Mamusie wrzesień 2013 =)

papi88 napisał:

wiecie co a ja sobie nie wyobrazam karmienia...mam jakies wrazliwe sutki mojemu partnerowi w kontaktach intymnych nie pozwalam ich dotykac (zechyba cala piers a nie sam sutek) sama jak sie balsamuje to tez to dla mnie jakos nie przyjemne a co dopiero dzieciatko ktore sie do nich dossie jak mała pirania boje sie ze bede miała z tym duzy problem a bardzo bym chciała karmic piersia bo jednak dzieci sa zdrowsze i lepiej sie rozwijaja wiec mam nadzieje ze po porodzie mi sie zmieni

mery pisałam,pisałam ale my takie gadatliwe ze nie trudno cos przeoczyc:)

Ja mam dokładnie tak samo. Mam tak wrażliwe sutki na jakikolwiek dotyk, że też się martwię czy nie będe miała problemu z karmieniem

Villemo napisał:

Karolcia - może niedobory magnezu? Łyknij sobie tabletkę a jak nie pomorze to tabletka paracetamolu, maluszkowi nie zaszkodzi a będziesz miała lepsze samopoczucie.

magnez biorę bo muszę bo mam niedobór.paracetamol-muszę spróbować. dziekuje Ci Villemo

karolcia1919 napisał:

pyzaura- super ze wszystko ok:)ciesze sie:)

Mery-lepiej wyszłam trochę na dwór i juz w miarę.

Ania31-miałam rano czeresnie ale juz sladu po nich nie ma ..cukiereczka moge Ci rzucić??

wolałabym czeresnie ale dawaj te cukireczki tez moga byc
Karolcia to ile ty masz lat, jesli mozna spytac, bo piszesz ze najmlodsza jestes?

mery75 napisał:

karolcia1919 napisał:

okazuję się ze jestem tu najmłodsza ..

No a co ja stara baba mam powiedzieć powinnaś się cieszyć

oj tam Wy wszystkie jesteście piękne młode

Ania31 napisał:

karolcia1919 napisał:

pyzaura- super ze wszystko ok:)ciesze sie:)

Mery-lepiej wyszłam trochę na dwór i juz w miarę.

Ania31-miałam rano czeresnie ale juz sladu po nich nie ma ..cukiereczka moge Ci rzucić??

wolałabym czeresnie ale dawaj te cukireczki tez moga byc
Karolcia to ile ty masz lat, jesli mozna spytac, bo piszesz ze najmlodsza jestes?

No ja mam 20 lat z tabelki okazuje sie ze najmłodsza potem jest wiek 22:)

karolcia1919 napisał:

mery75 napisał:

karolcia1919 napisał:

okazuję się ze jestem tu najmłodsza ..

No a co ja stara baba mam powiedzieć powinnaś się cieszyć

oj tam Wy wszystkie jesteście piękne młode

TAAA młodziutka jesteś ale to ma swoje plusy moją córką mogłabyś być a tu widzisz ja też pierwsze dzieciątko

Hej dziewczyny ja tez juz po wizycie Mialam zwykla kontrolna i w sumie juz takie mi do konca zostaly Bez zadnych atrakcji tak jak u was usg i badanie szyjki az wam zazdroszcze! ALe po takim wyczekiwaniu wiem napewno ze jak go wkoncu zobacze na zywo to bede plakac jak bobr! bo na sama mysl az mnie rozczula. No i chcialam zapytac czy ktoras z was ma jakies infekcje Bo ja dzisiaj dalam jej probke moczu i cos metny byl i wydalo mi sie to dziwne bo nigdy taki nie byl no i babka sprawdzila ze wyszla infekcja Przeslala reszte moczu do analizy a mnie przepisala tabletki po jednej tabletce 4 razy dziennie i wydaje mi sie to strasznie duzo Zdzwilio mnie tez ze nie czekala z przepisaniem tabletek az przyjda wyniki z laboratorium. Jak to bylo u was? tez odrazu wam przepisywali cos? i tez tak duzo?

