- Posty: 4273
- Otrzymane podziękowania: 0
Mamusie wrzesień 2011
13 lata 3 miesiąc temu #265192 przez Mała
gosia2324 napisał:
Megi trzymamy kciuki No mnie się te wasze wyniki już ostatnio nie podobały, ale z lekarzami tak już jest, masakra. Pewnie, że Królewna najważniejsza.
Nie no te święta to jakieś pechowe są, zamiast się cieszyć to o dzieci chore, a jak dzieci chore to się już wszystkiego człowiekowi odechciewa.
My jutro idziemy po wyrok czy święta w domu czy w szpitalu. Teraz popołudniu ją jeszcze bardziej wysypało
Gosia ucałuj biedaka ode mnie, trzymam kciuki cobyście w domu spędzili świętaDziewczyny jestem tylko na chwile,
Uryczalam sie jak bóbr
Byłam z Kuba u lekarza ma wysoka gorączkę i biegunkę,lekarka mowi ze osłuchowo ok i gardło czyste.i ze to jakaś jelitowka, albo objawy wyrzynania sie piatek (ida mu dwie)
ja juz mam przed oczami wizje szpitala z ostatniej choroby
Tak sie o niego boje...
Teraz oby dwoje śpią,
Boże żeby mi sie nie rozłoży na święta
Megi trzymamy kciuki
No mnie się te wasze wyniki już ostatnio nie podobały, ale z lekarzami tak już jest, masakra. Pewnie, że Królewna najważniejsza.Nie no te święta to jakieś pechowe są, zamiast się cieszyć to o dzieci chore, a jak dzieci chore to się już wszystkiego człowiekowi odechciewa.
My jutro idziemy po wyrok czy święta w domu czy w szpitalu. Teraz popołudniu ją jeszcze bardziej wysypało
13 lata 3 miesiąc temu #265230 przez monika1984lodz
www.facebook.com/feelsowe1?ref=hl
[*]5.08.2009[*]
[*]9.06.2010[*]
Megi kurcze trzymam kciuki bardzo mooocno ucaluj Julke od nas :*
Gosia Kubus to silny chlopiec- bedzie dobrze buziaki dla Was :*
Beti suuuper zdjecia
bierzesz udzial w tym konkursie z przygotowaniami do swiat?
A ja dzisiaj jestem meeeega dumna z Nuny przekrecila sie dwa razy pod rzad z brzuszka na plecki jupi
Gosia Kubus to silny chlopiec- bedzie dobrze buziaki dla Was :*
Beti suuuper zdjecia
bierzesz udzial w tym konkursie z przygotowaniami do swiat?A ja dzisiaj jestem meeeega dumna z Nuny
przekrecila sie dwa razy pod rzad z brzuszka na plecki jupi www.facebook.com/feelsowe1?ref=hl
[*]5.08.2009[*]
[*]9.06.2010[*]
moja nei lubi na brzuszku lezec wiec nei wiem kiedy zacznie takie psikusy robic 13 lata 3 miesiąc temu #265272 przez beti
Cześć laseczki
Dziś dobry dzień, Fifi nie zapłakał ani razu na rehabilitacji
W firmie był też przegrzeczny, wszystkie ciotki zachwycone
Mój M już wraca do domu, więc na Wigilię dojedzie
Agusia, no właśnie nie wiem skąd te rogi mi się na głowie wzięły
Mgiełka, Ty się cieszysz z @ a ja jej nie chcę
Lily, widzę, że szaleństwo zakupowe w pełni
Agusia, szkoda że nie zadzwoniła do Was w samą Wigilię
Jak to Ci Emilka posprzątała??
Olcia, buziaki dla Ciebie od cioci, że taka dzielna jesteś
I ja melduję odbiór przesyłki z Hipp
Gosia, trzymamy kciuki za Kubusia!!!! I przesyłamy pozytywne fluidy
Megi, bidulko...i za Was tez kciuki trzymamy kurcze co to za wysyp nieszczęść przed świętami??
Monia, co do konkursu tak
Gratulacje dlam mojej synowej!!!
Dziś dobry dzień, Fifi nie zapłakał ani razu na rehabilitacji
W firmie był też przegrzeczny, wszystkie ciotki zachwycone
Mój M już wraca do domu, więc na Wigilię dojedzie
Agusia, no właśnie nie wiem skąd te rogi mi się na głowie wzięły
Mgiełka, Ty się cieszysz z @ a ja jej nie chcę
Lily, widzę, że szaleństwo zakupowe w pełni
Agusia, szkoda że nie zadzwoniła do Was w samą Wigilię
Jak to Ci Emilka posprzątała??
Olcia, buziaki dla Ciebie od cioci, że taka dzielna jesteś
I ja melduję odbiór przesyłki z Hipp
Gosia, trzymamy kciuki za Kubusia!!!! I przesyłamy pozytywne fluidy
Megi, bidulko...i za Was tez kciuki trzymamy
kurcze co to za wysyp nieszczęść przed świętami?? Monia, co do konkursu tak
Gratulacje dlam mojej synowej!!!
13 lata 3 miesiąc temu #265274 przez maja1982
gosia, megi - trzymam mocno kciuki za wasze maleństwa, będzie dobrze!!!
monika1984lodz - gratuluję zdolnej córuni mój lolek wcześniej się przekręcał a teraz nawet nie próbuje - śmiejemy się z mężem że za ciężki i nie może się ruszyć
U nas w domu tez jakieś choróbsko się zadamawia, ja już mam katar a że zajmuję się cały czas małym to on już też coś fuczy na nosku, odciągamy ale nie wiem czy się to nie rozkręci niedawno się wyleczyliśmy i "cieszyłam" się że w końcu się zaszczepimy ale chyba znowu się to odwlecze
monika1984lodz - gratuluję zdolnej córuni
mój lolek wcześniej się przekręcał a teraz nawet nie próbuje - śmiejemy się z mężem że za ciężki i nie może się ruszyć U nas w domu tez jakieś choróbsko się zadamawia, ja już mam katar
a że zajmuję się cały czas małym to on już też coś fuczy na nosku, odciągamy ale nie wiem czy się to nie rozkręci niedawno się wyleczyliśmy i "cieszyłam" się że w końcu się zaszczepimy ale chyba znowu się to odwlecze Moderatorzy: ilona
