Mamusie wrzesień 2013 =)

Pyzaura pytalas o wozeczek bebetto solaris jesli mam byc szczera, to osobiscie odradzam. Sami sie nad nim zastanawialismy, ale obejrzelismy go dokladnie w sklepie i stwierdzilismy ze jest badziewny. Zwlaszcza jesli chodzi o kolka, ktore juz w sklepie rozjezdzaja sie na boki. Moj maz stwierdzil ze mocowania tez sa kiepskie. Jego opinia potwierdzila sie, jak zobaczylismy ten wozeczek na miescie. My z niego zrezygnowalismy.

pyzaura napisał:

hehe ja tez bym chciala moja ksiezniczke 2 tyg temu mojek K siostrzenica urodzila slicznego chlopczyka i teraz w sobiete bylismy zobaczyc maluszka ;P a moj wieczorem mowi do mnie jak ja juz bym chcial zeby byla z niami nasza kruszynka ale slodziutko co

A co do imion masz jakies wybrane z ktorych sie zastaniawiasz??

aaa zmienia się to jak w kalejdoskopie nadal jest Klara, Hania, Iga, doszła jeszcze do tego Ola

co do dzieciaczków z tego samego dnia, ja już nie mogę się doczekać , aż będziemy za parę miesięcy chwalić się nie ubrankami, ale zdjęciami naszych maluchów

Moja mama realnie podchodzi do sprawy więc wręcz cieszy sie moją zaradnością i organizacją
Aczkolwiek jakby nie patrzeć-zdecydowałam się na poniekąd samotne macierzyństwo więc muszę o wszystkim myśleć sama....
tatuś małej chce byc na miejscu jak mała się będzie rodziła i tak będzie jak będę miała cc ale....jesli będę rodziła naturalnie to licze się z tym,że B. nie będzie mógł sobie zjechac do PL kiedy bedzie chciał więc.... mam juz ogarnięta osobę która odbierze mnie i malą ze szpitala A \najchetniej to sama bym jechała autem i po porodzie wrócila

Fajne mebelki
A mama sie nie przejmuj.... i nie wierz w głupie zabobony

Ciekawe ktora pierwsza sie wysypie

Ja mam za rowne trzy miesiące termin cesarki...

apropo ubranek w koncu sie zmobilizowałam i przejzałam co tam jest i mam pełen karton spioszków od 0-6m wiec rzeczywiscie bez sensu abym cos kupowała choc nie wiem czy sie powstrzymam aby pare par jeszcze kupic
tylko mam problem i moze wy mi doradzicie czy da sie doprac spioszki z oliwki???bo mam pełno tych ubranek w oliwce zwłaszcza tych najmniejszych i czy jest jakis specyfik ktory to dopierze?słyszałam ze niemiecki vanisz jest dobry i trzeba moczyc ale skad taki wezme.w acze raczej nie wsadze bo to zbytnio drazniace nie wiem czy pozniej po 5 praniach w proszku dla dzieci ten smród by zszedł

Iwonka, Ty z jednej strony masz fajnie, ze juz teraz wiesz kiedy Kacperek bedzie z Wami

niagara napisał:

Iwonka, Ty z jednej strony masz fajnie, ze juz teraz wiesz kiedy Kacperek bedzie z Wami

dokładnie, łatwiej czekać

papi88 napisał:

apropo ubranek w koncu sie zmobilizowałam i przejzałam co tam jest i mam pełen karton spioszków od 0-6m wiec rzeczywiscie bez sensu abym cos kupowała choc nie wiem czy sie powstrzymam aby pare par jeszcze kupic
tylko mam problem i moze wy mi doradzicie czy da sie doprac spioszki z oliwki???bo mam pełno tych ubranek w oliwce zwłaszcza tych najmniejszych i czy jest jakis specyfik ktory to dopierze?słyszałam ze niemiecki vanisz jest dobry i trzeba moczyc ale skad taki wezme.w acze raczej nie wsadze bo to zbytnio drazniace nie wiem czy pozniej po 5 praniach w proszku dla dzieci ten smród by zszedł

w biedronce jest odplamiacz lovela do dziecięcych ubranek . kosztuje jakieś 16zł więc może warto spróbować

iwonta_kg napisał:

Agilla dawno Cie nie bylo! jeśli chodzi o pieluszki to chyba lepsze beda tetrowe do ulewania i karmienia tak żeby polozyc sobie na barku. Ja mam kupionych ich chyba ze 20! Flanelowe są takie bardziej do przykrycia dzieciątka.

Iwonta bywam często z Wami tzn. podczytuję Was ale nie udzielam się za bardzo bo przez ten 2 tygodniowy pobyt w szpitalu wypadłam z rytmu i już tego nie doczytałam więc teraz nie chce dublować tematów i pytań o których być może już rozmawiałyście

Paulina, na jednych spiochach sprawdz jak zadziala plyn do mycia naczyn, powinien sobie poradzic, tylko nie stosowalabym go w pralce... A z drugiej strony caly karton w rekach odplamiac to tez bez sensu... Wiec srednia rada ale zawsze jakas


Iva, poniekąd jesteśmy w podobnej sytuacji, tyle że moj P jest w pl 250 km oddalony. Ciąża jest poniekąd samotna, bo co to jest weekend w miesiącu, przy porodzie raczej nie chce byc, a po porodzie co bedzie jeszcze nie wiem... Po 4,5 roku takiego związku w pewnym sensie się przyzwyczaiłam i wręcz obawiam sie tego jak bedzie jak przypadkiem się zdecyduję na przeprowadzke w jego strony. Chce rodzic w krk i to kolejny problem, bo bede u rodzicow na wsi, szybki dojazd i jestem w szpitalu, a pozniej z dzidzia powrot do niego tyle km... Troche sie boje, lepiej chyba na miejscu zostac... Eh jak zauwazylyscie watpliwosci i jakies zmartwienia sa... I do tego niepewność. Igdzie ten pokoik urzadzic? Trzeba zabrać się za organizacje w końcu.

własnie tez cos słyszałam o płynie do naczyn to chyba zaraz wypróbuje choc watpie zeby to podziałało bo te plamy maja juz z 2 lata.ale jak zadziala to mam jeszcze 3 miesiace wiec bede prac po pare spioszkow co jakis czas lepsze to niz kupowac wszystko

niagara napisał:

Pyzaura pytalas o wozeczek bebetto solaris jesli mam byc szczera, to osobiscie odradzam. Sami sie nad nim zastanawialismy, ale obejrzelismy go dokladnie w sklepie i stwierdzilismy ze jest badziewny. Zwlaszcza jesli chodzi o kolka, ktore juz w sklepie rozjezdzaja sie na boki. Moj maz stwierdzil ze mocowania tez sa kiepskie. Jego opinia potwierdzila sie, jak zobaczylismy ten wozeczek na miescie. My z niego zrezygnowalismy.

Natka a jaki doradzasz?? Masz juz jakis wybrany??

niagara napisał:

Iwonka, Ty z jednej strony masz fajnie, ze juz teraz wiesz kiedy Kacperek bedzie z Wami

Z jednej tak... A z tej drugiej to mnie bardziej to stresuje... Tylko to ze mam ustalony termin to nie znaczy ze nie zacznę rodzic przed tym terminem. Cesarka jest tydzień przed terminem z miesiączki a wiadomo ze poród moze byc dwa tygodnie przed i dwa tygodnie po terminie. Wszystko zalezy od Kacperka...

papi88 napisał:

własnie tez cos słyszałam o płynie do naczyn to chyba zaraz wypróbuje choc watpie zeby to podziałało bo te plamy maja juz z 2 lata.ale jak zadziala to mam jeszcze 3 miesiace wiec bede prac po pare spioszkow co jakis czas lepsze to niz kupowac wszystko

kilka rad
zdrowybobas.babyonline.pl/questions/pozo...-z-oliwki_aggbb.html

pyzaura napisał:

niagara napisał:

Pyzaura pytalas o wozeczek bebetto solaris jesli mam byc szczera, to osobiscie odradzam. Sami sie nad nim zastanawialismy, ale obejrzelismy go dokladnie w sklepie i stwierdzilismy ze jest badziewny. Zwlaszcza jesli chodzi o kolka, ktore juz w sklepie rozjezdzaja sie na boki. Moj maz stwierdzil ze mocowania tez sa kiepskie. Jego opinia potwierdzila sie, jak zobaczylismy ten wozeczek na miescie. My z niego zrezygnowalismy.

Natka a jaki doradzasz?? Masz juz jakis wybrany??

Ciężko mi cokolwiek doradzać, bo sama żadnego nie wypróbowałam Dzielę się tylko swoją opinią My zdecydowaliśmy się na Baby Active Elipso Widziałam kilka takich na mieście i chyba się sprawdzają :)Znajoma też ma ten wózeczek i jest zadowolona Dzisiaj nawet widziałam, jak laska ładowała do takiego górę zakupów z supermarketu