- Posty: 5177
- Otrzymane podziękowania: 0
Mamusie wrzesień 2011
12 lata 9 miesiąc temu #320873 przez beti
Cześć laseczki,
Noc znowu słaba, bo przez myśli o powrocie do pracy nie mogę spać, więc dzisiejszą noc mogę podsumować jako 3h 45 minut snu
My już po wizycie kontrolnej i rehabilitantka powiedziała, że jest SUPER i że nie spodziewała się, że tak szybko uda nam się zwalczyć i asymetrię i napięcie, że to się rzadko zdarza tym bardziej że był w dość słabym stanie jak się tam zgłosiliśmy
no i jest już gotowy do siedzenia i można go sadzać 
mamy jeszcze wizytę za tydzień i będzie nam pokazywała ćwiczenia motywujące go do raczkowania a potem już tylko formalność czyli neurolog
Wyciągnęłam spacerówkę i byliśmy 2,5 h na spacerze, piękne słońce, +10, aż chce się żyć
Pati, musisz zaopatrzeć go w ładowarkę do samochodu
Chyba też sobie takie półeczki w salonie sprawię, tylko trochę większe
Megi
dwie trzecie masła i dwie trzecie szklanki cukru
Nunka, bidulko kochana
Fifi z moją Salsą identycznie się zachowują jak bańki się puszcza no normalnie identico
Pożeratorze Ale jesteś superowy pożerator
Fifi dziękuje za życzenia Mówicie, że się wyciągnął?? Chyba nieee...albo ja nie zauważyłam 
Noc znowu słaba, bo przez myśli o powrocie do pracy nie mogę spać, więc dzisiejszą noc mogę podsumować jako 3h 45 minut snu
My już po wizycie kontrolnej i rehabilitantka powiedziała, że jest SUPER i że nie spodziewała się, że tak szybko uda nam się zwalczyć i asymetrię i napięcie, że to się rzadko zdarza tym bardziej że był w dość słabym stanie jak się tam zgłosiliśmy
no i jest już gotowy do siedzenia i można go sadzać mamy jeszcze wizytę za tydzień i będzie nam pokazywała ćwiczenia motywujące go do raczkowania a potem już tylko formalność czyli neurolog Wyciągnęłam spacerówkę i byliśmy 2,5 h na spacerze, piękne słońce, +10, aż chce się żyć
Pati, musisz zaopatrzeć go w ładowarkę do samochodu
Chyba też sobie takie półeczki w salonie sprawię, tylko trochę większe
Megi
dwie trzecie masła i dwie trzecie szklanki cukru
Nunka, bidulko kochana
Fifi z moją Salsą identycznie się zachowują jak bańki się puszcza
no normalnie identico Pożeratorze
Ale jesteś superowy pożerator Fifi dziękuje za życzenia
Mówicie, że się wyciągnął?? Chyba nieee...albo ja nie zauważyłam 
12 lata 9 miesiąc temu #320881 przez beti
Ja na ich miejscu już bym pojechała....
AAAAAAAAAAAAA....ja tego posta to na raty pisałam i nie napisałam ostatniego newsa
Pokazaliśmy Filipowi jak się siedzi iiiii SIEDZI SAM podpiera się, sięga po zabawki i się bawi W wannie była draka dopóki nie przyniosłam krzesełka a w nim już były piski i wrzaski i radość w głos
Ranyyyy....mój mały mężczyzna robi się duży i dorosły!!!!
AAAAAAAAAAAAA....ja tego posta to na raty pisałam i nie napisałam ostatniego newsa
Pokazaliśmy Filipowi jak się siedzi iiiii SIEDZI SAM
podpiera się, sięga po zabawki i się bawi W wannie była draka dopóki nie przyniosłam krzesełka a w nim już były piski i wrzaski i radość w głos Ranyyyy....mój mały mężczyzna robi się duży i dorosły!!!!
niezły kawaler 12 lata 9 miesiąc temu #320890 przez pati-m
beti - gratuluję!!!!!!!!!! Mega zdolny facet z Fifika! I strasznie strasznie zazdroszczę
Ja ostatnio to siedzę i czytam w wolnej chwili książki o dzieciach i obserwuję Kacpra.
On albo jest strasznie leniwy, alebo coś jest nie tak. Dawniej rwał się do siadania, a teraz jak chwyci się za ręcę to czasem się podniesie, a czasem leży i ma wstawanie w nosie. O łapaniu się czegoś samemu rączkami w celu podciągnięcia to nawet mowy nie ma. Na brzuchu leżeć nie lubi więc z próbami pełzania też jesteśmy w lesie. Nie wiem czy już mam zacząć się martwić?
Ja ostatnio to siedzę i czytam w wolnej chwili książki o dzieciach i obserwuję Kacpra.
On albo jest strasznie leniwy, alebo coś jest nie tak. Dawniej rwał się do siadania, a teraz jak chwyci się za ręcę to czasem się podniesie, a czasem leży i ma wstawanie w nosie. O łapaniu się czegoś samemu rączkami w celu podciągnięcia to nawet mowy nie ma. Na brzuchu leżeć nie lubi więc z próbami pełzania też jesteśmy w lesie. Nie wiem czy już mam zacząć się martwić?
12 lata 9 miesiąc temu - 12 lata 9 miesiąc temu #320893 przez gosia2324
pati-m napisał:
O kurcze Emisia jestesmy z Toba zdrowka
Właśnie pisała do mnie Agusia - Emi jest bardzo chora
O kurcze
Emisia jestesmy z Toba zdrowka 
12 lata 9 miesiąc temu #320899 przez gosia2324
pati-m napisał:
Ty Kochana to sie nie martw Niech Jagoda sie martwi ze bedzie miala meza lenia Ale za to jaką T obrotna
A tak serio to kazde dziecko jest inne i rozwija sie swoim rytmem Moja np jeszcze nie przekreca sie z brzucha na plecy, za to z plecow na brzuch z wielka latwoscia
beti - gratuluję!!!!!!!!!! Mega zdolny facet z Fifika! I strasznie strasznie zazdroszczę
Ja ostatnio to siedzę i czytam w wolnej chwili książki o dzieciach i obserwuję Kacpra.
On albo jest strasznie leniwy, alebo coś jest nie tak. Dawniej rwał się do siadania, a teraz jak chwyci się za ręcę to czasem się podniesie, a czasem leży i ma wstawanie w nosie. O łapaniu się czegoś samemu rączkami w celu podciągnięcia to nawet mowy nie ma. Na brzuchu leżeć nie lubi więc z próbami pełzania też jesteśmy w lesie. Nie wiem czy już mam zacząć się martwić?
Ty Kochana to sie nie martw
Niech Jagoda sie martwi ze bedzie miala meza lenia Ale za to jaką T obrotna A tak serio to kazde dziecko jest inne i rozwija sie swoim rytmem
Moja np jeszcze nie przekreca sie z brzucha na plecy, za to z plecow na brzuch z wielka latwoscia Moderatorzy: ilona
