Mamusie wrzesień 2013 =)

Monika23083 napisał:

Magda, gratuluję, pewnie fajne uczucie!! ja na ruszający się brzuszek ciągle czekam, ale Jaś daje o sobie znac prawie codziennie:)

Monia mówię Ci odjazd... siedzę patrzę i ryj mi się sam śmieje, wszystkim w pracy pokazałam... a mój biedny D. w domu i przeżywa przez telefon że też chce zobaczyć

Monika23083 napisał:

kocham_cie napisał:

Monika23083 napisał:

Ja też nie wiem, ale na wsi jest już plaga komarów i smaruję się cebulą i olejkiem lawendowym. Czasem też kawałek cebuli noszę w kieszeni i jak do tej pory nic mnie nie użarło:) Wiem wiem, że pewnie śmierdzę, ale i tak się do mni nikt nie zbliża więc co tam:)
Może można oś stosować dla dzieci, ostatnio coś takiego widziałąm w Rossmanie, ale ie przyglądałam się temu, skoro cebul pomaga

Ja też się nie mogę doczekać kiedy Jasia zobaczę, ale nie myślę o tym tak bardzo, bo czuję się wprost fantastycznie. Ostatnio nawet powiedziałąm Piotrowi, że tak ten czas leci szybko, że nie wiem czy zdążę się tym stanem nacieszyć ale wiem, że będzie pewnie coraz trudniej bo i lato i ja coraz większa:)

Magda, migdały pomogły na zgagę, od wczorajszego popołudnia nic a nic, nawet w nocy się nie obudziłam. Dzięki za radę!

Wczoraj koleżanka z Holandii poszła do polskiego lekarza, tak żeby się coś dowiedzieć, bo nie wszystko rozumie w tym kraju. Lekarz jej powiedział, że ma bardzo mało wód płodowych, stąd taki malutki brzuch...no i w zaleceniach ma picie w małych odstępach czasu dużej ilości wody...

HIHIHI PROSZĘ BARDZO ALE TO NIE JA DWAŁAM MIGDAŁOWE PORADY:silly:

o kurczę, to sorry:) bede musiała wrócić do poprzednich postów w wolnej chwili. I dziekuję koleżance, która pomogła, bo teraz to się pogubiłam:)

Monia spox jesteś w ciąży

Gratuluje Madzia

To mnie skwitowałaś....
Zastanawiam się jak to możliwe,że czasem szczęście wypisane jest na twarzy.
Widocznie to jednak zalezy od osób które SA....
A osóbka która wczoraj ze mną była....jest "tylko" przyjacielem....

Alivva napisał:

Gratuluje Madzia

To mnie skwitowałaś....
Zastanawiam się jak to możliwe,że czasem szczęście wypisane jest na twarzy.
Widocznie to jednak zalezy od osób które SA....
A osóbka która wczoraj ze mną była....jest "tylko" przyjacielem....

