Mamusie wrzesień 2013 =)

Niestety ja tez nie dam rady ogarnac wszystkich postów jest to niemozliwe.
Ja tez anpisze wskrocie o porodzie swoim.
3 dni po porodzie pojechałam do szpitala na kolejne kontrolne ktg to byla niedziela , okazało sie ze na chwile tetno dziecka znacznie spadło a ze to juz bylo po terminie to zostawili mnie w szpitalu. Na drugi dzien w poniedziałek o godz 9 rano poszłam na wywołanie pod kroplowke. Na poczatku nic sie nie dzialo czulam tylko lekkie pobolewanie brzucha. Myslałam ze nic z tego nie bedzie zwłaszcza ze na sali ze mna lezała dziewczyna ktora byla juz 7 dni po terminie i 2 razy byla pod kroplowka na wywolanie i u niej nie zadzialalo wiec myslała ze u mnie tez nie zadziała. ale pare minut po 12 poczułam ze cos mi leci po nogach, zaczeły mi odchodzic wody. Po 14 kazali mi jeszcze sobie troche pochoddzic i ok 14.30 polozylam sie spowrotem na łozko. No i sie zaczelo bole ktore strasznie szybko narastały, w pewnym momencie to byly tak silne ze sie strasznie zwijałam z bolu. Mieli mi dac znieczulenie , mialam tylko 3 cm rozwarcia ale tak ok 16 poczułam takie parcie i mowie do poloznej ze chyba rodze a ona niedowiezajac ze tak szybko zaraz sprawdzimy spokojnie. I okazalo sie ze ja juz rodzilam szybko pobiegla po kogos tam jeszcze ledwo zdazyli mnie naciac bo dziecko juz wychodzilo. Parłam moze ze 4 razy i urodziła moja córcie o godz 16.38. Ból byl niesamowity ale naszczescie nie meczyłam sie długo. A lekarze ze mnie pozniej zartowali ze ja to jestem exspres z porodówki.

To tyle narazie co chciałam napisac.

Iva ale wywolalas Monie! I dobrze bo brakowało jej tutaj! A czy Kacperek przerosnie Lusie to nie wiem bo my z mężem średniego wzrostu to i mały pewnie kurupel bedzie po rodzicach A ty wysoka to mała tez pewnie dlugonoga bedzie A jak Bart? Wysoki jest?

No i Anię witamy choć słabo pamietam! Taka moja skleroza! No ale oczywiście ze pisz tu do nas! Czym nas wiecej tym lepiej!

Monia No jam dobrze cię widzieć Jasio jaki duży rany!!chyba największy na forum!

Kasia nie przejmuj sie jak wszystko sobie poukladasz i będziesz mieć czas to pisz do nas!

Papi nie pomogę ze szczawiowa! Ja pomału małemu zaczynam wprowadzać potrawy które przedtem unikalam typu chleb czosnkowy pizza frytki wiem samo dziadostwo niezdrowe no ale wszystkiego musi poprobowac żeby potem niejadek nie był tak sobie tlumacze :pn no i mam zamiar spróbować ogorkowej i raz zrobię próbę przed świętami z grzybkami Szczawiowej nigdy w zyciu nie jadlam wiec nie przetestowane mam!

Karola no to masz dzielnego małego mężczyznę w domu Jak zazdroszczę ze tak łatwo przeszedł oj tez bym tak chciała!

Nubi Wybacz moja skleroza to kiedy macie ten wyjazd? Będę trzymać kciuki żeby Zo była spokojna i podróż minęła szybko!

Monia mozna chyba w każdy dzień z tego co mi wiadomo! Ale wiadomo rożne parafie różni księża to i zasady inne mogą byc. A z ta suszarka u nas jak mały marudny i płacze wlaczam mu suszare z internetu wtedy małe tak pojekuje zrobi dziubek kaczy i zasypia Ale działa tylko wtedy jak marudny bo jak płacz z głodu czy kupy to już nie pomaga!

No Karolcia-dzielny mały pacjent z Kornelka
Aniu faktycznie Ty express tylko pogratulować
Aga,no ja żyrafa-176cm a Bart ciut wyższy-182cm Ale małej nie życzę,żeby miała więcej niż te 175...ja dłuuuugo miałam kompleksy przez ten mój wzrost.

Ok...maluda zasnęła więc zostawiam pod okiem babci i jadę do miasta ... Mii się żarło skończyło,ja musze wymienić legginsy (bo za krótkie :/) i jeszcze do lumpka pewnie wlecę

No IVa rzeczywiście mnie wywołała, dopiero posta przeczytałam:)

Jasio poszedł na spacer z babcią więc jest chwila

Dzięki dziewczyny, mnie również Was brakowało, na serio!

Co tu jeszcze napisać...

Karmię piersią tylko narazie, choć poczatki były mega cięzkie, ja po cc, a ten wielkoludek pożerał masakryczne ilości i tak włąściwie cały miesiąc się denerwowaliśmy i Jasiek wisiał na cycu non stop prawie. Teraz chyba to mleko jest jakies tresciwsze i w miare szybko sie najada i mamy przerwy między wiec jest ok. Przez ten miesiac czasami musialam podac butelke z mm bo nie dojadał ( moze z 5 dostał ogółem po 60ml) i niesttey mleko NAN Pro mu nie podpasowało, mia zatwardzenie po nim. Wiec kupilam bebilon, ktory dostał 2 razy na wieczór kiedys tam i było ok. Teraz te mleka leza i czekaja na swoja kolej. Na szczescie z pracy dostane takie mleko NAN jakie sobie wybiorę nie tylko PRO wiec moze wybiore ten sensitive. Czy ktoras z Was karmi mlekiem NAN? Jeśli tak to jaki rodzaj?

agamo mówisz że JAsiek najwięszky? ostatnio jak miał 4 tygodnie i 3 dni to ważył 4900g, a teraz juz nie wiem bo położna nie przychodzi i pewnie dopiero za dwa tygodnie na szczepieniu się zwazymy. Fakt, że potrafł w tydzień przybrać nawet 420g, położna nie wierzyła że karmię piersią i tak mnie obczajała w domu

Jasiek masakrycznie dużo ulewa i buzią i nosem, po czym się zazwyczaj strasznie cieszy no i kupy zielone się zdarzają.

Śliczne te Wasze dzieciątka, trochę przeleciałąm forum trochę FB, teraz to chyba już na bieżącą będę to zauważe jak sobie rosną szkrabki

Z chrztem nie bedzie problemu bo ksiądz to Piotrka kuzyn ale zrobimy chyba w styczniu bo wtedy przyjedzie chrzestny z IRLandii.

Ale chaos w tej mojej wypocinie...przyzywczaiłam się że szybko wszystko robię, pewnie wy też

No! Monia wreszcie się odezwała Też dzisiaj o Tobie myślałam, więc chyba faktycznie zostałaś ściągnięta myślami Jasiek kawał chłopa

Aniu dobrze, że taki szybki poród i nie meczyłaś się zbytnio.

Dziewczyny, czy takiemu małemu dziecku czyści się uszy?

I pytanie o nawilżacz powietrza, któraś ma? Bo moja się strasznie męczy przez te kaloryfery (choć przykręcam i wietrzę, nawet mokrą pieluchę wieszam na wózku lub łóżeczku) i ciągle ciężko jej się oddycha i świszczy w tym nosie Ale znowu słyszałam, że nawilżacz to siedlisko grzyba i nie wiem co robić

akina ja mam to samo nawet spimy przy uchylonuym oknie a dziś w gardle miałam sahare wiec co dopiero dziecko mokre reczniki tez nic nie daja bo piec ustawiony na minimum wiec ta woda z nich nie paruje także przymiezam się do zakupu nawilżacza choć bylam przeciwniczka ale jeszcze skonsultuje to z pediatra bo ile dziecko może się meczyc kaszle w nocy i mu charcze a nawilżacz to podobno roztocza i grzyby wlasnie ale już cos tam przegladalam i teraz sa na to sposoby sa jakies nawilżacze z jonizacja czy czyms tam wiec musze się wglebic w ten temat

