Mamusie wrzesień 2011

robił huśtawkę dla dzieci i uderzył głową w belkę i zrobił się krwiak...i guz..i koniec

A wlasnei Lily w jakiej miejscowosci mieszkasz????

Amelcia słodziak

Zdjęcia naszych bobasów są cudaśne i na poprawę humoru jak znalazł

Masakra strasznie szkoda takich rodzin, gdzie taka tragedia.

Ja tam akurat nie uważam żę nie można jeść grzybów ani lekarka nic nie powiedziała że nie moge. Tym bardziej że ja jem od małego. A póki co jem tylko pieczarki i o w małej ilość. Ogólnie nie ograniczam sie do rzeczy z listy dla matek karmiących. Jadłam już fasole, groch, pije kawe i Jasiowi to nie zaszkodziło. Może tylko ostatnio za bardzo się rzucam na te pieczarki bo uwielbiam, ale najwyżej zrezygnuje z tej jednej rzeczy

Mgiełka ja mieszkam w Skawie, koło Rabki

Ja też się nie ograniczam, ale grzybów bym nie zjadła, są ciężkostrawne i nie mają żadnych wartości odżywczych..

łapcie wyciskacza łez
demotywatory.pl/3589662/Dla-takich-chwil

Magda, masakra

Tu mój uśmiany Fifulek

i zaczytany

Magda

Fifi smieszku hi - i widze, ze pasje czytania masz po tesciowej hehhe

Amelka te Twoje niesforne wloski sa cuuuudne cala jestes jak cukiereczek

A nam sie wieza roz....yła.Nunka usnela ja poszlam do kuchni zostawiajac cichutko wlaczone radio i jak nagle ryklo- sama sie na fuul rozkrecila- Nuna przerazona ja nie mniej.Naszczescie szybko zareagowalam i dalo sie jeszcze malej zasnac

Nunka lotnik boska
Jaś ślicznie jęzorek wytyka
Amelka jak ładnie raczki otwiera
Fipi słodki uśmiech,a zaczytany to w ogóle wymiata.

Monia, to chyba jednak po mnie

Eeeee tam ja Ci mowie, ze po mnie

Slowiczku - I kill you!!!!!! za ten filmik

Beti, ale Fifulek mądrze wygląda z książeczką w ręku Moja by tak jeszcze nie trzymała.

Bardzo się zmartwiłam, mała po mleku MM nie robiła kupki dwa dni. Pomogłam jej i wczoraj trochę zroiła, dziś też, ale dziś była zielona A już MM nie daje. Co jest cholera grane... Do tego ta żółtaczka mnie dobija. No i te nerwowe ruchy małej. Dzwoniłam do 2-ch neurologów prywatnie, ale żaden nie odbiera Załapałam doła. Siedzę i ryczę

Megi nie denerwuj sie - skoro wczesniej karmilas mlekiem z cycula - to jak przeszlas na MM na te dwa dni- to jest to duzy szok dla organizmu Julci.JAk ja przechodzilam z mleka na mleko to tez milam kupy zielone a i potrafila 3-4 dni kupki nie zrobic.Spokojnie - bez nerwow , bo oszalejesz kobieto

Megi spokojnie nie martw sie, moze napisz im smsa czy cos albo sa zajeci i dlatego nei odbieraja! Nie martw sie. Nie nakrecaj sie ze jest cos nie halo! Pewnie tak na mleko zareagowala, przeczytaj moze na opakowaniu czy cos takiego pisze...

Moja po MM tez nie zawsze robi kupe i musze ja wspomagac, wiec luzik.

Fifik wymiata Jejj i juz sam 3ma ksiazeczke ja czekam az moja zacznie cos lapac bo narazie bardzo leniwa jest

PS Dziewczyny wczesniej pisaly ze po mleku MM tez robily zielone kupy i to bylo normalne!!! Nie doszukujcie sie dziury w calym jakby dziecku cos bylo to by non stop plakalo i sie wilo