No widzisz jak "tylko" przyjaciel wspaniale na ciebie działa

kocham_cie napisał:

~~~~~ANTEK KOPIE I BRZUSIO SIĘ PORUSZA NARESZCIE SIĘ DOCZEKAŁAM RUSZAJĄCEGO SIĘ BRZUCHA~~~~

Super ciesze sie

kinia jak jestes w domu to zaraz na dzien dobry tvn bedzie o komarach i innych owadach i jak sie bronić przed nimi. Moze o ciężarnych tez cos powiedzą...

Dzień dobry
Madzia cieszę się, że wreszcie doczekałaś się widoku ruszającego się brzuszka
Masakra, Wy już macie wyprawki prawie gotowe, a ja poza ciuszkami, butelkami i smoczkami nie mam prawie nic Wózek ledwo wybrany, mebelki jeszcze nie za bardzo upatrzone, a nie mówię już o wyprawce do porodu

Spojrzałam w kalendarz i u mnie możliwe terminy są już od 22 sierpnia do 19 września
Chyba muszę się sprężyć z kompletowaniem tej wyprawki

niagara napisał:

Dzień dobry
Madzia cieszę się, że wreszcie doczekałaś się widoku ruszającego się brzuszka
Masakra, Wy już macie wyprawki prawie gotowe, a ja poza ciuszkami, butelkami i smoczkami nie mam prawie nic Wózek ledwo wybrany, mebelki jeszcze nie za bardzo upatrzone, a nie mówię już o wyprawce do porodu

Spojrzałam w kalendarz i u mnie możliwe terminy są już od 22 sierpnia do 19 września
Chyba muszę się sprężyć z kompletowaniem tej wyprawki

Natalia, ja mam aż 7 bodziaków i rękawiczki narazie Mój P. zamiast pomóc mi w wyborze wózka, łożeczka i całej reszty woli sobie zamawiać wiertarki na allegro...dzisiaj rano przyszła jakaś szlifierka... a ja jakaś taka niezdecydowana jestem, ale muszę się ogarnąć, bo inaczej Jaś bedzie spał wśród wierteł i papieru ściernego..

Dzieeeeeń doobry

Pokazywalyscie te zakupy, czlowiek sie zestresowal a jeszcze czerwca nie ma
Z jednej strony lepiej odbebnic to juz teraz zeby pozniej w 8 msc nie biegac po sklepach i miec spokoj psychiczny a z drugiej strony tak wiele jeszcze mozna sie dowiedziec do tego czasu.
Pytal ktos o pranie, moj termin jest albo na 11.09 z om albo na 22.09 z moich obliczen wiec pranie nie wczesniej niz w polowie sierpnia... Bo miesiac to jeszcze moze polezec a dluzej to by bylo znow do prania.... Tak mi sie wydaje...

O migdalach ja cos wspominalam, oczywiscie ciesze sie ze pomogly a pomylki typu "kto to powiedzial" chyba tutaj sa na porzadku dziennym

A propo komarow i kleszczy...uwielbiam chodzic do lasu, planuje sie wybrac ale jezeli ma mi grozic jakis kleszcz to bardzo sie zniechecam, bo po co ryzykowac... Jak wyczarujecie jakis dobry patent to czekam az sie podzielicie...

Natalia, ja mam aż 7 bodziaków i rękawiczki narazie Mój P. zamiast pomóc mi w wyborze wózka, łożeczka i całej reszty woli sobie zamawiać wiertarki na allegro...dzisiaj rano przyszła jakaś szlifierka... a ja jakaś taka niezdecydowana jestem, ale muszę się ogarnąć, bo inaczej Jaś bedzie spał wśród wierteł i papieru ściernego..

Nubi napisał:

Dzieeeeeń doobry

Pokazywalyscie te zakupy, czlowiek sie zestresowal a jeszcze czerwca nie ma
Z jednej strony lepiej odbebnic to juz teraz zeby pozniej w 8 msc nie biegac po sklepach i miec spokoj psychiczny a z drugiej strony tak wiele jeszcze mozna sie dowiedziec do tego czasu.
Pytal ktos o pranie, moj termin jest albo na 11.09 z om albo na 22.09 z moich obliczen wiec pranie nie wczesniej niz w polowie sierpnia... Bo miesiac to jeszcze moze polezec a dluzej to by bylo znow do prania.... Tak mi sie wydaje...

O migdalach ja cos wspominalam, oczywiscie ciesze sie ze pomogly a pomylki typu "kto to powiedzial" chyba tutaj sa na porzadku dziennym

A propo komarow i kleszczy...uwielbiam chodzic do lasu, planuje sie wybrac ale jezeli ma mi grozic jakis kleszcz to bardzo sie zniechecam, bo po co ryzykowac... Jak wyczarujecie jakis dobry patent to czekam az sie podzielicie...

no to dzięki jeszcze raz! uratowałaś mi życie tymi migdałami:) ulga niesamowita:)

kocham_cie napisał:

~~~~~ANTEK KOPIE I BRZUSIO SIĘ PORUSZA NARESZCIE SIĘ DOCZEKAŁAM RUSZAJĄCEGO SIĘ BRZUCHA~~~~

No to garuluję, teraz czekamy na Twój filmik pokazowy

Iwonka od dziś śpię tylko na boku, na plecach będę szaleć po porodzie!

A tak w ogóle to też dzień dobry

cześć mamuśki u Was też tak słonecznie? Ja cos kiepska dziś jestem, rano poleciała mi krew z nosa.

Zastanawiam się nad kupnem pieluszek dla małego i nie wiem które wybrać:tetrowe czy flanelowe ? A może te i te? no i ile sztuk? Nie chodzi mi o stosowanie ich do pupci ale tak w razie "ulania"itd.

Agilla dawno Cie nie bylo! jeśli chodzi o pieluszki to chyba lepsze beda tetrowe do ulewania i karmienia tak żeby polozyc sobie na barku. Ja mam kupionych ich chyba ze 20! Flanelowe są takie bardziej do przykrycia dzieciątka.

Hej sloneczka

Jak tam u was pogoda dzis u mnie taka w kij niby cieplo a zdymanie zle sie czuje glowa boli myslalam ze jak poszlam z babcia na cmentarz ze zemdleje nie wiem cos to cisnienie chyba nie takie.

Wiem ze juz cos pisalyscie o wozkach ale ja dopiero teraz zaczynam myslec jaki kupic co myslicie o marce Bebetto solaris??