MAMUSIE WRZESIEŃ 2012

Zdjęcie mojego brzuszka

i jeszcze jedno

Dodam tylko, że nigdy nie byłam chudzielcem i boczki i jakiś brzuszek zawsze był. Ale teraz ewidentnie wystaje

Gorla kochanie pochwal się, że teraz będziesz mamusią listopadową Ciebie też lato z brzusiem czeka A jak dobrze pójdzie to będziemy mały dzidziolki z jednego dnia może w urodzinki Oliwi mi się trafi

Makrelcia cudny brzusio
ale Wam dziewczyny zazdroszczę takich słodkich brzusiów, ja mojego raczej długo nie wrzucę

Anulka-dzięki za odpowiedz. Ja bardzo podziwiam sporty zimowe,ale sama jestem noga w tych sprawach. Jestem odwrotnie kobietą lata.

Gorla- ja mam termin na 14, ale wiadomo, że co do tego dnia nie muszę urodzić.

Mam koleżanę, która ma 4 dzieci i wszystkie wrześniowe

Ja też wrzucę zdjęcie swojego brzuszka, ale bateria mi się rozładowała w aparacie, a na telefonie słaba jakość No ja mam termin na 2 września, ale jak dzidzia sie pospieszy to mogę się zmieścić w sierpniu A pół mojej rodziny ma urodziny w sierpniu

Cześć ale się rozgadałyście Byłam w czwartek na drugim USG. Wszystko z dzidziolkiem OK :)Generalnie nie był skory do pokazywania swoich umiejętności. Machnął tylko do nas rączką na samym początku jakby chciał powiedzieć :" Spoko wszystko OK i dajcie mi spokój" a potem jeszcze przez chwilę było widać rączkę przy buźce jakby ssał paluszka. Następnie schował rączki a nózek nie raczył w ogóle pokazać. Pobujał sie tylko w przód i wtył ruchem ślizgowym nie dał się sprowokować do większej aktywności ani mi jak naciskałam na brzuch ani Pani doktor jak ruszała bardziej sondą. Poczytałam, że natym etapie dziecko nie wykazuje jeszcze duże ruchliwości, więc wszystko jest OK. Mam nadzieję.Ważne,że wstepnie nie ma wad rozwojowych i genetycznych. Mój mąż znów się wzruszył, szczególnie jak usłyszał, że nie ma zespołu Downa.
Nie umiem zamieścić zdjęć. Muszę poprosić męża. Dzidziuś generalnie na zdjęciu nie chce się pokazać w całej okazałości. Na filmie było lepiej widać.

stokrotka fajnie ze z dzidzia wszystko ok. a ile masz lat? że sie martwiłaś czy dzidzia nie ma zespołu? czy moze był przypadek w rodzinie? sorry ze tak pytam. a mój maluszek dzisiaj spokojny moze po tej dawce cukru

Agnessa jeszcze sie nie chwale i siedze cicho jak serducho będzie wtedy

Gorla! Pewnie ze bedzie!

Aganio, widzialam brzusio! Super! Wyglaskaj oba boczki

Makrelcia, prawdziwy ciazowy!

Agnessa, czekam na Twoj!!!!

Stokrotka, ja na Twoim etapie bylam 1 lutego. W srode kolejna wizyta....po tak dlugim czasie! Jestem taka ciekawa jak ten maluszek bedzie teraz wygladac!

Dzięki Anulka i Agnessa jesteście kochane, dzięki za modlitwę Jak widać Wasza modlitwa skutkuje Tym razem tak się bałam znów,że odmówiłam całą Koronkę do Miłosierdzia Bożego. Tak i było słabo ze stresu, że myślałam,że padnę. Jak wyszłam po USG i okazało się,że wszystko jest OK, dolegliwości przeszły jak ręką odjał. Moja mam aż zrobiła mi zdjęcie, bo powiedzila,że tak widać jaka jestem szczęśliwa /odwiedziłam ją popołudniu/.
Agnesssa Ty sie nie denerwuj jak od razu nie piszemy co po wizycie u lekarza. Ja np. miałam intensywne ostatnie dni a po za tym często mój mąż okupuje internet.
Tak Patys ja też myślę, że liczy się Wola Boża i zaufanie. Będzie co ma być najlepszego. Ja przy poprzednim razie modlłam się, żeby było to co najlepsze dla nas i dla dzidziusia.

