BezpiecznaCiaza112023

Mamusie wrzesień 2011

13 lata 4 miesiąc temu #176714 przez slowiczek
mnie też dziś stópki spuchły :(

wróciłam z wynikami :D mocz bez zastrzeżeń, wyniki krwi mi się wręcz poprawiły - miesiąc temu hemoglobinę miałam 12,1 a teraz 13,5 więc taką jak na początku ciąży bo przed to i tak miałam wypas bo koło 15 :D nie jem żadnych witamin więc tym bardziej nie wiem skąd takie cuda - chyba dobrze się odżywiam :D

no a teraz ucięłam z mamą pogawędkę telefoniczną nt porodów :P zebrało jej się na opowieści, ale ma spore doświadczenie bo ma za sobą 3 porody siłami natury i jedną cesarkę :D
Temat został zablokowany.
13 lata 4 miesiąc temu - 13 lata 4 miesiąc temu #176715 przez gosia2324
Ja tez to czasem ogladam, wtdaje mi sie ze to chyba na potrzeby tv jest zrobione .
Moja mala chyba siadla w brzuchu po turecku :)
mam pol brzucha wkleslego pol wywalonego :) a glowe położyła sobie w moim pecherzu i zaraz sie posikam :P
Temat został zablokowany.
13 lata 4 miesiąc temu #176723 przez slowiczek
a wiecie co, ja jakoś w ogóle nie skupiam się na wypatrywaniu objawów porodu...zostało mi już tak niewiele do terminu, raptem 20 dni, wcześniej miałam większe ciśnienie na poród a teraz mi się jakoś już nie spieszy, wiadomo, że chcę przytulić już Natalkę ale czekam cierpliwie...swoją drogą też mam straszne huśtawki nastrojów, ostatnie 2 wieczory ciągle mi było przykro o wszystko, kładłam się w łóżku i płakałam....
Temat został zablokowany.
13 lata 4 miesiąc temu #176724 przez mgielka22
Beti jak przyjaraly mi sie ziemniaki to obralam z nich ta spalona skorke i je normalnie utluklam do knedli ale dalej mialy zapach jak ziemniaki z ogniska spieczone :P

haha Gosia no to ciekawie to musi wygladac :P Moja mala to caly czas mi nozke wywala do glaskania i drapania :P

Pato dobry ten link, ja jestem w ogole ciekawa czy rzeczywiscie to prawda z tym opadajacym brzuchem ;)

Ja w ogole rano mialam potok krwi z nosa, ale sytuacja opanowana, zas cos peklo :huh:
Temat został zablokowany.
13 lata 4 miesiąc temu #176725 przez monika1984lodz
Nic mi sie nie chce buuuuuuuu mam juz dosyc tego czekania!!!!!!!!
Wiem, ze kazdy dzien w brzuszku dla Nuny jest wazny ale ja juz mam naprawde dosc!!!
Chodze jak kaczka, czuje sie jak hipopotam, poce sie jak mops, puchne jak ta ryba co ja sprzedaja nad morzem. Do tego mam na cos ochote ale nie wiem na co , no masakra jakas.

www.facebook.com/feelsowe1?ref=hl




[*]5.08.2009[*]
[*]9.06.2010[*]
Temat został zablokowany.
13 lata 4 miesiąc temu #176726 przez gosia2324
Slowiczku to urodzilabys juz :)
Mialybysmy dzidziusia :)))))
A potem to juz z gorki :silly:
Temat został zablokowany.
13 lata 4 miesiąc temu #176727 przez pati-m
slowiczek - no mnie właśnie denerwują te huśtawki nastrojów. Sama na siebie jestem o to zła. Raz jestem zadowolona i cieszę się jak mały buszuje mi w brzuchu, a następnego dnia mam doła i marzę o tym żeby było po wszystkim. Ech te hormony... :P
Temat został zablokowany.
13 lata 4 miesiąc temu #176745 przez gosia2324
1.fwcdn.pl/po/28/27/522827/7326193.3.jpg?l=1273522318000

