- Posty: 8113
- Otrzymane podziękowania: 5
Mamusie wrzesień 2011
12 lata 9 miesiąc temu #336987 przez Agusia83
No to ja chyba 5 jestem 
U nas noc rewelacyjna...Emi obudzila sie dopiero o 6:30...wyspana oczywiscie...ale co tam...ani jednej pobudki nie bylo 
chce by to stalo sie rutyna 
Emisia bedzie budzikiem rodzicow...haha...niedawno zasnela, ja juz sie ubralam i przygotowalam wozek...jak sie Krolewna obudzi to jedziemy do banku, na spacerek i do drugiej babci.
Mowilam ostatnio M o chrupkach, to powiedzial bym dala sobie spokoj...ze jestem chop do przodu...zawsze wczesniej cos chce Emi dac, niz powinnam
...a to sie okazalo, ze sam zakupil chrupasy...moze dzis sprobujemy czy podejda Emilce.
Jesli chodzi o jedzenie, to prawda...kiedys nie bylo takich chorob, alergii i dzieciom nic nie bylo...ale trzeba zwrocic uwage, ze swiat to teraz jedna wielka chemia, do tego non stop pogarszamy sobie swiat, a to dziura ozonowa, a to wiecej spalin i tak sie zanieczyszczamy....dlatego trzeba stopniowo i z umiarem dozowac dzieciom przyjemnosci...Bewipo ma racje....
Fanka, Ty rowniez....tez nie wierze, ze w tych sloiczkach wsio czysciutkie bez dodatku jakiegos konserwata...przeciez one maja taki dlugi termin przydatnosci....
U nas noc rewelacyjna...Emi obudzila sie dopiero o 6:30...wyspana oczywiscie...ale co tam...ani jednej pobudki nie bylo chce by to stalo sie rutyna Emisia bedzie budzikiem rodzicow...haha...niedawno zasnela, ja juz sie ubralam i przygotowalam wozek...jak sie Krolewna obudzi to jedziemy do banku, na spacerek i do drugiej babci.Mowilam ostatnio M o chrupkach, to powiedzial bym dala sobie spokoj...ze jestem chop do przodu...zawsze wczesniej cos chce Emi dac, niz powinnam
...a to sie okazalo, ze sam zakupil chrupasy...moze dzis sprobujemy czy podejda Emilce.Jesli chodzi o jedzenie, to prawda...kiedys nie bylo takich chorob, alergii i dzieciom nic nie bylo...ale trzeba zwrocic uwage, ze swiat to teraz jedna wielka chemia, do tego non stop pogarszamy sobie swiat, a to dziura ozonowa, a to wiecej spalin i tak sie zanieczyszczamy....dlatego trzeba stopniowo i z umiarem dozowac dzieciom przyjemnosci...Bewipo ma racje....
Fanka, Ty rowniez....tez nie wierze, ze w tych sloiczkach wsio czysciutkie bez dodatku jakiegos konserwata...przeciez one maja taki dlugi termin przydatnosci....
12 lata 9 miesiąc temu #337029 przez pati-m
Dzień dobry
U nas tradycyjnie pobudka na jedzonko o 6 i spanko do 9
Zaraz biorę się za ogarnianie i muszę przygotować Kacpero na basen
No i na spacerek bo piękna pogoda
beti - ja też dołączam do mam pracujących od poniedziałku. Wcześniej pisałam, że nawet się cieszę, ale teraz jak jest taka piękna pogoda to mi się nie chce
Wolałabym wyłazić z Kacprem na spacerki
A słyszeliście teraz w ddtvn że zwolnili faceta bo wziął urlop tacierzyński? To jest Polska właśnie - matce nic nie ułatwią i ojcom dopieprzą
mgiełka - trzmam kciuki za Twojego M.
Martuś - jak się dzisiaj czujesz?
magda- jak Domiś? Już lepiej?
U nas tradycyjnie pobudka na jedzonko o 6 i spanko do 9
Zaraz biorę się za ogarnianie i muszę przygotować Kacpero na basen
No i na spacerek bo piękna pogoda
beti - ja też dołączam do mam pracujących od poniedziałku. Wcześniej pisałam, że nawet się cieszę, ale teraz jak jest taka piękna pogoda to mi się nie chce
Wolałabym wyłazić z Kacprem na spacerki A słyszeliście teraz w ddtvn że zwolnili faceta bo wziął urlop tacierzyński? To jest Polska właśnie - matce nic nie ułatwią i ojcom dopieprzą
mgiełka - trzmam kciuki za Twojego M.
Martuś - jak się dzisiaj czujesz?
magda- jak Domiś? Już lepiej?