No a tak poza tym to malutkiemu serce bije jak dzwon. I mierzyla mi brzuch chyba ze wielkosc wod plodowych czy sama juz nie wiem czego bo wyszukiwala wzgorka macicy i mierzyla cm w dol do spojenia lonowego no i rosnie proporcjonalnie Wyszlo jej 30 cm dzisiaj Tez wam tak mierza?

No i do wszystkich mamus brzuszki macie piekne i te sterczace i te rozlane super A najwazniejsze jest to co w srodku a nie jak z zewnatrz wyglada! ha jakie madre slowa powiedzialo mi sie! A i z pepkami widze ze tez roznie U mnie nie wypchalo ale nie da rady go wypchac bo zabardzo pusto w srodku Natomiast Kacperek mnie tak tam czasem uciska ze az boli I mysle ze jakbym miala wypchniety to by nie bolal!

papi88 napisał:

wiecie co a ja sobie nie wyobrazam karmienia...mam jakies wrazliwe sutki mojemu partnerowi w kontaktach intymnych nie pozwalam ich dotykac (zechyba cala piers a nie sam sutek) sama jak sie balsamuje to tez to dla mnie jakos nie przyjemne a co dopiero dzieciatko ktore sie do nich dossie jak mała pirania boje sie ze bede miała z tym duzy problem a bardzo bym chciała karmic piersia bo jednak dzieci sa zdrowsze i lepiej sie rozwijaja wiec mam nadzieje ze po porodzie mi sie zmieni

mery pisałam,pisałam ale my takie gadatliwe ze nie trudno cos przeoczyc:)

Papi nie ma co sie martwić na zapas wszystko weryfikuje życie. Ja też chciałam karmić i walczyłam a okazało, się, że moje dziecko zdecydowanie lepiej funkcjonuje na mm niż na piersi i tak naprawdę mój upór prowadził do mojej frustracji i jeszcze większej frustracji głodnego dziecka.

Dzieciątko przede wszystkim potrzebuje szczęśliwej mamusi. Jeśli mamusia ma ryczeć z bólu i stresować się na samą myśl o tym, że za chwilę zbliża się pora karmienia, to uważam, że gra nie warta świeczki bo nastroje się udzielają i zestresowana mama = zestresowane i nerwowe dziecko. Czasami nie warto robić wszystkiego na siłę, nie zawsze to co wszyscy uznają za dobre dla naszego dziecka faktycznie będzie mu służyć.

nike84 napisał:

papi88 napisał:

wiecie co a ja sobie nie wyobrazam karmienia...mam jakies wrazliwe sutki mojemu partnerowi w kontaktach intymnych nie pozwalam ich dotykac (zechyba cala piers a nie sam sutek) sama jak sie balsamuje to tez to dla mnie jakos nie przyjemne a co dopiero dzieciatko ktore sie do nich dossie jak mała pirania boje sie ze bede miała z tym duzy problem a bardzo bym chciała karmic piersia bo jednak dzieci sa zdrowsze i lepiej sie rozwijaja wiec mam nadzieje ze po porodzie mi sie zmieni

mery pisałam,pisałam ale my takie gadatliwe ze nie trudno cos przeoczyc:)

Ja mam dokładnie tak samo. Mam tak wrażliwe sutki na jakikolwiek dotyk, że też się martwię czy nie będe miała problemu z karmieniem

Dołączam sie do was dziewczyny, tez sie zastanawiam jak to bedzie z tym karmieniem bo tez mam wrazliwe sutki i nie lubie jak nawet mąż mnie tam dotyka dla mnie to jest takie dziwne uczucie

mery75 napisał:

karolcia1919 napisał:

mery75 napisał:

karolcia1919 napisał:

okazuję się ze jestem tu najmłodsza ..

