- Posty: 1476
- Otrzymane podziękowania: 5
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie wrzesień 2013 =)
Mamusie wrzesień 2013 =)
- kocham_cie
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- donata
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 242
- Otrzymane podziękowania: 0
Matko kochana, dziewczyny czytam i nie wiem czy się śmiać czy płakać...
Dlaczego Wy sobie pozwalacie na takie traktowanie??
Gdyby ktoś mi wyskakiwał z takimi tekstami albo próbował wylewać moje mleko, to zrobiłby to jeden raz i nigdy więcej, bo zwyczajnie bym na to nie pozwoliła.
Przecież w taki sposób to się niezłej nerwicy można dorobić..
Naprawdę, ja wiem, że trzeba szanować rodzinę i w ogóle, no ale kuźwa to musi działać w dwie strony..
Wybaczcie, ale musiałam, bo czytam i nie dowierzam po prostu...
Dobry!
Nie ma jak to spać we własnym łóżku. Normalnie jestem domoholikiem. A jak się Szymuś urodził, to już w ogóle.
Z moim A. jesteśmy już 12 lat razem... Często sprzeczam się z teściową i przez tyle lat wieeele przykrych rzeczy od niej usłyszałam np. jak studiowałam dziennie i miałam stypendium ok. 800 zł, że jej syn mnie utrzymuje i żebym wzięła się do roboty, a nie jego kasę rozwalam... Chociaż teściowa całe życie w domu siedziała i teść ją utrzymywał. Kiedyś jak mnie wkurzyła to się nie odzywaliśmy czy z nią czy z jego siostrą. Nawet rok czasu potrafiliśmy. A teraz to ja już nie mam siły. Oczywiście odburknę jak zawsze, ale to są tacy ludzi, że do nich nie dociera. Kiedyś teściowej cos tam odpowiedziałam jak gadałyśmy przez telefon, to rzuciła telefonem o ścianę i go rozwaliła Nie mam już siły. Tacy są i nic się na to nie poradzi. Za tydzień chrzest i obym to przeżyła... Wczoraj jak weszłam to małemu główkę teściowa zaczęła ściskać... Ale krzyknęłam, że ma go nie ruszać. Że mój A. po takich rzeczach jest normalny... Ekhm... A w łazience też zaczęłam ściągać mleko, ale zaczęli za drzwi ciągać i nawalać, żebym otworzyła. Powiem Wam, że przez 12 lat to człowiek już się trochę przyzwyczaił do czegoś takiego. Dlatego nie chcę tam nocować. Ale mój A. to bardzo lubi tam jeździć i wiem, że tęskni za domem rodzinnym, chociaż jak siostra z mężem i 2 dzieci tam zamieszkali, to już w ogóle jest dzicz. Do dzieci swoich wyklinają, mordy wydzierają, a mi ciągle uwagę zwracają, że źle coś robię przy małym albo żebym od niego odeszła, bo zacznie płakać. Teściowa nawet powiedziała, że skoro u nich nie płacze, a w domu mi płacze, to na pewno GO BIJĘ A szkoda gadać. Ja swojemu mężowi już dawno temu powiedziałam, że jakbym wiedziała, jaką ma rodzinę to uciekałabym od niego, gdzie pieprz rośnie!