12 lata 9 miesiąc temu #337038 przez monika1984lodz
www.facebook.com/feelsowe1?ref=hl
[*]5.08.2009[*]
[*]9.06.2010[*]
Dzien dobry.
Ja niw szczepie ani na rota ani na pneumo. rota mimo szczepien i tak kazdy przejdzie predzej czy pozniej.
My dzisiaj chyba wkoncu wyjdziemy na spacer- ale to sie jeszcze okaze.
Pati udanego nurkowania i mam nadzieje, ze wszystko spakowalas
Ja niw szczepie ani na rota ani na pneumo. rota mimo szczepien i tak kazdy przejdzie predzej czy pozniej.
My dzisiaj chyba wkoncu wyjdziemy na spacer- ale to sie jeszcze okaze.
Pati udanego nurkowania i mam nadzieje, ze wszystko spakowalas
www.facebook.com/feelsowe1?ref=hl
[*]5.08.2009[*]
[*]9.06.2010[*]
12 lata 9 miesiąc temu #337066 przez fanka
Mgiełka to trzymamy kciuki!!
Masakra z tymi szczepionkami, dziewczyny a jak to u Was, bo nie pamiętam, szczepiliście na rota i pneumo??? bo my nie, i ciagle się zastanawiam czy dobrze zrobiliśmy czy nie ale kurczę coraz więcej słyszę złych opinii o tych szczepieniach nawet od lekarzy!!!
a wracając jeszcze do tamatu specjalnych produktów dla dzieci to z nimi związana jest jeszcze jedna kwestia- pieniądze!!! bo prawda jest taka, że są dużo droższe niż te zwykłe produkty i mało którą zwykłą, polską rodzinę stać na to żeby kupować dziecku wszystko SPECJALNE!! bo np biorąc pod uwagę starsze dziecko to na śniadanie parówki dla dzieci, soczek typu kubuś play czy nawet woda niegazowana kubusiowa, ciasteczka dla dzieci np lubisie, specjalne chrupki, specjalne paluszki i tak można wymieniać w nieskończoność.
Bo jeśli by podliczyć koszty codziennego takiego karmienia dziecka to przypuszam, że piękna suma by wyszła, oczywiście ja nie mowię, żeby dawać dziecku wodę gazowaną za 99 gr 5 litrów
ale jak się kompoty domowego napije zamiast kubusia play to też będzie dobrze, a takie rzacz czas od czasu owszem ale nie zawsze!!! ot takiemoje zdanie, ale poemat walnełam
Masakra z tymi szczepionkami, dziewczyny a jak to u Was, bo nie pamiętam, szczepiliście na rota i pneumo??? bo my nie, i ciagle się zastanawiam czy dobrze zrobiliśmy czy nie ale kurczę coraz więcej słyszę złych opinii o tych szczepieniach nawet od lekarzy!!!
a wracając jeszcze do tamatu specjalnych produktów dla dzieci to z nimi związana jest jeszcze jedna kwestia- pieniądze!!! bo prawda jest taka, że są dużo droższe niż te zwykłe produkty i mało którą zwykłą, polską rodzinę stać na to żeby kupować dziecku wszystko SPECJALNE!! bo np biorąc pod uwagę starsze dziecko to na śniadanie parówki dla dzieci, soczek typu kubuś play czy nawet woda niegazowana kubusiowa, ciasteczka dla dzieci np lubisie, specjalne chrupki, specjalne paluszki i tak można wymieniać w nieskończoność.
Bo jeśli by podliczyć koszty codziennego takiego karmienia dziecka to przypuszam, że piękna suma by wyszła, oczywiście ja nie mowię, żeby dawać dziecku wodę gazowaną za 99 gr 5 litrów
ale jak się kompoty domowego napije zamiast kubusia play to też będzie dobrze, a takie rzacz czas od czasu owszem ale nie zawsze!!! ot takiemoje zdanie, ale poemat walnełam 12 lata 9 miesiąc temu #337075 przez pati-m
Monia - no właśnie o tylu ważnych rzeczach mi wczoraj przypomniałyście, że mi walizka wyjdzie 
fanka - ja szczepiłam na rota szczepionką rotarix.
