Mamusie wrzesień 2011

Witam moje dziewuszki zar sie leje z nieba, dobrze, ze burza teraz i przyniosla ze soba deszczyk cokolwiek sie ochlodzi...ufff jak goraco.
Udalo mi sie wczoraj meza wyciagnac na te lody i nie tylko bylismy w galerii i zakupilam 2 piekne sukienki...jedna bedzie w sam raz jak na wesele...nawet nie wiecie jaka jestem szczesliwa. Dzis w jednej juz paradowalam....haha...
A od rana bylam na badaniach, znow mnie kluli, pani powiedziala, ze nie wie w ktora zyle sie wbic bo obie rece mam w siniakach A pozniej mialam sprawy do zalatwienia w miescie, no i w koncu do domku, tyle ze jeszcze zakupki trzeba bylo zrobic...Jak wracalam z centrum, to dzownil maz i kazal szybko jechac do domku, w zadnym wypadku nic nie dzwigac, tylko klasc sie do lozia i odpoczywac az mi sie milo zrobilo....

Marta, zestaw bardzo mi sie podoba...nasz dzidzius bedzie mial ciemne meble i mnie to akurat nie przeszkadza. Jedyne, co, to lozeczko chce miec z samymi szczebelkami, a tu widzialam pelne deseczki, no i nie bedziemy kupowac przewijaka. Naszym zdaniem to zbedny mebelek, ktory zajmuje dodatkowe miejsce...2 lozka w domu sa wiec i one sie nadadza na przewijak ale kazdy kupuje pod siebie
Super, ze tak dbali o Ciebie u dewelopera, to tylko dobrze o nich swiadczy...oby wiecej takich ludzi!

Slowiczku gratuluje 5 i czekam na kolejne a zobaczysz, ze mezus przyjedzie bardzo szybko, z nami to nawet nie zdarzysz sie obrocic a juz bedzie przy Was

Dziewczyny, jesli ktoras sie wybiera do galerii handlowych, to zagladnijcie do kappahl....wczoraj udalo nam sie kupic 2pary skarpetek niemowlecych za 5zl...sa tez promocje na inne ciuszki, ale juz nie mielismy czasu patrzec, bo pan zamykal sklep...

Martusia te mebelki sa sliczne

My jednak z mebelow tylko lozeczko kupujemy noi jakas szafe na ciuszki malej.Nic wiecej nam sie do sypialni nie zmiesci.

wogole to wlasnie pare minut temu sie obudzilam.Moglabym chyba przespac caly dzien, taka jestem zmeczona tym upalem... moze u nas tez bedzie jakas burza....

chce mi sie nalesnikow... potrzebuje marmolady...

Monia, ja co prawda marmolady nie mam, bo nie lubie, ale moge Ci podrzucic dzem truskawkowy i bialy ser

Agusia biore!!! to polaczenie najlepsze na swiecie az mi slinka poleciala...

ja preferuje naleśniczki z jabłuszkiem, cynamonem, bitą śmietaną i sosem toffi

a ja z białym serem na słodko i z musem truskawkowym mniam

dziewczyny jakis remont za gorze chyba zwariuje
juz od jakiejś godz wiercą aż mnie głowa rozbolała...

co za robotnicy... ścieli 3 deski na barierki i juz odpoczywają hehe

Slowiczku, nielza mieszanka...dla mnie troche za slodko
Ja dzis mam zupe pomidorowa z makaronem i ryz z truskawkami...taki szybki obiadek wiecie, chyba powoli zaczynaja mi nogi puchnac...to pewnie przez pogode.

Pyskaa, robotnicy pewnie za godzine maja placone, dlatego ciagle sie przemeczaja ..

Hahaha, my to jakies zaczarowane jestesmy, albo u wszystkich mielone, albo truskawki..a u mnie dzisiaj nalesniki

Przewijak o tyle fajny, ze to jest zwyczajna komoda z dokrecanym przewijakiem, roznica w cenie tylko 40zł A mebelki dlatego cale kupujemy ze kupno sypialni zostawiamy na za rok, a teraz bedziemy korzystac z szafy w holu i szafy Majki Jej rzeczy zmieszcza sie w komodzie...nie stac nas narazie na kupno tylu mebli a lozeczko i komode trzeba koniecznie miec na wrzesien...szafa nam tez bedzie potrzebna, wiec czemu nie ta z kompletu dla dzieci...a za rok mebelki beda jak znalazl do jej pokoiku

Agusia, mnie na wieczór stopy puchną trochę w takie upały

No to nie jestem sama zastanawialam sie czy to nie za wczesnie, ale z drugiej strony jak taka pogoda, to nie ma sie co dziwic...

a mi paluszki puchną... pierścionki pościągałam..
pewnie i mają płacone od godz

a ja dzis na obiad młode ziemniaki z chłodnikiem
ale narobiłyście mi smaku z naleśnikami chyba je jutro zrobie

U mnie dziś na obiad pierogi z truskawkami od mojej mamy

A na puchnące nogi polecam wam chłodzący krem na opuchnięte i zmęczone nogi z serii Perfecta Mama - mi bardzo pomaga i naprawdę chłodzi.
Kupiłam dzis w empiku taką gazetkę "Witaj na świecie" gdzie jest opisany rozwój dziecka tydzień po tygodniu - bardzo mi się podoba

jak mnie boli glowa buuuu mam takie momenty, ze mam wrazenie ze mi glowe rozsadzi...
dobrze, ze jutro do lekarza to zapytam sie co to moze byc ehhh

hej dziewczyny
widzę że dzisiaj tu cisza panuje ja niedawno z miasta wróciłam, musiałam zrobić ten test z glukoza i jakoś przeżyłam słodkie to było ale dało się wypić, no i wyniki mam w normie więc wszystko jest ok

heh niech się to lato kończy, bo nie ma czym oddychać chociaż u mnie na wsi jest nawet przyjemnie i dużo czasu na dworze spędzam i wcinam truskawki i czereśnie póki rosną a nogi też mi trochę puchną, ale wystarczy że odpocznę i jest ok więc nie ma się czym martwić

no i dzisiaj przyszedł spóźniony prezent dla maluszka z okazji dnia dziecka śliczny ten komplecik no i kupiliśmy dzisiaj jeszcze fajny ręczniczek no i pooglądaliśmy wózki i u nas są jakieś dziwne, bo wszystkie na wielgachnych kołach ale na wózek to mam jeszcze czas więc jeszcze mogę się porozglądać

idę się dalej chłodzić
miłego wieczorka

HEJO!

Ja właśnie wóricłam z kolejnego USG- zaczyna mnie to już męczyć. Janek rośnie proporcjonalnie, tylko jest trochę mniejszy- waży teraz 780 gram:) a ja mam coś nie tak z lewą tetnicą, że gorzej Go odżywia i muszę mieć jej kontrolę co 3 tygodnie. czyli co 3 tygodnie USG;/