Mamusie wrzesień 2011

zanioslam do lozeczka i placz, wzielam na rece spi

normalnie maly cwaniak i terrorysta


bewipo - zazdroszcze hihi

My też we wtorek na szczepienie, a szyi trochę ma

A głodna to ja jestem, jeszcze bardziej jak w ciąży. Dziwię się, że kg mi poleciały w dół przy tej mojej diecie

Ola dzisiaj w dzień śpi, ciekawe jaka będzie noc

MArzylam o takim widoku od rana

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

łooo matko wisiał doslownie godzinę na cycu myślałamże nigdy nie skonczy... wogóle cycek u nas to dramat Franek ciągle się przy nim złości zasypia musze go wybudzać ale na razie nie zrezygnuję zkarmienia cycem mimo że mm lepiej mu smakuje i nie jest po nim taki marudny...
Monika Nunulka cudnie wygląda taki aniołek
Jagdowamamo witam śliczna ta Twoja Jagoda

a ja na szczęcie mam wagę w domu taką dla dzidziusiów i mogę kontrolować naszego grubaska

Monika - gratuluję i zazdroszczę

Bo u mnie póki co wyglada to tak:

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Pati niestety juz nie spi....

JAkie KAcperek ma doleczki hi

PATI Kacperek też słodko śpi tylko szkoda że u mamy na rękach...

póki Franek sobie gada to ide prasować bo mam trpchę zaległości:(

a co do wagi jeszcze to mi zostało 1,5 kg na plusie jak tak dalej pójdzie to bede mniej waqżyła niż przed ciążą a poza tym mam okropne zawroty głowy... chwilami tak mi słabo że mam wrażenie że zemdleję

Pyśka zrób sobie morfologię, może to niedobór żelaza.

Nie wiem o co chodzi ale Nuna poprostu dzisiaj sama siebie przeszla.W kapieli super, potem papu a potem jazda bez trzymanki trzy godziny krzyku, placzu niewiadomo czym spowodowanych- najprawdopodobniej marudzenie ze zmeczenia.Wkoncu padla.
Najgorsze jest to,ze czlowiek nie wie o co chodzi i co sie dzieje - juz razem z nia plakalam i tak strasznie mi jej szkoda.

a ja dalej nie wiem o co chodzi, moja Jagódka jest tak senna i apatyczna, że jutro idziemy do pediatry
od kilku dni ma katarek, boję się że przeszło w jakieś zapalenie gardła czy coś bo zaczęła się dziwnie ślinić...
bycie matką to masakra, cały czas się czymś martwię, śpi za mało - pewnie chora, śpi za dużo - też źle.. zawsze coś
jak okaże się, że zbagatelizowałam jakieś objawy to palnę sobie w łeb

cos nie poszlo no trudno nie mam juz sily dzisiaj uciekam buziaki :*

Jagodowamama - ja też zauważyłam, że mój Kacper ostatnio zaczął się ślinić, ale przyznam szczerze, że kompletnie się tym nie przejęłam, bo poza tym wszystko z nim dobrze
Ale w zupełności się z Tobą zgadzam - bycie mamą to oprócz wielkiej radości, ciągła troska o maluszka. I tak już do końca życia będziemy się zamartwiać o te nasze skarby

Mój szkrab już dawno wykąpany, nakarmiony, spał 2h i przed chwilą pobudka była. Znów zjadł i póki co nie śpi Stęka sobie cichutko i cos tam gada niewiadomo do kogo, ale widać że resztkami sił ma oczka otwarte, taki jest zmęczony Nie odzywam się do niego, bo liczę że za jakiś czas uśnie

Dopisuje Natalie do wczorajszych marud, bylo ciezko, nawet w samochodzie nie chciala spac i w ciagu 200 km jakie pokonalismy wiecej bylo czuwania. W dzien praktycznie nie spala aaaaale o 22 jak zwykle padla i spala do 4, czyli 6 h blogiej ciszy wlasnie sie nakarmilysmy i czekam az zasnie

Pati, Monia - sliczne spiace anioleczki jak najczesciej takiego widoku wam zycze

dzis konczymy 6 tygodni !

Witam,
Jagodowamamo Katarku nie wolno bagatelizować do brze robisz że idziesz do lekarza my bylismy i dostaliśmy kropelki malutkiemu troszke po nich lepiej.

nasz mały dziś dał czadu... zasnął o 23 potem o 1 jedzenie potem o 4 potem o 5.30 i do teraz żyć nie daje padam na twarz...


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


zapomniałam dodać że mam katar i boli mnie gardło
ide podrzemać

Pyśka, a Ty nie dokarmiasz malucha przypadkiem ? Bo wtedy to trochę inaczej może być z okresem, w sensie że pojawia się szybko...chociaż ja i tak w to nie wierzę, że karmienie stopuje okres i w ogóle ale współczuję @.....

i mam pytanie, czy waszym maluchom zrobił się ten ropień na rączce po szczepieniu na gruźlicę ? położna mówiła, że się zrobi bo to normaalna reakcja organizmu a u nas NIC.......a u Was ??