Aganio i Makrelcia fajne brzucholki macie
chłopek mam wiecej niż 35 lat mniej niż 38. Ryzyko zespołu Downa jest zawsze, ale po 35roku wzrasta. Moja siostra w 29r.ż. stresowała się czy dziecko będzie zdrowe.
Dziewczyny z tym podnoszaniem rąk przy myciu okien, wieszaniu firanek i innych czynnościach, też słyszałam . Nie mozna szczególnie w pierwszych miesiącach ze względu na ryzyko poronienia. Napinają się jakieś mięśnie za bardzo.
Czy zauważyłyście taką rzecz jak ja?
Kobiety zawsze porównuja się, która szczuplejsza,która ma bardziej wciętą talię. Ja jak byłam na pierwszych badaniach krwi to zazdrościłam ciężarnym dużych brzucholi. Też bym chciała juz mieć taki. Końcówka stresów. To chyba jedyny moment kiedy zazdrości się innej kobiecie dużego brzucha a nie wciętej talii
Odkryłam nowy sposób na mdłości Było mi rano troche niedobrze, a byłam juz poo śniadaniu. zastanawiałam sie co tu dziabnąć, żeby było mi lepiej. Dostrzegłam oliwki z miagdałam Jedna, druga, trzecia... pomogło... cały słoik ... mniam, super Tylko mąż miał żal, bo chciał spróbować, ale potem stwierdził,żeby mi wyszło na zdrowie Oliwki Baresa - maja mało konserwantów, tylko kwas cytrynowy.
Aniu nie martw się Mam koleżankę Anię. Ma 42 lata i 8 - śmio miesięczna zdrową, śliczną córeczkę. po za tym ma syna 20 lat, córkę 18 lat i 6 lat. Trzeba oddać Bogu.

Dzień dobry wszystkim!!! ja jak zwykle nie mogę spać, o 7 się obudziłam ale to chyba wszystko przez tą piękną pogodę za oknem....jak zobaczyłam, że słonce tak super świeci i nie ma śniegu to od razu wyobraziłam sobie że jest już wiosna, normalnie czekam na nią bardziej niż kiedykolwiek
Stokrotko ja jak byłam na usg z siostrą bliźniaczką w tamtym roku to tak mi było słabo w poczekalni a potem jak weszłam z nią do gabinetu to przezywałam równie mocno jak ona...więc nawet sobie nie wyobrażam jak będę przezywać swoje usg 1 marca:)ale może Ktoś akurat tego dnia ześle mi spokój mój mąż od początku jest raczej spokojny i wie, że wszystko będzie dobrze

postaram sie dzis wysłać zdjecie brzuszka jak tylko uda mi sie załączyć

Stokrotko_ super wzruszający opis usg. bardzo dziękuję za słowa otuchy, bo już mam dziwne sny przed tym poniedziałkiem.

Witajcie niedzielnie
Ach Aniu proszę w końcu grupa wsparcia jest po to by się wspierać
Odnośnie dolegliwości ciążowych. Mnie od paru tygodni jak kładę się bolą mnie plecy, ale już w tej części mniej szlachetnej, poniżej nerek a troszkę powyżej kości ogonowej po lewej stronie kręgosłupa. Jak położę się na plecach i chcę wstać albo przekręcić się na bok to najbardziej odczuwam, Jak wejdę na fotel ginekologiczny to ginka musi pomagać mi zejść, tak mnie boli. Powiedziała, że to bóle stawowe. Moja siostra natomiast mówi, że miała takie bóle przy jednym dziecku i to była rwa kulszowa.
Mamy doświadczone powiedzcie, którą oliwkę polecacie. Za tydzień skończy mi się 14-ty tydzień i już chyba zacznę się smarować. Skłaniam się ku oliwce szczególnie jakby była na bazie oliwy. Babcia mojego szwagra całe życie nie używała kremów tylko smarowała się oliwą z oliwek i miała piękną skórę.
Chciałam chodzić na basen, ale od jednej osoby usłyszałam, że chlor może być szkodliwy dla dzidziusia a ozonowana woda też nie jest korzystna.