jeżeli chodzi o czyszczenie uszu to czytałam w mojej książce ze nie powinno się ze sczyszcza się bariere ochronna i można uszkodzić słuch ale ja czyszcze,hubciowi tez zbiera się za uszkami cos jak woskowina i ostatnio az brzydko pachniało

papi88 napisał:

akina ja mam to samo nawet spimy przy uchylonuym oknie a dziś w gardle miałam sahare wiec co dopiero dziecko mokre reczniki tez nic nie daja bo piec ustawiony na minimum wiec ta woda z nich nie paruje także przymiezam się do zakupu nawilżacza choć bylam przeciwniczka ale jeszcze skonsultuje to z pediatra bo ile dziecko może się meczyc kaszle w nocy i mu charcze a nawilżacz to podobno roztocza i grzyby wlasnie ale już cos tam przegladalam i teraz sa na to sposoby sa jakies nawilżacze z jonizacja czy czyms tam wiec musze się wglebic w ten temat

jeżeli chodzi o czyszczenie uszu to czytałam w mojej książce ze nie powinno się ze sczyszcza się bariere ochronna i można uszkodzić słuch ale ja czyszcze,hubciowi tez zbiera się za uszkami cos jak woskowina i ostatnio az brzydko pachniało

No właśnie, ja z tą suszą też mam problem. Ja chyba najpierw kupię wilgotnościomierz, zobaczę jak to unas jest i wtedy kupię ten nawilżacz. No bo masz rację, ile mozna męczyć dzieciaka

Nike, baaaaardzo Ci współczuję, że musicie siedzieć w tym szpitalu! Ja bym chyba zwariowała... Ale zawsze są jakieś plusy! Znalazłaś złoty lek na kolki Pewnie jutro już wyjdziecie! Trzymam kciuki!

Akina, piękne zdjęcie. Wszystkie zdjęcia z sesji na pewno super! Co do nawilżaczy, to ja nie pomogę, bo nie stosuję. W ogóle nie odkręcamy grzejników, bo u nas w domu 23 stopnie. DO kąpieli włączam jedynie tylko na trochę kominek elektryczny. A i prawie codziennie małemu wpuszczam krople do nosa, bo ma sucho tam. A dzieci małe z noskami tak niby mają, że świszczą.

Iva, oddaj kilka cm! Bo ja taki krasnal 161 cm Kupiłam sobie dosyć obcisłą sukienkę na chrzest, także muszę przez tydzień zrzucić chociaż 1 kg, bo będą wałki odstawać Zła jestem, bo jak wyszłam ze szpitala to ważyłam 1kg mniej niż teraz!!! A mówię, że jak się karmi, to lecą kilogramy... Yhyyy jasne! Mam teraz 4 kg na plusie.

eh z kilogramami u mnie spadlo do czasu przed ciaza i stoi w miejscu. ale za to brzuszek zaczal rosnac:-) za bardzo zwalam oatatnio na to ze musze miec czym karmic i co chwila cos jem. nawet jak glodna nie jestem.. oj moje dziecko chyba za duzo daje mi ostatnio swobody ze z nudow jem:-P:-P

tak dlugo wytrzynalismy bez smoczka no ale mysle ze w nocy a najpozniej jutro sie przelamie. bo zaczyna tak wpierdalac piastki ze az sie boje ze se krzywde zrobi:-D a tak mi sie podobala z czysta buzka.. ciut sie boje ze jak mi tera strzela zapasem minek i gaworzy to ze zajmie sie smokiem i juz nie bedzie chciala go puscic.. wiem ze wiekszosc z was uzywa i jakos zdjecia z usmiechami i minkami wystawiacie ale jakos tak mi smutno..

monia super ze jestes z nami znow:-) synek przeslodki.
prze tydzien 400 wagi ? moja przez 2 tylko 250. choc lekarka nic nie mowila to mam oststnio myslenie ze moze nie dojada.. w srode mamy szczepienie to mam nadz ze znow sie zwazymy.