No a co ja stara baba mam powiedzieć powinnaś się cieszyć

oj tam Wy wszystkie jesteście piękne młode

TAAA młodziutka jesteś ale to ma swoje plusy moją córką mogłabyś być a tu widzisz ja też pierwsze dzieciątko

No moja mama ma 40 lat i jak powiedziałam ze będzie babcia złapała się za głowę .ale już sie przyzwyczaiła:)
mery75-nie ważne kiedy ważne ze będziesz miała swoja córcie ukochana:)

co do karmienia dziewczyny to mi wczoraj siara leciała ze szok dziś spokój.
piersi jakoś nie mam wrażliwych ale co będzie dalej zobaczymy.

Villemo napisał:

Papi nie ma co sie martwić na zapas wszystko weryfikuje życie. Ja też chciałam karmić i walczyłam a okazało, się, że moje dziecko zdecydowanie lepiej funkcjonuje na mm niż na piersi i tak naprawdę mój upór prowadził do mojej frustracji i jeszcze większej frustracji głodnego dziecka.

Dzieciątko przede wszystkim potrzebuje szczęśliwej mamusi. Jeśli mamusia ma ryczeć z bólu i stresować się na samą myśl o tym, że za chwilę zbliża się pora karmienia, to uważam, że gra nie warta świeczki bo nastroje się udzielają i zestresowana mama = zestresowane i nerwowe dziecko. Czasami nie warto robić wszystkiego na siłę, nie zawsze to co wszyscy uznają za dobre dla naszego dziecka faktycznie będzie mu służyć.

Bardzo mądrze napisane

Agamo ja też miałam ostatnio z moczem problem bo jakieś ilości krwinek się przedostały ale doktórka nic mi nie przepisała wczoraj robiłam nowe badania ale dopiero wyniki odbiorę więc nie wiem jak będzie co do pomiarów to nigdy niemiałam tak brzucha mierzonego tylko normalne badanie na fotelu ostatnio wyjątkowo słuchała bicia serduszka przez aparat a na usg to dostaje od niej skierowanie
Karolcia to nasze wymarzone dzieciątko ale mam młodszego brata o 5 lat i ma 2 córki jedna w gimnazjum a druga kończy podstawówke za rok

mery75 napisał:

Agamo ja też miałam ostatnio z moczem problem bo jakieś ilości krwinek się przedostały ale doktórka nic mi nie przepisała wczoraj robiłam nowe badania ale dopiero wyniki odbiorę więc nie wiem jak będzie co do pomiarów to nigdy niemiałam tak brzucha mierzonego tylko normalne badanie na fotelu ostatnio wyjątkowo słuchała bicia serduszka przez aparat a na usg to dostaje od niej skierowanie
Karolcia to nasze wymarzone dzieciątko ale mam młodszego brata o 5 lat i ma 2 córki jedna w gimnazjum a druga kończy podstawówke za rok

No to pewnie traktujesz je jak swoje:)
ja mam 14 lat młodszą sioste i praktycznie ja wychowałam ..i jest moim oczkiem w głowie.
zawsze będzie moja mała niunia ...
Teraz jedzie pierwszy raz na kolonie tak się o nią boje ze szok czy sobie poradzi i wg.
zawsze jak mnie odwiedza lub jak ja ich się przytula całuje i głaszczę brzuszek.
rzecz taka ze do mnie zaczęła mówić mama jak to od małego dzień w dzień ze mną.

pyzaura napisał:

No my po wizycie z mala wszystko ok ma 900g glowka mowil ladna i na 200% bedzie michasia. Nie chcial robic dzis usg powiedIal ze za 3tyg ale ja chcialam ale musialam dodatkowo zaplacic 50zl ale warto zobaczylam moja gwiazde najwazniejsze ze jest ok dzieki ze 3malyscie kciuki

Aniu ale Michalinka duża! Mam nadzieję,że na wizycie 4 lipca moja Iga też podgoni Bo 18 czerwca ważyła niecałe 800 gram. Super,że u Ciebie wszystko dobrze

Natka kolejny piękny brzusio