Agamo, słodkie zdjęcie Szkoda, że nie widać jakie masz oczy, bo nie wiem czy do Ciebie podobny I też ma dużo włosków
Pyzaura, to jakiś alfabet Morsa? hehe Nie znam tego języka
Kocham Cię, to trzymamy kciuki, żeby Wam się udało z tym mieszkaniem! A synuś wcale duży się nie wydaje. Jak patrzę na jego buźkę, to wydaje mi się chudszy niż mój Szymek, bo on ma 2 podbródki Ale to pewnie przez to, że Antek jest dłuższy. Szymek ma może z 58-59 cm.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Alivva
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- mama Filipa 18.12.2002 i Alicji 12.09.2013
- Posty: 1583
- Otrzymane podziękowania: 0
Dobre Alicja najczęściej prowadzi monolog do księzyca z pozytywką. Ale jak się zorientuje,że nie odpowiada to zaczyna się wkurzaćMoja córeczka o 5 urządziła sobie pogaduchy z poduszką dobre 20 min próbowała coś jej wytłumaczyć, aż zasnęła
Madzia Moja mama też wiecznie marudzi,że małą za lekko ubieram ale moja reakcja taka jak u Ciebie,niech sobie gada Powodzenia kochana na spotkaniu z doradcą A mieszkanko,że nowe i znów remonty....to też ma swój urok Znów plany i realizacja
Teraz czekam na fotki Antka
Aga to nas uraczyłaś pięknym widokiem Idealnie na rozpoczęcie udanego dnia Buziaki dla Zięcia-Księcia
Ja też Ani post widze pisany jakimiś hieroglifami
Donata-współczuję,ale jak to się mówi-rodziny się nie wybiera....
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aska06091
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 162
- Otrzymane podziękowania: 1
Donata myślałam, że rodzina mojego męża jest dziwna, ale to co opisujesz to normalnie jest straszne. I się nie dziwię, że powiedziałaś, że byś uciekła. Moja teściowa, by chciała, żebyśmy z nimi zamieszkali (taaaa 6 dorosłych i niemowlę na 40 metrach), jak mąż kiedyś mi powiedział o tym to wręcz mu wykrzyczałam, że chyba zwariował i jak chce to sam może tam zamieszkać, bo ja za praczkę, sprzataczkę i kucharkę robić nie będę (moja teściowa w domu nic prawie nie robi, gotować nie umie, robi to jej 86-letnia matka).
A do mnie przyjechała właśnie moja babcia i znowu: co Ci matka robi, daj jej smoczka, weź ją na ręce. Eh, brak słów, ale że babcia pichcić lubi to poszła obiad zrobić chociaż jakiś pozytyw
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Marusha
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 104
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agamo
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1183
- Otrzymane podziękowania: 8
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agamo
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1183
- Otrzymane podziękowania: 8
Dziękuje za miłe słowa odnośnie naszej fotki taki mały krecik z tego mojego Kacperka.
Donia rodzinka jakaś chora i współczuje ale twój mąż jest żywym dowodem ze z durnej rodziny mozna wyjść na ludzi! Naprawdę przerabane i chyba bym mezowi powiedziała zeby sam sobie tam jeździł! No bez jaj zeby małemu głowę dziecku gniotla co na to twój A?
Madzik powodzenia z mieszkaniem i tak jak mowi Iva nowe remonty to nowe wyzwanie i coś ciekawego Napewno nie łatwo jak ma sie małego który odciwga uwagę ale napewno coś ekscytujacego!a jak tam kupkowo? Dostałas w kolana czy dziś juz bez?
Iva u nas Kacperek jak sie obudzi to na ogół ryk bo budzi sie albo głodny albo z kupka ale jak juz mu sie zdarzy obudzić od tak to wpatruje sie w lampke gwiazdkę. Bardzo ja lubi wiec cała noc sie świeci bo przynajmniej mam oko na mojego bąka!
Asia To musiało byc urocze jak malenka z poduszka gadala Nagraj ja kiedyś fajna pamiątkę będziecie pózniej mieć!