A co do tych "specjalnych" rzeczy dla dzieci to uważam podobnie jak ty. Wszystko z umiarem. Jeśli dziecko nie ma alergii, uczuleń lub innych objawów to nie widzę powodu żeby karmić go jakimiś udziwnionymi rzeczami. Nie ukrywam, że Kacper je słoiczkowe obiadki, ale gdy np wgapia się w nasz talerz to jeśli tylko nie ma tam nic smażonego lub jeszcze dla niego nieodpowiedniego, to mu daję Chcę go powoli przyzwyczajać do tego naszego niestety chemicznego świata, bo wiem że go nie uchronię. Chyba, że byłaby zwariowaną ekomamą jak Reni Jusis Grunt to starać się mieć zdrowe podejście do wszystkiego i nie przesadzać w żadną ze stron
fanka - ja szczepiłam na rota szczepionką rotarix.
A co do tych "specjalnych" rzeczy dla dzieci to uważam podobnie jak ty. Wszystko z umiarem. Jeśli dziecko nie ma alergii, uczuleń lub innych objawów to nie widzę powodu żeby karmić go jakimiś udziwnionymi rzeczami. Nie ukrywam, że Kacper je słoiczkowe obiadki, ale gdy np wgapia się w nasz talerz to jeśli tylko nie ma tam nic smażonego lub jeszcze dla niego nieodpowiedniego, to mu daję
Chcę go powoli przyzwyczajać do tego naszego niestety chemicznego świata, bo wiem że go nie uchronię. Chyba, że byłaby zwariowaną ekomamą jak Reni Jusis Grunt to starać się mieć zdrowe podejście do wszystkiego i nie przesadzać w żadną ze stron 12 lata 9 miesiąc temu #337096 przez slowiczek
dzień dobry 
Natalka łaskawie pozwoliła mi pospać do 8:30 a sama wstała o 9
co do szczepień ja uważam, że im mniej tym lepiej dlatego ja nie szczepiłam na nic dodatkwowego....przemysł farmaceutyczny to gigantyczne pieniądze i nie ma niestety na celu dobra pacjenta
Gosia - jednak zostałyśmy w Warszawie, Łukasz tylko do 16 w Kielcach a nie udało nam się na dziś przełożyć usg małej więc bez sensu, ale w przyszłym tyg od środy będę w Kielcach więc jakbyś miała do zrobienia przedświąteczne zakupy to daj znać
Mgiełcia - trzymam kciuki
hmmm...może i my byśmy w końcu wybrali się na basen ?
może uda się w weekend bo na razie tatuś trochę chory, nie nadaje się na basen a w ogóle wczoraj przeglądałam rzeczy Natalki i okazało się, że ma całą kolekcję strojów kąpielowych, 2 jednoczęściowe i 1 dwuczęściowy, prawdziwa kobieta 
Natalka łaskawie pozwoliła mi pospać do 8:30 a sama wstała o 9
co do szczepień ja uważam, że im mniej tym lepiej dlatego ja nie szczepiłam na nic dodatkwowego....przemysł farmaceutyczny to gigantyczne pieniądze i nie ma niestety na celu dobra pacjenta
Gosia - jednak zostałyśmy w Warszawie, Łukasz tylko do 16 w Kielcach a nie udało nam się na dziś przełożyć usg małej więc bez sensu, ale w przyszłym tyg od środy będę w Kielcach więc jakbyś miała do zrobienia przedświąteczne zakupy to daj znać
Mgiełcia - trzymam kciuki
hmmm...może i my byśmy w końcu wybrali się na basen ?
może uda się w weekend bo na razie tatuś trochę chory, nie nadaje się na basen a w ogóle wczoraj przeglądałam rzeczy Natalki i okazało się, że ma całą kolekcję strojów kąpielowych, 2 jednoczęściowe i 1 dwuczęściowy, prawdziwa kobieta 
12 lata 9 miesiąc temu #337116 przez Pyśkaaaa
Pati tylko jedna walizka?
dziewczyny macie rację ja na FRanka muszę uważać bo on alergik i co mu nie podpasuje to płacz i ból brzuszka! ale tez nie przesadzam... sama staram sie gotowac mu jedzonko aby przyzwyczic do chemii chrupki kupiłam tez za 80 gr a co do soków to te domowe kompociki na pewno zdrowsze niz te kubusie wiadomo czsami się chce tak jak nam czegos innego ale nie popadam w paranoje ech...
a ja szczepiłam na rota i na pneumo
dziewczyny macie rację ja na FRanka muszę uważać bo on alergik i co mu nie podpasuje to płacz i ból brzuszka! ale tez nie przesadzam... sama staram sie gotowac mu jedzonko aby przyzwyczic do chemii chrupki kupiłam tez za 80 gr a co do soków to te domowe kompociki na pewno zdrowsze niz te kubusie
wiadomo czsami się chce tak jak nam czegos innego ale nie popadam w paranoje ech...a ja szczepiłam na rota i na pneumo
Moderatorzy: ilona
