać lampiony z życzeniami no i stamtąd reszta ekipy jedzie bodajże do jakiegoś pubu a po mnie ma przyjechać mąż bo nie mam zamiaru się kręcić po zadymionym pubie a poza tym następnego dnia mam zakończenie semestru i będę prezentować swoje prace fotograficzne więc odpada dłuższe siedzenie.

ohoh jak sobie przypomnę mój wieczór ;D

MamaBąbelka napisał:

Śliczne brzuchole . Twój Asiu, jakby rzeczywiście mocno skoczył w ostatnim czasie, mój jest spory, ale nie mam wrażenie, żeby teraz jakoś wybitnie szybko rósł, na pewno jednak sporo jeszcze podrośnie.

Agniesia, masz rację, każdy indywidualnie musi taką listę stworzyć, ja np. nie planuję baldachimu, a o gąbkowych wkładkach do wanienki czytałam, że się nie sprawdzają, zresztą w ogóle nie uznaję gąbek, nawet dla siebie, bo tylko się w tym bakterie i grzyby moim zdaniem rozwijają.
Ale widzę, że się rozpędzasz do przodu, bo i matę widziałam i zabawki do fotelika/wózka . Ja na liście umieszczam tylko rzeczy potrzebne na pierwsze tygodnie, potem to wiadomo, co kilka/kilkanaście tygodni będą kolejne wydatki .

Tak rozpędzam się
matę i zabawki w planie są oczywiście ale po porodzie:) Zawsze się dzieciątko zajmie na macie zabawkami:)
Tak do wózka też zabawkę bo też ponoć wtedy jest bardzo zaintersowane ...a takie zabawki 15 zł
Oczywici eta lista jest na kilka tygodni po porodzie ... nawet na 3 miechy po porodzie... bo mate taką planuję dopiero koło 3 miesiąca:)

Co do wkładek do kąpieli - to będzie albo pielucha albo gąbka ... zależy od wanienki jaką zakupimy:)

A baldachim potrzebuję bo słońce będzie zaglądać prosto na malucha ... wiec musze mieć coś do osłonięcia bo ja nie mam zasłon w mieszkaniu:PPP

Ło matko ile czytania,

Byłam na tym badaniu, wiec jak zawsze nic konkretnego mi ginka o guzku pod pacha nie powiedziala zapisala mi tylko skierowanie do chirurga, pewnie tez pomaca i zleci usg kiedys tam jakby to taki problem byl napisac od razu juz mialabym zbadane, mam nadzieje ze nie bedzie to nic powaznego.

Pobrali mi posiew z pochwy (35zl =.=) przez te ciagle zapalenia, chociaz ginka powiedziala ze po antybiotyku jest lepiej.

na bole powiedziala zeby brac na noc nospe zapobiegawczo zeby rozluznic napieta macice (jakos jestem przeciwna prewencyjnemu stosowaniu srodkow rozkurczowych) ale skoro tak twierdzi ok...

przytylam kolejne 1,5kg mam juz 78kg =.=

serduszko Milci bije 146/min jest jeszcze ruchoma ale kieruje sie do ustawienia glowkowego.

Mam skierowanie na morfologie przez obnizona hemoglobine mimo ze zelazo w normie, chyba chce mi cos przepisac na to.

zrobilam kolejny zestaw blizniakowy

A i zjadłam prawie dwa lody z polewa w maku, truskawka i czekolada i duże fryty a nawet dwie
mam nadzieje ze nie zachoruje bo czytalam sobie nad pogoria(jeziorem) i troszke zmarzłam, ale loda nie pożalowałam bo to byl ostatni dzien kuponów 4zl za 2 idealna cena

hehehehe

Ja też przed chwilką zjadłam lodyyyyy:P

Ewelinko, ja ważę około 80:P
Jestem największą babą tu na forum:P hhihihiih


Czekam na wieści od kuzynki... o 18 odeszły jej wody i milczy...
Coś czuję że nawet nie ma siły odpisać

Czekam i czekam i się doczekac nie mogę

mysle ze ostatnia rzecza o jakiej mysli w tej chwili jest dzwonienie lub pisanie do Ciebie, wybacz
ale padam na pysk...
ide spac dobranoc kulki ^^

Witam Dziewczynki My z Zuzią padamy na pyszczki, dzisiaj cały dzień z koleżankami się szwędałyśmy:) Opiłam się wody z cytryną,zjadłam kebabka, posiedziałyśmy w ogródeczkach bo w końcu jeden dzien pogody.

Ewelinuś dobrze, że z malutką ok.
Dziewczynki waga niestety będzie tyko rosła

No urodziła kuzynka przez CC o 23, 57cm 2970:))) 10 pkt dostał

Ponoć ze wzgledu na brak skurczów, rozwarcia no i spadające tętno malca ( owinięte pępowiną ).

Brała przez całą ciążę heparynę, luteinę - nie wiem czy to miało wpływ na brak skurczów i postępu porodu? może nie moze tak musiało być


Ważne że Maks zdrowy:)

Agnieszko gratulacje dla kuzynki )

ja dzis ledwo przytomna hehe jakies dziwne sny miałam tylko tyle pamiętam... pogoda już teraz jest 23 stopnie ... pieknie ale duszno sie robi juz....

a na szkole rodzenia dostaliśmy listę co nalezy wziac do szpitala wiec postaram się zaraz naskrobać bo nie mam jak zeskanować przez popsuty moj komputer....

hej ciężarówki
śliczne brzuszki oczywiście
Aga największą babą to chyba tutaj jestem ja przytyłam już prawie 13 kg przy wzroście 158 cm Sam mój biust waży 2,9kg
Aga Ty jesteś wysoka nie?? A Ewelka to nie wiem, bo w całej okazałości nie chce nam się pokazać
Ja na usg idę 18.05., mieliśmy robić 4D ale niestety raczej się nie uda odłożyć na to kaski. Trudno. Przy połówkowym nam strzelił kilka fotek.
Później wstawię fotki z wczoraj.
Matko jak mnie czyści po tym Tardyferonie jakoś dziwnie na mnie to żelazo działa

Aha tworzy mi się ta Linea coś tam ale w ogóle nie na środku tylko z lewej strony pępka :/

u mnie linia się jak narazie nie pojawia...
Kurde mierzyłam cukier godzine po śniadaniu jak przykazano.... zjadłam grahamke z szynką drobiową i ogórkiem popiłam herbatą owocową wiśniową bez cukru .... i 165 ;/

WITOJCIE!

no troszke pospalam wzielam nospe na noc i mnie nic nie obudzilo, nawet maz zamykajacy okno, az dziw.

Ja mam 170
a co wam mam sie pokazywac haha o brzuch wszakże chodzi
niby polozna mowi ze jest ok, ale ja mam jeszcze 3kg zapasu a jeszcze 2,5miesiaca...
Dzisiaj zawożę l4, wiec wstapie do pepco, rossmanna i sklepu dla dzieci bo w Belgu mamy wielki sklep dziecięcy, nie brałam tego wcześniej pod uwagę ale przydałoby się żeby spacerówka w wózku składała się ze stelażem w co wątpie ze bedzie w lupo...

Co do linea negra też ją mam ale taką bledziutką

Dzień doberek w ten słoneczny poranek
Aguś no to długaśny ten chłopaczek.
Linia negra u mnie już znacznie widoczna, a pępuś prawie płaski

Oliwcia 18.05 jest dzisiaj ?
Na mnie żelazo działało całkowicie inaczej