ja dzis tez szpinak na obiad mialam:-) grzybkow to bym sie jednak bala jesc. za duzo sie ostatnio o zatruciach nasluchalam a dla takiej malizny to za ciezkie by bylo

donatko u mnie podobnie w mieszkaniu- 23-25stopni mimo iz kaloryfery zakrecone. bez wietrzenia bylo 28. w lazience malym grzejniczkiem grzejemy bo ryczala przy kapaniu bo jej zimno bylo.
proponuje faktycznie kupic higrometr. raptem parenascie zlotych dalam w lerlamerlin za taki zwykly wskazowkowy(elektronicznym nie ufom). ja tez myslalam ze mam sucho a tu zdziwko wilgotnosc w normie. nawet bardziej spada przez wietrzenie.. bo na nonstopie pranie sie suszy no i w kuchni okna nie ma a tez sie gotuje..

co do czyszczenia uszkow to nam poloznakazala xzyscic platkiem kosmetycznym zgietym na pol. wiec do tej dziurki sie nie siega. tam najwyzej jak zaleje przy kapaniu to sie myje:-P

editt: wlasnie dalam cumla bo zaczela wpierniczac kolderke:-D sie zastanawiam czy cos jej sie w dziaselkami nie dzieje ale lookalam i nie widac nic wiec mam nadz ze wszystko ok.
tera stoje nad lozeczkiem bo krzyka jak wypada.. ale zaczyna kombinowac raczkami wiec mam nadz ze noc bedzie przespana..

Monia, ja też dokarmiam Zosię NANem, tym właśnie Pro. I powiem Ci, że wcześniej nie miała problemów kupkowych, ale ostatnio znów 5 dni nie było kupki i już nie mogłam patrzeć, jak się bidulka męczy Nawet mi do głowy nie przyszło, że to przez to mleko Myślałam, że za dużo ciastek pożarłam, ale teraz nie jem już dwa dni, a kupki nadal nie ma, więc chyba nie to.

kalina no miedzy 3 a 4 tygodniem przytył Jaś dokłądnie 420g. A tak to około 300 tyje. Teraz to już nie wiem jak jest bo położna już uciekła z wagą

Moniato we dwie mnie tak ściągnęłyście! Nawilżacza nie mam, tez sie zastanawiam nad jego zakupem, a póki co spryskuje mu nosek takim spray'em Afrin Pure Sea. A uszy czyszczę tylko ten płatek, a w dziurce mu tak głęboko nie grzebie.

Kasia Nan Pro ma więcej żelaza, przez co niektóre dzieciaczki reagują zaparciami.Potem ten Bebilon Comfort na zaparcia i kolki mu dałam to przeszlo, ale expertem nie jestem, bo łącznie dostał tylko 5 razy mm na wieczór.

Teraz na samej piersi to sra co dwie godziny

Ale zrobiłam antyreklame firmie, w której pracuję

Iva Kurcze tak myśle ze ludzie to potrafią mieć kompleksy z czegoś co tak naprawdę dodaje im urody! To ze jesteś wysoka to przecież atut Ja tez jak Donia kurdupel 163 mam a mąż moze z 170 tak strzelam
Eh te kg u mnie tylko 1kg do zrzucenia został a brzuch i biodra dalej duże fakt biodra pomalenku zwezaja sie ale brzuch jak stanol tak stoi nie mogę sie zmobilizować żeby ćwiczyć kurde wiedziałam ze tak bedzie! Len smierdzacy sie ze mnie zrobił. A pobiegalabym sobie ale nie mam z kim małego zostawić a on jeszcze nie da rady na lato juz wybrałam sobie stroje kapielowe co brzuch tuszuja ani tego swaldka nie bedzie widać ani zakichanych rozstepow!

U nas problem bo mały złapał katar i odciagamy z mężem cały dzień Taka żółta wydzielina biedactwo sie męczy ale dzięki Bogu tylko jedna dziurka wiec jeszcze daje radę nawet jeść ale tak mi go żal bo cofa mu sie wydzielina do gardła i mu juz dziś zygalo naszczescie nieduzo ale raz aż by sie zakrztusil wiec dzisiaj bedzie spał z nami bo aż sie boje I to nie przez wilgotność bo u nas to klimat aż za wilgotny grzejnik mam włączony ale do 18 stopni wiec prawie nie grzeje bo zadko kiedy spada poniżej! I tak nie mogę patrzeć jak sie męczy co za dziadostwo straszne!