No ja dzwonilam dziś do przychodni by odwołać jutrzejsze szczepienie no i chciałam sie umówić do pediatry by małego obsluchal no i sie dowiedziałam ze do czwartku maja wszystko zajęte wiec jedziemy dzisiaj do szpitala na emergency niech sprawdza co i jak! Pewnie nic nie poradzą ale przynajmniej osluchaja czy wszystko czysto na pluckach.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aska06091
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 162
- Otrzymane podziękowania: 1
triples.crazylife.pl/2013/08/31/koniec-a-moze-poczatek-swiata/
Tak czytam tego bloga i się zastanawiam jak oni dają radę jak czasami jedno da popalić
To dopiero musi być szok dowiedzieć się, że ma się więcej niż jedno dsiecko w drodze.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Iga26
- Wylogowany
- gaworzenie
- Jesteś dla mnie całym światem:*
- Posty: 64
- Otrzymane podziękowania: 0
ależ leniwy dzień tragedia jakaś nic tylko spać pogoda nas wykończy;/
ale za to wczoraj wycieczka pierwsza klasa:) Szymbark i dom do góry nogami fantastyczna sprawa polecam każdemu ubaw po pachy:D:D
I niby tylko 5 godz bez mojego bąbla a cały czas miałam wrażenie że czegoś(czyt.kogoś) mi brakuje że o czymś zapomniałam;/ a wieczorem mój śmiał się że malemu w głowie bedzie dzwoniło od tych moich wiecznych cmoków w główkę i czółko :D
pozdrawiamy mamusie i dzidziusie:)
Alivva kurcze przez te przeprzeprzesłodkie zdj Twojej księżniczki też nabrałam ochoty na taka sesję ale to pewnie droga impreza co??
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agamo
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1183
- Otrzymane podziękowania: 8
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- donata
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 242
- Otrzymane podziękowania: 0
No tak karmienie przyszło szybciej niż myślałam!
Dziękuje za miłe słowa odnośnie naszej fotki taki mały krecik z tego mojego Kacperka.
Donia rodzinka jakaś chora i współczuje ale twój mąż jest żywym dowodem ze z durnej rodziny mozna wyjść na ludzi! Naprawdę przerabane i chyba bym mezowi powiedziała zeby sam sobie tam jeździł! No bez jaj zeby małemu głowę dziecku gniotla co na to twój A?
No ja dzwonilam dziś do przychodni by odwołać jutrzejsze szczepienie no i chciałam sie umówić do pediatry by małego obsluchal no i sie dowiedziałam ze do czwartku maja wszystko zajęte wiec jedziemy dzisiaj do szpitala na emergency niech sprawdza co i jak! Pewnie nic nie poradzą ale przynajmniej osluchaja czy wszystko czysto na pluckach.
A mój A. jak to zobaczył, to krzyknął, żeby nie dotykała jego główki, że sama się ukształtuje. On ogólnie taki spokojny jest i zawsze nawet jak był wkurzony na mamę, to nie potrafił jej powiedzieć złego słowa, by się nie obraziła. O co często się kłóciliśmy, bo zawsze milczał, zamiast mnie bronić. Teraz już czasami coś tam jej powie i mnie obroni.
A jeśli chodzi o Twoje zdjęcie z dzieciństwa, to rzeczywiście synek do Ciebie podobny! Fajnie, bo nasz Szymek to istny tatuś. wszyscy tak mówią. Po mnie chyba nie ma nic... Oby córcia była chociaż do mnie podobna! O ile będzie córcia, a nie kolejny synek hehe
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- karolcia1919
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Czekam na moja kruszynkę
- Posty: 1324
- Otrzymane podziękowania: 0
jak czytam o tesciowych az mnie sciska..
moja wczoraj nas odwiedzila..i maly ciagnal cyca i zasnal..a ona poloz go.do lozeczka i poloz i poloz..kurde ..sama zdecyduje czy ma mi spac na recach czy w lozeczku..polozylam go i sie obudzil ..bo ona kurna wie najlepiej.!!!!
gdybym na prawde miala z kim malego zostawiac z nia bym na pewno nie zostawiala...!!!
i nie podoba sie jej ze chrzciny w swieta...! to niech nie przychodzi..ja plakac nie bede.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nike84
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 888
- Otrzymane podziękowania: 0
Tak mniej wiecej przeleciałam co tu naskrobałyście przez ten weekend, ale jest tego tyle że nie zdołałam wszystkiego zapamiętać.
