Mamusie wrzesień 2011

Moja spi tak ze 4-5 razy po okolo godz,poltora vhyba ze ma zly dzien to tak pol godz

Mgiełka, ja narazie go raz stosowałam i dość szybko pomógł...ale na jak długo to trudno powiedzieć...Filip po nim szybko zasnął...

Kurcze, Filip śpi po 15 minut 2,3 x dziennie, przez te jego krótkie drzemki ja nie jestem nic w stanie zrobić

Ola śpi całkiem sporo, w ciągu dnia 2x po 2-3h, przed kąpaniem 1h, a po kąpaniu albo idzie spać na noc, albo prześpi się 1h i wstaje jeszcze powalczyć.

Jestem nowicjuszem na you toube, ale chyba już doszłam jak to ma być i filmik działa. Ja do nowości to jestem ciemna masa

Mala Ola rewelacja cudowne dziecko a Oliwia ma taki sam smoczek

jestem i ja

Beti, co do spania to nie ma u nas zasady, czasem jest taki dzień że Natalka mnóstwo śpi, a czasem prawie w ogóle, ewentualnie właśnie takie drzemki po 15-20 min

Gosia, ZAPOMNIAŁAM o tej aukcji

Mała, o jaki filmik chodzi??

na poprzedniej stronie Małą wstawiła, też dopiero teraz zauważyłam Ola boska !!!!!!!!!!! super się smieje, Natalka jeszcze nie potrafi na głos

Ola boska śmieszka!

super smieszka z Olci

Beti Nuna ma takie dni , ze spi po 10-15 minut.teraz od jakis trzech dni spi co 2 godziny po godzinie, i to normalnie jak by miala zegarek w dupci.

Obraczki i zaproszenia wybrane

Bylismy dzisiaj u mojej przyjaciolki i troche sie zasiedzielismy, o czym poinformowala nas nasza corcia wolajaca, ze chce kapu-kapu , butle i nyny hihi

Gosia, dzis to chyba ja jestem ostatnia, nie Ty

Dzis mialam wypad do kolezanki z racji tego, ze maz caly dzien w pracy...i bylo fantastycznie...jak zwykle gotowalysmy pyszny obiadek...a dzis byl barszcz czerwony z jajkiem a na drugie devolaj, ziemniaczki i mizeria ze szczypiorkiem i jogurtem...mniam, mniam...a na deser galaretka z bita smietana pod koniec tata po nas przyjechal i o 21 bylismy w domku...
No i sie zaczelo, jak emi wczesniej byla spiaca, tak drzemka w samochodzie ja ocudzila i odstawiala mi cyrki...juz jej nawet nie kapalam, tylko ubralam w pizamke, do spiworka...cycek 2 razy zapodany a ona oczka jak 50zl teraz to sie smieje, ale juz mialam dosc jej placzu...w koncu polozylam ja na lozku i pytam sie o co jej chodzi...bylam zdenerwowana i zdegustowana ale nie chcialam tego okazywac...poprosilam meza by z nia posiedzial, a ja poszlam sie umyc...i wiecie, w koncu zasnela...ze smokiem w buzi ( a to apropos smoczkow )a to dziwne, bo ona cumli nienawidzi...jednak dzis pomogl jej zasnac...dlatego zaraz ide spac...zobaczymy na jak dlugo Emi pozwoli mamie ponynac...

A odnosnie spania Beti, to ostatnio Emisia spi dosc czesto, z 3, czasem 4 razy....godzine po porannej pobudce corcia staje sie marudna, tak wiec idzie spac...czasem jest to 40 minut a czasem ok.2h....a pozniej jeszcze od 2 do 3 takich drzemek...tylko juz 40 minutowych...

oby dzisiejsza noc byla przespana...ale ja juz nie wiem co sie z nia dzieje....myslicie, ze to skok? dzis zaczelysmy 12 tydzien...

Mala, Olcia rozspiewana a raczej rozgadana dziewczynka...haha...smieszka

Witam pierwsza .
Ola wczoraj pierwszy raz się tak na głos śmiała, a my z mężem chyba jeszcze bardzij
Jestem padnięta, normalnie nie mogłam spać w nocy, masakra
Fajnie macie, że ze znajomymi się spotkałyście, a ja tu nie mam nikogo. Moja jedyna koleżanka wyprowadziła się na Śląsk i tyle w tym temacie Wczoraj mąż chciał iść do sklepu, a ja mu oświadczyłam, że ja muszę iść, bo zaraz moje zdrowie psychiczne legnie w gruzach, a lało niemiłosiernie, wariatka ze mnie

Monia widzę, że przygotowania do ślubu ruszyły.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

OLA CUDNA!!!!!!!!!!!!!!!!!

Jagódka tez sie jeszcze nie smieje, albo glupia matka nie potrafi rozśmieszyć dziecka

Witam w nowym tygodniu

Mała - Ola super się śmieje, moja też zaczyna głośniej się śmiać, ale nie aż tak Super

Gosiu - świetne zdjęcie mikołajowych dzieciaczków zrobiłaś No i podsunęłaś mi pomysł na prezent od Kingi dla dziadków I świetnie jagoda wygląda z kierownicą

Wczoraj miałyśmy ciężki poranek - mała obudziła się po 5 i zaczęła płakać. Po półtorej godziny noszenia i kołysania wymiękłam i przed 7 obudziłam męża, dałam mu Kingę i poszłam spać

Jaka dziś pogoda beznadziejna - od rana pali się światło, mała na szczęście dziś miała lepszy poranek - pobudka po 7, a teraz już drzemie, a ja jem śniadanko
Na spacer chyba się nie wybierzemy, deszcz leje, wezmę się za pakowanie prezentów - uwielbiam to robić

Kinga skończyła 3 miesiące

Jagoda ekstra wygląda z tą kierownicą. Gosia Paryż-Dakar, jak nic wygra, wspomnisz moje słowa
Teraz to ja już nie wiem, czy tak fajnie, że Olcia się tak śmieje.Wychodzi na to, że ma wariatkę matkę, z której trzeba się tak wyśmiewać . Z resztą słyszałyście jakie ja pierdoły jej wygaduję.