Mamusie wrzesień 2011

Migielka ze mnie dziś coś wyleciało takie lekko zołte i geste ble może to czop

Mi wogole czop nie odchodzi...

Ja mam termin z USG na 30 to calkiem mozliwe ze w pazdzierniku urodze...

Pyska ja mam to samo jasne ze chcialabym zeby maly byl ze mna ale nic na sile przyjdzie kiedy bedzie gotowy oby tylko nie zapozno

Pyśkaaaa napisał:

Migielka ze mnie dziś coś wyleciało takie lekko zołte i geste ble może to czop

No to moze byc czop polozna mowila mi ze wcale nei musi byc "krwawy" wystarczy ze zwiekszona ilosc w postaci ala zelu dobrze moze cos zaczyna sie ruszac

Magda mi od terminu do października tylko tydz zostaje więc wiesz wszystko możliwe że o niego zaczepię... męczy mnie już ten brzuszek ale co ja moge uparte te nasze chłopaki
Migileka powiem Ci że jakoś nie przywiązuje do tego wagi..czekam cierpliwie

ja mam duze uplawy takie biale ale nie w zelu takie wodniste wiec to chyba nie czop...

Tez tak macie? albo mialyscie?

magdamagda ja tak mam ale teraz wlasnie doszedl ten czop w "zelu"

Megi, trzymamy kciuki!!!!

A dwupaczki lepiej sie najedzcie cytrusów, czekolady i napijcie gazowanych napoi ) no i cierpliwosci


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

odpowiadając na wasze pytania mój mały szkrab będzie miał na imię Bartek
ja zaczynam podejrzewać że zaczyna coś ze mnie wychodzić może to czop bo muszę dość często zmieniać wkładkę i na niej taki coś galaretowatego jest ale któż to wie

No Megi dawaj, dawaj!!!
A ja o Megi i Pyścee dzisiaj myślałam. Wszystkie termin mamy na 23, ja już mam tygodniowego szkraba, Megi po krążku to też powinna szybciej, a Pyśkaaa jak los chce, oj jaka ta natura dziwna.

Mamy karmiące piersią jecie pieczonego kurczaka albo zupę pomidorową czy ogórkową? Wczoraj zjadłam faszerowane skrzydełko pieczone i nic Olce nie było, to chyba po udku z kurczaka też nie powinno, co?

Ja tydzień przed porodem zalana byłam właśnie takim białkiem jaja kurzego przezroczystym, czasem żółtawym, a potem reszta dzień przed, ale już z krwią.

Ja tez witam dziś naturalnie 2 w 1, po wszelkich mozliwych terminach. Dopiero teraz bo wzięłam się dziś za pracę, trochę szycia itp
Dzieciak mnie kopie jak szalony.

Mała, ja już prawie wszystko jadłam, nawet mięso z grilla, czekoladę i też nic...po prostu obserwój Olę i jak nic się nie dzieje to jedz to na co masz ochotę

Wiadomośc od Megi Dziś o godzinie 12.43 usłyszał o mnie świat. Mam na imię Julia mam 51 cm i ważę 2850 gram.Pozdrawiam w imieniu własnym i oszołominych i przeszczęśliwych rodziców

Graulacje złożyłam jej od nas
Mała masz rację u mnie to jedna wielka niewiadoma... chciałabym juz mieć to za sobą

Megi, gratuluję!!!!!!!!