Mamusie wrzesień 2011

Ja to się chyba kąpać wieczorem przestanę, bo co wracam z łazienki, to mam znów mnóstwo postów do nadrobienia

Iwona - ciążowa laseczka z Ciebie była I super kuchnia

maja - jaka Ty chudzinka w ciąży byłaś! A mina rzeczywiście nietęga, no ale nie ma sie co dziwić

Fifulek dzielny pomocnik A mamusi kto rogi przyprawił?

A ja chyba najpóźniej z Was sie dowiedziałam o ciąży, bo 30 stycznia Oczywiście strasznie się ucieszyłam, ale potem zaczęłam płakać że piłam w sylwestra i jeszcze na początku stycznia na urodzinach u koleżanki i że będę teraz miała chore dziecko i że to wszystko przeze mnie. Z duszą na ramieniu szłam do lekarza. A teraz leży taki mój zdrowy klocuszek i słodko sobie śpi, hihi

Basia - nie uciekaj! Przepraszamy, czasem w wirze postów coś się przeoczy. Trzymam kciuki za rehabilitację.

Dziewczyny muuuuuuuuszę to wkleić! Zobaczcie co znalazłam na pewnym forum:

"koleżaka mojej mamy nazywa sie CIPA a pracuje w ciasnej, wiec odbiera telefon "Księgowość, Cisna Cipa słucham" facet jej ostatnio 6 razy ciepnął słuchawka zadzwonił do przelozonego i wydarł sie, a potem przepraszał"

Jak to mówi Gosia - wpadłam pod stół

witam was laseczki znalazlam pomysl gdzie mozemy pisac bez przeszkod csala noc nad tym myslalam i w koncu wpadlam na genialny pomysl tam jesli ktos nei jest naszym znajomym to nie ma szans na zobaczenie naszych wpisow i postow napisze wam na priv zeby nie bylo

Aaaaaaaaa dostalam okres:D

Oj, wczoraj mnie nie było a tu tyle naskrobałyście
Zaraz idę odebrać wynik. Moja córeczka nie płakała pierwszy raz na pobraniu krwi. Chyba kwestia przyzwyczajenia

Beti ćwiczymy kilka razy dziennie, moja przestałą krzyżować nóżki. Chyba nie ma napięcia, bo już od kilku dni jest ok. A dopiero skończyła 3-miesiące, więc chyba w normie.

Emilka przy choince z tą minką wymiata


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Mój wczoraj mnie zaskoczył Jak położyłam małą wieczorem to on obdzwonił brata i mamę, że brat będzie później z uczelni i zabrał mnie do naszej ukochanej knajpy, a brat małej pilnował. Pierwszy raz zostawiłam małą. Powiem Wam, że strasznie się czułam. Cały czas o niej myślałam, zresztą mąż też, bo za godzinę byliśmy z powrotem

Witam w ten zimowy poranek u nas dzisiaj -12C

beti - superaśne te zdjęcia, a mamusia z sunusiem przepiękni

pati-m - Pani Cipa z Ciasnej hihihi, u nas w miejscowości jest Pan Fiut - zgrana by z nich para była

mgielka22 - gratuluje okresu u mnie cisza jak narazie

marta - to i ja wypluwam

megi2501 - fajnie że udało wam sie wyskoczyć z domku tylko we dwoje nawet na godzinkę

Moje dziecię zasnęło ale jak zwykle przy cycku i jak ja mam go nauczyć żeby zasypiał sam
A w ogóle lolek to ma jakieś plamki czerwone po twarzy i jak płacze lub się złości to mu sie to nasila, wygląda to jak skaza białkowa (ponoć ja taka miałam jako dziecko) ale nie jestem do końca o tym przekonana bo juz praktycznie wyeliminowałam biało z diety. Będę musiała sie z nim wybrać do lekarza.
miłego dnia, zaglądnę wieczorkiem bo pewnie przez dzień lolek nie da mi za bardzo popisac

Juz wyslalam wszystkim wiadomości na priv sprobujmy;)

Witam.
Mój ospiak przez noc bardziej wysypany, ale tragedii póki co nie ma. Najważniejsze,że ładnie je i jest wesołą Olcią.

Mgiełka Ty nie bądź taka mądra, ja poczekam w kolejce na trzecie, aż wy z drugim dobijecie Chyba bym na głowę dostała jakbym miała rok po roku

Słowiczku to zapraszamy z nami na staraczki A tak poza tym silna babka z ciebie i będzie dobrze.

Marta ja z tym plamieniem cię nie straszę, ja tak miałam w oby dwu ciążach. A że karmisz to nie ma nic wspólnego z płodnością, ja jeszcze @ nie miałam ,a moja szwagierka 4 tyg. po porodzie. Ale by była niespodzianka

Maja -12

No to ladnie

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


megi, to fajnie ze strony Twojego M napisalabym ze przynajmniej sobie odpoczelas ale wiem ze tak nie bylo ja dosyc czesto wychodze z domu i mala zostaje z tata, ale z nikim innym bym jej nie zostawila daj znac jak tam bilirubinka

Mala, super ze Olcia nie traci humoru obie jestescie silne dziewczyny!

Pati jestes juz bo cie dodalam

A dziękuję Ustawiłam, że wiadomości widzą tylko osoby z kręgu. Co jeszcze mam ustawić, bo ja nie widzę żadnych "wrześniowych brzuszków"

A tak poza tym to dzień dobry wszystkim! Gapa ze mnie bo się nawet nie przywitałam

Dzień dobry, przyrzekłam dziś sama sobie, że nie będę siedzieć na forum tylko przygotowania przedświąteczne i , że dopiero wieczorem przyjdę, ciekawe czy wytrzymam? milego dnia póki co życzę i znikam.

Pati no chyba tyle bo jesli nie dodam kogod do kregu to ta osoba nic nie zobaczy ;)a jak widze sporo osob nas podczytuje...i widze ze tez wam sie to nie podoba...

Mgielka, zaraz postaram sie to zrobic...

Marta, wow...pluje i pukam w niemalowane

Mala, super, ze Olcia sie usmiecha i ma dobry humor...oby tak dalej a na pewno bedziecie sie leczyc tylko w domku

Wy dopiero teraz dostalyscie okres a ja juz 5.12 i teraz czekac bede na nastepny w styczniu...

Beti, jakie piekne fotki...faktycznie Fifik bardzo Ci pomagal, swietnie mu wyszla ta choinka A skad te rogi u mamy na glowie?

Megi, zazdroszcze Ci, ze gdzies wyszliscie sami...i to jeszcze do knajpki super...ja tez chce...

Przed chwila mialam powtorke z wczorajsza...Staralam sie byc bardzo opanowana...ale w pewnym momencie polozylam Emisie na lozku i zapytalam o co placze, bo ja juz nie wiem co jej jest...a ona zaczela sie tak strasznie zanosic, robic czerwona jak burak i wyc mi do ucha...a ona ma naprawde silny glos...chyba po mamie 40 minut z nia walczylam, az w koncu padla w mych ramionach i zasnela...kurcze, moze to skok?Tyle, ze Emilka zaczela 14t..wiec nie wiem czy w tym okresie wystepuje taka zmiana nastroju??