Daga gratulacje i caluski dla Neli z okazji dwoch miesięcy!

Hej,
My dziś znowu zabiegani i dopiero mogę coś napisać. A w sumie raptem godzinę byliśmy na spacerku bo nas podły upierdliwy deszcz wygonił z powrotem do domu.
Pat dostał żelazo i witaminy, za 4 tygodnie powtarzamy morfo. Zostawiłam w aptece ponad cztery dyszki, ale na szczęście to żelazo nie powoduje żadnych skutków ubocznych, więc mam nadzieję, że się opłaci ten wydatek i będzie lepiej.

Witam powracające mamusie

Monika, my zmieniliśmy Bebiko na NAN Pro (już dwa opakowania nam zeszły) właśnie ze względu na problemy z zatwardzeniem i różnica jest na plus, bo Patryś teraz robi kupkę nie wiadomo kiedy bez żadnego problemu. Ale niestety, jednemu dzieciaczkowi pasuje, innemu szkodzi.. tak to już jest.
Jejuśku, 400g w tydzień... a ten mój żarłok kilogram w 10 dni przybrał..
Ale widać, że z Jasia kawał faceta
Kalinko, smoczek to jest naprawdę dobra rzecz U nas w zasadzie tylko pomaga przy zasypianiu, w ciągu dnia nie jest potrzebny, więc nie przeszkadza w "guganiu" ani w rozsyłaniu uśmieszków. Myślę, że z czasem będziesz zadowolona, naprawdę fajne wsparcie w kryzysowych momentach.
Ja szpinak uwielbiam! Ostatnio właśnie moja Mama zrobiła klopsa ze szpinakiem, mniamciuś
A u nas zaczął się etap ślinienia i pakowania łapek do buźki, ale to jak położna stwierdziła wina twardniejących dziąsełek, wszak jeszcze "chwila" i ząbki zaczną się pokazywać
Donatko, zawsze pozostaje opcja obwinięcia fałdek szerokim bandażem Ja to się nawet do wagi nie zbliżam, wolę nie wiedzieć jak to wygląda
A kiecą byś się pochwaliła
Aaa i jestem za, jeśli chodzi o ten wózkowy spacerek W Olsztynie bywam co jakiś czas, dogadamy się jakoś A jak coś to zapraszamy do nas na herbatkę
Monia-akina, ja Patrysiowi uszka przemywam przy kąpieli, ale na zewnątrz, w środku mu nie grzebię.
O nawilżaczu myślałam, ale jednak okazał się niepotrzebny póki co. Zobaczę jednak jak będzie jak się zacznie już grzać regularnie.
Iva, w pełni popieram jeśli chodzi o wzrost... ja też długa jestem i długo mnie to wkurzało - zwłaszcza przy kupnie spodni - i dlatego sobie myślałam w ciąży, że jak będę miała synka to nie będzie miał problemu, bo facet wysoki powinien być
Aguś, duuużo zdrówka dla Kacperka! Trzymajcie się!
Załamałam się dzisiaj; w Biedronce widziałam przy kasie... czekoladowe mikołaje
Litości... zaczyna się

Aaa Bąbla dawno nie było - radość na nowej macie

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Monika23083 napisał:

Kasia Nan Pro ma więcej żelaza, przez co niektóre dzieciaczki reagują zaparciami.Potem ten Bebilon Comfort na zaparcia i kolki mu dałam to przeszlo, ale expertem nie jestem, bo łącznie dostał tylko 5 razy mm na wieczór.

Teraz na samej piersi to sra co dwie godziny

Ale zrobiłam antyreklame firmie, w której pracuję

Dzięki Monia za wskazóki Spróbuję zatem zmienić na ten Bebilon i zobaczymy czy coś się poprawi