Mamusie wrzesień 2011

Dziewczyny cześć

Jasio znowu dziś wymiotował i jestem już prawie pewna że to przez grzyby, które zjadłam.

Było mi wczoraj strasznie smutno tak jak i Wam
Czytałam niedawno bloga mamy, której dziecko było chore na dwie jedne z najrzadszych chorób genetycznych i jest to dla mnie niewyobrażalne co może czuć mama której dziecko jest chore.
Mała ja Cię też bardzo podziwiam i jak już pisałam Kamil jest cudowny I Ola

Słowiczku gratuluje i sto lat dla córuni
Zdjęcia Waszych bobasów są lekiem na całe zło

Jasio też się na boki nie przekręca. Dźwiga już główkę jak leży na pleckach i podnosi ładnie jak leży na brzuszku - ale też jest leniuszek i długo mu się nie chce
Zabawek jeszcze nie łapie ale już zaczyna wyciągać rączki w ich kierunku oraz zaczyna się głośno śmiać

PAti bidulo - strasznie Ci współczuje. Ależ Ci narobili kłopotu

Zaraz będę Wam wysyłać zdjęcia. Nie zdziwcie się ilością. Będzie dużo więc spakuje w win rar, jeśli któraś nie umie rozpakować to piszcie

Ja u Jasia nie zauważam niepokojących rzeczy ale jak pisałam wczesniej nie opiekowałam sie maluszkiem nigdy wczesniej i nie wiem czy czegos nie przegapiam. Na szczescie mam dobra pania doktor pediatre, neonatologa.

Tym bardziej szacunek dla Marty za bycie taką dobrą mamą.

mgielka22 napisał:

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Mgiełka to my mamy informacje prawie z pierwszej ręki
Fajnie

Beti oddałam głos

No baaaa Lily czekamy na fotki

Witam...teraz dopiero Was ogarnęłam

Martuś trzymaj się!!!!My również będziemy się modlić za Majeczkę i za Was abyście mieli siły i mądrość od Boga żeby pomóc Małej
Pamiętaj jesteś świetną mamą i mega dzielną kobietą!!!

Pati bidulko

Sto latek dla dzisiejszych solenizantów

Bobas po kąpieli

Mgiełka a to wiadomości

Emisia lotnik super!!
Oluś Mała tak to jest jak się człowiek wyryczy to od razu lepiej

Dominik też już kilka dni nie chce podnosić główki jak leży na brzuszku...chwilkę poleży i płacz
a tak ładnie podnosił
taka rola już nas mam jest...martwimy się zawsze, bo chcemy żeby nasze pociechy były zdrowe, żeby nic im nie brakowało..itditd

lily Jasio słodziak

Haha jaki smile moj Zieciu zrobil

powiem Wam, że jestem jakoś psychicznie dobita wczoraj u nas na wsi był pogrzeb kolegi 34 lata pozostawił żone o troje dzieci, najmłodsze 3-4 latka i tak nie potrafie dzisiaj zebrać myśli, bo ciągle ich rodzinkę mam przed oczami
straszne......

pochwalę się moim kociakiem....

Magda, też znam takie przypadki

A tak w ogóle to nie napisałam, że i Ola i Emilka i Jaś i Amelka to śłodziaszcze słodziaki

Magda a dlaczego ten chłopak zmarł?

Lily, nie jedz grzybów ! Tak jak dzieci nie mogą jeść grzybów tak matki karmiące tym bardziej...

no dobrze, że się tu trochę zdjęć pojawiło, od razu weselej Amelka ma takie śmieszne włosy

Wasze maluchy jak leza na brzuszku tak wysoko glowke 3maja, a moja Lilianna nie lubi lezec na brzuszku a jak lezy to ma gdzies podnoszenie tak glowki, ona lubi byc w pionie i wszystko widziec Amelka ma fajne wloski irokezik konieczny

LILY DAWAJ FOTKI doczekac sie nei moge