Przede wszystkim co mi utkwiło w pamięci to przecudne zdjęcia Alicji od Ivy! Aż sama się zastanawiam nad taką sesją
Pyzaura Michalinka prześliczna dziewczynka. Wreszcie doczekalismy sie fotki twojej księżniczki
Agamo Wasza fotka z Kacperkiem mnie po prostu powaliła Rewelacja
Donata jak czytałam o twojej teściowej i jej wymysłach to aż mi się ciśnienie podniosło. Co za bzdury Ja to na prawdę mam złotą teściową - złego słowa nie mogę o niej powiedzieć. Pomaga ale nie wtrąca ani nie narzuca się
papi po przeczytaniu Twojego posta o kocie to aż mnie ciarki przeszły bardzo ci współczuję. Nie chciałabym przeżyć czegoś takiego, zwłaszcza ąe jestem wyczulona na punkcie zwierząt
Nie wiem co jeszcze chciałam napisać...moze mnie jeszcze później oświeci
My po weekendzie u teściów i muszę przyznać, że był on bardzo udany. Kacperek był grzeczny, wszyscy go nosili na rękach, a psy dostały fioła na jego punkcie Ale zauważyliśmy że mały lepiej przesypia noc jak jest sam w pokoju, tak wiec zaraz po powrocie do domu zaczęliśmy szukać elektronicznej niani. No i jak dobrze pójdzie to w weekend urządzamy mu przeprowadzkę do jego pokoju
Teraz czekamy na wizytę pana doktora, bo Kacperek z tego nieszczęsnego szpitala przyniósł chyba jakieś przeziębienie, bo ma taki niesamowity katar i do tego wieczorami zdarza mu się kaszleć
Miłego dnia mamusie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nefeli
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1039
- Otrzymane podziękowania: 0
Nie wiem ile spamietalam bo nie mam kiedy przeczytac wszystkiego ale glownie zycze zdrowka Nike Twojemu Kacperkowi i duza buzka dla niego.
Papi ogromnie wspolczuje,nie wyobrazam sobie siebie w takiej sytuacji,dwa razy tracilam pieska i do dzis rycze,mam bzika na punkcie zwierzaczkow...biedny Twoj facet zwiazany byl z kociakiem z tego co pamietam
Donata udusilabym taka tesciowa za takie ambitnosci...straszne jak mozna tak traktowac matke dziecka,no i nie martw sie moj tez cichutki maz w obronie rzadko staje ,taki typ...tesciowa przy drugim dziecku troche odpuscila,nie wlazi poki co az tak z buciorami,pomaga finansowo troszke ,czasami da mi na mleko albo pampersy...ale ja wiem ze przyjdzie czas na wtracanie jak dawniej to tacy ludzie ...
Agamo sliczna focia z Kacperkiem,jaki masz fajny kolorek wlosow, a malutki ma rozbrajajace spojrzenie!!!
Pyzia w koncu zobaczylam Twoja Michasie,cudna dziewczynka,pisz czesciej kochana caluski dla Was
SLONKO kochanie co u Ciebie? mam nadzieje ze juz dobrze z karmieniem itd,odezwij sie
Ivus juz pisalam ze Ala cud malinka a jako fasolka podoba mi sie ogromniascie
Iwonka jak tam u Was co nowego tatus nauczyl Kacperka ?
Jejku lece bo krzyk straszny...teskni mi sie za Wami,ale czasu brak
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aska06091
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 162
- Otrzymane podziękowania: 1
Mam pytanie odnośnie wprowadzania jedzenia do menu dzieci. A dokładniej kiedy zaczniecie je wprowadzać i od czego chcecie zacząć? Warzywa, kaszka manna, inne dania? A i czy będziecie kupować gotowe dania, czy będziecie same je robić?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.