Dziewczyny POLECAM !!!!!!
Fajny film, na wieczor z mezem moze byc :)
Temat został zablokowany.
13 lata 4 miesiąc temu #176749 przez Mała
Dziewczyny ja znam kobietę, która się zorientowała, że jest w ciąży w 5 m-cu. Miała operację, ale już nie pamiętam na co, ale jej powiedzieli, że może przez jakiś czas nie mieć @. Robili jej usg i prześwietlenie i najlepsze jest to, że ona już była wtedy w ciąży, to było tuż przed operacją. Lekarze nie widzieli, że ona w ciąży. Kobieta przy tuszy to nawet nie zastanowiło ją to, że trochę jakby przytyła. Poczuła ruchy i mówi mamie swojej, że ma takie uczucie, jakby dziecko jej się w brzuchu ruszało (już miała jedno dziecko), ale ją wyśmiała. W końcu poszła do gina i jak grom z jasnego nieba, że jest w 5 m-cu ciąży. I dopiero nerwy o malucha, bo prześwietlenie, narkoza, operacja, leki i w ogóle. Mała okaz zdrowia.
Temat został zablokowany.
13 lata 4 miesiąc temu #176751 przez bewipo
Heh, to widzę, że podły nastrój zapanował u wszystkich.
Temat został zablokowany.
13 lata 4 miesiąc temu #176753 przez Mała
Dziewczyny, a myślicie że te moje skurcze to przez odstawienie no-spy i trochę więcej chodzę? Czy po prostu no-spa już nie tłumi skurczy przepowiadających i je czuję? Nie chcę mamy się radzić, bo zaraz paniki narobi. :dry:
Temat został zablokowany.
13 lata 4 miesiąc temu #176767 przez basia89
hej dziewczyny

hmm u mnie humor tak samo do bani :angry: jestem jakaś zła jak osa. i jeszcze dzisiaj była u mnie położna. hmm no i wiecie trochę mnie zdrażniło bo się zaczęła wtrącać. a ja tego nie lubię :angry: no i mi dzisiaj cisnienie zmierzyła i miałam 95/65 niskie :dry:

wspominała mi tez o wykonaniu tego badania na paciorkowca. wy ostatnio też coś o tym mówiłyście. więc moze mi napiszecie o co z tym chodzi, i gdzie to się wykonuje. bo mój lekarz jak zwykle nic nie wspominał. heh gdyby to był początek ciąży to bym lekarza zmieniła, bo ostatnio ten mój jakiś humorzasty się zrobił i mało mówi. ale już teraz nie warto.

ja już chce urodzić :( :( :(

mała ja myśle że to przez zwiększony wysiłek
Temat został zablokowany.
13 lata 4 miesiąc temu #176784 przez ewelinaa
Wróciłam z "kąpieli" :woohoo: - śmiesznie było - każdy facet podchodził i mył bobasa (lalkę) pod czujnym okiem i instruktażem położnej, a mamusie stały obok ;) - jak się tak przećwiczy, nawet z lalką to już nie wydaje się takie straszne :)
Jestem bardzo zadowolona, że chodzę do tej szkoły. :)

Wy już chcecie urodzić, a ja jeszcze nie - wolę jak mała sobie w brzuszku siedzi, poród coraz bliżej, ale nadal jakoś nie mogę sobie wyobrazić życia we troje - abstrakcja B)
Temat został zablokowany.
13 lata 4 miesiąc temu #176786 przez beti
Słowiczek, ja też jakoś podchodzę do tematu na lajcie, ani nie wypatruję objawów, wręcz przeciwnie, wszyscy widzą mój opadnięty brzuch tylko nie ja :P i jakoś tak na żywioł idę i Fifik mnie pewnie zaskoczy, a ja niespodzianki lubię :)

Gosia, ten film fajny jest, też go widziałam...

Monika...ale istne zoo :D ale chyba nie jest tak źle??

Pati, teściowej powiedz, że masz skurcze i musisz liczyć minuty :P

Mała, czujesz efekty odstawienia No SPy

A ja dziś wulkan energii, chyba dlatego, że słońce wyszło :) tak się rozpędziłam, że po pomalowaniu całych barierek na tarasie pomalowałam jeszcze 4 szt drzwi garażowych :P wujek za płotem stwierdził, że nienormalna jestem :P bo już zaraz mogę rodzić a mnie nosi :P
Temat został zablokowany.
13 lata 4 miesiąc temu #176787 przez megi2501
A ja dziś baaardzo pracowity dzionek miałam.
Ciocia, z którą mieszkamy urodziny miała 91-e. Na jutro szykujemy imprezkę rodzinną. Gotowałam z mężem bigosik z młodej kapusty, robiłam sałatkę jarzynową, piekliśmy ciasto. Bardzo wesoło i brudno w kuchni. Świetna zabawa była! Teraz odpoczywamy i gramy w karty. :laugh:

Ja to w ogóle się jeszcze nie szykuję do porodu. Jak za dwa tygodnie spakuję torbę to zacznę o tym myśleć. :lol: Jula ma sobie siedzieć i być grzeczna.
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl